Premiera The Inquisitor, przygodowej gry akcji na bazie Cyklu Inkwizytorskiego. Znamy ceny, jest też demo
Ocena 4/10 od was to na prawdę coś nowego :D Nigdy nie zapomnę tej oceny z battlefielda 2042 :D
Coś czuję, że będzie podobnie jak z Afterfall Insanity. Z recenzji wynikało, że to gniot totalny, a gdy zagrałem, okazało się, że to calkiem solidna gra była, która nadrabiała fenomenalnym klimatem.
Na pewno zagram, bo sama tematyka gry prezentuje się ciekawie i to mi wystarczy.
Podobno dostali wsparcie NVIDI, więc może prawdziwa odsłona pokaże lepsze oblicze, żeby o grze zrobiło się glosniej.
Co z tego że mają wsparcie NVIDIA
Skoro twarze w tej grze są z przed 2008 roku nie mówiąc już o reszcie chociaż niektóre tekstury są ok
Jest polski dubbing. Dla mnie to wystarczy, żeby spróbować, bo gra, mimo, że drewniana, wygląda intrygująco.
I z tego co trochę posłuchałem to aktorzy dubbingowi zrobili mega robotę, dubbing akurat wyszedł świetnie.
1. Recenzja 4/10
[link]
2. Recenzja 4/10
[link]
3.Recenzja 6/10
[link]
Słucham, kiedy przeprosicie redakcje i czytelników za oskarzanie, że obkupieni jesteśmy? Kiedy dotrze do was że ten produkt dostał 4/10 ponieważ po prostu
JEST C R A P E M ?
Nigdy, bo to jest świetna gra i ten poziom hejtu, jaki na nią spływa, mimo że jeszcze nawet nie wyszła, to najlepszy dowód, jak jesteście uprzedzeni. Nie wiem, co to znaczy "obkupieni". Może prosić Jezusa o wybaczenie, ale jak byście zagrali w tę grę, to byście wiedzieli, że Jezus też nie wybacza.
Ocena 4/10 od was to na prawdę coś nowego :D Nigdy nie zapomnę tej oceny z battlefielda 2042 :D
Akurat oceny Diablo IV i Starfielda bym się nie czepiał.
Diablo IV ma dwie oceny, dla casuali i dla maniaków gatunku. Ocena na portalu jest ewidentnie pod casuali a ci naprawdę w większości zadowoleni byli. Problemem diablo IV jest fakt, ze gra nie ma nic do zaoferowania dla weteranów. Tutaj widać, ze nie da się stworzyć gry uniwersalnej zbyt łatwo, bo albo mamy ścieżkę PoE gdzie nikt przygody z H&S od niej nie zacznie, bo widać, ze adresowana jest do weteranów i mamy DIV które jest bardzo przyjemną pozycją by zacząć przygodę z gatunkiem, lub pograć bez spiny ale dla fanatyków jest zbyt płytkie. Autentycznie przy tego typu grach gdzie bardzo pokaźną część graczy stanowią maniacy (innym przykładem mogą być gry GSG czy 4X) jedyną opcją by grę ocenić uczciwie są dwie oceny, dla fanów gatunku i dla reszty bo mają zupełnie różne oczekiwania.
Co do Starfielda to ta 7 na tle wielu wyższych ocen w branży na premierę wygląda naprawdę sensownie. Jest niższa od oceny graczy z jednego prostego powodu, recenzja nie brała pod uwagę ceny. Gdyby Starfield na premierę kosztował 200zł a marketing nie był tak zakłamany to obstawiam, ze byłby cieplej przyjęty bo to typowy nijaki średniak. To niestety jest problem oderwania oceny gry od ceny i marketingu a jest to zasada, które GO stosuje.
Natomiast BF2042 to była porażka po całości i jako gra dla causali i fanów marki. Tutaj ocena nie broni sie dla nikogo.
![xKoweKx [stalker.pl]](https://cdn.gracza.pl//galeria/forum/avatary/683366_16.jpg)
Mea culpa, pomyliłem portale.
No 8,5 to tak słabo, ale bez tragedii (wszystko od 9 w górę to porażka totalna), 8 i 8,5 po prosty słabo a 7 lub 7,5 dla mnie uczciwa ocena.
W sumie, to jestem ciekaw, jak wypada fabularnie ten cały inkwizytor.
Według recenzji słabo. Tj. jest kilka pojedynczych momentów, ale wszystko pomiędzy wieje nudą i płycizną.
Średnio jak cała reszta, najbardziej rzuca się w oczy pójście na łatwiznę twórców w śledztwach bo po co pisać skomplikowane dialogi jak można skoczyć do alternatywnego świata, pouciekać przed czerwonym świtałem a na końcu dostać wyjaśniającą wszystko cutscenkę takie cheatowanie fabularne
Średnia fabuła to i tak progres w stosunku do materiału źródłowego. I żeby nie było, że zaraz się tu zlecą prawdziwki i będą płakać, że woke tęczowy lewak hejtuje pisarza wyklętego, za jego "niepoprawne politycznie", "wolnościowe" poglądy, to przypominam, że książki z Cyklu Inkwizytorskiego nie mają żadnej dramaturgii, bo ilekroć Mordimer Maderin pakuje się w jakieś prawdziwe kłopoty, z których zdaje się, nie ma wyjścia, pojawia się archanioł i rozwala jego wrogów na miazgę. Fabuła zazwyczaj jest pretekstowa, postaci drugoplanowe mają z reguły przypisane po jednej, góra dwie cechy i zazwyczaj są to różnego rodzaju szokujące (czytelnika, który ma mniej niż 14 lat) wynaturzenia w stylu nekrofilii. A do tego dochodzi błyskotliwy humor. Cytuję z pamięci żarcik rzucony przez tytułowego inkwizytora: "dziewięciu na dziesięciu mężczyzn woli kobiety z dużym biustem. Ten dziesiąty woli tych dziewięciu". Koniec cytatu. Serio, Pilipiuk przy Piekarze to artysta słowa. Coś co powstało na kanwie takiej twórczości zwyczajnie nie mogło być dobre.
Świetna gierka. Walić hejterów.
napisałem wyżej, miażdżące oceny recenzentów na świecie. Oni w tą gre grali a Ty nie a już uważsz że jest świetna:D
Gra jest już dostępna w PS Store, Xbox Store i Microsoft Store. Jest też demo. Więcej szczegółów w newsie.
O, już pierwszy plus dla studia za demo także na konsolach. Zaraz ściągam.
Trzeba będzie zagrać dzisiaj w tego potworka, a może akurat mi się spodoba, najwyżej się zwróci - klimat gry mi strasznie leży, zobaczymy w niecałe 2 godziny czy przekona mnie resztą aspektów do siebie.
W wymaganiach uciekła wam jedna, bardzo ważna rzecz:
Upscaling via DLSS or FSR recommended
W sumie to zabawne trochę.
W wątku o Starfieldzie dostawałem od hejterów beci bo oceniam Starfielda tylko na 7 na 10 a tutaj od obrońców bo oceniam aż na 7 na 10. (z tym 8,5 od redakcji to pomyliłem recenzje, mea culpa).
Co do diablo jest masa ludzi, który się podobało. Tylko że to wszystko to gracze casualowi a nie fani gatunku, ci w zdecydowanej większości są zawiedzeni. Widać to po ocenach. Ergo Blizzard stworzył grę adresowaną do casuali, którzy przejdą grę raz, może na dwóch poziomach trudności ale nie lecą do typowego endgamu na wyścigi. Bo co w DIV działa? Sama rozgrywka pierwsza jest naprawdę przyjemna, historia fajna, graifcznie miodnie, gameplay na podstawowym poziomie daje radę. Co ssie? Endgame jest tragiczny i gamepleyowi brakuje głębi, co jednak wychodzi przy próbie budowania konkretnych buildów na wyższych poziomach trudności.
Stąd jak grę oceni causal to oceni ją wysoko, jak fan gatunku zmiesza z błotem. Co w tej wypowiedzi kontrowersyjnego?
