cześć,
dostałem ofertę pracy, 100% zdalna, jako "independent contractor" - wyplata przelewana w GBP.
chciałbym wtedy wrócić do Polski, ale szczerze mowiac to nie mam pojecia z czym taka "umowa" sie wiąże, bo zawsze unikalem i wolalem pracowac bezposrednio "u kogos". w Internecie znajduje sprzeczne informacje - albo bede musial zalozyc jednoosobowa dzialalnosc, albo bede mogl to rozliczac jak umowe o dzielo, jako "dochody z pracy wlasnej" albo cos takiego.
wolałbym drugą opcję szczerze mowiąc, ale jeżeli jednak musiałbym pójść w jednoosobową działalność to moje pytanie brzmi - prawdopodobnie jest bardzo glupie - jak to dziala z podatkiem VAT? ja im nie wystawiam zadnej faktury, oni mi co miesiac maja przelewac stałą kwotę - czy ja musze z tego placic VAT + podatki z kwoty netto? czy bez VAT? bo jeżeli jednak z tej kwoty, którą dostaje na konto będę musial zapłacic VAT, czyli te 23%, i potem jeszcze podatki to mi się to w ogóle nie kalkuluje i wolałbym odrzucić tę ofertę już na starcie.
będę wdzięczny za każdą pomoc, ale oczywiście byłbym też wdzięczny, jeżeli ktoś by mi polecił jakas ksiegowa z mozliwoscia jednorazowej konsultacji online.
Odpowiedzi na wiele pytań powinny być w samej ofercie kontraktu.
Może wydaj to 100GBP i pogadaj z jakimś księgowym? Ja doradzał nie będę bo bez kontraktu to jak wróżenie że szklanej kuli.
myślę, że kontrakt nie ma tu znaczenia - oni mówią tylko, że wysyłają mi kwotę brutto i nie obchodzi ich co ja robię z tym dalej i gdzie mieszkam. pytanie tylko jak to rozliczać w Polsce.
no i chyba lepiej znaleźć księgowego w Polsce? bo ostatecznie tam chce mieszkać.
A więc w PL zależy to od dochodu. Do pewnego limitu (naprawdę groszowe sprawy) można rozliczać się prywatnie ale powyżej trzeba mieć JDG. Limitu nie pamiętam dokładnie, ale przy wypłacie w GBP to obawiam się, że roczny limit może wystarczyć na miesięczną fakturę.
Natomiast pamiętaj, ze UK nie jest już w UE i to trzeba uwzględnić przy zakładaniu samej działalności i rozliczeniach. Tj. ma to znaczenie gdy chcesz płacić i odliczać VAT, jak bez vatu to mniejsze.
okej, to tak właśnie coś mi świtało, że to chyba połowa minimalnej, więc około 1500 złotych...
a wiesz może czy dobrze kombinuje z VAT? tzn. oni mi mówią, że będą mi przelewać miesięcznie 5000 GBP, a ja musze od tego zapłacić VAT plus podatki od kwoty netto?
A więc z VAT sprawa wygląda tak:
Możesz rejestrować działalność jako Vatowiec lub nie (tu są jakies limity ale sporo wyższe sam na vatowca przeszedłem po kilku miesiącach)
I teraz wiem jak wygląda sprawa faktur w UE, dla UK musisz się dowiedzieć. W UE to działa tak (przyjmijmy dla uproszczenia vat 20%, podatek 20% ZUS 1000zł).
Faktura jest na kwotę 10k netto
Klient (nie możesz nazywać go pracodawcą) przelewa ci 12k
Ty płacisz 2k Vat
OD tych 10k płacisz 1k ZUS
od tych 9k płacisz 1,8K podatku
Zostaje ci 7,2k na rękę
Jak nie jesteś Vatowcem to przelewa ci 10k i nie płacisz VAT.
To po co być Vatowcem jeżeli i tak oddajesz całą dodatkową kasę? Bo od zakupów na firmę możesz odliczyć Vat. Czyli dajmy na to kupiłeś telefon za 5k, z czego jest 1k vat. W danym miesiącu płącisz 1k vat, 1k zus. Zostaje ci 10k. Teraz odejmujesz od tego pozostałe 4k za laptopa jako koszt i płacisz podatek od 6k czyli 1,2k. Więc zostaje ci 4,8k w gotówce i laptop za 5k a więc 9,8k.
Tak w uproszczeniu. Bo przykładowo na ryczałcie możesz odliczyć Vat ale nie dochodowy, ale płacisz niższy podatek co miesiąc. Na liniowym czy skali możesz nabijać koszty by płacić niższy podatek ale jak nie masz kosztów to jest wyższy od ryczałtu itd.
Ale dla faktury z UK to się dowiedz o jakiegoś księgowego, lub na stronie infaktu albo innej dużej firmy księgowej, bo jak kojarzę tylko dla UE. W sensie chodzi o kwestie rozliczenia VATu. Dla reszty nie ma to znaczenia (tj. czy oni mają 100% refund na wartość z PL czy będziesz stratny na różnicy bo u nas będziesz płacić Polską stawkę a oni doliczą do wynagrodzenia brytyjską bo taką mogą odliczyć).
Jezeli zalozysz dzialalnosc to nie ma mozliwosci, ze ktos ci bedzie placil a ty nie bedziesz wystawial faktury. Musisz ja wystawic, prowadzic ewidencje, rozliczyc zus, rozliczyc pit, rozliczyc vat (prawdopodobnie).
Co do samego vatu to prawdopodobnie ma tu zastosowanie tzw. reverse charge, wiec nie bedziesz musial vatu do faktury doliczac. Natomiast w takiej sytuacji polecam kontakt z jakims ksiegowym albo doradca podatkowym, szczegolnie jesli chodzi o podatek dochodowy, bo mozesz miec przykra niespodzianke jak podatki zjedza ci polowe wyplaty.
oki, tak myślałem. i tak chciałem to przegadać z księgowym, ale pomyślałem, że zapytam też tutaj na szybko, żeby w ogóle wiedzieć czy jest sens to rozważać.
Wiele zależy od firmy i od kontraktu. Ja mam na przykład jeden z firmą z Niemiec gdzie jest wyraźnie zaznaczone, że mogę pracować zdalnie jedynie z Polski. No i z podatkami itp. nie ma większych kombinacji, bo oficjalnie jestem zatrudniony przez kontraktornię mającą siedzibę w PL i im wystawiam faktury już w złotówkach.
Kolega pracuje dla firmy prawniczej w UK, ale ma tam założona działalność i przelewy robią mu na konto w UK też. Na stałe mieszka w Polsce.
JDG założona rok temu. VAT raczej nie powinien być problemem patrząc na to jak wysoka jest kwota wolna.
Mocno polecam wzięcie księgowości przynajmniej do pierwszej faktury, żeby ogarnąć wszystko włącznie z ZUS bo samodzielnie może być ciut trudno. Nie że to niemożliwe, ale bywa upierdliwe a wolisz wiedzieć ile miesięcznie masz płacić, za co, na które konto, do którego dnia miesiąca oraz co możesz odliczyć i od czego.
Znam ten temat, sam mam dwóch takich klientów, którzy po prostu mi wysyłają kasę z zagranicy i mają w dupie co dalej. Ja sobie normalnie wystawiam na to faktury i pcham do księgowości, żeby móc to jakoś rozliczyć. Ale miałem ogromny problem, żeby się doprosić o informację na jaką w ogóle spółkę te faktury mam wystawiać, bo oni i tak nawet nie chcą ich widzieć, więc wystawiam je tylko dla US.
Imho jdg koniecznie
Mieszkając dłużej niż pół roku w cebulandii płacisz podatki w cebulandii, bo tu jest twoja rezydencja podatkowa, i nie ważne gdzie i jak pracujesz. Od 2020 roku zmieniła się umowa o podwójnym opodatkowaniu z UK i teraz obowiązuje metoda proporcjonalnego odliczenia. W tej metodzie dochód osiągnięty za granicą jest opodatkowany w Polsce, ale od podatku płaconego w kraju odlicza się podatek zapłacony za granicą. Wydaje mi się że chyba lepiej wyjdziesz na tym jak w UK zostaniesz :)
nie no, to wiem i nawet nie chciałbym inaczej. chodziło mi głównie o kwestie VAT i JDG, ale już wszystko jasne i teraz tylko dogadać się z doradcą. :)
Moja zona pracuje na kontraktach dla sektora bankowego w UK i tu wiele zalezy od tego co jest w kontrakcie. Czesto sa ograniczenia,, w kwestii tego gdzie kasa moze byc wyplacana lub gdzie kontraktor musi sie znajdowac etc. w UK kontraktor moze miec placone jako, PAYE, Umbrella lub limited company i czesto w kotraktach jest to wyszczegolnione. Jesli bedziesz mial placone do Polski to VAT moze byc tez mina jesli ci ktos tego nie ogarnie.
https://www.hiscox.co.uk/business-blog/what-is-ir35-and-what-does-it-mean-for-contractors-hiscox-uk
Podobnie jak mohen.
Rozliczam się co jakiś czas za przychody z youtube - są śmieszne, ale z racji, że prowadzę działalność związaną z produkcją video, to wolę to rozliczyć w ramach jdg.
Google po prostu przesyła hajs na konto i mają w dupie. Ja wystawiam tego samego dnia co przelew fakturę, niby na nich, ale to bez znaczenia, na taką samą kwotę.
Nie jestem vatowcem i do obecnie bodajże 200k przychodu nie musisz być, chociaż jest mnóstwo kruczków oraz typów działalności, które z automatu idą na vat.
Np. jak sprzedawałem kamerę, to musiałem komuś do ręki, bo jakbym ją wysłał, to już vat, bo sprzedaż elektroniki przez internet :D
