Krytykowane Diablo Immortal dziś jest uwielbiane przez graczy. Oceny mówią same za siebie
Sory, ale ktokolwiek ufa ocenom na Google Play musi być niepoważnym człowiekiem. Takiego odrealnienia i zalewu botów nie da się znaleźć chyba nigdzie indziej.
W sumie aż tak mnie to nie dziwi. Przy premierze duża część fanów diablo zagrała i część się odbiła. Teraz zostali głównie ci, którym nie przeszkadzają mechanizmy typowe dla mobilek.
Sory, ale ktokolwiek ufa ocenom na Google Play musi być niepoważnym człowiekiem. Takiego odrealnienia i zalewu botów nie da się znaleźć chyba nigdzie indziej.
Nawet nie boty, tylko praktyki deweloperów. Pograsz trochę i zaczynają spamować prośbami o ocenę. Ale najpierw zapytają czy gra się podoba. Jak tak to odsyłają do oceny. Jak nie podoba to nie odsyłają tylko proszą o napisanie co się nie podoba.
Więc gdy komuś się nie podoba to albo musi coś napisać i nie udzieli oceny, albo machnie ręką i uda, że mu się podoba, wystawi 5 gwiazdek żeby mu dali spokój plus trochę waluty.
Jak "proszą o napisanie co się nie podoba." to też jesteś odsyłany do ocen (z reguły w mobilkach, nie wiem jak w DI)
https://youtu.be/cYOmtisvjhQ?si=LzbciSbgxT9pYYe6
Myślę, że w ogromnej części jest to zasługą naszego przyjaciela.
Czyli jak gracze wystawiają grze typu Diablo 4 negatywne opinie to nie mają racji. Ale jak gracze wystawiają pozytywne opinie takiemu potworkowi jak Diablo Immortal to gracze mają rację. Fajnie, że Diablo Immortal na Meta ma 0.5 od graczy...
Bo na meta ocenę wystawili ludzie, którzy chcieli D4 a dostali Diablo w telefonie (czytaj fani blizza, którzy musieli jakoś dać upust swojemu niezadowoleniu) a cała reszta ma na tą stronę wywalone.
Na googlu wystawiają ocenę wszystkie randomy, bo zajmuje to 5 sekund po tym jak gra o tym przypomni (jak każda inna mobilka), przy czym ocen od fanów blizza jest tam zwyczajnie mało, stąd nie wpływają na ocenę znacząco.
No i tak swoją drogą, to ocena jest adekwatna. Jeśli oceniamy DI jako mobilkę to trudno o taki poziom technicznie i gameplayowo. A ilość syfu mikro jest mniej niż w większości topowych gier.
Zainstalowałem z ciekawości, pograłem trzy tygodnie. To moje pierwsze Diablo w jakie grałem (nie jestem fanem hack&slash) i wrażenia były bardzo pozytywne. W (swojej) kategorii gier mobilnych nie widzę nic co miałoby jakikolwiek start do tej gry, jest po prostu znakomicie wykonana jak na gry na smartfonie, daje dużo frajdy, nawet przy braku gry w multi (jak u mnie). Dodam, że nie wydałem nawet złotówki i nie czułem że muszę. Także w swojej kategorii to moim zdaniem znakomita (i darmowa) gra
Pograłem 1 dzień na telefonie, to nie jest Diablo dla mnie, kupiłem sobie Titan Questa za 5zł na telefon, to jest fajny H&S na telefon.
Serio największym błędem blizzarda było zrobienie wersji na PC, wtedy nie było by popękanych dup jaka ta gra jest zła :P Prawda jest taka że jest to jeden z najlepszych arpg na telefony :P
Diablo Immortal: moje wrażenia jak grałem - dochodzenie do topki,
a)poziom diablo 0/1/2 - pierwszy kontakt, paragon do 180 - ok gra. 4+/5 (tu i ilość graczy do wspólnych rajdów i odległość od topki powodowało, że szybko się rozwijało postać, same przejście gry tzw fabułka i misje spoko. Zaczyna się średnio ciekawy grind)
b)poziom diablo 2/3 - gra w środkowej fazie - totalnie siadła - bardzo mało graczy zdolnych/ chętnych do rajdów w tej fazie. Topka za mocna a słabi za słabi. Ciężki grind. Dodatkowo już się jest blisko topki serwera więc rozwój na każdym polu siada. Mało co wyskakuje a rozwój ekwipunku w trybie free2play zaczyna być absurdalnie odległy. Ta faza to 2+/5
c) nie da się grać w trybie free2play w tym martwym polu. Żeby przeskoczyć (i grać z topką w trybie diablo 3/4) trzeba smarować kasą i kupować losy na szczęcie, że coś się dostanie. Drop normalny słaby. Rozwój ekwipunku wymaga wiele komponentów a ich jest mało wiec komu się chce czekać tygodnie na rozwój odczuwalny? Robienie nawet z topka rajdów to jest męcząca sprawa. Trzeba uważać samemu bo jest sie na hita a w rozbudowanych korytarzach jak topka odleci to jest się w czarnej. Topka się meczy i i my meczymy. Ta faza to czysty rak 0/5 .
Nie mam czasu pisać bo w pracy jestem ale generalnie: gra może się podobać totalnym casualom (30 min na klopie) albo tym co już przeskoczyli do topki, mają te fajniutkie skrzydełka i wydali na grę mnóstwo kasy.
Dzięki, że o tym napisałeś, bo w sumie byłem ciekaw jak ta gra wygląda z perspektywy bardziej doświadczonych graczy. Ja co miałem pograć to pograłem i było spoko, ale mieszczę się w tej pierwszej kategorii i tam zostanę:)
Komentarz z lutego a więc 1 rok i 8 miesięcy po premierze. Ze wszystkim masz rację tylko nie wziąłeś pod uwagę, że serwer ma swój własny poziom mówiący na jakim poziomie obecnie powinieneś grać. Wybacz, że przez krótki okres czasu nie możesz osiągnąć poziomu ekwipunku i współczynnika bojowego jak gracze, którzy grają w grę od ponad półtora roku. Gra grinderska tzn trzeba siedzieć i farmić, podwyższać poziom relikwiarza, tablicy oddziałowej, poziom przedmiotów. Trzeba robić eventy z których można dostać ciekawe rzeczy jak talizmany do dropienia gemów, trzeba farmić siedliska aby zgarniać normalne gemy i dużo, dużo więcej. Nie wiem skąd przekonanie, że może się podobać casualom skoro jest to gra w której do pewnego momentu trzeba ostro farmić. Później wchodzisz w faze gdzie wszystkie twoje statystyki są odpowiedni na poziom servera (tam gdzie gra 99% graczy). Tryb casual możesz włączyć dopiero gdy masz obcykaną grę, gdzie wiesz ile czasu potrzebujesz aby realizować cotygodniowe cele - eventy, normalne gemy, zadania cieni/nieśmiertelnych/ punkty kodeksu/ rajdy. Jeśli ogarniesz to wszystko na grę możesz poświęcać średnio 1 godzinę dziennie. Znam wielu graczy free to play, którzy grają na wysokim poziomie ale zamiast narzekać to zapie...dalają :) Przykro mi, że jako osoba, która nie chce wydawać kasy i grindować nie możesz osiągnąć poziomu jak gracze co kasę wydają i przez godziny zbierają itemki :)
Daiblo Immortal i tak jest slabe przez te limity grindowania i expienia, nie mowiac o nachalnym p2w i braku rownowagi w klasach postaci plus watek chińskiego rynku sprzedaży. po prostu nie ma niczego lepszego, a wszyscy sie nastawiali na D4 gdzie sie okazalo ze jest sztuczne, mechaniczne i wyglada jak praca a nie zabawa :)