Graven 1.0 zbiera słabe oceny. Problemy w 3D Realms nie pomogły grze w stylu Hexena
Graven miał być godnym spadkobiercą cyklu Hexen.
Miał być, to chyba przed early accessem. Od pierwszych zapowiedzi czekałem z wypiekami, a potem pojawiły się pierwsze recki i odpuściłem.
Starfield, któremu daliście 8.5 ma na steamie jeszcze niższe oceny.
Gra była w bundlu fanaticala więc można znaleźć tanie klucze w kluczykowniach i na bazarku lowców.
Nie była na fanaticalu, ale na humble bundle z rok temu i kluczy na łowcach już dawno nie ma.
Dużo ocen na poziomie 7,5 -7 to ma być słabe? Dla mnie to brzmi jak przyzwoita gra, nie hot ale dobra do ogrania w wolnym czasie. Szkoda że system ocen jest tak obecnie zwalony że gdy gra nie ma ocen na poziomie 9 to w skali jest crapem.
WOW. Muzyka Kardashev... elegancko pasuje, jak piesc do oka.
Krytykowany jest za to słaba fabuła
Czy Hexen 1 i 2 jako gra akcja miał w ogóle dobra i rozbudowana fabuła? Raczej nie. To nie Planescape Torment, ani Baldur's Gate.
Słaby odbiór może się wiązać z tym, że ludzie oczekiwali boomer shootera, gdzie bardziej dostajemy strzelankowe rpg z zagadkami i znajdźkami?
Ciężko powiedzieć, ale gra się naprawdę dobrze.
Słaby odbiór może się wiązać z tym, że ludzie oczekiwali boomer shootera, gdzie bardziej dostajemy strzelankowe rpg z zagadkami i znajdźkami?
A niektórzy oczekują dobra fabuła na poziomie nowy Wolfenstein. Jak jest RPG, to musi być dobra fabuła. Ale zapomnieli, że to jest po prostu następca Hexen, który przecież też nie miał rozbudowana fabuła.