Trump otwarcie przyznał, że nie wywiązałby się z art. 5, gdyby doszło do ataku na kraj który nie przeznacza 2% swojego PKB na obronność. Nawet poszedł dalej, otwarcie zachęca Rosję do ataku na takie kraje ...
W sumie skoro takie Niemcy mają w dupie ustalenia NATO o przeznaczanie 2% PKB na obronnosc a ich armia jest w takim stanie że nie mają nawet 2 dywizji w tej chwili to rozumiem wątpliwości Trumpa co do obrony takiego państwa. Skoro oni się nie wywiązują to dlaczego on ma się wywiązywać?
Gdyby w Hitlerówku wydano te 2% na obronność, mogłoby nie starczyć na wsparcie ukrytej opcji niemieckiej w ościennych krajach.
Najgorsze w tym to fakt, że jeśli to jakiegoś konfliktu dojdzie, to będzie on miał miejsce z całą pewnością na terenie naszego kraju.
Niekoniecznie bezpośrednio i od razu. Potrafię wyobrazić sobie scenariusz gdy Putin najeżdża państwa bałtyckie, w wyniku czego na 100% nasz rząd wyśle swoje oddziały celem odparcia ataku. Oczywiście dużo to nie zmienia, bomby na nasze domy zaczęły by spadać tylko nieco później.
Żałuję jedynie, że nie mam takiego 100% pewności o natychmiastowym wysłaniu swoich oddziałów do nas przez taką Bundeswehrę w przypadku ataku na nas np. z Kalingradu lub Brześcia. Chyba jedyna nadzieja była by w amerykanach których jest chyba we wschodniej Polsce jakieś 10 tysięcy? Poprawcie mnie, jeśli się mylę. Nie jest to dużo, ale sam fakt zaatakowania amerykańskiej armii przez Rosję skutkowałby tym, że w ciągu kilku dni tych Amerkanów było by u nas 100 tysięcy.
Też myślę, że Litwa Łotwa i Estonia są bardziej zagrożone niż Polska, jednak nie jest to pocieszające. Do tego gdy czytam że armia RP jest jedną z większych w Europie (nie licząc Rosji oczywiście) to zaczynam się naprawdę niepokoić.
Co do St. Zjednoczonych to możemy mieć tylko nadzieję. W ogóle Rosja się niczego nie uczy, wszystko jak zawsze muszą zagarniać siła - przecież powojenna historia pokazała, że najlepszym rozwiązaniem jest finansowe uzależnienie innych krajów (mam na mysli plan Marshalla). Szkoda, że nie mamy broni atomowej, wszak byłby to odpowiedni straszak na imperialne zapędy tego kraju.
to oni wiedza ale uwazaja ze historycznie rzecz biorąc to co bylo ich musi do nich powrócić. Tacy hobbysci historycy.
A po wypowiedzi Trumpa mysle ze sa na dobrej drodze do zrealizowania swojego hobby.
Bo oni w ogóle uprawiają politykę w stylu XIX wiecznym - grunt to podbój i powiększanie stanu posiadania na mapie.
To obecnie nie działa tak dobrze i uważam, że w długiej perspektywie po raz nty przytnie szanse Rosji - ale po drodze spowoduje sporo tragedii.
Warto umieścić tą "historyczną" wypowiedź trampka zgodnie z którą zamierza realizować swoją politykę w NATO.
https://youtu.be/x7HE6bCe24g?t=30
Już popuściłeś a majty ze strachu? Typowy lewicowy duch bojowy. Zuch. Idź popłacz się do admina.
https://twitter.com/DawidKamizela/status/1756595530707194009
A pamiętam, jak forunowi prawacy jeszcze niedawno wyli i ironizowali, gdy tłumaczyliśmy, dlaczego Trump do debil, który jest niebezpieczny dla Polski.
Ale i tak po cichu nadal będą temu idiocie stawiać ołtarzyk.
https://x.com/sikorskiradek/status/1757295150965883293?s=20
Jak tam
Jeśli idzie o geopolityke, to jesteście takimi samymi durniami, jak opcja, którą popieracie, a którą przerżnęła wybory 15.X., dzięki czemu,za bezpieczeństwo Polski zaczęli w końcu odpowiadać fachowcy.
Niemcy w tym roku dobiją do 2% PKB, na obronność, co Sholz ogłosił, po spotkaniu z premierem Tuskiem, w ramach trójkąta weimarskiego, bo właśnie tak się takie sprawy załatwia: rozmowy w kuluarach, softpower, później deklaracja i realizacja.
A nie PUBLICZNE darcie ryja przez zdrajcę, który nie rozumie, że NATO nie działa jak jego "biznesy", tylko na zasadzie: "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego!"
ps. W załączniku lista ofiar z wojny w Afganistanie, także z Europy, kiedy USA użyły artykułu 5. Nikt wówczas nie straszył wysyłaniem faktur do Waszyngtonu! Nikt nie mówił- "Co nas to obchodzi, że w Ameryce się zawaliły dwa wieżowce, Nas, w Europie terroryści nie atakują, to jest za oceanem, to nie masza wojna".
dzięki czemu,za bezpieczeństwo Polski zaczęli w końcu odpowiadać fachowcy.
Fachowcy którzy hamują wszystkie kluczowe inwestycje w tym kraju, łącznie z tymi zbrojeniowymi? Pan premier który publicznie pluje na republikanów którzy prawdopodobnie wygrają wybory prezydenckie w państwie będącym naszym najważniejszy sojusznikiem (obojętnie czy będzie prezydentem Trump czy nie)? Fachowcy którzy bredzą coś o powołaniu "armii europejskiej"?
I wy naiwniacy myślicie ze w państwie takim jak USA prezydent to jest jakiś wladca absolutny który po wygranych wyborach robi sobie co chce i mówi co chce i komu chce?
Ale wiesz co? To nie ma znaczenia. Bo takie lemingi jak ty cieszą się bo Tusk sobie zdjęcie robi z Scholtzem i Macronem jak klepią go po pleckach i cieszą się ze w końcu jest europejsko. Dla was to wystarczy.
Edit. A jeszcze odnośnie Trumpa - czytałeś w ogóle pierwszy post w tym wątku?
Prawacy skakaliby z radości nawet jakby nas Rosja zaatakowała, bo by "lewaków dupa bolała". To jest jedyne, co się liczy dla tej ciemnej masy. Otwarcie popierają pomarańczowego pajaca, który zachęca Rosję do ataku na Europę, popierają putinowskiego pachołka Orbana, popierają nazistowską AfD, która chce z powrotem zająć nasze zachodnie ziemie. Do tego w kwestii fanatyzmu religijnego w niczym nie różnią się od skrajnych islamistów. Prawactwo to otwarte popieranie zbrodniarzy, zacofanie, fanatyzm religijny, przemoc, faszyzm, nacjonalizm, rasizm, homofobia, mizoginia, szurstwo, negowanie nauki.
Pierwsze zdanie i już kłamstwo - PKB na obronność to w tym roku ma być 4,1%, nawet zdrajca Błaszczak, który rosjanom podał NATOwskie plany ewentualnościowe na tacy, zamknął ryja. Nawet przygłupie pisiory siedzą już w tym temacie cicho, grzeją inne kapiszony, temat obronności, ze strony pisiorów już nie zażre, przegrali go po całości, byli tu wyjątkowo niekompetentni, tego się już chwyta co najwyżej ostatni frajerzyna :)
Jasne, że czytałem pierwszego posta- mniej więcej tak rozumie politykę i geopolitykę naiwne, dziesięcioletnie dziecko. Dziecku można wybaczyć, jak coś takiego pisze dorosły facet, to można się co najwyżej uśmiechnąć, z politowaniem :).
Reszty szkoda komentować- naiwność, frajerstwo, dziecinada :). Poczytaj sobie choćby tych republikanów, których Tusk "obraża ", masz chyba dostęp do twittera? Świat nie kończy się na debilnej frakcji MAGA :).
A teraz trochę prywaty- nic mnie tak nie cieszy,że zdradziecka opcja, którą razem z Cainem popieracie gówno dziś może:). NIC nie ma do powiedzenia, a wy razem z nią i bardzo dobrze:). Możecie sobie ponarzekać na forum i powylewać gorzkie żale, nic więcej:)
Pójdę do każdego kraju, na którego obronę płacimy miliardy i miliardy dolarów - tak jak robiłem to wcześniej - i powiem im, że jeśli potężnie nie zwiększą swoich zakupów Fordów, Chevych, GM-ów i Jeepów, nasze wojska się spakują i wrócą do domu. Muszą kupować nasze produkty!
trump (wrzesień 2023, Detroit)
I bardzo dobrze, niech Trump ora lewactwo jak się tylko da. 2% PKB na NATO to nie jest przecież wymysł z tylka. Bez USA nic Europa nie zdziała. A Tusk niech przekona swoich szwabskich i francuskich kochanków, żeby sie wreszcie zbroili. Wyborcy PO i forumowe lewaki to jednak debile udające, że problemu nie ma. Przecież wy nie będzie walczyć, wasza wartość bojowa jest na minusie. Fajnopolacy to się nadają tylko do picia kawki w Starbucksie w czasie pokoju.
zanonimizowany1395803 anonimowy tchórzliwy pomiocie co wypadłeś psu spod ogona, zmoczyć to się mogę na ciebie.
07 bm. senat USA opowiedział się przeciwko wsparciu Ukrainy dodatkowymi środkami finansowymi. Uzgadniany projekt ustawy senatorowie odrzucili wbrew wcześniejszym apelom Bidena.
Problem z Trumpem jest taki, że ten człowiek jest kompletnie nieprzewidywalny.
Nie wiadomo do końca czy wypnie się na Europe czy po wygranych wyborach zacznie ją wspierać.
Przypomnę, że za jego prezydentury krytykowano systematyczne pogarszanie się relacji z Rosją.
Co do jego wypowiedzi to to jest kampania i nie pierwszy raz w tym tonie się wypowiada.
Wczoraj słuchałem wypowiedzi Szejny i jak CI ludzie są nastawieni negatywnie i jednostronnie.
Szejna powiedział, że Trump swoimi słowami ma wpływ na większą skłonność np Węgier do wystąpienia przeciwko sojuszowi bo jego słowa mają moc, ale za chwilę jak go pytano czy słowa Trumpa mają wpływ na europejskich przywódców w sprawach zwiększenia wydatków na obronność to już nie bo Trump nie ma siły takiej przebicia... żenada.
Swoją drogą nie od wczoraj wiadomo, że jest wojna a wiele krajów UE - zwłaszcza tych bogatych ma w nosie ustalenia Nato w kwestii zbrojeń i sam Trump nie powiedział tego wczoraj tylko mówił o tym za swojej prezydentury.
Więc obrzydliwe jest to że kraje frontowe takie jak Polska dają radę wydawać te pieniądze a Holandia, Belgia Luksemburg, do niedawna też Niemcy liczyły, że krwawić będziemy my z Litwinami i Finami a oni z daleka będą oglądać to w necie , w razie bidy to USA pomoże a oni hulaj dusza.
Najlepszym scenariuszem byłoby by jednak gdyby Biden pozostał prezydentem a słowa Ryżego jednak obudziły trochę wspólnotę.
A tak na marginesie nie ma możliwości eskalacji konfliktu Zachód z Ukrainą vs Rosja poza granicę Ukrainy.
Dalej słychać w przestrzeni publicznej jakieś irracjonalne scenariusze.
Wczoraj Pan Szejna pieprzył, że Europa sobie nie poradziła by z Rosją.... nie wiem gdzie on siedział ostanie dwa lata....ale skoro Ukraina wspierana i nie będąca niczyim sojusznikiem odpiera agresora to wschodnia flanka składająca się z kilku Państw wspieranych sojuszami i żołnierzami połowy globu padnie ino raz.
Bzura goni bzdurę a Sikorski pompę do studni wkłada/
a kto z wyborców się liczy wśród amerykanów? Biden troche podstarzały no i jedną kadencje ma za sobą, więc ma mniejsze szanse. Trump też już miał swoje 5 minut i ma bardzo krytyczne poglądy jak jakaś amerykańska wersja Korwina, więc też mu nie będzie łatwo. Ktoś tam jeszcze podjął równą walkę oprócz tej dwójki?
Biden troche podstarzały no i jedną kadencje ma za sobą, więc ma mniejsze szanse
To identycznie jak Trump
Tylko, że większość ludzi jest durna i zapomina po dłuższym czasie za co kogoś nie lubi/ co ktoś odwalił, więc wiekszość amerykanów będzie pamiętać więcej wpadek Bidena, niż Trumpa
Widzę, że nawet Maverick zaczyna uprawiać symetryzmem :D To w ramach ocieplenia wizerunku? Bohater światowej prawicy Trump jednak ma wady?
Oto poziom inteligencji wśród trumpistów. Jak wygra wybory to USA przejdą z demokracji w idiokrację.
No i pocałuje czy nie? Nech się śpieszy, bo i tak Konserwy w UK nie mają szans na utrzymanie władzy. Amerykanie i tak zrobią co chcą, nikt ich do niczego nie zmusi jak sami nie będą chcieli.
To nie chodzi tylko o całowanie w cokolwiek. Już wyjaśniam.
David Cameron:
- Nie możemy wykazać wobec Władimira Putina takiej samej słabości jak wobec Hitlera w latach 30. XX wieku, bo tak samo pójdzie po więcej
Marjorie Taylor Greene:
- "próbował porównać republikanów do Hitlera"
- Jeśli takiego języka chce używać, to ja nie mam mu nic do powiedzenia
- Uważam, że to niegrzeczne i obraźliwe. Nie pochwalam tego typu języka, a David Cameron powinien się martwić o swój kraj. Szczerze, może pocałować mnie w d***
Ewidentnie coś tu nie pykło. Podczas poczęcia Marjorie Taylor Greene.
Trump jeśli wygra to na 100% dogada się z Putinem i podzielą tor pomiędzy siebie wynika to z tego że Rosja jest dla USA potrzebna na wielu obszarach dla Europy też więc długo nie potrwa spór o zyski z wojny. USA od dawna już przebiera nogami aby zarabiać a nie tracić.
Stany nic nie tracą, od początku tego konfliktu na nim zarabiają i są na plusie, pomimo ze wycofali ponad 1000 firm z Rosji.
Wg niektórych mogą zyskać dużo więcej pomagając Ukrainie:
h ttps://time.com/6694915/ukraine-aid-bill-what-united-states-gains/
Niemniej Trump prowadzi w sondażu i jest dużo bardziej charyzmatyczny niż Biden:
h ttps://www.rp.pl/polityka/art39742941-sondaz-wybory-w-usa-donald-trump-wygrywa-z-joe-bidenem
Alex ty lepiej graj analiza globalnej walki o wpływy to nie jest twoja mocna strona.
Czy wiesz że państwo które ma im więcej odslonietych granic tym bardziej jest agresywne. I wiesz że oni tam mają fiksacje na tym punkcie bo ilościowo prowadzą w tym temacie. Żeby zasłonić tak duży teren przydało by się powrócić do wersji sprzed 1989.
Jednego Wielkorusa - nazistę mniej.
Na Zachodzie płacz, bo taki opozycjonista odpowiadał na liczne potrzeby tamtejszych bonzów.
W kraju, jak często, kult cargo
Natomiast dziedzictwo tego "wielkorusa" przetrwa...
https://x.com/AndrzejDuda/status/1758542322944426256?s=20
Lordpilot to jakiś ruski troll - każdy rozgarnięty może to zauważyć.
Ruski troll bo zacytował wpis Dudy?
Ładne masz zdanie o prezydencie.
Każdy rozgarnięty zauważy, że założyłeś kolejne multikino dzbanuszku. Paszła won!
Nie wypowiadałem się o prezydencie tylko o lordpilocie po przeczytaniu kilku jego postów.
Multikino? Dzbanuszku? Paszła won? przecież to jest zupełnie pozbawione sensu. Żadnego kina nie zakładałem.
Skoro dyskusja z wątku o Ukrainie przeniosła się tutaj, to wklejam
tl;dr - gazety u sąsiada piszą, że kanclerz S. zablokował kandydaturę Urszuli v.d. Leyen na sekretarza generalnego NATO.
Najciekawsze jest uzasadnienie: Urszula miała reprezentować zbyt krytyczną postawę wobec Rosji, która może okazać się w przyszłości szkodliwa.
Czyli na zachodniej granicy już ustawiają się szwabskie wojska? Tym razem na odwrót, najpierw kacapia potem helmuty? Tylko tym razem trochę uczciwiej bo 2vs2 zamiast jak w 39 2vs1.
"Analizy" prawaków jak zwykle rozjeżdżają się z realiami:
https://twitter.com/Bart_Wielinski/status/1759119115116048677
^^Caine, WolfDale - z całą sympatią: takie "rozkminy" to nie na wasze głowy, choć pięknie wpisujecie się w poglądy cytowanego tutaj przez Wielińskiego spoceńca :P
Caine Niemcy Nie mają mocy bo się rozbroili więc robią co mogą czyli handluja tyle ile mogą i obserwują.
Później się przykleja do wygranego.
Ważne że pomagają Ukrainie więc i nam będą pomagać.
Mają taka możliwość więc ok robia to co da im lepsza pozycję w przyszłym porządku światowym.
My mamy gorzej bo jeśli zamordyzmy miały by kontrolować obszar Europa Azja czyli opcja USA przegrywa turaj to my musimy zostać "zdemilitaryz... - patrz Ukraina " albo wojskowo albo politycznie.
Wciąż są to etapy początkowe więc jeszcze trochę trzeba poczekać prędzej prędzej czy później ruszy i będziemy więcej wiedzieć.
W każdym razie dla nas najlepiej by było aby USA i NATO weszło na początku na Ukrainę pełną parą i wygrało z zamordyzmami na Ukrainie (twraz juz widac jak sie rozkladaja to sa Rosja Chiny iran i korea północna i przydupasy w sumie dla mnie bez zaskoczenia już dawno o tym pisałem w moich seriach teoria folii z zaznaczeniem że to prawda tylko za wcześnie aby niektórzy zrozumieli) i utrzymało obecny porządek światowy. Niestety tak się nie stało więc czeka nas 100% wojna o nowy porządek światowy która juz trwa.
WolfDale:Jak patrzę na bazy US Army na zachodzie Polski, to jestem cokolwiek uspokojony.
Chyba że ta ryża menda znajdzie sposób, żeby ich się pozbyć.
Elon Musk’s assertion that “we have to kill” Ukraine aid because “there’s no way in hell Putin is going to lose,” jest jak najbardziej oczywiste. Kraje jak Ukraina Polska czy republiki nadbałtyckie są tylko murem obronnym dla cywilizacji zachodu przed Rosją. Zawsze były i będą poświęcone dla wyższego dobra.
Jakby Musk pomyslal dluzej niz 2 sekundy, to moglby dojsc do lepszego wniosku: wiecej sankcji na Rosje i 'there's no way in hell Putin is going to win'. Szczegolnie, ze Ukraina jest wspierana przez kraje NATO. Do rozmow dojdzie jak Rosja bedzie wystarczajaco slaba.
Madmec kto powiedział że Putin wygra. Dla zmiany porządku światowego czasami potrzeba pewnych działań.
Pewien plan musi się zrealizować i ktoś musi przeprowadzić wojnę.
Ostatnio były to Niemcy co ustanowillo amerykańsko sowiecki porządek który po zimniej wojnie 1.0 stal się amerykańskim. Teraz jest gra o nowy porządek światowy.
Kanada przekaże 800 dronów Ukraińcom.
Po trosze tę pomoc będą kropelkować.
Szkoda, że USA nie przekazała tych miliardów za co ich tak Europa krytykuje, ale za to Europa da im miliardy--> a nie na razie się nie może dogadać.
Dopiero co w wydarzeniach był ten łysy Generał - następny straszy wojną za dwa lata.
Mamy mało amunicji i w zasadzie nie mamy żadnych zdolności produkcyjnych.
Rosja w ich oczach to jednak potęga - odbudowuję powoli swój potencjał, którego nie nigdy nie było, przestawił Vladimir swój kraj na wojnę i jak rozumiem, średnia klasa z Petersburga i Moskwy w hutach trzepie amunicje od rana do wieczora.
Kobietom puszczane są filmy z obrony StalinCity by urosły w nich morale i jak babcie poszły w bój za cara.
Ukraina upadła, Bałkanów nie ma co bronić co najwyżej odbijać a Polska padnie w tydzień jak Ukraina bo 8 lat pis....
Ku*wa aż się na tą całą błazenadę ludzi na wysokich stanowiskach patrzeć nie chce.
O, to teraz dla odmiany według konfiarzy Rosja to kraj upadły bez żadnego potencjału? Szybko zmieniliście zdanie.
Jak nie masz nic do powiedzenia w temacie i w Dobrej zmianie nie ma ruchu to nie przenoś proszę tamtych wywodów na inne tematy.
Dzięki
A jak nie zrozumiałeś co miałem na myśli to chodzi mi o dość dużą siłę w narracji ważnych ludzi, że wojna za pasem gdzie ja nie widzę żadnych powodów by tak mówić.
Ale o tym to już było nie raz - prawdopodobnie chodzi o to, by uzasadnić wydatki na zbrojenia.
Z drugiej strony - gdyby ruscy nie byli żadnym zagrożeniem, to te wydatki nie byłyby potrzebne. Czyli jednak zagrozić mogą, choć niekoniecznie za dwa lata, dlatego trzeba się zbroic, by ich odstraszyć faktycznym potencjałem.
No, chyba że twoim zdaniem to tylko taki spisek, by firmy z USA mogły zarobić, a gospodarka UE mogła jeszcze trochę przetrwać?
Jestem zdzwiony, bo do tej pory to właśnie ruskie trolle oraz m.in. onuce z konfy śmiały się, że "sankcje nic nie dają, a PUTIN ODBUDOWUJE POTENCJAŁ, a Moskwa i Petersburg to jedynie niewielkie enklawy, zaś pozostała ruska dzicz może żyć o samych kartoflach i bimbrze, srać za stodołą i budować bombki dla Cara".
Ale o tym to już było nie raz - prawdopodobnie chodzi o to, by uzasadnić wydatki na zbrojenia.
No, chyba że twoim zdaniem to tylko taki spisek, by firmy z USA mogły zarobić, a gospodarka UE mogła jeszcze trochę przetrwać?
Nie wydaje mi się by Unia miała aż takie problemy gospodarcze, których nie dało by się w jakimś stopniu ogarnąć i nie wróżę jej problemów z przetrwaniem.
Natomiast co do odstraszania to pełna zgoda, skoro zajob i cały ten zryty ruski naród nie rozumie innych argumentów poza siłą to niech się Europejczycy zbroją, aczkolwiek te informację raczej straszą niźli tłumaczą zasadność przeznaczania pieniędzy.
Pominę fakt, że każdy kto nie żyje w jaskini przekonywania, że musimy się zbroić nie potrzebuję.
Wydaje mi się również, że skoro dla przykładu firmy z USA inwestują w Polską gospodarkę to raczej im jakieś CIA bądź inne służby jakąś wizualizacje przyszłość Polski zobrazowały.(nie chodzi mi o przemysł zbrojeniowy tylko wszelki inny).
Pominę chyba oczywistość taką, że Ukraina musi upaść by Rosja poszła dalej.
Pominę chyba oczywistość taką, że Ukraina musi upaść by Rosja poszła dalej.
Wiesz, z tym jest pewien problem IMO.
Tak, co jest absolutnie racjonalny argument, Rosja nie powinna iść dalej dopóki wojna w Ukrainie nie jest zakończona po jej myśli, na tym polega rozsądna strategia.
Tylko fakt, że jest rozsądna nie gwarantuje że właśnie ta opcja zostanie wybrana. Nie sądzę żeby czekała nas taka powtórka z rozrywki ale Japonia w 1941 ciężko ugrzęzła w Chinach, nie widać było końca operacji a problemy się piętrzyły - więc w ramach ucieczki do przodu zaatakowała Stany i resztę Aliantów, mimo że strategicznie to od początku był samobój.
Nie wiem, jak bardzo racjonalne są zielone ludziki na Kremlu - bo racjonalnie patrząc, to i odpalenie inwazji w lutym 2022 nie było najlepszym pomysłem.
Europejczycy zbroją, aczkolwiek te informację raczej straszą niźli tłumaczą zasadność przeznaczania pieniędzy.
Pominę fakt, że każdy kto nie żyje w jaskini przekonywania, że musimy się zbroić nie potrzebuję.
No i błąd, bez strachu to każdy powie to samo, co mówili w właściwie WSZYSCY przed inwazją na Ukrainę - że fiutin co najwyżej postraszy, że nawet on nie jest taki głupi, ze wojna w XXI wieku się NIE OPŁACA. A tu zonk.
Piszę to całkiem serio - przekonywanie szerokiej opinii publicznej w tym względzie niczego nie da, bo każdy, zwłaszcza mieszkańcy zachodniej UE, czyli tak od Odry na zachód, czują się mega bezpieczni.
A nie chcemy przecież, żeby opinia obraziła się na nas za horrendalne, bezsensowne wydatki na zbrojenia i kopnęła nas w dudę, prawda?
Dlatego jeśli się nie mylę i to jest tylko polityczny PR, to jest absolutnie logiczny i zasadny.
Dopiero co w wydarzeniach był ten łysy Generał - następny straszy wojną za dwa lata.
Grzeją temat żeby ludzi wystraszyć, bo jak ludzie wystraszeni wtedy łatwiutko autorytarne przepisy cichaczem można przepchnąć, oczywiście dla ich dobra i ochrony, a że ludzie zesrani to nie protestują. Pandemią już się nie da straszyć, to straszą wojną, skutek taki że ludzie sami oddają coraz więcej władzy w ręce rządu i powoli zakładają sobie obrożę niewolnika.
Też widziałem ten wywiad, gość mówiąc to miał taką minę jakby zaraz sam miał zrobić pod siebie ze strachu. Każdy logicznie myślący obywatel mając wojnę na pełną skalę przy granicy swojego państwa zrozumie takie wydatki.
Bo niestety jest kilku idiotów na tej planecie którzy mentalnie tkwią w średniowieczu i nie zauważyli że dzisiaj świat funkcjonuje inaczej oraz że potęgę też buduję się innymi metodami. No ale im więcej pola na kartofle, tym sąsiedzi będą bardziej zazdrościć.
Dlatego zawsze lepiej mieć wypasioną armię w razie czego niż jej nie mieć. To tak jak w skrzynce narzędziowej mam dużo rozmiarów kluczy których jeszcze nigdy nie użyłem, ale kiedyś może być ten pierwszy raz i nie będę musiał biec do sklepu lub ganiać po sąsiadach.
Ale niestety żadna władza w Polsce nigdy nie jest racjonalna i jak wcześniej było straszenie covidem że wszyscy umrzemy, to teraz straszą nas wjazdem kacapów za dwa lata aby dalej robić swoje szwindle. A to czy cała kasa pójdzie na armie czy tylko połowa aby w razie czego mogli uciec sobie spokojnie na Hawaje to już druga sprawa. Zastraszonym społeczeństwem łatwiej rządzić i uzasadniać różne decyzje, co zresztą widać po kacapii. Dlaczego ponownie wygrał? Bo wojna i trzeba walczyć ze złym zachodem, szatanem który gnębi mateczkę rasije która kiedyś uratowała cały świat...
Niech dalej tak straszą to niedługo połowa społeczeństwa da nogę z tego kraju zamiast stosować racjonalne wypowiedzi że zagrożenie zawsze jest ale coś z tym musimy zrobić. A nie że nic nie mamy i że za dwa lata umrzemy...
30 lat temu powinnismy rozpocząć projekt zbrojeń atomowych i dzisiaj byłby większy spokój. Tak to nie mamy ani broni jądrowej ani nawet konwencjonalnej w odpowiedniej ilości.
to jest tylko polityczny PR
Rok temu za taki PR wyzywano od onuc.
Do dzisiaj tak jest
