The First Berserker: Khazan | PC
No raczej nie powinno być to zaskoczeniem. Deweloper raczej nie jest polski (byłaby o tym wzmianka, wydawca chyba jest z Korei), poza tym jego poprzednie gry też nie miały spolszczenia. To i tutaj raczej nie ma co na to liczyć.
Mam kilka godzin dema za sobą. Fajna gra szkoda ze nie ma polskich napisów. Angielskiego mam dość w pracy a jak chce się zrelaksować to wolę po polsku
Niestety na PC standardowe dla Unreal Engine problemy ze stutteringiem. Czy kiedykolwiek pojawią się gry, które ogarną ten problem czy każda gra na tym Engine będzie tak miała?
Początek bardzo pozytywnie.
Czuć mocno siłę ataków.
Starcia są dosyć powolne nastawione na nauczenie się ruchów przeciwnika.
Opis gry na tej stronie: The First Berserker: Khazan to gra RPG akcji, wzbogacona o system walki, którego nie powstydziłby się rasowy slasher.
Nie... to nie jest slasher, to jest soulslike. Trailery i opisy faktycznie wskazywały na slashera i miałem sporą chęć na tą gierkę, ale niestety. Cztery trafienia przez wroga i umierasz. Każdy cios musi być przez nas zaplanowany i po kilku uderzeniach już musimy robić unik lub blok. Musimy nauczyć się schematów uderzeń wrogów bo nie możemy pozwalać sobie na chociaż jedno trafienie wroga. Są też inne mechaniki wzięte prosto z Dark Souls jak fiolki "estusa", charakterystyczne napisy po zgodnie, krytyczny cios w plecy, postać traci stamine od samego biegania. Opis powinien brzmieć raczej The First Berserker: Khazan to gra o systemie walki, którego nie powstydziłby się rasowy soulslike.
Byle do poniedziałku. Preorder Deluxe już kupiony, czekam z niecierpliwością. Cudo.
Ogralem demo i moze byc niezle. Grafika jest interesujaca niby rysunkowa a bardzo realistyczna w tym samym czasie. Trochę walka drętwa, ale jestem świeżo po Rise of the Ronin i może stąd ten kontrast.
Bardzo dobry soulslike, chyba nawet najlepszy nie od From Software. Jestem już daleko w kampani i inspiracje FS są glębokie nawet wstawili gościa od dzbanków, nie wygląda jak alexander ale wiadomo. Co jest dobre to przedewszystkim wszystkie sztuczki jakie są dostępne są użyteczne i zmieniają losy bitwy. Nigdy nie używalem tylu itemów co tutaj. Skille z drzewka rozwoju bardzo potężne to nie tylko inna animacja ale niosą inne zalety. Gra jest trudna, zwlaszcza na początku dlugo musialem się nauczyć jak grać, że najlepszy jest blok i to ten perfekcyjny. Grafika spoko ale później poczas eksploracji bardziej skomplikowanych miejscówek wszystko wydaję się jakby zlane. Warto pokombinować z ustwieniami graficznymi bo czasem low wygląda lepiej niż high. Kilka bardzo dobrych wlasnych patentow jak np zdobywanie malej ilosci xpa przy nieudanych próbach na bosach. Przez co można podlvlować jak nie dajemy rady. Summony też fajny pomysl z potrzebą pokonania ich przed możliwością użycia. Dla fanów soulslike pozycja obowiązkowa.
Dziwie sie ,ze tak cicho jest o tej grze tutaj. Niepamietam kiedy ostatni raz walki z bossami dawaly mi tyle frajdy
Prawda?
Czekam w tym roku na tyle rzeczy i mam tak dużą kupkę świetnych gier do ogrania, że celowo chciałem zignorować Khazana. Planowałem tego nie sprawdzać, nie grać w to, bo mam na liście kilka tytułów, które już kupiłem, a których jeszcze nie zainstalowałem. A ja o dziwo kończę gry, więc przechodzę zawsze wszystko do końca.
Ale jednak skusiły mnie dobre opinie o grze.
Jestem na wczesnym etapie, widziałem może trzech bossów. Początek może mnie jakoś nie urzekł, ale totalnie przepadłem, gdy zagrałem przeciwko pierwszemu bossowi.
Oni są zrobieni fantastycznie. Mam wrażenie, że bossowie przede wszystkim nie idą w bullshit. Dają fajne okienka do ataku, jednocześnie mają chamskie combosy, potrafią nas pokiereszowac. Są jednak ogromnie czytelni, bardzo ciekawie zrealizowani. Dodatkowy aspekt RPGowego rozwoju postaci, synergie ze sprzętem. Bardzo podoba mi się to, że to nasza postać ma dużo narzędzi w swoim zanadrzu, a gra wcale nie prowadzi za rączkę zbędnymi tutorialami. Owszem, dostajesz wytłumaczenie podstaw, ale combosy trzeba sobie samemu rozpracować. I tak, przypadkiem trafiłem na ciekawe ciosy z rozbiegu. Gra daje graczowi dużo przestrzeni na samodzielne odkrycie mechanik i to jest ogromny plus. To samo lubię w grach FS, że nie wszystko jest od razu podane na tacy.
Moim zdaniem jest to produkt do trzykrotnego przejścia. Na samym początku wybrałem greatsworda i uczucie walki nim jest świetne. Ale równie dobrze bawiłem się początkowo podwójną bronią, więc wiem, że do tego wrócę.
Napiszę coś więcej, jak utopię w to więcej godzin, ale na razie fundamenty gry są zrealizowane kapitalnie. Nie przeszkadza mi linióweczka, a w przeciwieństwie do Wukonga, gdzie moim zarzutem były niewidzialne ściany, tutaj tego nie ma. Moim zdaniem gierka zasługuje na większy szum ;).
The First Berserker: Khazan okazał się być świetną grą. Jeszcze jej nie skończyłem, ale już widać, że w swoim gatunku jest to jedna z najlepszych gier. Gra jest dość brutalna i trudna, ale twórcy gry dają możliwość przestawienia się na tryb Łatwy, co jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla osób, które są początkujące w tego typu grach ewentualnie nie chcą się przesadnie męczyć podczas przechodzenia gry.
Ten zestaw dodawany do gry za kupno wersji Deluxe jest strasznie przegięty. Nie dostaje się go od razu, najpierw trzeba zabić dwa bossy - Yetugę oraz Blade Phantoma, ale gdy już się założy ten zestaw, to jest to bardzo duże ułatwienie. Ten zestaw z wersji Deluxe można potem cały czas stopniowo ulepszać.
Gra ma świetny klimat, ale bossowie mają niesamowicie dużo HP, walki trwają dość długo i trzeba się po prostu nauczyć dokładnego blokowania, kontrowania i uników.