Niestety.
Zimno wszedzie, ciemno wszedzie, glucho wszedzie, co to bedzie, co to bedzie?
Ano slabo bedzie. Ale nie lekajcie sie, z kazdym dniem dzien robi sie teraz coraz dluzszy. Wiec najgorsze juz za nami! Musimy przetrwac jeszcze tylko 2 miesiace. A potem w Marcu to juz z gorki.
Do wiosny zostalo: 77 dni
Damy rade!
Mogloby spasc troche śniegu zeby styczen i luty umilic w pewnien sposob. A od czerwca odliczamy upaly :)
O nie, obyś znowu tylko nie zakładał swojego śmiesznego wątku z liczeniem upałów. Przecież ostatnio wyszło, że te upały wyjmują ponad dwa tygodnie z życiorysu każdego roku. Od początku mieliśmy rację, że te upały w Polsce to jakaś masakra. Cieszmy się zimą, póki możemy
Nie zrobisz wątku, gdyż ja będę pierwszy i nie będziesz mógł tchórzowsko chować komentarzy, które ci sie nie podobają.
Takiego dziwactwa w pogodzie to ja nie pamiętam.
Leje 2 dzień i dwa dni ma lać.
w Sylwestra lało od rana a biało na wieczór...
Za tydzień w nocy do minus 20 ....
Oj dokładnie tak, jak najszybciej do wiosny. Teren czeka :D
Oj bociek, żebyś się nie zdziwił. Kiedyś tak było że marzec już wiosna a teraz? W kwietniu potrafi spaść śnieg i mrozy.
Pod koniec marca mamy Wielkanoc w tym roku i nie zdziwię się jak za oknem będzie sypał śnieg.
Niestety trzeba się jeszcze pomęczyć... od nowego tygodnia temperatury mają spaść do -13 stopni poniżej zera, a najgorsze że napada jeszcze tego białego gówna...
A ja tam czekam w końcu na prawdziwą klimatyczną zimę. Zapowiedzieli niby minus dwadzieścia i intensywne opady śniegu, więc czekam na rezultaty a nie pitu pitu.
Ja widzę że sporo już kierowców zmieniło opony na letnie.
Ludziom się nieźle nudzi
Kwiecien ja zbyt długo zyje na tym świecie zeby ciagle miec zimowe. Dzis 5.5C :) a ludzie i tak za pol roku beda mowic OOOOO W KWIETNIU TO BYLO 28c!!!! niech te upały juz sie skoncza.
A już bez przesady że w taki dzień jak dziś gdzie mamy kilka stopni na plusie i w miarę sucho (przynajmniej u mnie) jakieś znaczenie ma czy jeździmy na letnich czy zimowych oponach. Gdyby jeszcze sypnęło śniegiem to rozumiem, ale przy normalnej jeździe to nie ma to większego znaczenia. Ja od dwóch lat jeżdżę na zimowkach bo już trochę stare są i chciałem je dojechać latem i zmienić na uniwersalne. I przy spokojnej jeździe nie widzę większej różnicy.
Ja jezdze noca i w gory.
Poza tym wole miec pewnosc ze zrobilem wszystko zebym ja i inni ludzie na drodze byli bezpieczni i nie stala im sie krzywda z mojej winy.
Dubaj znów zalany.. Anomalia pogodowe. Topią się lodowce i mamy efekty pogodowe.
Ta najlepsze że jak zwykle zimno nagle zakręcą i w maju przywali 30 stopni, a wszyscy się zesrają i ci co mogą klima ON xD