„Luke nigdy by tego nie zrobił”. Mark Hamill był wstrząśnięty tym, jak brutalny obrót przybrała scena w Imperium kon...
Wczoraj miałem trochę czasu i pograłem sobie w Cyberpunka mordując w różny wymyślny niekiedy sposób ponad 100 osób. A tu czytam, że jest ogólnoświatowa dyskusja na temat zranienia jednej bestii i związanych z tym dylematów moralno etycznych. Czy świat już do reszty oszalał. Trwa rzeź na Ukrainie, w Japonii trzęsienie ziemi a ktoś rozważa problem potwora, który jest tylko zbiorem wirtualnych bitów ?
A Obi Wan uciął w knajpie rękę Ponda Babie przy barze zamiast dać mu w pysk za pijackie wybryki i wywalić z kantyny za fraki. I co, on może a Luke nie może? Dywagacje o niczym.
Ciekawe co by zrobił jak ktoś wyciągną na światło dzienne pronusy jego udziałem jak by na to twitter za reagował czy też by się z nim zgadzał czy by go chancelowali.
O trzesieniu dowiedziałem jak oglądałem hololive stream gdyby nie to bym nie wiedział że coś takiego miało miejsce.
Aktor zapewne nie zdawał sobie ze sprawy ,że w scenariuszu do Imperium Kontratakuje będzie odcięcie łapy wampie .
Patrząc na takich aktorów jak Mark Hamill, którzy to cierpią na celebrycką chorobę ajencyjnej kwoki. Wypowiadającego się na wszystkie możliwe tematy, mimo że niema o większości z nich zielonego pojęcia. Tym bardziej doceniam takich aktorów jak Keanu Reeves, którzy mają w dupie ten celebrycki wyścig szczurów.
News sprzed sześciu lat? Gratulacje. Może wyciągnięcie jakieś wpisy z 14 lub 15? Dno dna filmowych wiadomości. Skupcie się na grach
gość zrobił 1598 publikacji.... wiadomo, że w większości kopiuje i nic sam nie stworzy.