Lagi w Diablo 4; nie na takie prezenty od Blizzarda liczyli gracze
Fakt, zacinania albo w ogóle zawieszenie się gry to chleb powszedni ostatnich tygodni.
No cóż, to w końcu nowy Blizzard.
Dziwie się, że jeszcze ktoś w to gra. Przecież tam nie ma co robić po dwóch tygodniach grania i to takiego spokojnego.
No widzisz a paradoksalnie jest do roboty więcej niż poprzednich częściach razem wziętych. Problemem nie jest content a itemizacja. Póki jej nie poprawia by dawała fun i robiła za marchewkę na kiju żaden content nie sprawi że gra będzie ciągle regrywalna
Znajomki z pracy, tacy typowi casuale (czytaj nie grali w nic przez kilka/kilkanaście lat) mieli postacie na 50-70 lvlach jak pierwszy sezon odpalał a grali od premiery.
Myślę, że my tutaj mamy trochę zakrzywioną percepcję "spokojnego" grania.
W drugim sezonie nabija się szybciej poziom, więc nawet casual wbije szybko, szczególnie jak gra z kimś mocniejszym.
W D2 można było grać dłużej, bo ciekawe przedmioty i fajne nagrody za najtrudniejsze eventy, a tutaj nie ma nic za Uber Lilith. Postacie zadają tak chore dmg, że nie ma po co grać i farmić nawet te Duriele czy inne, bo nic to już nie daje. Nawet craftingu z prawdziwego zdarzenia brakuje.
najfajniejsze jest jak sie otwiera ekwipunek albo menu ze znajomymi i lag na 20 sekund, problem ten nie występuje np tam gdzie jest world boss i nie ma graczy żadnych
to nie tyle co gra single w trybie multi, a gra multiplayer udający single, bo pewnych aspektów gry nie przeskoczysz. Przecież nie da się zrobić grę multi mająca te wszystkie cechy single i na odwrót. Np. to, że jest zauważalnie gorsze niż single (na czymś trzeba przyoszczędzić, a do tego gry multiplayer to produkcja znacznie kosztowniejsza niż gry single). Ponadto, trzeba brać pod uwagę pod to jak ma to zostać realizowane. Czyli fakt, że gra miała być czystym multiplayer, niepodważalnie świadczył, że jest to gra multi od początku, bo taka konstrukcja tego wymagała. Nie mogli projektować grę multi jak pod single, mieli naprawdę zaprojektować grę multi i zrobić grę. Więc de facto jest to gra multi, ale zrealizowany na pobożną modłę gry single.
Ja już od początku, gdy dowiedziałem się, że to jest gra multi z krwi i kości, to nawet nie zawracałem sobie głowy tym diablo tak jak i tym immortal.
Ale ze jest to single-multi czy multi-single, multi-multi czy multi-single-multi, bo nic nie zrozumialem?
To jest gra multi (MMO) która w opisie ma niby również tryb single. W rzeczywistości tryb single to tylko fasada, mechaniki są multi. Dzięki takiemu zabiegowi grę kupili zwolennicy multi i single z czego Ci którzy oczekiwali trybu single sa rozczarowani i zawiedzeni. Ale kasę zostawili. Jakby od razu zgodnie z prawdą było podane że to jest multi MMO to kupiliby go tylko zwolennicy sieciowej nawalanki. I byliby zadowoleni, a kasa od zwolenników single by przepadła. Chciwość na to nie pozwala. Trzeba zachęcić i jednych i drugich, przy czym suwak jest zdecydowanie przesunięty na mechaniki multi.
Jak wspomniałem wcześniej, nie możesz uczynić z każdej gry wersją multiplayer.
Po 1. zbyt duża różnica w konstrukcji. Gry tworzone pod single i te pod multi są odmienne, zdecydowanie różniące się. Różnice są widoczne gołym okiem. Inne podejście tworzenia.
Po 2. sama specyfika konstrukcji wpływa na to jakie są ograniczenia. W grach multi od razu widać ograniczenia, są one konieczne z powodu rozwiązań serwerowych i trybu multiplayer.
Po 3. nawet produkcja gier obu rodzajów też bardzo się różni. Gry multi to taki biznes bardzo dochodowy, ale też bardziej ryzykowny niż gry single. Jakbyś dodał grę single do serwerowego świata, nagle koszty wzrosną mocno, pracy jest zdecydowanie więcej, a gra jest bardziej skomplikowana i trudniejsza.
Po 4. ze względu na specyfiki konstrukcji gier mp i sp, nie można mieć grę sp z gry mp i grę mp z gry sp. Gra nie może być sp, jeśli ma grę z innymi graczami, bo staje się grą mp. A gra mp może mieć grę solo, ale tylko wyłącza widok innych graczy, i mimo tego ta gra dalej jest mp, tylko nie widać innych graczy, którzy są obecni, tylko są niewidzialni. Po prostu twórcy muszą projektować grę pod dany gatunek, nie mogą sobie ot tak po prostu tworzyć i później nagle zdecydować, że to będzie gra sp lub mp lub inny gatunek. Tak więc projektuje się pod mp lub sp, inaczej się projektuje zależnie od docelowego gatunku i tak samo inaczej się ten projekt realizuje. Nie zrobisz z strzelanki grę bijatykową. Najpierw trzeba zdecydować co ma być robione i wtedy pod to będzie robione, a nie pod coś innego.
Z tego względu nieważne jak zrobisz grę multiplayer, nie będzie taka jak klasyczne gry single. Nawet sobie gra multiplayer może mieć możliwość gry solo, to jednak pozostanie grą multiplayer z zaletami i wadami gier multiplayer. A raczej z samymi wadami gier multiplayer. No bo przecież zalety gier mp są bezpośrednio powiązane z obecnością innych graczy. A co to za gra mp jak grasz solo? Więc siłą rzeczy nie ma zalet jak grasz solo w grę mp i są tylko same wady.
Także nawet jeśli gra mp ma grę solo, to w rzeczywistości jest to tylko udawanie gry solo i tak po prawdzie to jeszcze obarczonej samymi wadami gier mp i do tego pozbawionej zalet gier sp. To czyni jakikolwiek tryb solo każdej gry mp całkowicie bezsensownym, więc to nie ma sensu i ma na celu tylko i wyłącznie przyciąganie naiwnych graczy skuszonych wizją gry solo i nieświadomych braku zalet i wszędobylskich wad tego trybu.
można znaleźć graczy, którzy zmarnowali wiele godzin na przygotowanie do wydarzenia w grze (na przykład Krwawych Żniw)
Co to za bełkot? Ktoś to w ogóle czyta przed publikacją?
Diablo jak to diablo, co nowy sezon fajne przez pierwsze 3 tyg. ale jak się gra dzień w dzień to moment 100 lvl wbity i nie ma właśnie dalej co robić i po co grać. Trzeba czekać na nowy sezon.
Dlatego w międzyczasie gra się w D2 Resurrected które nie nudzi w ogóle o dziwo.
Dokładnie. Ja sam często łapię się na tym że w czasie gry w D2R użyję G i jadę na tym sporo czasu i mi to nie przeszkadza. Ta gra się nie nudzi.
Juz niedlugo !
DLC w cenie podstawki !
Abonament ala WoW
Jak ja sie ciesze ze oni wydali D2:RE
Problem występuje nie tylko w D4 bo również w Diablo immortal . Blizzard dał na swięta lagi