Boiling Point trafi na Steam; to ambitny klasyczny FPS, który mógł inspirować twórców Far Cry 2 i 3
Polska wersja jest nieobsługiwana na steam, pudełkowa wersja cenegi ma i chore zabezpieczenie Star Force.
No i fajnie. Mam tę grę oryginalną w wersji pudełkowej od Cenegi, ale żeby ją uruchomić współcześnie, i tak musze używać jakichś cracków, bo inaczej nie da rady. Aczkolwiek z zakupem poczekam, aż trafi na GOG.com.
Czy tylko mi protagonista Boiling Point kojarzy się z aktorem Arnoldem Vosloo?
Tak! Nawet więcej. On użycza głosu i wyglądu głównemu bohaterowi. Też ta twarz wydawała mi się znajoma. Gra ma ciekawe mechaniki i już na premierę mnie ciekawiła.
Jak na swoje czasy w 2005r. miała wysokie a nawet spore wymagania,choć na słabszym sprzęcie od tego co wymagania podawały też dało się zagrać.
Do komfortowej gry na Maksymalnych ustawieniach jak dobrze sobie przypominam wołał min. 1-2gb ram,grafikę z 256-512 mb pamięci
Dziwi mnie tylko czemu pojawi się z takim poślizgiem na Steamie skoro kolejne gry studia już na nim są od jakiegoś czasu...
No i szkoda, że na waszych serwerach nie ma wszystkich łatek do tej gry bo bym chętnie poczytał patchnotes do nich - potrafią być naprawdę zabawne.
I też podzielam zdanie innych - StarForce DRM to syf jak wirus. Tak się nie nagradza ludzi kupujących oryginały. Czemu mnie nie dziwi, że to produkt rosyjski (i częśc kropek się łączy gdy człowiek zastanawiał się czemu Cenega podmieniła DRMy w polskiej wersji Fallout3)?
Tak zły że innymi DRMami też gardzę jak Denuvo.
Mówiłem o DRMie, nie grze.
Wiem że BP jest z Ukrainy bo to kolejne studio założone przez byłych pracowników GSC.
Tak jak u nas niemal każdy - kto miał styczność z robieniem gier - pracował w CDP tak jak za wschodnią ścianą niemal każdy robił w GCS.
Matko jedyna pamiętam jak ta gra była zabugowana koszmarnie. Nie dało się w to grać kompletnie, kilka razy zaczynałem od nowa bo miałem jakeigoś poważnego blokera, w koncu dałem sobie spokój. Ciekawe w jakim stanie jest build steamowy.
Jesli bez zadnych poprawek to nawet nie ma sensu w to grac, za duzo bledow. Pamietam ze nawet w opcjach byl blad ze nie mozna bylo z nich wyjsc...
To była chyba najbardziej zbugowana gra w którą chciałem kiedykolwiek pograć, a w którą grać przez te błędy się praktycznie nie dało. A zapowiadało się wtedy tak pięknie.
Warto dodać że na steam mamy dostępną drugą część. Nosi nazwę Xenus 2: White Gold. Xenus 1 to właśnie Boiling Point.