Leniwy port Konami zarzyna kultowe gry, Metal Gear Solid: Master Collection Vol. 1 rozczarowuje od strony technicznej
Granie na emulatorze daje dużo lepszą grafikę i ogólny stan tych gier.
Gdzie jest Durante (od DSfixa) gdy go potrzebujemy.
Zresztą ktoś już grzebał trochę i miał większą rozdziałkę.
Regarding the PC version of MGS3 in the Master Collection, it's totally possible to mod custom resolutions beyond 1280x720 that this port offers. For some reason the resolution is hardcoded in the executable, if you use a hex editor you can change it, here are 1080p screenshots: You just open the executable through a hex editor and find the correct resolution values that the game uses (1280x720), then you change it to the desired one.
tu jak to się odbywało
https://pbs.twimg.com/media/F9OniR2acAA4-Ey?format=png&name=large
a tu rezultaty
https://pbs.twimg.com/media/F9OmBDlbEAEfYrG?format=jpg&name=large
https://pbs.twimg.com/media/F9OmCPoaIAAI2R3?format=jpg&name=large
https://pbs.twimg.com/media/F9OmEbkbIAAdHFK?format=jpg&name=large
https://pbs.twimg.com/media/F9Ol-BzacAEWP4z?format=jpg&name=large
Ludzie ględzą, że to nie wina Konami... ale ktoś to przyklepał.
Tymczasem w drodze coś lepszego ==>
https://www.youtube.com/watch?v=DboMtjms2c4&pp=ygUZbWV0YWwgZ2VhciBzb2xpZCAzIHJlbWFrZQ%3D%3D
Unreal Engine bo ekipa od ich Fox Engine się rozeszła
Laptopa z takimi podzespołami nie nazwałabym „gejmingowym”.
Kolekcja nie wspiera Steam Decka, więc granie na nim w takim stanie to patologia.
Idąc dalej, gra działa w tych max 48 FPS ze spadkami, bo działa na Integrze, a nie na dedykowanej karcie. (5 3550 Hma wbudowaną kartę Vega 8).
Trzeba wymusić działanie gry na dedykowanej karcie, uroki laptopów i stacjonarek z integrami.
Teoretycznie powinno to odbywać się automatycznie, no ale ta technologia działa jak działa, więc podziękować należy Microsoftowi, AMD i NVidia.
Takie wymuszenie działania na dedykowanej karcie, można zrobić w panelach sterowania albo całkowicie wyłączyć Integrę w biosie.
DXVK to też opcja.
Sam temat od premiery był przewałkowany tysiąc razy Steam.
MGS2 oraz MGS3 muszą być ogrywane w 60 FPS, nie mniej ani nie więcej.
Prawdą jest, że Konami za te tragiczne porty należą się kontenery gówna na twarz.
Szkoda, że są głąby, którzy bronią tej kolekcji, co widać na forum Steam i nie tylko.
Właśnie na tym polega problem, że wymusiłem działanie dedykowanej karty, co opisałem w tekście. Tak samo podzieliłem się informacją, że gry rzeczywiście początkowo uruchamiają się na integrze.
Nie zmienia to jednak faktu, że przełączenie się na dedykowaną kartę nic nie zmieniło i ciężko było doszukiwać się nawet najmniejszego boostu w wydajności czy ogólnej jakości oprawy technicznej.
A co do laptopa, to jak nabywałem go te 6/7 lat temu, to rzeczywiście dawał sobie radę. Mimo wszystko to są 20 letnie gry i nawet komputer z ogłoszenia "oddam gamingowy PC za darmo" z OLX powinien je pociągnąć.
Nawet do tego nie wracam, chce żeby zostało tak jak to pamiętam.
Napiszę to
Już lepiej spiracić niż zapłacić za takie coś
Ale najlepiej to zagrać na emulatorze zwłaszcza jak ktoś ma 2k-4k monitor
emulator nie dość że ma lepsze wsparcie rozdzielczości to ma także filtry które ulepszą grafikę.
Niestety taki port jaki wydano to po prostu śmiech na sali nie spodziewałem się że ulepszą grafikę ale żeby olać przynajmniej dostosowane rozdzielczości i sterowanie na dzisiejsze czasy to widać że to partactwo.
Konami i bycie leniwym. Nowe nie znałem. W te gry już od kilku lat można zagrać w jakości kilkukrotnie lepszej niż to co zaoferowało "Konamy" i chyba tylko najwięksi przeciwnicy emulacji mogą się z tym faktem kłócić.
https://www.youtube.com/watch?v=TxHQXNTd2ls&ab_channel=Ocelot
Cóż, może kiedyś kupię Snake Eater za 20 zł, jeśli będzie na GOG, żeby mieć komplet na jednej platformie. Jesli chodzi o jedynkę i dwójki, to w tym nowym wydaniu nic nie przemawia za tym, żeby wydawać na nie pieniądze, jeśli już się ma MGS 1 i 2 w wersji "classic".
Dokładnie, też poczekam bo pewnie pojawi się na GOG. Mam już tam jedynkę oraz dwójkę i chętnie przygarnę trójkę. Natomiast tą kompilację chętnie kupię na Switch ale najpierw muszę zobaczyć jakieś recenzje i z czym się boryka port aby wiedzieć czy warto. Oczywiście pod warunkiem że będzie tego fizyczna kopia.
Nazwa kolanami nabiera nowego znaczenia...
Kolejne, leniwe porty od fucKonami, które (niestety) kupiłem. Aż boję się odpalić MGS1. Jak ich nie poprawią, albo moderzy nie zhakują, to będę zmuszony ściągnąć ISO z neta i babrać się emulatorami
W obecnym stanie nie polecam