Drobna zmiana w zarządzaniu ekwipunkiem w Baldur's Gate 3 zwiększyła frustrację graczy
Gra wyjebana w kosmos ale jak zobaczyłem ekwipunek to plączę to dziś...
Czasem mam wrażenie że twórcy tak bardzo chcą na siłę dać do swojej gry stare mechaniki które były 30 lat temu tylko po to by jaskiniowi fani poczuli oldschool i nostalgie.
Ja zagrałem chyba 30 godzin i zostawiłem czekam spokojnie aż polatają to wszystko ale że ekwipunek do tej pory nie został ulepszony poprawiony to szok czyli taki już zostanie i jeszcze go pogorszą 20 razy.
a to nie jest tak, że jeśli gra, poza PC, jest również na konsolach, to zarządzanie ekwipunkiem i tym podobne mechaniki zawsze są skopane i dostosowane pod graczy konsolowych? Mogliby zrobić wygodniejsze UI na PC, ale wtedy potężni inwestorzy konsolowi mieliby "pretensje".
Potężni inwestorzy konsolowi nie mogą sobie na to pozwolić, bo gry na konsolach już i tak mają opinię zacofanych względem PC z powodu optymalizacji i wydajności sprzętu, więc każda dodatkowa zaleta grania na PC względem konsol to dla nich strata której za wszelką cenę będą starali się uniknąć.
To tylko nam się wydaje, że można coś łatwo zrobić i będzie dużo lepiej, "przecież moderzy zrobią to w kilka godzin", ale ekonomia i marketing przypomina nam, że z bydłem (z nami) trzeba krótko.
a to nie jest tak, że jeśli gra, poza PC, jest również na konsolach, to zarządzanie ekwipunkiem i tym podobne mechaniki zawsze są skopane i dostosowane pod graczy konsolowych?
Niestety, czesto wlasnie tak to wyglada. Co by nie bylo "Konsole przyspieszaja rozwoj tego przemyslu" i inne takie dobre rzeczy...
Dlatego tez najczesciej wole pozostac przy grach komputerowych a te konsolowe i telefoniczne zostawiam tym co nie wiedza co dobre.
Tu nie ma żadnego ukrytego dna i chęci bycia oldschool. Oni po prostu żywcem przekopiowali całe inventory z Divinity 2. To była pierwsza rzecz jaka mi się rzuciła w oko po jego odpaleniu. Nawet ikonki niektórych przedmiotów to copy-paste.
jeden z wielu powodow przez ktorych nie lubie gier gdzie sie steruje druzyna
"Ostatecznie fanom BG3 pozostaną liczne modyfikacje, choć to obszar zarezerwowany głównie dla użytkowników PC" - czyli co, na PS5 też są jakieś mody?
Czytaj ze zrozumieniem. Znaczy że to przywilej głownie dla graczy PC i ewentualnie Maca gdzie masz swobodny dostep do plikow gry i mozesz je modyfikowac wedlug wlasnego widzimisię. W pprzypadku konsol te środowiska są zamknięte i nie pozwalają na zewnętrzną ingerencję w kod gry.
Yesn't. Nie do Baldura rzecz jasna, ale Bethesda próbowała sprzedawać darmowe mody na konsolach za pieniądze, bodajże do Fallouta 4 i może Skyrima. Nie pamiętam czy ktoś jeszcze miał takie pomysły.
Chodzi o dodanie opcji przeglądania ekwipunku bohaterów, którzy nie znajdują się w danej chwili u nas w drużynie, a są np. w naszym obozie.
Coś takiego już było w dragon age początek ;)
Hmm, a co jeśli Larian tym nieintuicyjnym ekwipunkiem nawiązuje do korzeni serii?
Każdy kto przekładał 20 kołczanów z ekwipunku Minsca, żeby z kolei wrzucić mu zbroje płytowe z pokonanych adwersarzy, wie o czym mówię :D
Na szczęście w drugiej części wprowadzili Torbę Przechowywania, która była praktycznie bezdenna i rzeczy w nich umieszczone nic nie ważyły. Widać już 20 lat temu dostrzegli, że jest taka potrzeba :) Spokojnie mogliby wprowadzić takie rozwiązanie tutaj, ale wtedy sens straciłyby skrzynie w obozie.
Ta gra jest tak niewygodna na każdym kroku, że o ile uwielbiam rpgi, o tyle od tego potworka odbiłem się po ok. 1,5h. Niewygodne ui, niewygodna walka, konieczność układania 30 skilli na pasku tak żeby móc używać 5 najważniejszych, upierdliwa walka (55% szans na trafienie mieczem grając wojownikiem XD), konieczność obozowania po każdym rzuceniu czaru, no po prostu katorga na dzisiejsze standardy dynamicznych rpg.
Jedną z najgłupszych rzeczy w związku z ekwipunkiem, jest to że drużynowy i osobisty kompletnie psują sortowanie. Jak coś sobie poprzestawiasz w osobistym, to potem wszystko jest wywalone wręcz losowo (mimo że nie dosłownie) jak w MS Word, kiedy próbujesz coś przestawić o milimetr. Szukanie przedmiotów do przeniesienia gdzie indziej to katorga.
3 tipy jak ułatwić sobie dłubanie w ekwipunku:
1. Pierwszym co warto zrobić jest ustawić sortowanie wg. rodzaju wówczas zwoje są obok zwojów, mikstury obok mikstur, klejnoty obok klejnotów itd. To prowizoryczny podział na kategorie.
2. Gdy znajdziemy leżącą gdzieś sakiewkę możemy ją obrobić, a potem zabrać do ekwipunku od razu dodając do towarów. Wszystkie klejnoty i kosztowności, które nadają się tylko na sprzedaż powinny trafiać od razu tu takiej sakiewki i dzięki temu zamiast dziesięciu czy dwudziestu zajętych komórek w ekwipunku zajęta będzie tylko jedna. U handlarza też można sprzedać taką jednym kliknięciem.
3. Sporą ilość takich kosztowności naraz można przenieść do sakiewek zaznaczając je z wciśniętym CRTL (tak jak pliki w Windowsie), do przenoszenia przedmiotów między postaciami też tak się da.
Domyślam się, że wielu z was już i tak to wie, ale nikomu to nie szkodzi.
Moja główna postać która zbiera loot ma 3 dodatkowe plecaki. Na mikstury, strzały i zwoje. Za każdym razem jak zbieram coś z tych rzeczy i mam już je w plecaku, to zamiast automatycznie dodać się tam w ten sam slot, to pojawia się luzem w moim głównym ekwipunku. Jak przeniosę te rzecz ręcznie do odpowiedniego plecaka to też dodaje się w nim do osobnego slota. Bajzel w ch.
Tylko 3? Ja w pewnym momencie miałem ich z 10. Zrobienie porządku zajęło mi z godzinę.
Dla mnie powinny być dwie zmiany
1. Dostęp do plecaków postaci poza drużyną
2. Czytelne oznakowanie przedmiotów, bo nie każdy przedmiot fabularny jest oznaczony kolorem przedmiotów fabularnych i przydałoby się oznaczyć przedmioty śmieci które nie mają żadnego zastosowania. Może i to mało immersywne ale z drugiej strony gra jest chaotyczna pod względem mechanik, było też dużo cięć gameplayu i kończy się tak, że gra pokazuje ci jakiś crafting, daje ci przedmioty do craftingu a potem przez przypadek z neta się dowiedziałem, że crafting został wycięty z gry. Gdybym nie dowiedział się z neta to bym do końca taszczył ze sobą sztabki, klejnoty itd.
A takich rzeczy jest cała masa, gdzie nie wiadomo czy to potrzebne czy nie przez co taszczymy cały wór śmieci.
Jak właśnie przykład sztabek metali które są zbędne ale już piekielne żelazo może być przydatne a oba oznaczone są tak samo czy takie coś jak zepsuta lampa która nie służy do niczego poza możliwością przyjrzenia się jej a zaznaczona jest jak przedmiot fabularny, natomiast dzwoneczek wróżki który jest kluczowy jest już oznaczony kolorem jak całe morze śmieci.
Nie zdradzając szczegółów powiem, że zepsuta lampa nie służy tylko do przyglądania się jej ale może to zrobić tylko jeden towarzysz w tylko jednym miejscu w grze ;)
No ale jeżeli jest z nią jakaś ciekawostka to fajnie, tylko w takim razie dla większości graczy to nie będzie przedmiot fabularny a tak jest oznaczony, natomiast dzwoneczek który już ważny jest, jest traktowany jak inne śmieci
Skoro po wciśnięciu TAB na ekranie drużyny aktywna postać może użyć dowolnego zwoju*, mikstury, strzały, granatu itp. z ekwipunku innej postaci, to powinni dać możliwość, by dało się przeglądać na tym ekranie zawartość toreb i używać przedmiotów w nich schowanych. Z jednej strony fajnie sobie posortować i np. w jednej sakiewce trzymać potki, w innej zwoje, w kolejnej strzały, ale jak używamy ich na kilku postaciach to za każdym razem trzeba wyciągać przed użyciem i robi się bałagan. Bo to tak niekonsekwentnie działa, że gdy postać wykonała akcje i zakończyła turę, to w jej sakwach grzebać nie można, ale przedmioty luzem walające się w ekwipunku inni bohaterowie mogą używać do woli. Albo wygoda i bałagan, albo utrudnienie i porządek.
Albo jeszcze lepiej - żeby skrót do użycia przedmiotu umieszczony na pasku szybkiego dostępu odpalał ten item bez konieczności posiadania go w ekwipunku tej postaci. Skoro po wciśnięciu TAB i tak można go użyć z wyposażenia innego bohatera. Jeszcze jakby dodali ile łącznie tych przedmiotów znajduje się na wyposażeniu drużyny.
* - zwoje wymagające wybrania wariantu czaru dalej są zbugowane i nie da się ich użyć z poziomu ekwipunku a jedynie z paska skrótów.
W porównaniu do konsolowych hitów i tak wypada lepiej, o grach Bethesdy nie wspominając.
Jednak mimo opcji sortowania zabrakło dobrego zarządzania eq.
Larian robi beznadziejne interfejsy, zarówno jeśli chodzi o funkcjonalność jak i estetykę.
Akurat w tej dziedzinie mogliby trochę podpatrzeć u Obsidiana albo Owlcat.
Glupota jest to, ze jedzenie duzo wazy i zabiera miejsce w eq. Przenosze towar do obozu, a potem musze u handlarza stanac, przeniesc sie do obozu, zabrac towar, "wrocic" sie do handlarza, bo wiadomo udzwig i wtedy sprzedawac.
Jedzenie to nie problem - otwierasz torbę z zapasami, do którego automatycznie wpada cały prowiant, z shiftem klikasz na ostatnim itemku w prawym dolnym rogu, PPM > przekaż do obozu. W ten sposób jedzenie już Cię nie obciąża, a na potrzeby odpoczynku nie trzeba go mieć przy sobie, tak długo, jak znajduje się w obozowej skrzyni.
Tylko uważaj, bo nie jestem pewien, czy usunęli już buga, który sprawiał, że przy dobieraniu zapasów na długi odpoczynek część jedzenia z dzielonego stacka znikała bezpowrotnie.