Ostatnie, mrożące krew w żyłach plotki o GTA 6 to „skok na kasę”
O ile w plotkę o cenie byłbym skłonny uwierzyć tak bzdury o rozmiarze i długości gry już nie - żadnemu studiu nie chciałoby się robić tak ogromnej gry. W każdym razie nie na premierę
150 może nie, ale 80 dolanów? Znając take dollar and cockstar - możliwa sytuacja :)
Tylko że cene produktu nie będzie ustalał Rockstar tylko wydawca czyli Take2
Według niektórych ta odsłona w momencie premiery miałaby kosztować aż 150 dolarów, czyli około 650 zł. Co więcej, tej „rewelacji” towarzyszyła wiadomość o potencjalnym rozmiarze gry, który ma wynieść 750 GB, a sam czas rozgrywki rozciągnąć się na około 400 godzin.
przecież to brzmi jak najgorszy clickbait ludzi którzy nawet na grach za bardzo się nie znają xD
jak gra ma zajmować 750gb jak nawet PS5 czy Series S nie mają tyle pamięci, a na 100% gra wyjdzie najpierw na konsole XD
Cena 150$ też wyssana z palca, co najwyżej może jakaś edycja specjalna czy coś, to pewnie ta, ale podstawowa wersja to może kosztować co najwyżej 80$ bo Rockstar i wydawca wiedzą że jak walną za 80$ to i tak nikt nie będzie narzekał a wiele ludzi kupi z uśmiechem na twarzy że to i tak dobry wydatek, i pewnie takim będzie bo gra będzie ogromna, ale bez przesady z tymi 750gb, obstawiam max 200gb a i to wydaje mi się lekko przesadzone. GTA VI obrasta takimi mitami że się zaczynam zastanawiać czy rockstar w ogóle spełni to zadanie, i co najlepsze to nawet nie jest ich wina bo to gracze i strony piszące newsy się wzajemnie nakręcają, bo rockstar w temacie GTA VI nie wypowiedział się ani razu, w znaczeniu contentu oczywiście bo o samej grze coś wspominali.
gra będzie ogromna, ale bez przesady z tymi 750gb, obstawiam max 200gb a i to wydaje mi się lekko przesadzone
Obawiam się że to będzie znacznie więcej niż 200 GB. GTA V obecnie wymaga chyba >80GB. RDR2 zajmuje 150 GB a też ma już parę lat na karku. Jeżeli GTA VI jest tworzone od wielu lat i w dodatku z myślą o nowszych konsolach niż dwa wspomniane tytuły, to na bank będzie to znacznie bardziej złożona produkcja i tym samym jej rozmiar będzie pokaźniejszy. Zakładam że spokojnie może osiągnąć 300GB-400GB. Nowa FIFA zajmuje ponad 100GB, a co dopiero gra z dużym otwartym światem i z soundtrackiem w formie kilkunastu stacji radiowych.
Najgorszy klikbajt? To zobacz co ten gownonius zrobił na tym forum i jakie poruszenie...
Mogą sprzedać nawet i za 200, a w dzień premiery pójdzie 10 milionów kopii
Według redakcji „leakerzy” udostępniający podobne plotki szukają taniej sensacji.
Przyganial kociol garnkowi.
Cóż, te plotki od razu wydały nam sie podejrzane, więc o nich nie pisaliśmy :).
Że też ktokolwiek musi dementować takie fejki, nawet ktoś, kto na oczy nigdy kompa nie widział rozpoznałby, że coś tu jest nie halo. Gracze to jednak debile, we wszystko uwierzą.
To, że gracze to debile, widać po popularności kiepskiego skoku na kasę w postaci GTA 5. Zacofane względem 4 pod wieloma względami, drewniany model jazdy bez fizyki zawieszenia, uszkodzenia samochodów są głównie wizualne, kampania beznadziejna jak fabuła w Szybkich i Wściekłych, brak obiecanych dodatków. Ale za to jest multiplayer, który jest jednym wielkim czeskim filmem. Nic tam do niczego nie pasuje, dodają każdy pomysł jak leci, wymuszają długi grind w powtarzających się i nudnych misjach. Czasy ładowania w tej grze są absurdalne. Dla mnie to najgorsza odsłona serii, ale niestety wszystko wskazuje na to, że Rockstar pójdzie dalej tą drogą. Więc po GTA 6 nie spodziewam się niczego dobrego. Innym przykładem tego stanu rzeczy są ostatnie poczynania Rockstara w postaci karygodnego remastera starej trylogii, oraz sprzedawanie starego RDR w cenie zupełnie nowej gry. Dawno temu wydali też patch do San Andreas, który zniszczył wiele aspektów gry, oraz przy okazji wszystkie zapisy. Także powodzenia w czekaniu na kolejny twór od tej firmy. Oni są tak pazerni, że za kolejne 10 lat będą firmą niszową.
Rockstar Games niszowe? I to za 10 lat? Dawno nie widziałem bardziej absurdalnego stwierdzenia. Gdyby niecne praktyki korporacji odbijały się na ich rozwoju i sukcesach, to dzisiaj takiego EA, Activision, Blizzarda albo Ubisoftu mogłoby nie być. Choć ten francuski coś tam musi się trochę spiąć, ale tu bym winił ich strategię wydawniczą. To, co zawiniło, wiedzą oni sami, przypuszczalnie, bo wciąż mogą źle interpretować i prognozować. Tak mi się wydaje. Sony czy Microsoft też mają "swoje za uszami", ale jakoś prosperują.
Co do charakteru GTA 6 to można tylko gdybać. Przed premierą RDR 2 ludzie też panikowali, że będzie to gra nastawiona przede wszystkim na multi i jakieś wyciąganie hajsu, a jak wyszło, wszyscy mogą sobie sprawdzić. Koń, jaki jest, każdy widzi ;). Co prawda multi zostało zaniedbane, ma też kilka brzydkich rzeczy w sobie związanych z ekonomią, ale to trybem fabularnym stoi ta gra, dokładnie jak każda ich poprzednia. Z biegiem lat może się to zmienić, bo dzisiaj ważniejsze dla samych odbiorców jest GTA Online. No ale przede wszystkim NIE WIEMY, co Rockstar planuje względem nowej odsłony. Wiemy tylko, że ją tworzą.
GTA 5 może się nie podobać, jak wszystko. Sam osobiście uwielbiam. I nie, nie przez tryb multi (choć spędziłem w nim setki świetnych godzin), a przez fabularny. W multi jest kilka rzeczy, również narracyjnych, które nieco mnie zmartwiły, ale wcale nie musi to rzutować na charakter "szóstki". Nic o niej nie wiemy, choć niestety odeszło ze studia co najmniej kilka cennych osób i to też martwi. Ale dopiero po premierze, ewentualnie przy zapowiedzi, będziemy mogli ocenić, o co chodzi z tym GTA 6.
Co do ceny portu RDR to muszę cię zmartwić. Kosztuje mniej od nowej gry, bo w AAA gry kosztują dzisiaj w standardowej cenie 359 zł (na konsolach, taki Starfield na Steamie jest w cenie 349 zł). Także tego, trochę więcej niż 219 zł. A do tego, że wszystkie będą drożeć, to radzę już się przygotowywać, bo to nastąpi i myślę, że nie jest to szczególnie odległa przyszłość. I tak przez długi czas trzymały cenę (40 lat?).
Jeśli taka byłaby cena to sam bym popierał review bombing, który niewątpliwie by nastąpił. Oczywiście każdy może wydawać pieniądze na co ma ochotę ale granica ciągle się przesuwa i pomyśleć, że zaczęło to się od sławnej zbroi dla konia.
Według redakcji „leakerzy” udostępniający podobne plotki szukają taniej sensacji.
Insider-Gaming twierdzi, że głównym celem osób, które wypuszczają takie wiadomości, jest „skok na kasę”, ponieważ klikalność zapewnia większy zarobek.
Kurcze, wypisz - wymaluj dział newsowy na GOLu :)))) fajnie, że tak bezrefleksyjnie puszczacie takie materiały :)
Znając Take-Two oraz Rockstar Games cena 150$ za GTA VI jest jak najbardziej możliwa ale wielkość 750GB oraz 400h rozgrywki już nie. Ich ostatnie akcje z leniwymi remasterami za cene nowych gier tylko pokazują, że lubią doić klientów dając w zamian minimum. Jeżeli GTA VI będzie w cenie 650zł - 700zł to kwestią czasu będzie podwyżka u innych wydawców.
Nie da się ukryć, że po 10 latach od pojawienia się GTA 5
Ale ten czas leci :P
A GTA 6 wyjdzie to wyjdzie, nie wiem czemu się każdy cieszy, Rockstar to już nie to co kiedyś, wszystko przez pazerne Take Two.
I myślicie że się za 150 usd nie sprzeda? Zejdzie jak ciepłe bułeczki.
Niech minie ktoś poprawi, ale samo Take 2 mówiło, że na premierę nie dostaniemy pełnej wersji gta6 tylko gra będzie wydawana w kawałkach.
Wiadomo, że to plotki o 150 dolarach ale patrząc na to jak ochoczo ludzie kupowali D4 za 350zł i preordery Starfield po 500zł by pograć 5 dni przed premierą to nagle te 150 dolarów wcale nie jest kwotą z kosmosu
mamy nawet dowód w kometach.
W przypadku GTA VI jestem skłonny zapłacić i 150$.
Nie liczy się ile kontrowersji miał Blizzard czy Take 2 jak bardzo nie szanują konsumentów, liczy się wyłącznie popularność marki.
Ludzie kupują po zawyżonych cenach to korpo nie będzie ich obniżać co najwyżej podwyższy.
Widać, że niektórym można wszystko wcisnąć. Nie dziwne, że gry mają takie, a nie inne ceny, skoro naiwniaki i tak kupią. Na szczęście gry Rockstara nie mają denuvo.
Zgadzam się, "naiwniaki " dają sobie wcisnąć wszystko, np. totalnie oderwane od ziemi newsy.
A się okaże że GTA 6 będzie po prostu grą usługą online i przez kilka następnych lat i płatnych dodatków może spokojnie dobić do 150$, kilkuset godzin różnych kampanii ale też typowego grindu i paruset GB, choć z rozmiarem to najbardziej pojechali w kosmos
w tej plotce może być ułamek prawdy może chodzi o planowane dlc i ma być ich kilka i całość będzie tyle kosztować razem z season passem, miały być dodawane całe miasta w dlc i to pewnie o to chodzi
mrożące krew w żyłach plotki ;D o widzę że ktoś się bawi w pudelka i wypisuje zmyślone bzdury dla klików, ech ta strona schodzi już na psy.
A może poczekamy na jakieś wiarygodne i logiczne informacje, zamiast powtarzać jakieś niestworzone ploty jak stara baba z demencją?
650 zł. Czyli mam zostawiać 1/4 miesięcznej pensji dla chciwców z Rockstar.
Rockstar Wy chyba...
spoiler start
shut up and take my money ;) Jak gra będzie dopracowana i dopieszczona na maksa, to jestem w stanie tyle wydać.
spoiler stop
Nie wiem w którym kraju mieszkasz, ale w Polsce po odliczeniu kasy do PPP, obecna mienimalna to właśnie 2600-2700 na rękę.
