Kiepska wydajność Starfielda na PC to skutek „poważnych błędów programistycznych”, twierdzi deweloper API Vulkan
To już jest ten moment, kiedy rozrywkę większą niż samo granie zapewnia czytanie o grze.
Via Tenor
Ale jakto? Pan Aleksjej od wlaczonego na noc Steama powiedzial, ze to wina tego ze nie mamy GieTeiXow pinc tisiency plus isiedem.
On chyba wie co pisze. Optymalizacja jest KAPITALNA. Ulepszcie swoje ziemniaki.
Nie bardzo rozumiem o co ten hejt.
Gra źle działa? No może źle działa ale moderzy ją zategują.
Gra nie jest taka jaka powinna być? No może nie jest ale moderzy ją zategują.
Gra ma pełno kopiuj wklej baz/jaskiń itd? No może ma ale moderzy ją zategują.
Gra nie ma żadnych środków transportu? No może nie ma ale moderzy pewnie to zategują.
Gra ma od chu... od GROMA ekranów wczytywania? No może ma ale to moderzy też pewnie zategują.
Gra ma brzydkie facjaty większości npców? No może ma ale to też moderzy zategują.
Gra jest stworzona dla moderów jak to ktoś już wspomniał, a nie dla nas zwykłych śmiertelników.
Nie podoba się? Zrób se lepszą grę!
Źle działa? Kup se mocniejszego kompa bo RTXy 3XXX w dół to śmieci...
Biorąc pod uwagę powyższe punkty, można powiedzieć, że zapewnienia Todda Howarda o dobrej optymalizacji stały się mało wiarygodne.
Ktoś w to w ogóle uwierzył?
Biorąc pod uwagę powyższe punkty, można powiedzieć, że zapewnienia Todda Howarda o dobrej optymalizacji stały się mało wiarygodne
No patrzcie Państwo. Nikt się tego nie spodziewał.
Biorąc pod uwagę powyższe punkty, można powiedzieć, że zapewnienia Todda Howarda o dobrej optymalizacji stały się mało wiarygodne.
Ktoś w to w ogóle uwierzył?
"...widać, że historia znów zatoczy koło: Bethesda wypuszcza grę, a gracze ją naprawiają"
Może czas najwyższy, aby to Bethesda ruszyła tyłek i sama naprawiła swój produkt, a nie zwykły gracz czy cala społeczność?
Dopóki "większości" gracze nie zaczną oddawać Starfield i składać reklamacji i nie żądają zwrotu pieniędzy, to firma Bethesda nic nie zrobią, bo nie muszą.
wystarczy tylko nie kupowac ich zalosnych gier i beda zmuszeni wziac sie do pracy albo zamknac firme. no ale niestety, uzalezniony fanboj zezre nawet klocka, doplaci i bedzie bronil w internecie jak honoru wlasnej matki :)
Biorąc pod uwagę powyższe punkty, można powiedzieć, że zapewnienia Todda Howarda o dobrej optymalizacji stały się mało wiarygodne
No patrzcie Państwo. Nikt się tego nie spodziewał.
Todd klamal?
No kto by przypuszczal, no KTO by przypuszczal, ze to klamca jest
Nie bardzo rozumiem o co ten hejt.
Gra źle działa? No może źle działa ale moderzy ją zategują.
Gra nie jest taka jaka powinna być? No może nie jest ale moderzy ją zategują.
Gra ma pełno kopiuj wklej baz/jaskiń itd? No może ma ale moderzy ją zategują.
Gra nie ma żadnych środków transportu? No może nie ma ale moderzy pewnie to zategują.
Gra ma od chu... od GROMA ekranów wczytywania? No może ma ale to moderzy też pewnie zategują.
Gra ma brzydkie facjaty większości npców? No może ma ale to też moderzy zategują.
Gra jest stworzona dla moderów jak to ktoś już wspomniał, a nie dla nas zwykłych śmiertelników.
Nie podoba się? Zrób se lepszą grę!
Źle działa? Kup se mocniejszego kompa bo RTXy 3XXX w dół to śmieci...
Ooo, to bardzo duże uproszczenie, to co napisałeś. Niektórzy na każde z powyższych pytań odpowiedzieliby "To gra Bethesdy".
A poza tym to nie wiem o co ci chodzi, mi się gra świetnie, a ty jesteś hejterkiem i pewnie fanbojem Sony.
Ja na 3070 mam problem z utrzymaniem 60 fps. Niezależnie od ustawień graficznych w rozdzielczości 1440p spadki poniżej 50fps są na porządku dziennym.
Czyli Todd mial racje ze problem leży teraz po stronie pecetów graczy. Poniewaz Becia sama tego nie naprawi zostaje tylko wymiana GPU na takie ktore lepiej zniesie dodatkowe obciazenia.
Via Tenor
Przecież to next-gen PC game. Todd przecież powiedział. Jak możecie mu nie wierzyć?!
To już jest ten moment, kiedy rozrywkę większą niż samo granie zapewnia czytanie o grze.
Via Tenor
Bethesda nie potrafi pisac gier?
spoiler start
Stare, znałem
spoiler stop
Dla mnie od teraz Bethesda to druga Piranha Bytes. Zatrzymali się 20 lat temu w projektowaniu gier. Tyle że PB nie ma takiego przebicia jak Becia, więc ich nowe tytuły sprzedają się mizernie.
A jak tak po jakimś czasie moderzy faktycznie poprawia optymalizację, pododawaja pojazdy, zniwelują loadingi etc., to wtedy mam 100% potwierdzenia że ten zespół to jakaś padaka, że mieli na to wywalone, gracze se naprawią.
Czekalem na Starfielda. Kupiłem Baldurs Gate 3. Na TES VI już nie czekam. Co? Czekać grube lata aż wydadzą coś w podobnym stylu? Ić pan wuj!.
Piranha jest ponad 10x mniejszym studiem od Bethesdy. Nie należy ich za bardzo traktować jako konkurencje do studiów tworzacych gry AAA. Zresztą Bethesda też za duża nie jest, jak na dzisiejsze standardy. Ale Piranha to w ogóle jest jakieś ekstremum, gdzie w Polsce jest pewnie z kilkadziesiąt większych(pod względem zatrudnienia, które w 2020roku wynosiło 32 osoby) studiów tworzących gry.
Wbrew pozorom PB jest bardzo płodnym studiem. Te ich Elexy na własnym silniku, z jakimiś tam innowacyjnymi dodatkami typu akomodacja oka, zamiast oszukiwania, że każde pomieszczenie jest oświetlone jest dość ciekawym efektem. Zresztą rozmiar wszystkiego w Elexie jest dość spektakularny jak na tak mikroskopijne studio... Bo tam jest jednak kilkadziesiąt godzin gry... Są gorsze aspekty, ale no cięzko byłoby tworzyć na własnym silniku taką grę, w takim składzie
Swoją drogą ciekawym motywem jest to, że Ci od Gothic Remake też nie są dużym studiem (też bliżej im do Piranhy), więc nie spodziewajcie się cudów na kiju po tej grze.Co prawda wydaje się, że dobrze im idzie to korzystanie z Unreala, ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca.
Ja na TESVI czekam, w sensie, ciekawi mnie, czy przez te kilka lat zrobią cokolwiek z tym swoim silnikiem, czy będzie taki "postęp" jak w Starfieldzie. Bo TES6 też ma być na tym silniku... Ciekawy jestem ile wtedy władują w marketing, by ukryć w jakim stanie jest gra.
Swoją drogą, nie grałem długo w Skyrima, ale nikt nie narzekał na Glitche to słabo go kojarzyłem z tym tematem... Do czasu, aż siostrzeniec mi nie przypomniał jak mu odpaliłem Skyrima, żeby pokazać jak wygląda. I w 1 cutscence w grze wóz którym się jedzie jako więzień dostał losowego ragdolla, konie szły pionowo, a wóz dostał takiej rotacji, że robił obroty wokół własnej osi.
W sumie do tej pory nie mogę zrozumieć, jak w cutscence, w której gracz nie może totalnie niczego zepsuć, pojawiają się tego typu glitche... Przecież to można było zrobić oskryptowane po ścieżce ruchów...
Wszystko, co Todd mówił o grze, to zwykłe kłamstwa i nic więcej. 1000 planet do zwiedzania, z czego w rzeczywistości jest 700, a wylądować można na 500. Oj tam, każdemu może się zdążyć omyłkowo podwoić liczbę. Na każdej planecie jest jakaś działalność ludzka, co kompletnie nie ma sensu i rozbija sensowność zbudowanego świata.
Jak ktoś liczy, że moderzy naprawią gemplej, to niestety muszę go zmartwić - ograniczenie silnika nie pzoowli na to.
Gra posiada tylko i wyłącznie jedną przestrzeń bodaj 5kmx5km.
W tej przestrzeni generowana każda aktualnie odwiedzana mapa.
Nie ma przestrzeni globalnej, przez co nie da się w żaden sposób pozbyć loadingów. Nie będzie nigdy możliwości wystartowania z planety ręcznie i dolecenie do przestrzeni kosmicznej. To samo z lądowaniem.
Żeby przejść z jednej mapy do drugiej, konieczne jest usunięcie z przestrzeni tej pierwszej, a wczytanie tej drugiej.
Niestety ma to też wpływ na edycje map, bo wszystko ma te same współrzędne.
W innych grach inne światy, lokacje, mapy są w tej samej przestrzeni, przez co np. komendą na wolną kamerę, da się dolecieć do takiej lokacji. Tutaj tego nie ma.
Dlatego nie ma co liczyć na mody, które zmienią kwestie podróży kosmicznych.
Jedynie jakieś pojazdy na planetach powinny sie pojawić.
Ta gra jest na beznadziejnym silniku Bethesda tego trupa chciała poskładać jak Frankensteina od dawna było wiadome że graficzne nie będzie rewelacyjne i optymalizacja będzie kulec bo pisał to też jeden z byłych pracowników Bethesdy który nazywał tę grę kupą graficzną a optymalizacja też miała być kiepska co się właśnie potwierdziło
Sorry ale widziałem twarze 14 lat temu lepiej wyglądające.
Drzewa roślinność to w tej grze to też w niektórych przypadkach wgląda gorzej niż w grach przed 2009 rokiem
Nawet Lipton o tym mówił
Ogólnie z grami i realistyczną flora jest problem większość gier używa tekstur z przed 10 lat chyba dlatego żeby Raytracing działał
2-3 tygodnie temu grałem w demo technologiczne gdzie biegało się po lesie i byłem mile zaskoczony że to działa rewelacyjnie ale żadna dotychczas gra nie ma poziomu grafiki tego dema i to grałem na RX6800 trzeba zaznaczyć że gra ma reastyczne odbicia wody słońca itp i dodatkowo gra nie wspiera FSR ani DLSS
grając w tę grę czułem jakbym chodził po relastycznym lesie.
I powinien w prost dajcie w końcu tak realistyczną florę w grach bo już mam dość tej pixelozy krzaków
Demo technologiczne ma to do siebie, że nie jest grą. W grze dzieje się znacznie więcej niż tylko bieganie i wyświetlanie roślinności.
A co się stało z Frankeistainem, że trzeba było go poskładać?
Ogólnie staroć nędza silnik i partacki kod, na konsolach nie lepiej, 30fps decyzja kreatywna??? Buahahhaha, wciskanie kitu, szajs nie działałby w 60 i to jedyny powód.
Jak widać w nowej odsłonie Creation Engine 2 nie sprawdza się tak dobrze. Przydało by mu się jeszcze trochę uwagi po tych wszystkich łatkach co wprowadzili od pierwszej odsłony.
Via Tenor
Każdy kto zakupił tą grę jest patokonsumentem
Todzik jak odejdzie na "grową" emeryturę może stwierdzi tak jak Molyneaux, że bredził głupoty w przeszłości
jak już podkradacie teksty to zamiast przepuszczać je przez google translate to może poczytajcie co zostało napisane, a najlepiej gdyby robił to ktoś kto ma choć mgliste pojęcie o programowaniu bo potem wychodzą potworki typu ten wasz opis
Starfield w nieprawidłowy sposób alokuje pamięć, nie dopasowując jej do procesora.
i reszta tych punktów
xD
Oryginał tu:
https://www.dualshockers.com/starfields-poor-pc-performance-major-programming-faults/
Via Tenor
Ale jakto? Pan Aleksjej od wlaczonego na noc Steama powiedzial, ze to wina tego ze nie mamy GieTeiXow pinc tisiency plus isiedem.
On chyba wie co pisze. Optymalizacja jest KAPITALNA. Ulepszcie swoje ziemniaki.
Cała recenzja gry na jednym obrazku.
NIE ROZUMIEM HEJTU I NARZEKAŃ, JA SIE BAWIE ŚWIETNIE
*kappa*
https://youtu.be/ULbnzLC4IOA?si=TnFxkidGI6-WlwqH
No tak im sie udalo kontrolowac i wyrezyserowac "doswiadczenie" i "odkrywanie rzeczy" ze idziesz piec minut przez taki sam krajobraz, mega generyczny do tego (jak na kosmos) do jaskini/placowki takiej samej jak dziesiec poprzednich. Oczywiscie w srodku "bandyci". Najpopularniejszy zawod w galaktyce. Ciekawe czy maja uniwersytet.
EXPIRJENS TOTALNY.
Swoja droga jakze znamienne jest to co on tam bredzi, w porownaniu do ich poprzednich gier, gdzie czegos takiego nie bylo, zas podstawa gameplayu byl tzw "emergent gameplay".
Cos co bylo wlasciwie synonimem gier Bethesdy, i cos czego w Starfield za grosz nie ma.
Najlepsze, że pewien ukraiński modder Xilandro, już ponad 2 lata temu, samemu stworzył pojazdy od zera i dodał je do Fallouta New Vegas z 2010 (na razie tylko w modzie Fallout: The Frontier, ale planuje też je wydać do podstawki wraz z usprawnieniami i opcjonalną kamerą pierwszoosobową)
https://www.youtube.com/watch?v=IvpMrln3ZUY
W tym Garfieldzie nie ma w ogóle fizyki co to ma być pfffffffffffffff
Po co grać na premierę? Ile to juz było przypadków że gry są zdatne do grania po 6 miesiącach od premery. Taki problem poczekać, ograć inne gry? Czy jest takie parcie żeby koniecznie grać w coś na premierę?
Ja każdą premierę gry traktuje jako early access i ogrywam po minimum 6 miesiącach.
Po 15h, grę mogę pochwalić za tylko dwie rzeczy.
Budowa statków - fajnie się buduje, chociaż trzeba się tego nauczyć.
Tylko jak wszystko w tej grze - ma mega ograniczenia. Bez używania komend w konsoli, za wiele nie pobudujemy, bo zaraz gra wywali komunikat o ograniczeniu.
Druga rzecz, to choroby/urazy. Można kilka chorób złapać, jak i urazów. Np. zapalenie płuc, czy skręcenie kostki. Fajny bajer. Tylko znów, wchodzą ograniczenia.
Przez zbyt małe plansze, te dolegliwości nie mają większego znaczenia, bo i tak za 5 minut, będziemy wykonywać olejny skok, dalej kolejny, przez co te dolegliwości miną, bo upłynie dużo czasu na samym przeskakiwaniu z planety do planety.
2 rzeczy to trochę mało jak na mesjasza gejmingu, zbawcę i rycerza, który miał MS doprowadzić z powrotem do grona firm robiących najlepsze produkcje.
chce ukończyć fabułę i kilka misji pobocznych, by mieć pełny obraz gry.
Na Xboksie jest za to miodzik. 30 klatek, to po prostu "cinematic experience", ale optymalizacja jest bardzo dobra.
To że kod gry i błędy programistów totalnie pogrzebały tą grę to nieważne. Macie kupić sobie lepszy sprzęt a Alex i tak twierdzi że gra jest grą roku 2023 !
bardzo chciałem dać grze szanse. Brnąłem dalej z zaciśniętymi zębami i poszedł uninstall na PC i Xboxie. Nie da się w to grać. Loading screen loading screenem poganiany i przeplatany nudnawymi, statycznymi scenkami z dialogami. O optymalizacji z grzeczności nie wspomnę...
Nawet Wagon na streamie wymiękł.
Starfield to pierwsza, którą odinstalowałem ze względu na słabą optymalizację. Nie wygląda ona tak świetnie, na pewno gorzej niż cyberpunk, plague requiem, AC valhalla czy stray, które ograłem w tym roku i trzymały 50-60fps na high przy 1080p na moim 980ti z 2016r. Starfield przy najniższych ustawieniach to ok 20-30fps i wygląda paskudnie. Słyszałem, że przy 4k nawet rtx 4080 ma z nią czasem problemy co jest absurdem.
Panie 4080 w miastach (o ile te poszatkowane lokacje można tak nazwać) to nawet w 2K potrafi przyciąć w widoku z trzeciej osoby no ale nie jakoś dramatycznie. W pierwszej osobie jest trochę lepiej...
Haha, gry które Ty wymieniłeś to są graficzne cuda przy Bugfieldzie:)
Przecież nawet, chociażby Dark Souls 3 z 2106 roku ma lepszą grafikę, lepsze animacje, AI wrogów lepsze, lepszy klimat. Inny, ale jednak lepszy.
Chociaż to dwie totalnie różne gry.
Via Tenor
chociażby Dark Souls 3 z 2106 roku
Rok 2106... From Soft wydaje Dark Souls 79 i dodatek do Elden Rings Online "Try Finger, But Hole". Rezyserem obu gier jest sztucznie utrzymywany przy zyciu, genetycznie zmodyfikowany Hidetaka Myiazaki, bedacy jednoczesnie prezydentem Zjednoczonych Narodow Swiata.
Bethesda Softworks wydaje Fallout 456 i Starfields - It Just Works.
Glownymi featursami obu gier sa niesamowite splash arty wyswietlane podczas loading screenow.
To jest niemożliwe żeby tak prosta graficznie gra z tak gęstymi ekranami ładowania nie potrafiłaby chodzić w stałych 60 fps na xbox series x. Przecież ta konsola ma 12 TFLOP mocy obliczeniowej a gra graficznie jest mocno przestarzała. "Najmniej zabudowana gra w historii Bethesdy" xDDDDD
Nie mniej da się grać ale tylko sprawi przyjemność miłośnikom ich specyficznego stylu rozgrywki. Silnik powinien być dawno wywalony do śmietnika i bez zakrywania się modami. Najbliższe kilka lat to będzie doprowadzanie gry do poziomu last genów. O current-genie to można zapomnieć.
Ale chwila, Todd mówił przecież, jaka to gra jest dobrze zoptymalizowana i wgl. a teraz nagle wychodzą na wierzch jego kłamstwa? Przecież to było wiadome od dawna.
Teraz zastanawiam się nad jednym - gdzie są ci wszyscy obrońcy Starfielda, którzy wychwalali nad słońcem tą grę? Szczególnie mówię o Alexym i jemu podobnych.
Społeczność już stara się znaleźć obejście tego problemu
To żadnych oficjalnych poprawek i aktualizacji nie będzie ? xD
Ale głupia społeczność..