Nowa gra MMORPG na Steam została dosłownie rozerwana na strzępy, twórcy nie byli na to gotowi
"Dosłownie" rozerwana na strzępy? Widzę, że spało się na lekcjach polskiego w czwartej klasie.
"Dosłownie" rozerwana na strzępy? Widzę, że spało się na lekcjach polskiego w czwartej klasie.
No nie dziwię się ludziom.
Gdyby wypuścili to obecnie w formie F2P, bez płacenia (z kupnem przy premierze gry) pewnie takich opinii by nie było, a tak ludzie wściekli, że zapłacili, a gry nie ma. Bo to, że gra może mieć błędy w EA, to każdy rozumie - ale fakt, że jest całkowicie niegrywalna (a czekanie kilka godzin w kolejkach nie nazwałbym "działającym" produktem) należy piętnować.
Wiecie, jeśli do gry wbija kilkadziesiąt tys. osób, a na serwery wpuszczanych jest kilkaset, w porywach kilka tys., do tego rozbitych tu i tam - to tak, dosłownie na strzępy. Choć jak bardzo chcecie, to usuniemy to dosłownie :).
Nie nie, mi jest wszystko obojętne. Zauważyłem że sam nadużywam tego słowa w życiu codziennym właśnie tak jak ty, przez co traci ono na znaczeniu. Nie podoba mi się to i pracuje żeby to zmienić. Też polecam :-)
Ehhh.... Te kolejki w WaitFinder
Idę na kremówkę za ten czas.
Dlatego w mmo sie juz nie gra. Sa passe. Tylko the forest i terraria, death stranding, factorio, satisfactory, heroes of hammerwatch. Jest coop. Mozna grac po lanie. Luzik bez bólu serwera.
Dziwi mnie że są też pozytywne oceny. Ale jak widać gracze dalej się wystawiają pośladami do twórców gier.
Bo jak ktoś się zalogował to dlaczego nie ma wystawić pozytywnej oceny, skoro gra jest dobra.
Wcale mnie to nie dziwi.
Gra jest kompletnie nieprzygotowana na start, zrobiona przez jakieś niszowe studio, które jest pod opieką... Digital Extreme... tak, twórców Warframe, gry, która z każdym updatem zawodzi coraz bardziej.
Nie rozumiem twojego toku myslenia, czyli wydawca odpowiada za developerow i ich zaplecze techniczne, infrastrukture?
Ty chyba nie bardzo rozumiesz... DE jest nie tylko wydawcą... jest również współtwórcą.
Chyba sam nie rozumiesz, moze naucz sie czytac ze zrozumieniem i przestawac dopowiadac sobie bzdury.
Ale on ma rację. Za cały syf jest odpowiedzialne DE. To DE zdecydowało, że nie będzie streestestów, bo bali się, że ludzie przez to nie kupią founderpacków. Jak nie masz pojęcia, to tak naprawdę się wydarzyło to nawet się nie wypowiadaj
Też widzę, że sporo znajomych interesuje się tym tytułem.
Lecz mnie ten tytuł nie rusza jako MMO.
Może już za dużo się nagrałem w gry MMO.
Amazon Web Services...
Microsoft Azure...
Google Cloud...
...plus skalowanie.
Tak tylko podpowiadam projektantom.
"Dosłownie" rozerwana na strzępy? Widzę, że spało się na lekcjach polskiego w czwartej klasie.
A gdyby tak Bukary założył cykliczny wątek "Ojczyzna Golowszczyzna", w którym korygowałby błędy językowe w publikacjach GOL i wyjaśniał wątpliwości czytelników?...
To jest jakaś masakra, gorszego startu gry nie pamiętam od bardzo dawna.
E tam, New World zanim ogarnęli to 2 tyg minęło. WoW Classic tak samo kolejki były jeszcze dłuższe.
Uwielbiam że ludzie srają na tą grę z powodu długich kolejek i nie dorobienia w uwaga EARLY ACCESS podczas gdy New World:
1. Był rzekomo gotowy do gry
2. Miał dwa razy dłuższe kolejki
3. Kosztował cztero kroć Wayfinder
4. Mnóstwo błędów i dwa razy tyle mniej content'u.
To dosłownie wygląda tak jakby wszyscy ogarnęli że narzekanie i zgłaszanie błędów było bezcelowe w grach takich jak league of legends i przyszli tutaj płakać i wylewać frustrację.
Swoją drogą mam chujowy sprzęt i jeszcze gorszy internet a gra śmiga na średnich mimo pięknej grafiki i detalicznych tekstur czy modeli oraz wcale nie czekam godziny. Re-join'owałem cały dzień gdy wyrzucało mnie między wykonywaniem obowiązków domowych i praktycznie wystarczyło poczekać 30 - 50 minut. Może raz w południe 75, ale to i tak mniej niż ludzie podają.
W skrócie ludzie srają na tę grę bez prawdziwego powodu poza własną ignorancją :3
Ja myślę że ludzie narzekają też dla tego że zapłacili za grę w którą ciężko zagrać w tym momencie w którym ma się ochotę. Poza tym zauważyłem że ludzie, szczególnie Polacy lubią sobie ponarzekać. Często też narzekają ludzie którzy nie mają nic do powiedzenia na żaden temat. łatwo się narzeka. Na pewno za jakiś czas sobie zagram w ten tytuł, a puki co, za dużo gier, a za mało czasu wolnego, więc nie martwi mnie ta zaistniała sytuacja z serwerami, mimo że zapłaciłem te 48 zł. Jestem też świadomy że to wczesny dostęp i szczerze mówiąc, przeczuwałem że tak może być.