Mamy pełne wymagania sprzętowe Immortals of Aveum, nawet do 120 fps w 4K [Aktualizacja: trailer]
Te wymagania nawet nie dotyczą natywnych rodzielczości te liczby są po włączeniu upscalingu
Te wymagania nawet nie dotyczą natywnych rodzielczości te liczby są po włączeniu upscalingu
Chryste, wymagania z kosmosu. Ale takie już powoli będą w każdej przyszłej grze na PC. Trzeba przecież napędzić rynek sprzedaży podzespołów. I plus trzeba być bogatym, bo niedługo, a nawet już komputer za 11/12 tys. zł to średni, a nawet niski segment, tragedia. Ale to też wina developerów.
Będzie jak w latach 90 że mało kogo będzie stać na komputery i może nawet wrócą kafejki internetowe.
Normalnie nie ma co wierzyć wymaganiom,więc poczeka się do premiery i może się tak okazać że np. na słabszych konfiguracjach da się spokojnie grać
Haha, w rekomendowanych DLSS/FSR domyślnie na Quality, bo im się optymalizować nie chce, komedia.
Aż się boje pomyśleć jakie wymagania będą potrzebne do GTA 6.
Biorąc pod uwagę, że wymagania są podane z dlss/fsr na quality to pojechali nieźle. Do najniższych ustawień 2080 super do rozdzielczości 720p (1080p z dlss quality właśnie z takiej rozdzielczości upscaluje obraz) czyli chcąc zagrać w natywnym 1080p na low trzeba by mieć coś pokroju 3080 XD Oj będzie grubo.
Jeśli się podaje skalowanie do wymagań tę grę trzeba bojkotować i z czystym sumieniem w dniu premiery wystawiam jej negatywne opinie niech się szmaty nauczą szanować graczy a nie wciskać kit.
Jeśli grafika będzie fantastyczna to problemu z tym nie mam, po prostu zagra się później. Tylko obawiam się że niestety tak nie będzie xd Zaliczanie do standardu dlss to znak już z góry że coś jest nie tak
Żeby tylko ta gra była tak wysokiej jakości, jak te wymagania.
Po filmikach udostępnionych widać że nie bardzo jest. Lokacje jakoś nie zachwycają i są do tego chyba korytarzowe. Jedynie co to grę wyróżnia to chyba całe świecidełka.
Tutaj jest zdaje się z tego gameplay i nie wygląda szczególnie na wybitną grę, a potrzebuje takich zasobów.
https://www.youtube.com/watch?v=_hJmSqQVpD4&t=1118s
Via Tenor
Jak patrzę na ten gameplay podany przez sabaru, to nie robi na mnie wrażenie, a szczególnie na te jakości tekstury. Coś takiego dałoby się zrobić na PS4 i XBOX One. Już widuję ładniejsze gry.
Doom Eternal jest bardzo ładny, który ma znacznie niższe wymaganie sprzętowe.
Już gra Ratchet & Clank Rift Apart albo chociaż Atomic Heart zrobili na mnie większe wrażenie, a mają mniej wymaganie sprzętowe (trochę) niż to. Inne gry też są ładniejsze.
Po prostu poszli na łatwiznę. Nawet wykorzystują DLSS w podane info o wymaganie sprzętowe, co jest dla mnie dość słabo.
Optymalizacja w dzisiejszych czasach to bardzo ponury żart.
Doom Eternal jest bardzo ładny, który ma znacznie niższe wymaganie sprzętowe.
Tylko, że Doom działa na idtechu i tam wcale nie jest dużo rysowania na ekranie (jeśli chodzi o rendering). Większą część roboty jeśli chodzi o wygląd enviro robi ich system decali, po za tym to silnik skrojony pod dooma. Tu masz UE w dodatku w wersji 5, który jest ogromną kobyłą i uwierz mi, wbrew twierdzeniu lokalnych znawców, możesz sobie optymalizować do woli, spędzać mase godzin i tak pewnych rzeczy nie przeskoczysz. Smiać mi się chciało jak przy premierze UE 5 co poniektórzy z entuzjazmem twierdzili, że taka technologia, że teraz giereczki na każdym ziemniaku będą wyglądać pięknie. No nie będą :))))) Ratchet & Clank Rift Apart to też autorski silnik. Systemy upscalingu wykorzystują już wszyscy i wszędzie, tak jak zawsze na konsolach był używany dynres (dynamiczna rozdziałka).
Tak to jest. PC za szybko się rozwija, za często pojawią się duże zmiany i nowości na tyle, że ludzie takich jak twórcy gier po prostu nie nadążają za tym.
Unreal Engine 5 jest jeszcze "młoda" technologia. Nie wystarczy rok, by to wszystko opanować.
Jak przy projekcie pracują setki osób lub więcej, to będzie jeszcze trudniej niż w przypadku kilku programiści do stworzenie gier Indie. Proszę sobie wyobrazić, że musisz znaleźć błąd lub "niedoskonały skrypt" w tysiące stron pełno skrypty, który został napisany przez kogoś innego, a nie Ty. Wyobrażam to, jak uczę się programowanie.
To nawet nie jest kwestia tego czy to młoda czy nie technologia. To po prostu ogromna kobyła ze wszystkimi zaletami i wadami tego rozwiązania. Oczywiście możesz robić wspaniałe rzeczy relatywnie szybko, ale musisz pogodzić się z tym, że prócz Twoich rzeczy silnik holuje za sobą całą mase niepotrzebnego (w Twoim przypadku) śmiecia lub rozwiązań technologicznych które ogólnie są super ale np w Twoim przypadku działają negatywnie i powodują, że strzelasz z armaty do muchy. Podam Ci prosty przykład:
Jesli np napiszesz na Switcha prostą aplikacje z obracającą się oteksturowaną trójwymiarową kostką (zwykły cube) to będzie ona zajmowała około 5 megabajtów, będzie chodziła w 1080p i 60 fpsach (z ogromnym zapasem mocy) i będzie miała jeden shader. Jeśli zrobisz ten sam obracający sie szescian z teksturką pod UE to Twój build będzie miał około gigabajta+, tysiące shaderów i będzie chodził w 720p i 30 fps. Będzie tak dlatego, że właśnie holujesz ze sobą cały silnik wraz z jego 'filozofią' renderowania sceny i całą mechaniką oraz ograniczeniami. Możesz stawać na głowie - nie przeskoczysz tego.
Możesz oczywiście na UE robić co w Twojej mocy, rozbijać na thready, nie ładować rzeczy w blueprintach, żeby wykonywały się bez sensu co ramke, albo nie daj boże na ticku, itp, ale gdzieś tam nadal koniec końców jest limit, którego nie przeskoczysz.
Niestety masz rację i doskonale to rozumiem. Przecież nie można wszystko napisać od nową, bo to za dużo czasu, pracy i pieniędzy kosztuje. Im większy i ładniejszy jest projekt, tym więcej pracy i pieniędzy wymaga. Więc jesteśmy skazani na korzystanie z gotowe skrypty i silniki. Ale każdy "gotowy" skrypt też ma własne wady i niedoskonałości.
Windows jest najlepszy przykład. Musieliśmy korzystać z Windows, inaczej gry i programy nie będą działać poprawnie. Możemy napisać własny system operacyjny, albo korzystać z Linux i stworzyć łatki dla aplikacji, ale po co? Bo to będzie kosztowało dodatkowe pracy i czasu. Nie mamy na to czasu i pieniędzy. Nie da się stworzyć drugi i lepszy Windows w tak krótkim czasie. O dodatkowy czas dla nauki programowanie nie wspomnę. W tym tkwi cały problem.
Nie każdy ma czas i pieniędzy, by stworzyć własny silnik gry. Jak ktoś już spróbował, to czasami coś nawali i stworzył niepotrzebne wady/braki, czego przykładem jest silnik CD-Projekt i Cyberpunk 2077 (miał trudne początki, niedoskonała policja, problemy z PS4 i tak dalej).
Jeśli to będzie gra dla Commodore 64 lub Atari XE/XL, to może da się. Ale jeśli to będzie gra AAA w dzisiejszych czasach, to zupełnie inna bajka. Łatwiej jest stworzyć gra Indie na własny silniku z proste grafiki.
O patenty i prawa autorskie nie wspomnę, co tylko dodatkowo utrudni sprawę. Prawda?
Owszem, możemy ulepszyć i udoskonalić silniki gry, ale później czy prędzej tak trafimy na "ścianie" nie do przeskoczenia. Każdy silnik ma własne ograniczenie.
Patrząc na rozgrywkę i ilość detali postaci/obiektów/efektów cząsteczkowych, oraz daleki zasięg rysowania obiektów, to jestem skłonny uwierzyć w wysokie wymagania, ale czemu twórcy nie podadzą wymagań bez upscalingu ehh.
Chyba nie zdajecie sobie sprawy z tego, że niektóre części grafiki strasznie żrą moc komputerową. Np. efekty cząsteczkowe, zauważcie proszę, że w tej grze jest ich piekielnie dużo. Gra może niby być brzydka, ale musicie zrozumieć, że obecność cząsteczek bardzo silnie wpływa na wydajność. To jedno. Drugie to rozmiar sceny gry. W tym gameplayu widać jak wychodzą na zewnątrz, a tam wielka bitwa. To też ma duże znaczenie, wszędzie coś się dzieje, jest ogromna scena, wiele obiektów w bardzo dużych odległościach są renderowane, a jeszcze jakieś gigantyczne, magiczne automatony. Po 3 wymagania nie daje się raczej jako wymagania do jakiejś części gry, myślę, że wymagania są dla najgorszych momentów, momentów najbardziej zasobożernych. Inaczej to byłby marketingowy i biznesowy strzał w stopę.
Świetnie, mój PC złożony za kupe kasy rok temu już sie nie łapie na średnie 1440p. Kogoś srogo powaliło z wymaganiami.
Ta gra będzie miała albo ocenę Negatywną albo mieszaną a takie gry się nie gra po za tym nie podoba mi się
Buahahahahahha!!! Grafika wygląda jak w grach z 2013/2015 roku, do tego ta drewniana animacja "ręki" głównego bohatera. Przyjrzyjcie się dokładnie. Nawet grafika z Far Cry 3 sprzed dekady pokonuje to coś.
Wymagania natomiast są moim zdaniem z du..y wzięte i w rzeczywistości nie będą aż tak wysokie(no chyba że naprawdę totalnie zlali lub spier..olili optymalizację), ponieważ tak jak pisałem już setki razy i tak jak pisał ktoś wcześniej, jest to kolejny chwyt marketingowy próbujący psychologicznie wymusić na graczach kupno nowego sprzętu. Niestety, ale to wygląda tak, że powinien do tego wystarczyć sprzęt pokroju i5 4690K i GTX 980 z 8 lub 16GB RAM 'u. Tak wyglądające gry kiedyś chodziły mniej więcej na takich zestawach.
Z roku na rok są coraz większe wymagania sprzętowe i droższy sprzęt. Kiedyś żeby dobrze pograć, wystarczył mi pc za 4 - 4500 k. Teraz mam sprzęt za ok 10 k, jest dobry ale pewnie za nie długi czas, będzie trzeba coś podrasować. Zastanawia mnie czy to jest robione celowo. Biznes się kręci, ludzie lubią tą rozrywkę i nie żałują na nią pieniędzy. Tak samo ceny gier kiedyś a teraz... Kiedyś były tańsze w wersjach pudełkowych, teraz już prawie nikt nie kupuje cd (ja nawet nie mam czytnika :P) a gry w wersji bez CD gdzie wiadomo że produkcja opakowania i płyty kosztuje, są znacznie droższe.... Ludzie też niby więcej zarabiają niż te kilka lat temu. Jednak jak się pamięta sytuację na rynku gier i sprzętu sprzed paru lat, to naprawdę widać zgrozę.
Oczywiście, że to jest celowe działanie. W końcu optymalizacja kosztuje, a dlss czy fsr załatwia sprawę optymalizacji. No to więc czemu nie zaoszczędzić i użyć tych technologii upscallingu? Już nie mówiąc o olewaniu optymalizacji i partaczeniu jej na rzecz grafiki, którą trzeba za wszelką cenę dopieścić, bo inaczej gracze będą krzyczeć, że dno, bo zobaczyli o 1 piksel gorszy za dużo niż chcieli ani o tym, że siłowe ulepszanie grafiki żle się skończy wydajnością gry (podstawowa zasada programowania: nie programuj jak maniak tylko oszczędż kod i rób to sensownie z umiarem, a nie z nadmiarem, że można rzygnąć, bo nie dajesz radę tego potem udżwignąć). Tak też jest z windowsami 8, 10 i 11. Za dużo niepotrzebnego kodu, zbyt duże, przekombinowane itd. Tak więc wciskanie jak najlepszą grafikę jak to tylko się da jest możliwe, ale jest też niemożliwe do udżwignięcia przez programistów i grafików. A to tylko skutkuje błyskawicznymi i ogromnymi skokami w wymaganiach. A to tylko dlatego, że gracze nie potrafią się zgasić i zadowolić się i tak już bardzo dobrą grafiką.
Tak, to prawda z płytami z grami. Było normalnie z cenami gier, a potem jakiś czas po digitalizacji dystrybucji ceny gier zaczęły rosnąć, ciągle rosły i rosły i do tego rzadziej i słabiej się obniżały po czasie od premiery i zamiast takich obniżek pojawiły się te promocje cykliczne, częste i na tyle dobre, że gra faktycznie kosztuje tyle ile powinna normalnie. Obecnie promocja praktycznie nie istnieje, jest to teraz w innej postaci dawnych stałych obniżek w sklepach, tylko czasowo i bez prawdziwych promocji. Pamiętam jak raz kupiłem w empiku jakąś grę co mi wpadła w oko. Pudełkowa wersja, patrzę z 40 na 20 przecenione. No to biorę, a przy kasowaniu 10, łał, to się nazywa obniżka w sklepach, a nie te pseudo obniżki w dystrybucji cyfrowej. Ale niestety ludziom się wydaje, że ceny urosły, bo inflacje itp. A tymczasem nie mają racji, nie mają pojęcia, choć myślą, że wiedzą czy też niby pamiętają, to nie wiedzą lub żle zapamiętali.
Ale jednak jeśli chodzi o ceny gier sprzed paru lat to nie zgodziłbym się. O ile mowa o 250 jako standardowej ceny, a na razie jeszcze jest, to te parę lat temu było niezmiennie. Dopiero niemal dekadę temu były ciut tańsze na premierę.
Kolejna firma, której wyznacznikiem low, medium czy high nie jest poziom detali a rozdzielczość. To powoduje, że mieszają w informacji jeszcze bardziej, zamiast napisać jasno. Maksymalne ustawienia i 60 fps ale wyłącznie w rozdzielczości 1080, tak to powinni opisać.
Widziałem od groma gier na UE5 i szczerze ta grafika jakaś taka słaba jest /;
cos tu twórcy odwalili i wyszło niesmacznie /;
może przekonwertowali z UE4 na UE5 ?
Wszyscy tak narzekają a ja chętnie zagram.
Nie ma zbyt wielu gier tego typu, tzn. strzelanek nie ma już prawie wcale, poza CoD pod multi a i gier Fantasy poza Soulslike'ami i RPG też nie ma.
a co to za kicz XD kolejny "Forspoken" ale w wersji FPS XD hahaahahah co za dno
niektórzy to myślą że jak zrobią "modną muzyczkę i sporo efektów i miliony na kampanie marketingową" to ciemny lud to kupi XD ahhahahahaha co za dno!
Kolejny, który nawet we Forspoken nie grał, tylko powtarza to, co usłyszał.
Dla mnie gra zapowiada się bardzo ciekawie i już jutro ją sprawdzę.