RDR na PS4 i Switcha już jutro - poznaj godzinę premiery
Nie rozumiem trochę oburzenia. Nawet gdyby RDR kosztowało 50zł, czy ktoś z was rozważałby jego zakup na nową platformę ? Po co ? Oprócz oczywiście nalepki remaster, którą TakeTwo nakleja na porty pod nowsze systemy/konsole.
Koszt portu był znaczny(bo to port na Switcha), musi sie im to jakoś zwrócić, pewnie część osób sie natnie, ale jak na Switcha, to zadziwiająco dobra cena, za taką grę. Przecież tam wszystkie kupsztal gierki ciągle kosztują tyle co normalnie nowa gra AAA zaraz po premierze.
RDR 1 jakie było, większość wie, nie trzeba chyba specjalnie przedstawiać, że to staroć.
Ciekawi mnie czy z premierami na PS4 i Switcha, wersja na Xboxa doczeka się update z polskim językiem?
Liczę na promocję lub pudełko. No i analizę Digital Foundry :) dodam tylko, że nie grałem jeszce.
Ciekawe jak emulacja gry ze Switcha na PC wypadnie w porównaniu do emulatorów PS3 i X360
Może się okazać że to będzie najlepszy sposób na zagranie w RDR na komputerze
Poczekam na opinie jak ze stabilnością, i płynnością gameplayu. A potem kupię na zniżce jakiś czas później.
Większość remasterów ma znikome zmiany przy wysokiej cenie, niektóre gorzej działają niż oryginalne wersje (np. Ratchet and Clank z PS2). Są też lepsze przykłady jak np. Gears of War Ultimate, Halo czy CoD Modern Warfare. Ale z drugiej strony są też remake'i, które wypadają słabo na tle niektórych remasterów – np. Demon's Souls czy Shadow of the Colosssus (obie gry w oryginałach kocham, ale ich "rimejki" to bieda, nie tak to powinno wyglądać) i jakoś nikt nie hejtował. Wiele remasterów i rimejków ocenionych bardzo wysoko przez branżę powinno skończyć ze średnią najwyżej 70%, może 80%, ale oczywiście nic takiego nie miało miejsca.
Jeszcze ci wszyscy, którzy założyli, że Rockstar poza tworzeniem GTA6 będzie się zajmować opracowywaniem rimejku pierwszego RDR. Nie znam drugiej tak odklejonej grupy jak gracze.
Cena dyskusyjna, ale przecież można poczekać na obniżki/obecność w abonamentach. Cena zresztą nie jest imo niczym innym, jak pokazem tego, że Rockstar sobie może pozwolić, bo ludzie się rzucą. Był hejt przy spartaczonej trylogii GTA i mimo hejtu sprzedało się fajnie. Więc tyle na ten temat.
Czekam na oceny. Spodziewam się od niektórych stosunkowo niskich, tylko dlatego, że nie jest to tym, co sobie wyobrażali. Nie wyrobię z tą branżą.
Jeszcze ci wszyscy, którzy założyli, że Rockstar poza tworzeniem GTA6 będzie się zajmować opracowywaniem rimejku pierwszego RDR. Nie znam drugiej tak odklejonej grupy jak gracze.
Przecież już mają odtworzony kawałek mapy! Wystarczy tylko zrobić wszystko pozostałe.
Rockstar sobie może pozwolić, bo ludzie się rzucą.
Jaki Rockstar ? To Take-Two testuje na ile moze sobie pozwolic.
Był hejt przy spartaczonej trylogii GTA i mimo hejtu sprzedało się fajnie.
Wiec postanowili jeszcze bardziej przegiac pale zeby sprawdzic czy ludzie sie rzuca. Jesli to przejdzie to w nastepnej kolejnosci wyjdzie jakis spartaczony remaster na ps5 i pc w jeszcze wyzszej cenie :)
Remake The Last of Us jak wychodził to też ludziom cena przeszkadzała,
Mnie wcale nie przeszkadzala bo remake byl porzadnie zrobiony. Kupilem, przeszedlem i sprzedalem. Ale T2 sie nie chce nawet palcem kiwnac. Nie kupilem spartaczonej trylogii GTA i nie kupie rowniez tego portu.
To zwykly port, nie rozumiem czemu ludzie sie tasują faktem, ze wszystko wygląda tak samo jak w oryginale. To wlasnie są porty. A cena? Coz, porting kosztuje i nie jest tani.
owszem, kosztuje, nikt nie mówi że to ma być za darmo, ale bez przesady żeby płacić 250zł za zwykły port, gdyby to był chociaż remaster który oferowałby nieco lepsze tekstury, oświetlenie, 60FPS oraz te 4K nawet skalowane, to nie byłoby problemu a przynajmniej nie byłoby aż takiego szumu, a tak to Rockstar ma kolejny smród na własne życzenie
Chcieli wydać remastery GTA 4 i RDR1 ale sie rozmyślili po tym jak tragicznie przyjęto remastery trylogii 3D, a czyja to jest wina? Bo ja w tym przypadku Groove Street Games nie winie, bo nie dość że nie mieli doświadczenia w portowaniu gier na konsole, a przypominam portowali łącznie na 6 platform, plus w dodatku przenosili 3 gry na totalnie nowe środowisko, i mieli na to mało czasu bo trzeba było zdążyć na rocznice 20-lecia GTA 3.
Mogli to spokojnie rozłożyć na 3 20-lecia, na 20-lecie GTA 3 wydać ulepszoną wersję, rok później Vice City itd. ale Take2 marzyły się góry złota i w sumie daleko sie nie przeliczyli bo remastery mimo smrodu sprzedały się wręcz rewelacyjnie jak na grę o takim PR'rze
Ja bym chętnie zobaczył remastery LCS i VCS w stylu tej trylogii bo teraz po tych wielu patchach i promocjach gry są warte ogrania zdecydowanie, pół roku temu skończyłem GTA 3 i teraz jestem w trakcie ogrywania VC na PS5 i jestem bardzo zadowolony, pewnie pod koniec roku zacznę jeszcze San Andreas.
Ale no wracając, nie dziwie się że ludzie hejtują bo taki zwykły port to powinien kosztować 129zł max, a nie cena jak za nowy AAA, który w dodatku nie oferuje nic nowego, a wręcz przeciwnie, jeszcze mniej bo multika nie ma.
Tyle ze ani rockstar ani take2 nie pisało (albo nie znalazłem takiej informacji) nigdy o remasterach. Pisało, że wyjdzie na Switcha i ps4. Ale nigdzie nie pojawia sie słowo remaster. To głównie pompowały media a za nimi gracze. Nawet GOL wyprodukował na ten temat X tekstów powołując się na jakieś plotki z dupy.
Tematu remasteru GTA nawet nie podnosze, widocznie uznali, że przerzucenie gier do UE będzie tańsze niż przeklepanie całości na tyle platform. Jest w tym sporo logiki biorąc pod uwagę ile pieprzenia potrzeba, żeby przenieść stare jednowątkowe silniki np na dx12 i xboxa lub na ps4 tak, żeby chodziły sensownie (czyli na stabilne 30 fps - o 60 nawet nie wspomnę). Btw, żaden wydawca nie będzie rozwlekał developmentu bo są to bardzo duże koszty, więc wszyscy chcą byle szybciej. Oryginalny developer nigdy nie będzie się brał za remastery starych rzeczy bo mu sie to nie opłaca, dlatego zatrudnia się firmy zewnętrzne.
Fakt, że 50 usd to dużo, ale witamy w roku 2023, jak długo gracze będą kupować gry w takich cenach, tak długo ceny będą podnoszone.
Nie wprowadzaj w błąd. Na xboxach jest tylko wersja z 360 podbita do 4k/30 klatek, a nie jakieś 60. Zarówno na startej jak i nowej generacji xboxa jest 30 klatek. Nie łykaj klikbajtów.
Tyle się nasłuchałem o tym, jakie to rdr1 nie jest genialne, chętnie przetestuję, w dodatku po polsku.
Ohydny skok na kasę. Jeden z największych w ostanich latach. Take2 i R* już od dawna szorują dno.
Co innego jakby było na pc. Wtedy byłoby 10/10 i kocham Rockstar!
Kęsik kolejny, który nie rozumie, że to nie jest wina R*.
Za to badziewne odświeżenia GTA 3, Vice City i San Andeas chwaliłeś mimo, że wizualnie prezentują się tragicznie i dodały błędy jakich nie było w oryginalnych wersjach. Tu przynajmniej nic nie popsują i odpalisz na Switch siedząc sobie pod drzewkiem :)
Wizualnie prezentują się 8 razy lepiej, więc o czym ty mówisz. Nikt z tego nie miał robić realistycznej grafiki, bo nie o to w tym chodziło.
Znając życie w PS Store będzie za ponad 200 zł. W niektórych polskich sklepach są już pre-ordery na wersję pudełkową za ok 170 zł. Poczekam na pudełko ;)
Choć GTA SA kupiłem na ps2, potem na PC jako samodzielną grę i jeszcze potem na steamie to na ps4 RDR bym nie kupił. To jest definitywny skok na kasę i nic więcej. Mogli już wydać na ps5 albo zrobić port na PC.