Plejada (anty)superbohaterów w Mortal Kombat 1 potwierdzona na trailerze
Omni-Man i Homelander pasują do tej gry jak pięść do nosa ze względu na ich moce - na obu można było wysyłać całe armie i nic im się nie stało, a w Mortalu będzie można ich pociąć na kawałki.
Dzieci płaczą, że dają takie postacie do gry. Normalni gracze się cieszą, że będą mogli zrobić walkę między tymi dwoma złodupcami, którzy świetnie pasują do brutalnego i przesadzonego Mortal Kombat.
Nie "dzieci płaczą" a fani ubolewają nad tym że uniwersum w którym jest mnóstwo postaci już znanych i które ma względnie określone zasady funkcjonowania zdaniem twórców MUSI się promować bohaterami z innych uniwersów.
No, komiksowe chłopaczki w lateksowych piżamach pasują do uniwersum zaświatów Mortal Kombat jak ulał
Fani: Chcemy Ermaka!
NR: Ok, damy go w DLC do gry, która jeszcze nawet nie wyszła.
A jak chcecie Shang Tsunga, to pre-orderujcie albo płaćcie dodatkowo.
Nie zrozumiem takiego podejścia, jaka promocja postaci?! W tym uniwersum postacie są: dekapitowane, przecinane na pół, nabijane/przebijane, wyrywane mają ręce i nogi, wypruwa im się flaki- a to tylko nieliczne z kreatywnych sposobów wykończenia. Taka postać musi mieć co najmniej 3 brutalne animacje śmierci, a to jest wręcz antyreklama dla niej. Miałem problem ze Spawnem w 11, teraz będzie Omni-man -_-
Omni-mana dodali chyba tylko jako fan service bo kto nie marzyl o pojedynku nim z Homelanderem.
Tylko teraz najepsze jak tacy bohaterowie naprawdę istnieli to też by się tak skończyło że by całe armie niszczyli bzaując na fizyce realnego świata.
Nie pasuje mi omniman i homelander w jednej paczce bo to przecież te same postacie antysupermany z prawie takimi samymi mocami. Fajnie jakby dali jeszcze alternatywne stroje bo te lateksy trochę niemodne już. Poza tym wygląda ok