Czy zna ktoś podobne piwo do Guinnessa w puszce, tylko żeby było w butelce? Chodzi mi o to, żeby była gładka konsystencja, czyli niegazowane i takie kremowe w smaku. Nie lubię puszek, a takiego Guinnessa nie ma w butelce (przynajmniej w Polsce). Jeśli ktoś zna tego typu piwo dostępne w sklepach to proszę pisać.
Skosztuj Guinnessa.
Babskie to jest Karmi słodkie albo Redds. A to piwo jest też gorzkie jak normalne piwa, tylko nie ma CO2. Piłeś kiedyś?
Saluter - ono w sensie Guiness ma co2 - tylko jest niżej wysycone.
Co do gatunku szukaj stoutów ( w marketach albo sklepach piwnych) - są w rożnych pododmianach i w zależności od producenta będzie się różnic smakowo nawet w jednym gatunku - tylko później może być trudniej wrócić do guinnessa bo mogą być lepsze w smaku :)
W lidlu masz czasem
https://youtu.be/wUOXyH7__3E ( chodzi o stouta ) :)
W Lidlu to tylko stały przy oryginalnych piwach. Tak jak śmieszy mnie te tygodnie, zagranicznych kuchni.
John Smith's albo Worthington's
Wheeler od Trzech Kumpli.
Omg takie piwo musi być w puszcze bo taka pIana to dzięki kulce w środku.
Budlight to tańsza wersja Budweisera. I to jest lager a nie stout czy ale.
Za granicą:
Tylko holenderski Grolsch
Polska:
Tylko Lech
Dzięki za wszystkie pomysły, ale przydałyby się nazwy sklepów gdzie to można kupić.
Teraz piję Guinness. Prosto z kranu do szklany nalany.
Taki Guinness jest najlepszy i prawdziwy a nie kupowany w butelkach czy w puszkach.
A wiesz, że w USA są Irlandzkie puby?
Masz poczytaj: https://eu.usatoday.com/story/travel/destinations/2013/03/16/the-most-authentic-irish-pubs-in-the-usa/1993147/
Po pracy już jestem.
Nie wiedziałem że w USA jest sieć barów Wetherspoon. Myślałem że to sieć barów która jest tylko w UK i Irlandii. Siedzę właśnie w jednym z takich barów na śniadanku i menu ma identyczne kolory jak te na zdjęciu.
PS. Chyba znowu pilot nam odleciał ale nie do USA ale w inne rejony bliższe przysłowiowej Choroszczy ;).
Nie wiedziałem że w USA jest sieć barów Wetherspoon (...) Siedzę właśnie w jednym z takich barów na śniadanku
Az tak bardzo nie lubisz swoich kubkow smakowych? Czy po prostu od rana lejesz tyle alko, ze smak śniadania juz nie ma znaczenia? :)
Alkohol piję dosyć rzadko, jeśli by patrzeć z perspektywy przeciętnego Polaka to można powiedzieć że abstynentem jestem. A kubki smakowe mam chyba zbliżone do Gęstego. Leniwy jestem i czasem po pracy nie chce mi się robić kolacji to idę na śniadanie :D.
Ot tylko sugeruje, ze wetherspoons jest tak zly, ze podrzedny lokalny ciapak pewnie serwuje lepsze jedzenie. Chyba ani razu (na jakies 5-6 prob? w roznych lokalach) nie dostalem u nich nic dobrego a ostatni burger (burger king na zlosc byl zamkniety w BHX i tylko spoons byl dostepny) dostalem po 2-3 minutach od zamowienia: bylo to odgrzewane gowno z mikrofali + odgrzewane onion ringsy. Smakowalo dokladnie tak, jak spodziewalbys sie tego po opisie. Jedyne co u nich mozna zamowic to IMO alko bo przynajmniej nie jest przesadnie drogie...
A to wiem że jakość mają te sieciówki przeciętną/słabą. Ja tam jem tylko śniadania, zazwyczaj vege. Jak mam lenia to nie chce mi się nigdzie iść/jechać dalej. A blisko mam tylko o tych godzinach chyba otwartego przysłowiowego maczka i bar to już wolę zjeść w barze. Śniadania w "restauracji" McDonald's w UK są dla mnie tragiczne.
Hah to mamy odwrotnie, bo ja predzej zjem sniadaniowy zestaw z Maca (nawet lubie ich placki z kawalkiem kiełbachy i syropem) niz spoonsa. Rzecz gustu.
Guiness jest stoutem wysycanym azotem - w środku puszki jest kulka z tymże gazem. Jeżeli dobrze pamiętam i nic się nie zmieniło to mają patent na to. Jedynym innym mi znanym piwem wysycanym azotem jest Nitro z Left Hand.
Jeżeli szukasz łatwo dostępnego zamiennika dla Guinessa to w mojej opinii będziesz miał b. duży problem.