Sony chce więcej „ekskluzywów” na PS5, pomóc mają studia z jednego kraju
Sony po ostatnim showcase idzie drogą która nie chce żeby szło. Od zawsze Sony stało grami singleplayer a nie multiplayer a na showcase poszli w to drugie ... Z ich konsolą jestem od psx. Nie miałem tylko ps3. Więc dla mnie to w jaką stronę idzie firma kompletnie mi się nie podoba ...
Z tego co kojarzę z innego przełożenia tego artykułu, to Sony nie chce ich kupować, a jedynie dokonać inwestycji (coś jak z From Software) i bodajże tylko przy Pearl Abyss było coś o zawartości na wyłączność z Crimson Dragon, a niżeli całej grze tylko dla PS5.
Z jednej strony się cieszę - Sony ostatnio dostrzegło istnienie PCtów, przerzuca swoje exclusivy na PC (ptaszki ćwierkają o Ghost of Tsushima już niebawem, a BloodBorne ponoć dalej wije się w bólach ale idzie do przodu) i zapewne to się nie zmieni - koniec końców Sony zarabia głównie na sprzedaży gier niżeli konsol. Więcej gier na PS - więcej gier na PC.
Z drugiej strony... o ile współpraca z NCsoft (jak można nie wspomnieć o ich Lineage i Guild Wars?) czy Neowiz mnie ciekawi, to pójście w tany z Com2us czy Pearl Abyss mocno mnie niepokoi. Oczywiście, może to oznaczać pracę nad PS(/PC)-owym MMORPGiem, ale jeżeli oznacza to wejście w rynek gier mobilnych... Sony naprawdę dobrze robi gry singleplayer i powinni przy tym pozostać.
Czyli z jednej strony walczą z przejęciem Activision przez MS, bo "MS zabierze im CODa", a z drugiej strony sami chcą kupować gry na wyłączność, żeby nie były one u MS. hmmmmmmm, makes sense.
Exy PS5 to bodajże jedyna przewaga tej konsoli nad XSX. Jest droższa i nie ma Game Passa, ale za to ma jedne z najlepszych gier, dostępne tylko na PS5.
About that - PS5 ma ekskluziwów dokładnie... 12. No, 11, bo wersja rozszerzona FFVII jest już na PC.
I teraz: Demon's Souls będzie na PC - 10. Horizon Call of the Mountain będzie na PC - 9. Spider-Man 2 będzie na PC - 8. FFXVI będzie na PC - 7.
Stellar Blade, Rise of the Ronin i Marvel's Wolverine jeszcze nie wyszło - zostaje 4. Spośród których żadna nie jest jakimś blockbusterem, jedynie minigierką. I nagle przewaga PS5 nie istnieje - no, dla tych, którzy nie mają nic przeciwko poczekać na wydania PCtowe gier.
Z drugiej strony Xbox exclusivów... nie ma. Wszystkie gry z XSX działają na Windowsie poprzez Xbox Play Anywhere, a znaczna część jest dostępna i na Steamie i działa również na Linuksie.
Prym w ekskluziwach wiedzie koniec końców Nintendo. Ale na PC da się już emulować wszystko ze Switcha...
Ja jako konsolowiec uważam za exy gry niedostępne na konkurencyjną konsolę. Więc gry na jedną konsolę i PC, jak TLoU i Forza Horizon, uważam dalej za exy.
To bardzo dziwne rozumowanie, zauważyłem że dopiero od tego roku pojawiła się taka teoria, kiedy okazało się, że fani playstation nie mają jak bronić swojej konsoli, chyba że ciągle trafiam na posty tego samego użytkownika, nicka nie sprawdzałem.
Dawniej exy to była siła napędowa konsoli, gry których na PC nie było jak ograć, teraz to tylko Nintendo trzyma formę.
Są osoby, które nie mają PC do grania (np. ja - tylko laptop do pracy). Dodatkowo wcale nie chcę mieć Peceta i gram tylko na konsoli. Moja pierwsza miłość, to była Amiga CD32, którą mam do dzisiaj - taki konsolowy fetysz :P
W związku z tym dla mnie również obecność danego tytułu na PC jest kompletnie bez znaczenia i dalej jest to ex na konsolę. Myślę, że wbrew pozorom takich osób jest sporo.
No patrz a jakos PS5 i Switch sie sprzedaje lepiej od xboxa. Szkoda tylko, ze najwiecej ludzi bodajze gra w multiplatformy gdyby sprawdzic sprzedaz gier typu Call of Duty czy Fifa lub open worldy ubisoftu.
Śmieszne w ogóle jest to, by nazywać grę ekskluzywną która jest i na komputerach i na konsolach.