„Wstydzę się. Nie chcę mieć z tobą nic wspólnego”. Dosadna odpowiedź Moore'a dla Lindelofa na temat serialu Watchmen
Poproszę o wyjaśnienie tej białej supremacji, bo z newsa to nie wynika, a nie chciałbym bezpodstawnie zarzucać pretensjonalności. Chodzi o nadreprezentację BAME w serialu? Stereotypowe potraktowanie etniczności? Oklejenie tym komiksu, który pierwotnie miał inne motywy?
Ponadto uważa, że filmowcy nie zrozumieli materiału źródłowego
A bo to pierwszy raz? Producenci i scenarzyści zrobili to co zazwyczaj robią w tych czasach, czyli biorą jakąś znaną markę i przerabiają ją wedle swoich poglądów.
wtf, przecież to jest stare info, jakoś z października tamtego roku. A co do Alana to on nie lubi w ogóle adaptacji swoich komiksów, filmu Watchmen też nie lubi tak samo jak V for Vendetta xD
edit. Przecież nawet link prowadzący do tego wywiadu jest z 18 października 2022 r. coście sie tak obudzili nagle?
edit 2. nawet macie o tym informacje datowaną na 19 października 2022 xD
A o co tak w ogóle chodzi?
Dokladnie, mialem to samiutko zapytac.
Podejrzewam, ze autor artykulu uwaza "watchman" za jakies wiekopomne dzielo o ktorym wszyscy wiedza i o ktorym sie dyskutuje, kiedy tak naprawde wszyscy maja je gdzies i sa zdenerwowani poniewaz weszli poczytac artykul a dostali:
https://www.youtube.com/watch?v=eMJk4y9NGvE
Nie dziwię się takiej reakcji bo Lindelof całkowicie pozmieniał pracę Moora i serial ma niewiele wspólnego z komiksem. Zrobili z tego jakieś ideologiczne wojowanie z KKK i tradycyjnie jechali na koniku rasizmu, ciemiężenia czarnych i tak dalej. Lindelof poszedł na łatwiznę, robiąc coś co akurat się dobrze sprzedawało. A przecież facet potrafi robić dobre rzeczy co pokazał bardzo dobrym serialem "Pozostawieni". Polecam jeśli ktoś nie widział.
spoiler start
czarnego udającego białego, żeby zwalczać złych białasów zniewalających czarnych.
spoiler stop
Nawet jeśli nie taki był zamysł autora, to twórcy przedstawili to w taki sposób, że nawet nieźle się to wkomponowało. Zwłaszcza biorąc pod uwagę jak był ubrany.
Bardzo zdrowe podejście biorąc pod uwagę trudne doświadczenia Moore'a z samą tylko branżą komiksową. Czytałem, że prawa do "Watchmenów" mają wrócić do niego, gdy DC Comics przez rok nie wyda żadnej pozycji z tej marki
Jest sens brać pod uwagę opinię osoby, która serialu nawet nie oglądała? To, że napisał oryginał, niewiele znaczy w tej konkretnej kwestii.
Masz rację, kogo obchodzi opinia autora dzieła wyjściowego o adaptacji jego dzieła. Co on może wiedzieć o tym, czy adaptacja oddaje jego intencje...
1. To nie jest adaptacja, tylko kontynuacja.
2. A skąd ma wiedzieć, czy oddaje jego intencje, skoro jej nie widział i nie zna jej szczegółów?
Alan Moore to generalnie taki Sapkowski świata komiksów. Zrobił dobre rzeczy, ale personalnie nie warto na niego zwracać uwagi.
Znam tylko grę o tym tytule. Co ciekawe, nigdy nie ma żadnej promocji na Steamie. Twórcy ewidentnie o niej zapomnieli.
Nie ma co słuchać tego gościa, serial to gniot ale jego gadanie jest gorsze. Lata kreował światy w komiksach które były poważne przepełnione mocnymi tematami czy nawet gwałtami a teraz gada że współczuję ludziom co interesują się superbohaterami będąc dorosłymi ludźmi, to nie jest normalne zachowanie typ ma jakiś problem i widać to gołym okiem zawsze jak komentuje coś związanego z swoimi dziełami traktuje swoich czytelników jak idiotów.