Wysoko oceniane „chińskie GTA” z zachwycającą fabułą za 11 zł na GOG-u
Bawiłem się przy niej lepiej niż przy jakiejkolwiek części GTA, tak samo w Mafię. GTA dla mnie jest przehajpowane, lepszym tworem Rockstara była seria RDR. Jeżeli mowa o takich sandboxach.
Aż przypomniała mi się rozmowa bohatera z inną postacią w trakcie gry o tym, że HongKong to nie Chiny. Spora rozkmina w tym temacie jak to niby jest i jak to oni widzą.
Tak czy inaczej gra świetna, system walki bardzo przyjemny. Może kiedyś ogram ponownie w wersji Definitive.
Grałem lata temu i dobrze się bawiłem, szkoda że nie było kontynuacji
Grałem i to była pierwsza gra przy której się napociłem żeby pokonać komputerowych przeciwników. Szczególnie bosów.
Do dziś mnie boli brak sequela. Kto ma prawa do tej marki? Przecież ta gra była zajebista. Jeszcze ten miodny dodatek w klimatach "Wejścia Smoka". Oj, grałbym w kontynuację gdyby tylko utrzymała poziom.
Już mam. Przeszedłem standardowa wersję. Kiedyś wypróbuję tego remastera.
Sleeping Dogs Definitive Edition to najlepszy gangsterski sandbox w jakiego grałem, GTA się chowa
no przekonaliście mnie, kupiłem na steamie bez przeceny za 6 zł
Kolega po prostu się flexuje bo umie sobie ustawić argentyńskie ceny.
