Do Forzy Horizon 5 trafiły auta Barbie - internet się śmieje, fani są zażenowani [Aktualizacja]
"Fani" niektórych gier są naprawdę toksyczni. Nie mogą po prostu, no nie wiem, pominąć tych bryk i się nimi nie przejmować zamiast robić jakieś wojenki o to? Ja wiem realizm, realizm, ale to wciąż gra i wciąż firma co chce sobie zarobić jeśli jest okazja.
Przecież forza to taka trochę piaskownica do jeżdżenia. Co tam jest takiego co by wskazywało na realizm produkcji? 20 metrowe skocznie? A ci krzyczący zaangażowani ‚fani’ to często takie wstrętne cioty co to o wszystko maja pretensje. Nie można często wejść w wątek jakiejś serii albo konsoli żeby nie widzieć jak obrzucają się gównem z serią konkurencyjną, niczym pseudokibice w realu. To jest tak żałosne i głupie, że szkoda słów.
W ani jednym miejscu F5 nie pokazuje, że chciałaby być kojarzona, choć odrobinę z realizmem. To zwykła duża arkadówka z autami z każdej możliwej strony. Od zwykłych, przez hiperauta, po jakieś futurystyczne z Hotwheels czy różnych dzieł popkultury.
Pierwszą rzeczą, którą robisz po odpaleniu pierwszy raz F5, to skok Lambo na kilkaset metrów. Realizm na maksa. Już pierwsze sekundy rozgrywki uświadamiają gracza, że nie ma co oczekiwać realizmu.
Na świecie jest cała masa graczy. Zawsze i w każdym tytule znajdą się marudy. Gol na tym korzysta, bo znajdzie dwa wpisy na reddicie i już kręci artykuł, że WSZYSCY gracze forzy narzekają na auto barbie.
Dodanie aut steretypowo dla chłopców czyli HW - spoko, ale dodanie aut steretypowo dla dziewczynek - już be. Przecież to musiał stwierdzić jakiś mało rozwinęty dzieciak.
No nie wiem ziom te dwa auta to kropla w morzu aut i łatwo je pominąć. Nie widzę nic o co warto się spinać
"Fani" niektórych gier są naprawdę toksyczni. Nie mogą po prostu, no nie wiem, pominąć tych bryk i się nimi nie przejmować zamiast robić jakieś wojenki o to? Ja wiem realizm, realizm, ale to wciąż gra i wciąż firma co chce sobie zarobić jeśli jest okazja.
Trochę tych fanów rozumiem, jeżeli na początku gra zapowiadała się na fajny miks arcade i ciut realistycznej ścigałki po bezdrożach Meksyku i taki produkt kupiłeś, a teraz zrobiło się z tego pseudoreklamowy miks crossoverów z filmów, uniwersów, zabawek i kilku innych rzeczy, to zaczyna się robić straszno, nie śmieszno. To tak jakby do Dark Souls czy Elden Ring nagle trafiały DLC z broniami z Fortnite.
Co do eleden ring fire arms mod https://www.nexusmods.com/eldenring/mods/1631 i to na szybko zanelzione więc dla mnie nie było to nic dziwnego.
"jeżeli na początku gra zapowiadała się" XD
Przecież seria od początku pozwala pojeździć pojazdami z filmów czy na podstawie zabawek. W FH2 mieliśmy samochody z szybkich i wściekłych, w FH3 był cały dodatek z Hot Wheelsami i pojazd z gry Final Fantasy XV, w FH4 dostaliśmy pojazdy lego i samochód z Cyberpunka 2077.
Bólodupienia "fanów" nic nie usprawiedliwia, tym bardziej, że każdy taki fikcyjny pojazd jest w grze odpowiednio urzeczywistniony, więc nie ma tu mowy o dodawaniu broni z Fortnite do Dark Souls, jak to ująłeś.
No nie wiem ziom te dwa auta to kropla w morzu aut i łatwo je pominąć. Nie widzę nic o co warto się spinać
Przecież forza to taka trochę piaskownica do jeżdżenia. Co tam jest takiego co by wskazywało na realizm produkcji? 20 metrowe skocznie? A ci krzyczący zaangażowani ‚fani’ to często takie wstrętne cioty co to o wszystko maja pretensje. Nie można często wejść w wątek jakiejś serii albo konsoli żeby nie widzieć jak obrzucają się gównem z serią konkurencyjną, niczym pseudokibice w realu. To jest tak żałosne i głupie, że szkoda słów.
Smichy smichami, ale ten Chevrolet wyglada zacnie.
na mechnikę gry to jest nie pełne s1 900 punków a dokładnie jest klasa a 890.
Przecież to prostackie arcade z pseudo poważnym modelem jazdy, tak naprawdę chamsko skręconym na grind. Fani są zdziwieni?
W ani jednym miejscu F5 nie pokazuje, że chciałaby być kojarzona, choć odrobinę z realizmem. To zwykła duża arkadówka z autami z każdej możliwej strony. Od zwykłych, przez hiperauta, po jakieś futurystyczne z Hotwheels czy różnych dzieł popkultury.
Pierwszą rzeczą, którą robisz po odpaleniu pierwszy raz F5, to skok Lambo na kilkaset metrów. Realizm na maksa. Już pierwsze sekundy rozgrywki uświadamiają gracza, że nie ma co oczekiwać realizmu.
Na świecie jest cała masa graczy. Zawsze i w każdym tytule znajdą się marudy. Gol na tym korzysta, bo znajdzie dwa wpisy na reddicie i już kręci artykuł, że WSZYSCY gracze forzy narzekają na auto barbie.
Dodanie aut steretypowo dla chłopców czyli HW - spoko, ale dodanie aut steretypowo dla dziewczynek - już be. Przecież to musiał stwierdzić jakiś mało rozwinęty dzieciak.
LOL Forza Horizon i realizm:D Ktos mocno odpłynoł.Co do darmowych aut to spoko,im więcej tym lepiej a jezdzic nimi nie trzeba jesli nam nie podchodzą.A co do płaczu graczy to masakra co sie dzieje z ludzmi w ostatnim czasie,stali sie niesamowicie wybredni i rozczeniowi co widac tez przy rozdawanych darmówkach.Głowa opada czytajac te durne narzekania i petycje.
tj. dla osób, które chciałyby od Forzy Horizon jak najwięcej realizmu
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/forza-horizon-5-z-autami-barbie-internet-sie-smieje-fani-sa-zazen/z62583d
xDDDDDDDDDDDDDDDD
REALIZM? W Horajzonie? Rozumiem Motorsport, ale bez zartow xDDD. Skoro fani chca realizmu, to czemu zgadzaja sie na zrzucanie aut z samolotow
A co jest w tym takiego nierealistycznego? XD
Ot przerobiony różowy Chevrolet, ile razy już w tej serii mieliśmy Warthoga z Halo czy nawet wyścig z jakimś kosmicznym statkiem, a teraz nagle samochód z Barbie jest nie realistyczny? Bi*ch please...
Ja odpadłem po takich dodatkach jak lego czy hot wheels które w ogóle mnie nie interesują.
To tylko dodatki. Musiałeś grać pod przymusem?
Teraz tylko mieć nadzieję że "Barbie" Corvetta będzie mogła jakkolwiek rywalizować online z przewagą dla siebie. Wtedy będzie buldupizm community. Bo Hummer to na bank tylko reskin więc osiągi zostaną tragiczne i pozostanie bezużyteczny.
Sandbox nie może być Arcadówką. Jedno przeczy drugiemu. Arcadówką by była, jak byśmy mieli różne trasy w różnym srodowisku, a nie otwartą mapę jak w sandboxie. Same sterowanie na wzór arcadowy nie czyni z gry arcadówki. Arcadowcami mozna nazwać 2 (szczególnie w wersji SE), 3 i 4 odsłonę NfS , Ignition, a z nowszych gier np Drive Club czy Mario Kart 8, ale nie Forza
Błędnie rozumujesz pojęcie arcadowej wyścigówki. Jedynym warunkiem arcadowości jest właśnie uproszczony system jazdy i inne ułatwiające jazdę mechaniki jak cofanie w czasie czy wspomaganie hamowania. Świat, trasy i pojazdy już nie mają znaczenia. Nowe need for speedy też są powszechnie znane jako gry arcadowe, a mają otwarte światy
Sandbox nie może być Arcadówką. Jedno przeczy drugiemu. Arcadówką by była, jak byśmy mieli różne trasy w różnym srodowisku, a nie otwartą mapę jak w sandboxie.
Ke? 0_o
Same sterowanie na wzór arcadowy nie czyni z gry arcadówki
Sek w tym, że to właśnie model jazdy w pierwszej kolejności okresla czy gra to arcade, czy też nie.
Goozys
To aż dodatki, podobała mi się podstawka chciałem więcej tego samego a nie jakieś dziwactwa.
Mogli by zwiększyć pojemność garażu na samochody. Mi te nowe wozy już się nie mieszczą jakbym chciał je odebrać. F...
Via Tenor
Tutaj chodzi o to że ten różowy samochód jest delikatnie mówiąc gejowski i nie wszystkim pasuje do tej gry .
Po czym poznajesz, że jest gejowski? Bo jeśli chodzi o kolor, to teraz różowy staje się coraz bardziej popularny. I oczywiście nie taki oczojebny, a przygaszony - ale jednak to wciąż kolor różowy.
Poważna gra
Mówisz o grze, w której można jeździć lego i hot wheelsami oraz ściagać się z samolotami, pociągami itd? Faktycznie jest barzdo poważna. Bliżej jej grze dla dzieci.
Kolor jak kolor. W rzeczywistości bym takim nie jeździł, ale w grze dla beki można się takim przejechać.
Bo różowe samochody nie mogą być "męskie" https://silodrome.com/sas-land-rover-pink-panther-pinkie/
Ale sam protest czy wpisy niektórych tutaj naprawdę pokazują jak niektórzy mają niskie poczucia własnej wartości czy męskości. Boją się że jak wygra z nimi różowy samochód czy o zgrozo się nim przejada to skurczą się i tak już mikroskopijne części ciała czy coś..
A po wejściu do pokoju córki to chyba dla podniesienia ego i zreperowaniu uszkodzeń na psychice muszą odgryźć szyjkę piwa ( bo otwieracze są nie męskie) usiąść przed tv i oglądać jakichś spoconych facetów kopiących piłkę czy lejących się po mordach .. bo tfu różowe ;)
Nie licząc tego paskudnego logo z przodu, to całkiem ładne auto. A do tego chyba można przemalować, jeśli komuś nie pasuje kolor (?).
Widzę że niektóre komentarze to ze skrajności w skrajność. Ale oni zawsze znajdą powód aby krytykować jakąś grę bez powodu.