Nowa funkcja Windowsa 11 ciosem w plecy dla WinRAR; taka była reakcja firmy
Via Tenor
Choć z WinRAR-a możemy korzystać za darmo przez 40 dni (trial)
Via Tenor
Serio? Są jeszcze ludzie, co kupują WinRar, kiedy mamy do wyboru 7-zip (też obsługuje plików RAR do rozpakowanie) i podobne programy zupełnie za darmo?
Via Tenor
Choć z WinRAR-a możemy korzystać za darmo przez 40 dni (trial)
WinRAR pewnie wpadnie na pomysl i opracuje swoj wlasny OS, RAROS czy cos.
Siłą winrara nie jest obsługa winrara tylko działanie i funkcje programu, który jest mega intuicyjny i wygodny.
Programów obsługujących winrara jest wiele i to darmowych, ale mało który jest tak wygodny w użyciu.
Jak ta obsługa w windowsie będzie wyglądać tak jak obsługa zipa to mogą spać spokojnie.
>mega intuicyjny i wygodny
No tak, bo "wypakuj" w menu kontekstowym jest tak samo wygodne jak "wypakuj" z ikoną winrara. XD
Tak to wygląda jak człowiek nigdy nie widział takiego typowego biura na żywo.
Czy ja wiem czy wygodny? Wygląda jak program z Windows XP. Powiedziałbym że jest brzydki jak TeamSpeak.
Im mniej dodatkowego badziewia na dysku tym lepiej.
Jedyne co Microsoft mógł zrobić to jakoś siez nimi dogadać żeby zintegrować WinRARa z systemem ale wiadomo że korpo nie będzie się bawić w altruizm.
Skoro tak niczym się nie wyróżnia, to czemu ludzie woleli go piracić na potęgę niż użyć darmowej alternatywy???
Czemu woleli non stop klikać nag screen niż zmienić program na całkowicie darmowy?
Bo jest mega wygodny.
Nie chodzi mi o jakąś konkretną rzecz, ikonkę czy menu, sam nie wiem dokładnie czemu, ale jest wręcz idealny w obsłudze.
I ma dodatkowe funkcje jak możliwość bezpośredniego rozpakowania bez używania tempa, menedżer haseł itp.
I co ma od tego biuro, też mogli używać darmowego softu, czemu tego nie robili...
Ale fakt, nie robię w biurze przy winrarze, jestem dużo bardziej zawansowany i dlatego, od lat nie używam winrara, a darmowego bandizipa, który jest najbliżej tej tego flow winrara.
"Siłą winrara nie jest obsługa winrara tylko działanie i funkcje programu, który jest mega intuicyjny i wygodny.
Programów obsługujących winrara jest wiele i to darmowych, ale mało który jest tak wygodny w użyciu."
Czy ja wiem? Przecież 7-Zip i sporo innych archiwizerów też w taki sam, bądź bardzo podobny sposób się używa. Zresztą, jak dla mnie, o wiele wygodniejsza jest obsługa archiwów z poziomu Total/Double Commandera.
Skoro tak niczym się nie wyróżnia, to czemu ludzie woleli go piracić na potęgę niż użyć darmowej alternatywy???
Czemu woleli non stop klikać nag screen niż zmienić program na całkowicie darmowy?
Hmm... bo wtedy tych alternatyw jeszcze nie znali bądź nie znają?
Ja sam wywaliłem WinRARa prawie 20 lat temu, gdy poznałem 7-Zip'a.
Jedyną przewagą(jeśli to tak można nazwać) WinRARa to zintegrowana możliwość tworzenia danych naprawczych i naprawa uszkodzonego archiwum(co można zrealizować przez programy typu PAR) oraz opcja pozwalająca na stworzenie i sprawdzanie autentyczności danego archiwum(co jednak można zrealizować poprzez sumy kontrolne).
Via Tenor
Serio? Są jeszcze ludzie, co kupują WinRar, kiedy mamy do wyboru 7-zip (też obsługuje plików RAR do rozpakowanie) i podobne programy zupełnie za darmo?
Via Tenor
chwalenie ruskiego programu może nie być dobrze odebrane tutaj
Wystarczy czytać w pełni wiadomości :). WinRAR czasem jest nieodzowny, gdyż bywa jedynym programem poprawnie obsługującym niektóre archiwa w grach.
7-zip od lat. Już zapomniałem o istnieniu winrara. Musieliście mi przypomnieć.
Wspierane formaty:
Pakowanie / rozpakowywanie: 7z, XZ, BZIP2, GZIP, TAR, ZIP and WIM
Tylko rozpakowywanie: ARJ, CAB, CHM, CPIO, CramFS, DEB, DMG, FAT, HFS, ISO, LZH, LZMA, MBR, MSI, NSIS, NTFS, RAR, RPM, SquashFS, UDF, VHD, WIM, XAR i Z.
Wy się śmiejecie, że nikt nie kupuje WinRara, ale przecież oni nie zarabiają na zwykłych użytkownikach, tylko na firmach - a te muszą mieć legalne oprogramowanie w razie kontroli, więc nie mogą sobie olewać kwestii licencyjnych.
Czy mogę używać 7-Zip w firmie/organizacji komercyjnej?
Tak, 7-Zip to darmowe oprogramowanie, również dla firm. Możesz z niego korzystać z niego na każdym komputerze. Nie musisz rejestrować 7-Zip, ani za niego płacić.
Jasne...
Zawsze myślałem, że to jest jakaś własnościowa metoda kompresji i tylko dekompresja była udostępniana za darmo.
Ale i ja używam 7-zip mimo tego, że praktycznie używam tylko plików .zip, które Windowsy natywnie obsługują już od nie pamiętam której wersji.
Legenda głosi, że ktoś kiedyś w odległej galaktyce zapłacił za licencję winrara :) używam od "zawsze" i jedyna niedogodność to okienko informujace o wersji trial przy starcie programu. Ktoś tu dobrze powiedział, że sam winrar jest mega wygodny i intuicyjny. Jeśli w Windowsie obsługa kompresji będzie tak samo prosta, to w sumie winrar może pakować manatki.
No rzeczywiście okienko wyskakujące przy każdym uruchamianiu winrara jest wygodne. Już wygodniej korzystać z 7-zipa, też jest prosty i intuicyjny a przy tym nie informuje co chwila o kupnie licencji.
kupiłem dawno licencje / dziwne dla mnie jest korzystanie z czyjeś pracy za darmo
Może kup poradnik pisowni zdań? :P
Masz WinRARa w autostarcie?
Hahah płatna wersja xD ja bym spytał tak serio czy jest ktoś kto za ten program zapłacił kiedykolwiek?bo szczerze to korzystam z winrar od dziecka czyli pewnie z 15 lat więc o jakiej wersji trial mowa dla mnie ten program był darmowy od zawsze ??
Podstawowe pytanie brzmi na wuj komuś w 2023 roku programy do kompresji?
Brakuje wam miejsca na waszych dyskach 4 TB czy wasze łączą 1 Gbit są za wolne?
Jedyne do czego obecnie przydają się takie programy to do tworzenia archiwum bez kompresji jeśli mamy np. 250 plików a każdy po 5-10 kB i zrobienie z nich jednego pliku zip.
Nie każdego stać na dodatkowe dyski, szczególnie 4 TB, a taką porządną kompresją LZMA2 Solid 512 MB w 7-Zip można naprawdę sporo miejsca zyskać.
Z kosztami szybkiego łącza jest podobnie. Drogo. Porządna chmura też kosztuje. Darmowe 15 GB od Google to też nie za dużo.
Wielu ma też limity pobierania/wysyłania na miesiąc. Nie każdy mieszka w Warszawie i siedzi na światłowodzie.
Poza tym, osobiście wolałbym mieć 2x2TB w 2 różnych lokacjach, plus kopie tych danych w chmurze, bo jak Ci ten pojedynczy 4 TB nagle padnie, to tracisz wszystkie dane.
chociażby żeby wysłać 1 plik zajmujący kilka mega zamiast 1500 po 1-2kb każdy
a do tego winrar jest przestarzały !
7zip otwiera wiele plików, a winrar nie !
winrar czasem generuje błędy odczytu z prostego .zip -a
nad czym TU płakać ???
na DOS-ie i NC [Norton Commander] to był dobry program
arj, lhz i inne były mniej przystępne (ale nie gorsze)
Mi się winrar kojarzył tylko z piractwem w dzieciństwie żeby gry rozpakować/spakować. Już od dawna nie mam go w kompie.
Aż mi się ten komiks przypomniał xD
Jak komuś zależy na porządnej kompresji plików, t o polecam 7-Zip z ustawieniami; LZMA2, Solid, 273, 512MB (zależy ile macie RAMu; czym większa wartość, tym lepsza kompresja, ale i zużycie ilości RAM w trakcie kompresji).
Również używam 7-zip i polecam ale gdy (bardzo) zależy nam na każdym KB to należy używać LZMA zamiast LZMA2, rozmiar słownika jak największy, rozmiar słowa jak największy, solid (czyli ciągły), i także co ciekawe 1 wątek, pamięć dla dekompresji jak największą, w parametrach bardzo ważne aby wpisać (tylko spacje, żadnych przecinków) yx=9 x=9 s=on qs=on bo chociaż tryb wielowątkowy czy lzma2 bardzo przyspieszają kompresję to (minimalnie) ja osłabiają.
Jest wiele więcej takiej funkcjonalności, którą Windows powinien oferować za darmo. Jak na przykład partycjonowanie dysków. Wiem, że Windows ma do tego program, ale pamięta on chyba czasy Windowsa 95 i ma bardzo okrojoną funkcjonalność, co czyni go często bezużytecznym.
To jest dobry kierunek dla Windowsa, linuksy mają te rzeczy od dawna wbudowane za darmo, to dlaczego system, za który się płaci nie ma?
Rar używają głównie piraci do dzisiaj scena korzysta z rara.
Pakowanie do formatu rar i tak wymaga licencji więc Winrar nie ma się czego obawiać.
Według mnie najlepiej używać linuxowego tara później zawsze można skompresować za pomocą gz, profesjonaliści też zawsze pakują kody źródłowe programów najczęściej jak tar.gz lub bz.
Zawsze to instalacja jednego programu mniej po świeżym "wgraniu" systemu operacyjnego :D
Podobno ktoś kiedyś kupił WinRar, ale nie znam nikogo osobiście.
Raz trafiłem na archiwum rar, które nie mógł otworzyć 7-zip, musiałem zainstalować WinRar.
Akurat do obsługi .gz nigdy WinRAR nie był potrzebny...
Gzip to 30 letnia alternatywa (win)zip'a a troche sie w swiecie pozmienialo - chociaz wciaz oczywiscie ma sens w miejscach gdzie wystarczy *jakakolwiek* kompresja chodzi o cos w stylu 17GB literki "k", lub bardziej realistycznie duze pliki wypelnione zerami czy powtarzajacymi sie wielokrotnie sekwencjami.
W 2023 roku sugeruje przyjrzec sie xz, nawet wiecej -9e dla mocnej kompresji (dodatkowy ram (tylko do kompresji) i cykle procesora na wspolczesnych komputerach sa praktycznie do zignorowania). Czesto udaje mu sie skompresowac (bardziej) inne archiwa (chociaz, jesli jest taka mozliwosc, zawartosc oczywiscie lepiej zdekompresowac zupelnie i skompresowac ponownie juz tylko xz).
Fajnie ze sie wyjasnilo jak omineli problemy z kompresowaniem (nie wiem czy na grach-online) ze stosuja jakas biblioteke ktora opracowano od podstaw tak zeby byla kompatybilna z formatem plikow rar.
Natomiast, inna kwestia jest to ze jesli ktos korzystal z rar'a to pewnie z powodu funkcji dla ktorych pewnie nie bylo konkurencji w innych (darmowych) programach do archiwizacji a to sie pewnie nie zmienilo. Przydal by sie ranking przynajmniej poziomow i szybkosci kompresji, czy z czego tam jeszcze ludzie korzystali.
