CDP odnosi się do plotek o dacie premiery Cyberpunk 2077: Phantom Liberty [Aktualizacja]
Niech sie nie spiesza.Bo znowu wyjdzie bubel pełen bugów glitchy które będa znowu łatane długi czas.Wiesiek 3 next gen mial byc bezbłędny a tu sie okazuje,że będzie znowu długo łatany.No chyba,że cdp znowu jest przez akcjonariuszy poganiany i kasa ważniejsza,niż dopieszczony bezbłędny produkt czego cdp nie potrafi
nie wierzę że studio które tworzy dodatek do gry AAA+ ogłosi na festynie datę premiery "od tego momentu dodatek jest dostępny" okres marketingowy to okres sprzedażowy a tutaj dla takiej produkcji i takiego dodatku moim zdaniem 3 miesiące jak nic / zobaczymy, chciałbym się mylić ;)
Mnie też, to zaskoczyło, że mogliby to wydać tak z du*** i nagle bez wcześniejszego ogłoszenia i zbierania pre-orderów na to DLC.
A ja uważam, że dużo by takim ruchem zyskali w oczach graczy. Zwłaszcza po ostatnich nieszczęsnych aktualizacjach next gen do Wiesia. Obstawiam że najpóźniej na początku lipca dostaniemy ten dodatek i wierzę w redów, że to dowiozą.
Grudzień optymistyczna wersja. Raczej nie chcą wydać niedopracowanego produktu ponownie.
Wiele można byłoby im zarzucić, ale nie to, że się spieszą z tym dodatkiem... Cyberpunk wyszedł przecież końcem 2020 roku. Presja od właścicieli jest zawsze, czy są akcjonariuszami, czy nie(tworzenie gier wyjątkowo długo trwa, GTA 6 powstaje już masę czasu, a wszystko wskazuje na 2025 rok). Nie wydaje mi się, by był sens w tej chwili na siłe przyśpieszać premierę. Zresztą tym razem nie będzie wersji na PS4 i XOne. Jakoś nie mam obaw wielkich o stan gry. Oczywiście Glitchy i bugów nie da się uniknąć w 100% w tak dużej grze. Ilość konfiguracji sprzetowych i programowych na PC jest na tyle ogromna, że nie wszystko co może nie zadziałać jest po stronie REDów.
Trochę mnie dziwi torpedowanie ciszy przed marketingiem. Wewnętrzna premiera, zaplanowana zdaje się dość dawno temu, nie musi od razu oznaczać ostatecznej premiery. Może chcą dopiąć wszystko na ostatni guzik, dlatego deadline jest ustalony wcześniej. Mam jednak wrażenie, że ktoś tu chce być mocno cytowany w zagranicznej prasie. Jest też inna możliwość, ale to bym nie podejrzewał o takie niecne plany.
Z drugiej strony, są jeszcze inne poszlaki. Jak odpalenie kolejnego skupu akcji własnych, przez CDPR który może blokować całkowicie próby obniżania kursu przez fundusze, które pożyczyły od banków duże ilości akcji CDPR i będą musiały je odkupić. (ale to tylko jeśli walne w czerwcu tak zdecyduje). Do tej pory, od premiery Cyberpunka po każdym pozytywnym info, fundusze wrzucały na raz duże pakiety akcji, by obniżyć wartość akcji. Przy skupie akcji, jaki planuje CDPR, może to byc bardzo trudne. No chyba, że pokuszą się o jeszcze większe pożyczki.
Jak dla mnie moga z tym poczekac nawet do 10 grudnia. Odkad wyszedl rt overdrive zaczalem przechodzic ta gre od nowa i wcale mi sie nie spieszy :)
Wydawanie gry na początku wakacji, szczególnie po D4 i w okolicy pierwszego sezonu D4 to nie jest taktycznie dobry ruch. Wrzesień byłby o wiele lepszy jednak wtedy wychodzi też Starfield. Jak dla mnie powinni zrobić 3 miechy kampanii marketingowej i wydać to w czwartym, najbardziej dochodowym kwartale.
A mi sie wydaje, że Diablo to nie jest wielki konkurent. Nie koniecznie fani diablo są równocześnie fanami CP. Może was zdziwie, ale Diablo to jest trochę boomerska gra, kto nie grał w poprzednie części, nie koniecznie jest obecnie zajarany tym światem.
Nie jestem ani młody, ani nie grałem nigdy w Diablo, przez co wydawanie tyle kasy na Diablo, nie wydaje mi się sensowne. Za to DLC do CP prawdopodobnie będzie sporo tańsze, nawet w zestawie z podstawową grą.
Na rynku gier poza tym jest wielka posucha od dawna(w zasadzie głównie Hogwarts cokolwiek pokazał). Dla mnie to idealny moment. Wydawanie gier jesienią jest dla mnie słabym pomysłem... To tak jak ostatnio Ubisoft sobie sam ubił kilka produkcji, bo wydawał je pod święta praktycznie jedna po drugiej...
Zainwestowali gigantyczne pieniądze w kilka gier a sprzedał sie tylko Assasin, który ubił całą resztę.
Poza tym jest szansa, że pierwsi którzy kupią to DLC będą trochę testerami i jesienią gierka będzie miodnie działać. No bo takiego testu jak miliony graczy są w stanie zrobić na milionach konfiguracji sprzętowych, nie jest w stanie zrobić nikt. A tak wydając grę w okolicach mocnych konkurentów (nie koniecznie tak rozbudowanych, za to mniej zbugowanych-prostsza gra jest dużo łatwiejsza do zrobienia bez bugów), CP może mieć problemy.
Bo o ile po premierze CP na pewno przetestowali tą wersje już na miliony sposobów, tak nic nie daje takiego sprzężenia zwrotnego jak gracze.
W czerwcu masz aliens dd, final fantasy i diablo 4, czerwiec to miesiąc śmierci. W ogóle tak naprawdę tylko lipiec wydaje się bezpieczny w miarę ale to miesiąc letni. Po premierze SF i BG3 rynek będzie miał ten dodatek gdzieś.
Nikt nie wydaje dużych gier w wakacje czyli lipiec, sierpień bo jest wtedy zwyczajnie mniej aktywnych graczy, przeciwieństwo świąt w grudniu
Inna sprawa ze podstawowym klientem na dlc są osoby które już mają grę więc jak nie będzie w tym samym tygodniu do D4 albo Starfield to wiele nie wpłynie
Podobno w Diablo IV trzeba będzie spędzić +/- 150 godzin by wbić 100 lvl więc niech Redzi się nie śpieszą z tym dodatkiem ;D
prowadzonego przez Remigiusza „Rocka” Maciaszka i Borysa Nieśpielaka
To juz klocuch jest bardziej wiarygodny albo Hydro.
A co ci w nich nie pasuje? Akurat Borys z tego co nie raz mówił na podcastach to się mocno obraca w gamedevowym środowisku więc jak najbardziej mógł coś takiego wiedzieć, sam mówił że to jest info z drugiej ręki i żeby na nic sie nie nastawiać, a że media to rozdmuchały to juz nie jego problem xD
Demo oczywiście dla wszystkich, tylko nie dla klientów, którzy i kupując ich gry.
Pewnie grudzień 2023 żeby zarobić przed Świętami i tyle.