Jeśli kupisz teraz najnowszego, kompletnego Assassin's Creeda, zaoszczędzisz ponad 400 zł
Empress zrobiła najnowszą wersję z dlc i patchami, to muszą coś wymyślić, żeby ktoś to jeszcze kupił
A ja dopiero prolog zrobiłem, tuż po premierze, więc frajer ze mnie nieprzeciętny. Jest to rekordowo odkładany przeze mnie AC, zawsze miałem zrobione blisko premiery. Winą za to mogę spokojnie obarczyć górników, bo jak już czekałem na upgrade, to się dopiero na 4080 doczekałem.
tylko w wersji na steam, jak ubi łaskawie doda achievementy
spoiler start
czyli najprawdopodobniej nigdy
spoiler stop
na tej samej zasadzie granie w gry komputerowe nie jest specjalnie ważne.
Mi robienie achievementów sprawia frajdę, a fakt że AC:V one są, ale ubisoftowi nie chciało sie ich zaimplementować w wersji steam, to wystarczający powód żeby grę olać.
Ubi traktuje kupujących ich gry na Steamie, jako klientów drugiej kategorii i sprzedaje im wersję wybrakowaną. Niezależnie od tego czy kogoś osiągnięcia obchodzą czy nie. To nie jest obowiązkowy element każdej gry, ale jak już się je zrobiło na jednej platformie, to wypadałoby dopilnować, żeby znalazły się na każdej platformie, gdzie się grę sprzedaje (chyba, że sama platforma nie obsługuje).
Moim zdaniem jeśli twórcy olewają klienta, to klient powinien olać ich grę.
Po co się robi achievementy? To w zasadzie bardzo proste.
Już tłumaczę.
To mniej więcej tak samo jak moje kilkuletnie dziecko z robieniem kupy z jakiegoś powodu jest to istotne dla tego malucha.
Pyta się czy zrobiło dzisiaj kupę? Odpowiadam, tak nawet dwie. Duma w oczach mojego dziecka z tego osiągnięcia jest zabawna dla mnie, ale ono traktuje tą sprawę bardzo poważnie. Dlatego nie wiemy co dla kogo jest istotne i należy uszanować czyjąś wartość, nawet jeśli dla nas to mało ważne osiągnięcie.
To ze kupisz cos x zlotych (tu 400) taniej niz orginalna cena nie znaczy ze zrobiles w jakim kolwiek tego rozumieniu dobry interes - bo to tylko etykietka, liczy sie wartosc.
Zaoszczedzic czy zrobic dobry interes odnosza sie specyficznie do sytuacji w ktorych cena jest nizsze of wartosci.
Np. Sprzedam wyszczerbiona zapalke (sztuka nowoczesna): 1000 pln
Ja wolę jednak zaoszczędzić te 'blisko 600zł' nie kupując wcale :P
(ale przyznam, kiedyś-tam w to pewnie obczaję jak nie będzie niczego lepszego tylko te gry-klony-zapychacze od ubi)
Jak otrzymam taką ofertę na Steam, to może i kupię, ale nie na UBI
z nowym asasynem jest wlasnie jeszcze ten problem, ze nawet nie wiadomo jak go kupic
mialem origins - dokupilem season pass - i mialem wszystko
mialem odyseję - dokupilem season pass - i mialem wszystko
a teraz ile razy probuje dokupic komplet dodatkow, to sie troche gubie co dokladnie musze dokupic + wydaje mi sie, ze nawet jak juz rozkminiam (season pass + ragnarok?) to nie ma zbyt atrakcyjnych ofert cenowych dla osob, ktore juz maja podstawke
w miedzyczasie przypominam sobie jak mnie obrzygala valhalla
i odpuszczam
To jest taka promka w rodzaju: nigdy nie kupiłbym Daewoo Matiz, bo to gówniany blaszak, ale teraz, jak w specjalnej ofercie za 3 razy większą cenę, auto będzie mieć skórzaną tapicerę i płomienie na masce, to wezmę...