CDP przypomina o kontrowersyjnej nagrodzie Steam dla Cyberpunka 2077, może znów rozpalić dyskusję
Pan redaktor miał nadzieję, że znowu skłóci graczy.
A prawda jest taka, że to gracze przyznali tę nagrodę w uznaniu wsparcia jakie otrzymał Cyberpunk od wydawcy.
Co nie zmienia faktu, że zdaniem wielkiej grupy ludzi Cyberpunk na taką nagrodę nie zasłużył. Nie jest to żadna próba skłócenia, wszakże autor nie przedstawia bezpośrednio swojego zdania, tylko informuje odwołując się do krytyki, która miała miejsce w styczniu tego roku. Swoją drogą to jest absurdalne, że wspomniany w artykule No Man's Sky wbrew treści tej informacji nie otrzymał (z tego co pamiętam) nigdy nagrody owoc miłości. Produkcja ta była wielokrotnie nominowana, ale gracze nigdy jej jak dotąd nie wybrali... Kojarzę, że nawet była chyba możliwość głosowania na tą grę w ostatnim roku, ale gracze wybrali Cyberpunka. Porównując wsparcie dla obu produkcji widać, że krytyka faktu otrzymania tej nagrody (bo pochwalenie się jej fizycznym otrzymaniem w mediach społecznościowych to akurat normalna sprawa, choć tekst tej informacji może być uznany za delikatnie prowokujący) w tej kwestii jest dość zasłużona.
Co nie zmienia faktu, że zdaniem wielkiej grupy ludzi Cyberpunk na taką nagrodę nie zasłużył.
Powiedziałbym, że raczej zdaniem głośniej i wrzeszczącej gdzie tylko sie da mniejszości.
Co nie zmienia faktu, że zdaniem wielkiej grupy ludzi Cyberpunk na taką nagrodę nie zasłużył.
Wielkie słowa bez żadnego dowodu, no chyba ze mówisz o konsolach ale uwaga nagrody na Steam dotyczą wersji PC gdzie CP2077 od samego początku miał ponad 70% pozytywnych ocen (nie mówię o ocenach miesięcznych) i to utrzymuje się do dzisiaj z tendencją wzrostową.
Nie jest to żadna próba skłócenia, wszakże autor nie przedstawia bezpośrednio swojego zdania, tylko informuje odwołując się do krytyki, która miała miejsce w styczniu tego roku.
Oczywiście, że to jest próba skłócenia bo tylko w taki sposób obecnie na tym portalu mają wyświetlania, udowodnili to ostatnio nawet, przy okazji masowo cenzorując normalne wypowiedzi. Z reszta to ich częsta praktyka.
Swoją drogą to jest absurdalne, że wspomniany w artykule No Man's Sky wbrew treści tej informacji nie otrzymał (z tego co pamiętam) nigdy nagrody owoc miłości. Produkcja ta była wielokrotnie nominowana, ale gracze nigdy jej jak dotąd nie wybrali... Kojarzę, że nawet była chyba możliwość głosowania na tą grę w ostatnim roku, ale gracze wybrali Cyberpunka.
Niema nic absurdalnego ile razy NMS przegnał ze 3-4 w dokładnie tej kategorii pamiętam nawet, że przegrał chyba z CS:GO. Możesz się nie zgadzać z decyzją jak i inni, którzy nie rozumieją dlaczego niszowa gra, która jest mocno specyficzna niema dość osób, które by na nią zagłosowały i przegrywa z grami, które są zwyczajnie popularniejsze.
Tak samo Angry joe i jego przydupas drwal tego nie rozumieją, gdyby ludzie chcieli docenić NMS to by to zrobili dawno temu ale dzisiaj mało kto tą grę kupuje, większość graczy to są te same osoby, które kiedyś kupiły tą grę i nadal graja, trochę nowych osób przychodzi z okazji premiery dodatku i tyle. A ludzie nie będą głosować na grę, w którą nawet nie grali i to jest w 100% logiczne, co mnie obchodzi ile NMS zrobił przez te lata, ja głosuje na grę, w którą ja gram i widzę w niej zmiany i tak zagłosowali ludzie w 2022 na CP2077 tak samo zagłosowali w latach poprzednich na inne gry.
Poza tym NMS był ogromnym przekrętem, gdzie nie było 90% obiecanego kontentu, tony błędów, gdzie $ony wiedziało o wszystkim, gdzie nie było żadnych zwrotów, czy udawania, że usuwamy grę ze sklepu ($ony) w trosce o graczy a sama gra była prosta jak budowa cepa. Ludzie po prostu już zapomnieli o NMS z 2017 i nie mają ochoty do tej gry wracać nawet jeśli obecnie to dobra gra. To co robią twórcy, robią dla osób, które wciąż graja w ta grę, nikt inny nie będzie i nie musi doceniać tego faktu a graczy NMS jest zwyczajnie niewiele.
W internecie zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony. A nagłaśnianie takich opinii w tym pojedynczym przypadku niektórym się może opłacać...
Niektórzy celowo będą komentować każdy taki news negatywnie.
Osobiście mam tę grę na PS4 Slim i sporo z tego, co powtarza się ciągle w komentarzach, jakoby była tam tragedia, to są trochę bzdury... Oczywiście gra nie wygląda czasem zbyt dobrze, nie działa w 60 klatkach(ale kto na to liczył?), czy nie trzyma w każdym możliwym przypadku tych 30 klatek, ale nie jest w tym odosobniona... Stara generacja konsol się szybko zestarzała przez ostatnie 2 lata. Teraz gry mają problem z 60 klatkami na nowej generacji, która jest kilka razy mocniejsza. I nie bronię tu przestrzelonej decyzji o wydanie tego w grudniu 2020 na konsole starej generacji, bo to nie było zbyt mądre posunięcie. Co było w grudniu 2020, to było wtedy, mam jednak wrażenie że spora część osób, komentujących, nie ma pojęcia, że część rzeczy od tamtej pory się zmieniła(bo nie grała, ani nie gra na PS4 czy XOne). Jest też powód, by nie robić już dodatku pod tą generacje, bo wymagałoby to przerobienia sporej części grafiki gry, tak by miał więcej LODów(co by wymagało dużych nakładów finansowych), a na tym etapie raczej nikt nie kupi tej gry na starą generacje, z uwagi na opinie i te 30FPSów, które nie każdemu odpowiada.
Uważam, że mój zakup tej gry na PS4 był błędem, ale nie dlatego, że źle chodzi, bo byłem świadomy co kupuje (kupiłem po premierze, jak bardzo staniały wersje pudełkowe na PS4). Z graniem na konsoli mi po prostu trochę nie po drodze.
Nasza społeczność Steam jest największą, jeszcze chodzi o graczy CP 2077, nie placzcie hejterki
Myślę, że ten news to przedsmak kampanii marketingowej. I mam nadzieje, że tym razem, produkt przebije marketing. W końcu pracują nad tym już 2,5 roku. Ciekawe w sumie, czy przy Cyberpunku uda im się podtrzymać passe z Wiedźmina, w którym dodatki, dla wielu graczy są fabularnie o wiele lepsze od tego co jest w samej podstawowej wersji gry.
Niby poprzeczka nie jest ustawiona wysoko, ale to tylko pozory, bo CP to jednak nie Fantasy. Mam wrażenie, że Fantasy jest dużo bardziej chłonne na inne treści. Pożyjemy zobaczymy.
W końcu pracują nad tym już 2,5 roku.
No, nie. Pracują nad tym od wydania patcha 1.5, wcześniej prawie nikt nie pracował nad dodatkiem. Poza tym nie napalałbym się na ten dodatek, raczej będzie skromny.
Tutaj sobie zobacz jak to prawie nikt nie pracował nad dodatkiem:
https://portalanaliz.pl/forum/download/file.php?id=11877
Gdybyś miał problem z czytaniem tego wykresu, to wyjaśniam, że już w grudniu 2021 nad Widmem Wolności pracowało 300 deweloperów. To oznacza w ciągu 2,5 roku ponad 150 mln zł na same płace zespołu produkującego grę.
Zasłużona nagroda zwłaszcza że do Cyberpunka miało wyjść tyle samo DLC co do wiedźmina aa nie czekaj przecież oni po jakimś czasie od premiery zrezygnowali z większej ilości DLC fabularnych do CP2077 i napluli graczom w twarz że dostaną tylko jedno DLC, faktycznie "długie" wsparcie gry, gdzie taki postal 2 jest wspierany do dziś a nawet dostał fabularne DLC Paradise Lost w 2015 po tylu latach od premiery.
Zapowiadali dwa wielogodzinne dlc.. Ale doszli do wniosku, że lepiej zrobić jedną olbrzymią pełnoprawną grę (jako dodatek).
Po prostu twórcy zdecydowali się na połączenie wcześniejszych pomysłów i zamiast dwóch mniejszych, otrzymamy jeden wielki dodatek. Gdzie tu widzisz jakieś inne plucie niż twoje... we własne gniazdo?
Przecież 2,5 roczny Cyberpunk 2077, ma na Steam drugi największy fandom po 10-letnim GTA V..!! Czyli w ponad 2 lata uzbierał już połowę fanów uciułaną przez niemal 26 letni blockbuster..!
Ta nagroda to jakiś żart. Setki gier mają o wiele lepsze wsparcie po premierze od Sajberpanka. Przecież wręcz CP2077 miał (ma) mniejsze popremierowe wsparcie niż miał otrzymać. Samo to jest zaprzeczeniem "Owocu miłości". CDPR względem tej gry nie zrobił absolutnie nic więcej niż niezbędne minimum przyzwoitości. Wydaj zepsutą, nieskończoną grę, przez 2 lata wydaj parę bug fixów, zero dodatków i zbieraj za to nagrody. Komedia.
Jest pewien problem wynikający z silnika, który wpływa na to, że ciężko wydawać regularne update tej gry. Bo pomijając to, że każda kolejna wersja wymaga dużej ilości testów(bo tak jest w każdej większej grze). To silnik nie bardzo ma narzędzia do aktualizacji. W sensie trzeba pobierać olbrzymie ilości plików. Przez co małe update'y mogą być denerwujące. Jakieś hotfixy nie wymagają gigantycznych plików, ale jak już jest sporo zmian, to pół plików gry jest do pobrania. Jak ktoś miałby przez drobne ulepszenia pobierać co chwile kilkadziesiąt GB danych przy wolnym internecie, to raczej by nie był tym faktem zachwycony.
Jest to jedna z bolączek Red Engine, przez którą prawdopodobnie podjeli decyzje o porzuceniu go po CP.
Z grą od premiery nie miałem i nie mam dużych problemów, chociaż jest kiepsko zooptymalizowana.
Grę kupiłem na GOG.
Nagroda trochę dziwi, ale to głosowali użytkownicy Steama, którzy wypożyczyli CP2077.
Ja by nagrody nie przyznał, właśnie za brak optymalizacji.
A którą grę byś kupił..?!
Wynika z tego, że żadnej.. Np wszystkie gry od Rockstar na PC wywala do pulpitu lata po premierze.. Zero optymalizacji!
Elden Ring? Nie poprawili bugów i optymalizacji do dzisiaj..! Właściwie nie znam ani jednej dużej gry, której optymalizacja (mimo upływu lat) nie nawala..
Nie dziwi was, że zamiast dowalać gigantycznym i bogatym koncernom, którzy lekceważąc graczy produkują zbugowane proste pasztety metodą copy/paste.. nasi „znawcy" uczepili się niewielkiej ale ambitnej firmy ze światowej prowincji??!
Przecież to anglosasów i skośnookich boli najbardziej..!!!
A mamy w cebulandii masy hejterów, którzy darmowo wspierają tą naciągną kampanię koncernów w niszczeniu CD Projektu!!