Riot Games wypłaci odszkodowania 1548 kobietom z tytułu dyskryminacji płciowej [Aktualizacja #2]
HAHA najlepsze pewnie w tym że 3/4 tych kobiet nie czuło się źle traktowana i dostały darmową premie
Czekam na wyrok gdzie to facet dostanie kasę za molestowanie …. Ale pewnie tak nie będzie bo walić facetów
Coś czuję, że jak tak dalej pójdzie, to kobiety będą mieć ciężko z pracą, nawet u mnie zarząd tego jasno nie pokazuje i mówi, ale wszyscy widzą że kobiety zatrudniają ostatecznie, bo było gdy ja zacząłem pracę kilka lat temu około 40% i teraz jest około 15%, co nigdy nie miało miejsca.
Ło matko półtora tysiąca kobit tam molestowali? Tam na pewno przy grach się pracowało? xD
HAHA najlepsze pewnie w tym że 3/4 tych kobiet nie czuło się źle traktowana i dostały darmową premie
No i poprawnie, szkoda że w sumie tylko tyle mają zapłacić a nie więcej. Wątpie by sie czegokolwiek nauczyli.
HAHA najlepsze pewnie w tym że 3/4 tych kobiet nie czuło się źle traktowana i dostały darmową premie
Potrzebne HAHA źródło na to pierdololo.
Za niewinność płacą.
Źródło: W maju 2018, gdy zaczął się proces, Riot zatrudniał około 2500 osób. Teraz jest to nieco ponad 3500.
Więc w toksycznym, zdominowanym przez mężczyzn środowisku panie stanowiły od 43 do 60%.
I każda z nich była dyskryminowana, więc dostanie odszkodowanie. Oznacza to również, że aby wyrobić normę każdy pracownik Riotu płci męskiej musiał osobiście "zdyskryminować" od 0,75 do 1,5 koleżanki :D
Coś czuję, że jak tak dalej pójdzie, to kobiety będą mieć ciężko z pracą, nawet u mnie zarząd tego jasno nie pokazuje i mówi, ale wszyscy widzą że kobiety zatrudniają ostatecznie, bo było gdy ja zacząłem pracę kilka lat temu około 40% i teraz jest około 15%, co nigdy nie miało miejsca.
Widzę mafia , która atakowała Blizzarda znalazła nową skarbonkę.
Czekam na wyrok gdzie to facet dostanie kasę za molestowanie …. Ale pewnie tak nie będzie bo walić facetów
A jesli ja, jako facet bylbym dyskryminowany (np. pensja ponizej sredniej czy negatywnymi punktami przy rozmowie kwalifikacyjnej) gdzie dokladnie mam zglosic sie po pieniadze? Ponadto facetom molestowanie tez nie jest obce, co widac chociazby po niepisanej zasadzie nie kozystania z sasiednich pisuarow. W zadnej z tych kwestii jakos nie widac przelomow.
Ps. Kiedys na zachodzie stosowano taki wzglednie sensowny system w ktorym place byly mniej lub bardziej jawne, i nie az tak absurdalnie zroznicowane jak ma to miejsce obecnie (np. dyrektor wielkiej firmy zarabial 10 razy tyle co najgorzej oplacany pracownik a nie 10'000 razy tyle) co bylo wzglednie fair i utrudnialo dyskryminacje, takze kobiet. I za kazdym razem jak widze kobiety walczace o podwyzszanie plac ale nie o ich jawnosc, ciezko mi to traktowac jako powazna, uczciwa walke o przynalezne im prawa a nie tylko o chec nachapania sie do oporu kosztem innych (co bylo by motywacja dla tajemnicy wlasnie, w koncu nikt nie mowi do dokladnie czyjej placy usiluja "dorownac" cokolwiek to znaczy skoro najwyrazniej nie jej relacje do efektow czy czasu)...
Dobrze że w Polsce jeszcze tego nie ma, ale ogólnie ta dyskryminacja facetów i białych nie mieści się w głowie. Tak jak kiedyś kobiety czy czarni nie mieli praw, tak teraz biali faceci są ofiarami. Jakby nie można było zrobić równouprawnienia, tylko przechył w jedną lub drugą stronę
Aha, czyli nawet jak nie byłaś dyskryminowana to i tak dostaniesz pieniądze za posiadanie waginy. A ja składam do Stwórcy zażalenie, że nie urodziłem się kobietą. Miałbym znacznie łatwiej w życiu.
Życie to gra w której już na początku dostajesz losowy poziom trudności XD Beznadziejny game design.
Najgorsze jak w kreatorze postaci zrobisz białego faceta hetero i katolika. Wtedy grasz na nightmare.
Zeby bylo sprawiedliwie to wspomne ze wschodnim azjatom tez sie dostaje, ale tez z drugiej strony specjalnie bialo-rycerscy zazwyczaj nie sa...
Ło matko półtora tysiąca kobit tam molestowali? Tam na pewno przy grach się pracowało? xD
To jest to o co tak walczą feministki.
Pieniądze z tytułu bycia kobietą.
Wiem, że przykłady z własnego otoczenia nie przedstawiają większej wartości, ale moja żona ostatnio praktycznie też spotkała się w pewnym sensie aktem molestowania. Poszła załatwić sprawę w powiedzmy "innym dziale" swojego miejsca pracy i dwóch starszych kolegów po fachu omawiając z nią problem w co drugim zdaniu nie mogło powstrzymać się od seksualnej dygresji. Niby to wszystko po przyjacielsku, ale ja osobiście gardzę takimi spermiarzami. Tutaj oczywiście poziom wykształcenia i pozycji społecznej nie gra żadnej roli.
Te wspomniane na początku 3/4 darmowych premii przez większość facetów tak jest postrzegane, gdyż ich mentalność nie pozwala na nic innego, co z resztą na tym forum doskonale widać. Ja z resztą nie wierzę, aby chociaż 30% molestujących było w stanie poprawnie rozpoznać czym jest molestowanie, nie wspomnę o jakiejkolwiek empatii i wczuciu się w sytuację kobiet.
Polecam "Obiecująca. Młoda. Kobieta." jak ktoś nie ogarnia o czym ja mówię.
Dobry film, chociaż sporo naciągany i dość jednostronny.
Niestety temat już dużo głębszy i skomplikowany
Niech zgadnę - najwyższe kwoty i tak dostaną kobiety na najwyższych stanowiskach ;-)
Nie jest, to zwykły nowy geszeft XXI wieku.
Nie ma to znaczenia, skoro rzekomy sprawca dalej pracuje. Poza tym, dadzą w czerwcu kolejny miesiąc atencjuszy, zmienią pewnie kolejną starą postać w gejuszka i w excelu "diversity" będzie można odhaczyć.
