Niespodziewany hit ponoć na siebie nie zarobił; Microsoft próbuje zaprzeczać
Dodali do gamepass i zdziwieni, że nie sprzedało się tak jak by chcieli.
Poszła gruba kasa na inwestycje, a rezultatów nie widać. Niestety jak najbliższy rok nie przyniesie kilku hitów to kolejna generacja pójdzie się ... Cała para poszła w zakup AB, a gry zeszły na drugi plan. Widać, że tam już euforia dawno opadła, a efektów pracy nie widać.
Zrobili wszystko co sie dalo zeby to sie za dobrze nie sprzedalo. Gra pojawila sie nagle z dupy i prosto do GP ktory hulal sobie wtedy beztrosko za 4 zeta.
Via Tenor
A to ta gra miała na siebie zarobić a nie przyciągnąć ludzi do gamepassa?
Kazdy myślący ze ludzie w GP grają w mniejsze produkcje grubo sie myli. Czeka większość na produkcje AAA. No i GP jak sie okazuje zmniejsza sprzedaż.
Oczywiście, że wpływ na to miało to, że gra była praktycznie całkowicie ukrywana i była tzw. shadow release. Nie miała marketingu, a na start była w gamepassie. Pomimo tego faktu gra szczytowała na listach sprzedaży Steama przebijając wypuszczonego wtedy kloca pt. Forspoken. Mam nadzieję, że nie wpłynie to jakoś na Tango Gameworks, które obecnie kreuje się na mega utalentowane studio potrafiące brylować gatunkami.
No i też pamiętajmy o graczach, którzy zamiast spróbować czegoś nowego wolą dalej grać w kolejną Fifkę czy pseudo-dorosłą szczelankę. https://www.youtube.com/watch?v=OcHJsdxUxzk&ab_channel=DSAdedjhhjk
Dali w Passie za 4 zł i myśleli, że zarobią?
Gra odniosła za to ogromny sukces jeśli chodzi o uznanie graczy i recenzentów. Niemal wszyscy byli nią - i słusznie! - zachwyceni.
A że MS rozdał za darmo? Przecież ich stać, teraz ronią krokodyle łzy?
Go home MS, you're drunk!
Mi ta gra nie podeszła ale skoro dają ją do gamepassa to jak ma ona niby zarobić?
Przecież w świecie korpo i show biznesie jak coś nie zarobi minimum 2x koszty, to klapa i smuteczek. :P
No ale przecież MS z Game Passem to zbawiciel gejmingu i pogromca PS.
Ale co w tym dziwnego ? jak zarobisz 1000zł też nie będziesz zadowolony ... bo nie chodzi tylko o to ile się zarobiło, ale ile można zarobić w wybranym odcinku czasu.
Gra AA, wydana poprzez shadow drop, dostępna w premierę w Game Pass. Faktycznie.
Co tam ludzie w Microsofcie wiedzą, co tam 2 miliony sprzedanych kopii w miesiąc plus premiera w Xbox i PC Game Pass ;). Grubb pewnie ma rację, taki wiarygodny jest w końcu :).
Nie no, gdyby MS jakimś cudem nie kłamał i Hi-Fi Rush naprawdę sprzedałoby się dobrze pomimo premiery bez zapowiedzi w Game Passie, to byłaby oczywiście świetna wiadomość, a przede wszystkim jakaś iskierka nadziei dla tego rynku... ale mam duuuże wątpliwości, że tak to wygląda.
Już chyba bardziej z pierwszej ręki się nie da.
https://twitter.com/aarongreenberg/status/1649431572137779203?t=G4dCSnk352CZkYScVTXLlg&s=19
Hi-Fi Rush to świetny tytuł, ale słaba reklama i premiera w GP zrobiło swoje. Ale moim zdaniem taki był właśnie cel - by przyciągnąć ludzi do usługi.
Hi-Fi Rush nie zarobiło na siebie
gra miała prawie 0 marketing, do tego w dniu w którym ją pokazano miała swoją premierę przy czym od razu trafiła do gamepassa, dużo osób które chciało to ograć to zrobiło to za pośrednictwem gp właśnie, a reszta zainteresowanych dopisała do swojej kupki wstydu i o to rezultat
mam nadzieje jednak że to nie zniechęci microsoftu do inwestycji w takie mniejsze gry powiedzmy AA, bo Hi-Fi Rush to świetny tytuł
Za każdym razem, gdy widziałem jakieś komentarze o tym jak Hi-Fi Rush pobił sprzedaż Forspoken, miałem dziwne poczucie, że coś tu nie gra. Nie było chyba żadnych konkretnych danych ze sprzedaży Forspoken, tylko głosy mówiące, że była niezadowalająca. Tłumaczyłem sobie to tak, że to prawdopodobnie dochód wyglądał lepiej niż w przypadku Forspoken. I w takim wypadku byłoby to bardziej logiczne. Różnica w budżetach tych gier to jak ziemia a kosmos, więc tutaj Hi-Fi Rush ma oczywistą przewagę. W dodatku nie musieli wydawać drugiego tyle na marketing, a i tak na jeden poziom zabrakło im środków, więc został wycięty i zastąpiony piękną scenką. Nie wydaje mi się, aby Forspoken sprzedało mniej. Po prostu w tym przypadku trudniej jest osiągnąć zadowalający dochód. Jakość gry i cena tylko dobiły gwoździa.
A samo Hi-Fi Rush polecam jak jeszcze ktoś się zastanawia. Kupiłem za pełną cenę, gdy tylko o tej grze usłyszałem i nie żałuję ani złotówki.
Edit: Warto by jeszcze dodać, że wiadomość o Hi-Fi Rush roznosiła się głównie tradycyjną drogą "z ust do ust". Za sporą część marketingu tej gry odpowiadają streamerzy, którzy często nawet zachęcali do kupowania za pełną cenę. Nie wydaje mi się jednak, aby była to jakoś wyjątkowo duża społeczność. Tak więc, jeśli Hi-Fi Rush faktycznie sprzedało się niezadowalająco, wcale mnie to nie dziwi. Nie wydaje mi się też, aby był to powód do wstydu. Historia pamięta świetne gry, które nawet przy dobrym marketingu dobrze się nie sprzedały, jak choćby Darksiders.
Sęk w tym, że MS chce mieć swoją konsolę i usługę UGP naraz. Po co kupować konsolę skoro można zagrać w gry przy pomocy UGP na PC, czy innym ziemniaku.