The Last of Us na PC z 45 nowymi poprawkami; na Steam widać efekt łatek
Pierwsze wrażenie robi się tylko raz...
Trzeba było przełożyć premierę i doprowadzić ten port do porządnego stanu.
Progres jest i to trzeba im przyznać na moim starym PC ledwo wyciągałem 20FPS na niskich ustawieniach po najnowszej aktualizacji gra chodzi już w 44-47 na ustawieniach wysokich.
Ale co z tego jak gra na wysokich wygląda jak by wg nie miała tekstur tak jak by się nie wczytały do końca przez to gra wygląda jak z 2000r.
Jakość nie zależy od karty graficznej tylko od procesora, chłop co ma 1650ti ma 80 fps a ja z rtx 2060 super mam 40. Fpsy są capowane przez procesor bo debile nie potrafią przełączyć priorytetu na GPU
Tu nie chodzi o zaden "piorytet" (wth;) - tylko gra ma zwalony port - dekompresja textur na PS5 jest robiona sprzętowo. Tutaj robia to via CPU (zamiast GPU np. uzywajac direct storage), stad CPU jest zajezdzany nonstop (i juz wiesz skad te problemy z FPS). Pomijam fakt, ze leci to na JEDNYm rdzeniu (lol).
Pierwsze wrażenie robi się tylko raz...
Trzeba było przełożyć premierę i doprowadzić ten port do porządnego stanu.
Niekoniecznie. Poprawa jest już widoczna i w takim tempie za miesiąc, może dwa gra powinna śmigać, jak powinna od początku a stan gry w czasie premiery, odejdzie w zapomnienie. Gracze mają to do siebie, że mają krótką pamięć i wybaczają dużo i tak samo się tu wydarzy. Z dwoją złego wolę iść w te stronę niż się obrazić i nie kupować w ogóle gier od Naughty Dog na PC. Tak czy siak, dobrze że jest poprawa i twórcy tytuł systematycznie naprawiają, bo mogliby też to olać i zostawić grę w takim stanie jakim była od początku i jedynym ratunkiem byłoby zostać Alexem i kupować najdroższe GPU na rynku co generację.
Ale chyba lepiej było poczekać marne dwa miesiące i wydać to z przytupem? Do cholery, mówimy o flagowej marce Sony i nie chodziło tutaj o rok ani nawet pół roku opóźnienia...
No właśnie o tym mówię. To, że grę naprawiają w takim tempie to ok, ale mimo wszystko powinna dostać jeszcze jedno opóźnienie przynajmniej o miesiąc i wrażenia byłyby całkiem inne...
Ktoś przecież musiał to przetestować, korpo nie będzie wydawać na to kasy i marnować czasu ma od tego graczy frajerow, a jak widać ci nie dość że luba być beta testerami to w dodatku chcą za to płacić, jacy krawaciaze z korpo by odrzucili taka ofertę, za parę miesięcy gra będzie już grywalna i giereczkowo zapomni o tej żenującej premierze tak jak większość wydawanych dzisiaj gier
czlowieku jaka poprawa? wczoraj odpalalem po tych poprawkach i dalej randomowo wywala do pulpitu
g0wno naprawili
Korpo nie ma kasy na testerów bo muszą opłacać specjalistów od LGBT i autentyczności meksykańskiego żarcia w siedzibie studia. Teraz gracze zostają testerami i gierkę się naprawia patchami w ciągu roku po premierze
jesli chodzi o plynnosc to caly czas bylo ok, ale gra jak miala randomowe crashe i wywalala do pulpitu tak robi to nadal
smiech na sali
juz w doope niech sobie wsadza swoje poprawki. albo sie traktuje ludzi powaznie albo zbiera sie pozniej baty. jak kupicie zepsutego ziemniaka i go zjecie to tez tak radosnie reagujecie? co z wami ludzie
Straciłem cierpliwość i wywaliłem tydzień temu. Wrócę za jakiś czas może wtedy będzie lepiej.
Może ktoś wytłumaczyć dlaczego ta gra potrzebuje kompilować shadery przez godzinę żeby normalnie działać podczas gdy inne gry działają od razu po uruchomieniu?
Bo udostępniasz wtedy swój komputer do jakiś obliczeń coś jak kryptowaluty.
Skoro tak gol lubi kopiuj wklej newsy z reddita, proszę bardzo https://www.reddit.com/r/pcmasterrace/comments/12mh8bu/32_gb_memory_usage_in_the_last_of_us_v1030/
Ta gra to kompletne dno techniczne, nic się nie zmieniło, gra jest zwalona w podstawach, nie ma opcji by kiedykolwiek to w pełni naprawili, nikt nie wyłoży kasy na przebudowę części silnika.
Dla mnie żaden update nic nie zmienił, RTX 2060 SUPER THREADRIPPER 19X, nie potrafią zoptyamalizować gry dla procesorów wielothreadowch.
Via Tenor
A tak sie jaralem na premiere. A tak chcialem pograc. Pfff....
Czyli jeszcze ze dwa miesiące i powinno być ok. Kolejny raz udowodniono, że nie kupuje się gier na premierę.
90% gier wychodzi na start niedopracowane. Ja już się nauczyłem że nie kupuje gier na premierę. Lepiej poczekać kilka miesięcy i nie dość że pierwsze wrażenie jest inne to z reguły idzie kupić taniej :)
I też wiem że 90% osob tego nie zrozumie :P