jest kilka aut (renault Master) tam w jednej firmie, jak wiadomo rozne ceny rozne przebiegi
ja znam sie na autach jak swinia na gwiazdach, wiec z checia komus dobremu bym mogl nawet zaplacic za usluge doradztwa
to jest tu ktos taki lub zna kogos zaufanego?:)
kwota netto rocznik przebieg
215000 2021 8000
103000 2012 209500
105000 2012 154000
118000 2015 114000
68500 2011 242000
89000 2013 187500
taki jest plan
sprzedaz z bagaznika jak teraz nie jest tym co mi odpowiada
a juz zalatwiam pozwolenie i mysle ze 3x w tyg moglbym stac z pieczywem w roznych miejsach
albo zatrudnic jakiegos studenta
jest szansa ze to sie zwroci:)
napisalem do niego, zobaczymy co wyjdzie
dla mnie lepiej zaplacic i miec bo moze lepiej kupic dobre auto 10, 20 a nawet 100k taniej :)
Analogicznie jak z rzeczoznawcą budowlanym przy odbiorze mieszkania. Jeżeli coś sporo kosztuje nie warto oszczędzać, szczególnie że koszty w stosunku do wartości przedmiotu zakupu są raczej znikome.
ja sie nie znam na autach i tak na oko jak widze przebieg 250k to mi sie wydaje duzo
a z drugiej strony kolega ma sprintera, przebieg 750k i jezdzi nim co tydzien do Polski i z powrotem i hula az milo
z jednej strony kusi taki nowy z 2021 praktycznie niesmigany ale to jednak 215tys netto. no nie malo powiem, niemalo
Ten niesmigany, z 8000 przebiegu, jest najbardziej podejrzany. Takie auta nie stoja, jak ma tak maly przebieg przez dwa lata, to moze byc z nim cos nie tak.
ale z drugiej strony takie auta sprzedaja pieczywo
ja watpie bym w tydzien robil nim 100 km
jade na miejsce, stoje, wyprzedaje towar, wracam
Ten niesmigany, z 8000 przebiegu, jest najbardziej podejrzany. Takie auta nie stoja, jak ma tak maly przebieg przez dwa lata, to moze byc z nim cos nie tak.
Może być po jakiejś wypożyczalni, gdzie zmieniają olej co 45 tys. km, pozbywają się auta w momencie spłacenia leasingu i problemy zaczynają się u dopiero u nowego właściciela.
dzieki za polecenie i za mozliwosc powolania sie na ciebie
cos wybierzemy:)
taki maly update
znajomy
czyli 22750 taniej
umowilismy sie na 20% z wynegocjowanej kwoty
jak na moje to bardzo sie oplacalo bo samochod byl dokladnie sprawdzony przed zakupem, nie musialem jechac do Polski no i cena obnizona
Dobra rada, jak myślisz o jakimś aucie to przez zakupem weź je na stacje kontroli pojazdów (jakąś Dekrę) gdzie robią taki przegląd na gębę przed zakupem i nich machną diagnostykę. Jak właściciel będzie coś kręcił, że to kłopot to już wiesz, że z autem jest coś nie tak.
Bo z oglądu nie wyjdzie ci, że auto np. ma problemy z kolektorem i ten jest do wymiany bo normy spalin są poza skalą.
--edit--
a widze, ze już po zakupie, sorki.