No Man's Sky nie zwalnia ani na chwilę, jest kolejna wielka aktualizacja
Jedyna gra która nie jest u mnie grywalna na nowym sprzęcie. Koszmarny stuttering co pare sekund.
Dzwine że jeszcze tego nie naprawili. Miałem to lata temu na PS4 i mam to dalej na nowym komputerze. Na reddicie wisi pełno wątków o tym.
To jest juz od czasu jak przeszli z DX11 na Vulkana, od tamtej pory jest tragedia
U mnie gra na karcie 1060 działała całkiem przyzwoicie. Spadki FPS miałem jedynie przy doczytywaniu światów (choć nie zawsze), czasem jakiś obiektów. Rozdzielczość Full HD, ustawienia średnie i 75FPS. Dopiero gra się zepsuła jak wypuścili przedostatni patch po którym gra przestała działać na starych sterownikach. Co prawda pobrałem najnowsze i gra działała ale zaczęły się częste ściny, spadki FPS i ogólnie gra przy takim akcjach przestała być jak dla mnie grywalna.
Wszystko ładnie pięknie ale mogli by dodać w końcu jakieś większe miasta na planetach.
Już od jakiegoś czasu kusi mnie ta gra i zastanawiam się jak wysoki ma próg wejścia. Ciężko jest zacząć w niej od zera?
Też bym się podczepił pod to pytanie. Chętnie bym zagrał.
Ale save jest tylko na jedną platformę? Czy mogę na switchu pograć a kiedyś na pc?
Jeżeli brać pod uwagę takie gry jak Elite, SC, czy serię X to próg wejścia jest raczej dość niski. Sterowanie statkiem jest bardzo proste a początkowe misje wystarczająco wprowadzają w rozgrywkę.
Jak najbardziej można zaczynać od zera. Nie widzę nic z kategorii "wysokiego progu wejścia". A czy między platformami postęp jest? Grając z gamepassa między xboxem a pc na pewno, a między innymi to raczej bym nie liczył na to
Jest też tryb, którym masz dostęp do wszystkiego. I w zasadzie co cię w tedy interesuje to fabuła główna.
Od którejś dużej aktualizacji można sobie ustawić taki poziom trudności gry, rozrywki i eksploracji że gra jest łatwa jak Simsy. Oczywiście można też w drugą stronę.
Według mnie nie. Główne zadania prowadzą trochę za rączkę w podstawowym rozwoju, pokazują co i jak. Ogólnie jak na tłumoka, którym jestem, to gra jest całkiem przystępna.
Gierka ma dość przystępny samouczek na początku.
Warto też obejrzeć jakiś gameplay na YT.
Nie jest wcale trudna bo poznajemy ją etapami.
Ciekawe co jeszcze wymyślą.
Ja bym chętnie jeszcze zobaczył w tej grze zwierzanie jakiś głębszych jaskiń, szczytów.
A optymalizacja dalej leży, planety wciąż nudne i powtarzalne
Bo do tego trzeba mieć odpowiedniego peceta. Minimum procek 6 rdzeniowy i to najlepiej z 8 wątkami. Karta jak co niektórzy podają to RTX. Do niedawna wystarczała zwykła 1060. Mam NVIDIA GeForce GTX 1060 6GB to do przed ostatniej aktualizacji wystarczała. Potem coś porobili że trochę gorzej działała. Minimum 16GB ramu i dysk SSD. Na takim zestawie dało się pograć bez problemu na średnich detalach i to przy 75hz monitorze.
W grze tak czy się czasami występowały ścinki jak, np. przy wylocie z planety. To jest ponoć spowodowane tym że są doczytywane skrypty i zmiana karty w tym wypadku nie pomaga.
