Gry mobilne w odwrocie, polski producent potwierdza
Czego się dziwić? Większości gry mobilne są mało ciekawe i strata czasu, a gry Indie i AAA dla PC są dużo lepsze. Tylko niewiele gry mobilne są warte uwagi takich jak Silent Age, Room, Year Walk, Monument Valley i tak dalej.
Gry mobie praktycznie to bagno jedyny sens to kupienie pada i emulacja starszych konsol jak PS2/PSP/PS1 Wii/Gamcube i innych
Bardzo dobra wiadomość, nigdy nie rozumiałem fenomenu tych bezmyślnych gier na telefony, w których głównym filarem rozgrywki były mikrotransakcje, które swoją drogą, po sukcesie na rynku mobilnym rozlały się po całej branży jak nowotwór. Chociaż szczerze wątpię, że w tym przypadku możemy mówić o tym, że gracze zmądrzeli i przestali płacić za diamenciki czy energię, żeby pograć 5 minut dłużej, bardziej się skłaniam ku temu, że zainteresowanie spadło wraz z końcem pandemii, bo ludzie nie siedzą już pozamykani w domach, ewentualnie kryzys z jakim świat się obecnie boryka, na tyle wpłynął na portfele ludzi, że zwyczajnie hamują się z wydawaniem pieniędzy na głupoty. Tak czy inaczej, oby zarobki z mikrotransakcji spadały coraz bardziej i branża gier zrezygnowała z tego syfu raz na zawsze.
Bo patrzysz ze swojej perspektywy. Fenomen polega na tym że np. 30 letnia kobitka sobie pobiera Candy crusha na telefon (ma już preinstalowany sklep), który jest za darmo, i który potrafi obsługiwać, i pyka sobie w autobusie od czasu do czasu dla zabicia nudy. Myślisz że ta sama kobieta, wysiada z autobusu i zamiast gotować obiad dla męża, to napierdziela na swoim nowiutkim PC który sama złożyła w Elden Ring'a?
Ktoś przespał zachodzące zmiany. Gry mobilne coraz mniej różnią się jakością od tych z konsol. Bez zmian pozostaje jedynie forma finansowania, większość ludzi, woli model f2p. Jeżeli ktoś się nadal skupia na jakiś małych popierdółkach, to nie ma raczej co liczyć na wielkie zyski. Mamy Call of Duty, wkrótce Rainbow Six. Diablo. Masę Rouge like. Itd Brakuje gier na wzór Gran Tourismo. Brakuje dalej epickich RPG jak Wiedźmin. Brakuje solidnego Open World Souls like. Brakuje solidnych gier typu Battlefield. Myślę, że jeżeli ktoś przeniesie polskie WW3 na urządzenia mobilne, to w tej chwili więcej zarobi niż na PC...
Jest masa świetnych gier i perełek. To już nie czasy gdzie najlepsza gra było angry birds. Masa świetnych RPG, jak Octopath traveler. Świetne gry Indie pixel art, platformówki, itd tylko trzeba poszukać i się przebić przez syf w sklepie play. Brakuje może gier skali AAA.
Masa świetnych RPG, jak Octopath traveler.
Akurat Octopath Traveler najpierw powstał na Switch, a potem ma port PC. Niektóre gry pochodzą od PC i Switch i takie tam.
Mam na myśli gry mobilne, co powstali najpierw na smartfony, czyli na systemie Android, iOS i takie tam. Nie będziemy wymieniać tytułów, co nie powstali na smartfonie pierwotne.
Wszystkie gry mobilne maja agresywne mikroplatnosci, nic dziwnego ze nikt nie chce w nie grac.
Normalne w czasach recesji, ludzie nie wydają hajsu na bzdury, bo są ważniejsze wydatki :P Czekam na kolejne wielkie newsy Gry konsolowe w odwrocie, Rynek gier PC umiera itp :P
Grałeś tylko w 3 gry, więc nie widziałeś cały świat gry mobilne. Grałem parę z nich i niektórzy z nich nie mają mikropłatności.
Chyba że odnosisz się do mojego postu numer 1, to po prostu nadinterpretujesz. Gdzie ja pisałem coś o mikropłatności? Wspominałem tylko, że wielu z nich są mało ciekawe w moim odczucie.