Wiedźmin, maluchy i disco polo. Dzięki tej grze pokochałam Polskę na nowo
Nie zaklinajcie historii, ja nie pamiętam, żebym na polskich drogach widział yugo. O tym aucie teraz wiecej sie mowi niz wtedy go ludzi na oczy widziało i o nim słyszało. Zastawa, owszem, lady, ale to tez byla burzuazja, wołgi, ale yugo to jakis marketing niedouczonych jutubierów. No i te kaszlaki porobione dzisiaj na ehm... "jongtajmery". Błyszczacy lakier, wypicowane plasticzki i tapicerka. To taka karykatura tego auta. Czy widzial ktos kiedy takiego malucha, jak te jeszcze jezdzily na polskich drogach i staly w salonie? Normalnie zaklinacze propagandy ver 2.0. Maluch byl dobry bo byl tani, a byl tani bo byl bylejaki. I to koniec zalet.
Tak samo bedzie z ta grą. Coś pamietam jak było wiec zrobie super gre w stylu stranger things, super cool wschod lat 80tych i 90tych.
Dziwi mnie ta polskość w tym felietoniku, będąc od wielu miesięcy na discordzie odniosłem wrażenie, że polskich klimatów będzie tam mało, zaś Jugosławia na pełnym gazie.
Nie zaklinajcie historii, ja nie pamiętam, żebym na polskich drogach widział yugo. O tym aucie teraz wiecej sie mowi niz wtedy go ludzi na oczy widziało i o nim słyszało. Zastawa, owszem, lady, ale to tez byla burzuazja, wołgi, ale yugo to jakis marketing niedouczonych jutubierów. No i te kaszlaki porobione dzisiaj na ehm... "jongtajmery". Błyszczacy lakier, wypicowane plasticzki i tapicerka. To taka karykatura tego auta. Czy widzial ktos kiedy takiego malucha, jak te jeszcze jezdzily na polskich drogach i staly w salonie? Normalnie zaklinacze propagandy ver 2.0. Maluch byl dobry bo byl tani, a byl tani bo byl bylejaki. I to koniec zalet.
Tak samo bedzie z ta grą. Coś pamietam jak było wiec zrobie super gre w stylu stranger things, super cool wschod lat 80tych i 90tych.
Ale troszeczkę historii również zakłamałeś.
"Nie zaklinajcie historii, ja nie pamiętam, żebym na polskich drogach widział yugo. O tym aucie teraz wiecej sie mowi niz wtedy go ludzi na oczy widziało i o nim słyszało."
Yugo, ale które konkretnie masz na myśli? To małe auto z felietonika? Yugo Koral? Auto to było sprzedawane przez różne lata pod trzema markami, jako Yugo, Jugo a także Zastava. Więc pod marką Yugo były też inne większe i nowocześniejsze modele na rynku.
"Zastawa, owszem, lady, ale to tez byla burzuazja, wołgi, ale yugo to jakis marketing niedouczonych jutubierów. "
Ale chaos, ciężko zrozumieć o co ci chodzi z tych farmazonów, że w PRLu nie było Yugo tylko Zastawa? Pewnie masz na myśli większy model Zastavy 101? Była nawet w polsce montowana jako Zastawa 1100p, ale i przed montażem w polsce była sprowadzana z Jugosławii, więc dość rozpoznawalna w naszym kraju, z resztą starszy model Zastavy 750 też był w PRLu dostępny (pod koniec lat ''60 kilkanaście tysięcy sztuk za sprawą firmy Jugoimport), tak samo jak i późniejsze Zastavy Koral bardziej znane u nas jako po prostu Yugo i pochodne kończąc nawet na Florida. Jedynie dostawcze modele nie były u nas oferowane.
W PRLu Yugo dostał czerwone tablice próbne XWA i przeszedł badania w Instutucie Transportu Samochodowego, uzyskał homologację i dopuszczono go do sprzedaży na terenie PRL. Yugo był sprzedawany w zależności od pojemności silnika jako Yugo 45, Yugo 55 lub Yugo 65.
"lady, ale to tez byla burzuazja, wołgi"
Co? Wołga cenowo była dla szarego obywatela jakimś Mercedesem. Ale burżuazyjne Łady? Nie przesadzasz? Twoje zdania są tak chaotycznie napisane bez ładu i składu. Ale jeśli dobrze Cię zrozumiałem, to chcesz nam powiedzieć że Ładami to burżuazja jeździła, ale Łady wcale nie były takie burżuazyjne, były cenowo mniej więcej na tym samym poziomie co Moskwicze, a te były tańsze od PF125p. Dostępność tych samochodów w PRL przy zapotrzebowaniu rynku lokalnego w ZSRR to już inna historia. Chyba że masz na myśli modele 2103 i 2106, nie no to już owszem, klasa średnia tamtych lat.
ruski squat przy polskim aucie - huh
Ja tutaj widzę raczej fascynację rosyjskim wykrzywieniem słowiańskiej kultury niż samą słowiańską kulturą. Nikt normalny nie fascynuje się wątpliwymi dziełami komunizmu, ani też okresem wychodzenia do normalności. Co w sumie typowe dla części zachodnich środowisk, takie upiększanie dziadostwa, o którym normalni ludzie chcą zapomnieć i pozostawić na swoim miejscu, czyli śmietniku historii.
Niezły ból tyłka że ktoś lubi rzeczy, które ty nie lubisz i jeszcze te wciskanie rosjan na siłę.
"Nikt normalny nie fascynuje się wątpliwymi dziełami komunizmu, ani też okresem wychodzenia do normalności."
Wg. twojego myślenia wydarzenia związane z ZSZZ Solidarność to fascynacja rosyjskiego wykrzywienia. xD Nawet nie zauważyłeś kiedy zacząłeś reprezentować wschodni światopogląd.
W Serbii fascynują się rosyjską kulturą i wielu marzy o powrocie Wielkiej Serbskiej Jugosławii (czego narody takie jak Chorwaci, Bośniacy, Słoweńcy, Albańczycy, Macedończycy, czy Kosowianie [którzy w zeszłym roku złożyli wniosek o dołączenie do UE po Serbskich prowokacjach na granicy], się obawiają i sprzeciwiają; dla niewtajemniczonych: w obu Jugosławiach; komunistycznej, a szczególnie tej przedwojennej, Serbowie rządzili twardą ręką, dążąc do likwidacji autonomii, języka i kultury tych narodów, promując jednocześnie prawosławie. Oczywiście te ludy się temu sprzeciwiały i np. w 1934 po kilku próbach zastrzelili Serbskiego króla, co nasiliło kolejną falę represji).
Nie bez powodu od XIX wieku niektórzy nazywają Serbię "Małą Rosją". Podobny mental (nie wszystkich), kultura i religia wielu mieszkańców tego kraju. Rosja jest tam uważana przez wielu za wybawiciela i gwaranta tradycyjnych wartości.
Co do samej gry zapowiada się raczej słabo. Gameplayowo szczególnie. Taxi simulator wypełniony fetchquestami? Nie przekonuje mnie to w tym momencie.
Poza tym zgadzam się z Twoją opinią. Klimat tej gry (na razie) przypomina bardziej Serbską/Rosyjską laurkę dla tamtych lat, niż grę inspirowaną autentyczną kulturą słowiańską.
Oczywiście życzę twórcom powodzenia w rozwoju gry. Czy ta gra wyjdzie na Steamie? ETA?
Krótki artykuł o tym jak Serbowie przyjęli tysiące Rosjan po rozpoczęciu zeszłorocznej wojny:
"w obu Jugosławiach; komunistycznej, a szczególnie tej przedwojennej"
Od kiedy w komunistycznej Jugosławii to Serbowie rządzili? Przeciec sam Tito był Chorwatem i sami Serbowie nie mają sentymentu do powojennej Jugosławii. Powojenna Jugosławia właśnie chciała zlikwidować cyrylice, którą używali Serbowie. Co jest złego, że fascynuje ich wschodnia kultura? Bardziej bym podejrzewał Kosowo o prowokacje.
"Nie bez powodu od XIX wieku niektórzy nazywają Serbię "Małą Rosją". Podobny mental (nie wszystkich), kultura i religia wielu mieszkańców tego kraju. Rosja jest tam uważana przez wielu za wybawiciela i gwaranta tradycyjnych wartości."
Dziwisz się jak postrzegają Rosję po tym jak zachód ich bombardował, zabrał im Czarnogórę i Kosowo? Podziękuj NATO za wepchniecie Serbii w stronę Rosji.
A Stalin był Gruzinem, ale nie znaczy to, że Gruzini mieli raj w ruskim mirze.
Skoro tym ludom było tak dobrze w komunistycznej Jugosławii, to czemu rozpadła się jak domek z kart, a Serbowie zaciekle walczyli o jej utrzymanie dokonując masakr i pogromów w latach 90 na długo przed interwencją Zachodu? Straszne rzeczy się tam działy. Milosevic, Karadzic...
Ta, zły zachód zabrał im należne im terytoria. Zaleciało ruskim imperializmem...ciekawe czy Albańczycy i inne mniejszości tam mieszkające mają podobne zdanie...
Oczywiście malutkie Kosowo prowokuje 10 krotnie większą i 4 krotnie liczniejszą Serbię, w trakcie gdy próbuje dołączyć do UE/NATO, no jasne...
A Serbia bratała się z Rosją już w XIX wieku. Carat był dla nich wzorem do naśladowania.
"Nie bez powodu od XIX wieku niektórzy nazywają Serbię "Małą Rosją". Podobny mental (nie wszystkich), kultura i religia wielu mieszkańców tego kraju. Rosja jest tam uważana przez wielu za wybawiciela i gwaranta tradycyjnych wartości." takiego uogólnienia, które nie bierze pod uwagę historii, szczególnie z ostatnich 30 lat, to dawno nie widziałem.
Poza tym "Skoro tym ludom było tak dobrze w komunistycznej Jugosławii, to czemu rozpadła się jak domek z kart, a Serbowie zaciekle walczyli o jej utrzymanie dokonując masakr i pogromów w latach 90 na długo przed interwencją Zachodu? " xD typie, każda strona biorąca udział w rozpadzie Jugosławii, popełniała zbrodnie. Tylko ze względu na media głównego ścieku, pompowano informacje tylko o serbskich. Bo nie wpisywałoby się w narrację.
Uproszczenia, które jednak pokazują prorosyjską postawę Serbii dawniej i obecnie...
Według poniższego sondażu, 63% Serbów oskarżyło Zachód o rozpętanie wojny na Ukrainie...
A 66% nazywa Rosję "największym przyjacielem".
"Media głównego ścieku". No to już wszystko wiadomo ;)
https://carnegieendowment.org/politika/88828
"Ta, zły zachód zabrał im należne im terytoria. Zaleciało ruskim imperializmem...ciekawe czy Albańczycy i inne mniejszości tam mieszkające mają podobne zdanie..."
Akurat to Albańczycy zabrali im Kosowo i to dzięki nim Rosja miała argument by odebrać Krym i spróbować z Obwodem Donieckim.
Komunizm jedyne co zrobił dobrego to dał ludziom mieszkania z toaleta w środku, centralnym ogrzewaniem i ciepła woda w kranie.
Coś co dzisiaj kosztuje milion złotych (mieszkanie u złodzieja developera z wykonczeniem) I przeciętny człowiek zniewala się u bankstera na pół swojego życia, wtedy dostawało się niemal za darmo tylko trzeba było pracować w odpowiednim zawodzie.
Śmiejecie się z komunizmu, a to dzięki niemu dzisiaj 3/4 Polaków ma gdzie mieszkać, nasi dziadkowie i rodzice nie tonęli w długach i zawsze byli wolnymi ludźmi, a Państwo za ich podatki budowało im dachy nad głową.
Narzekają na komunę, a za chwilę narzekają na raty kredytu itak o 1/3 obniżona przez wakacje kredytowe. Inteligenci.
Te 3/4 polaków to masz na myśli ludzi w wieku dobiegającym 40 lat co wciąż z rodzicami mieszkają bo drugą opcją jest wynajem? Czym w ogóle jest wolność w kraju socjalistycznym?
"Coś co dzisiaj kosztuje milion złotych (mieszkanie u złodzieja developera z wykonczeniem) I przeciętny człowiek zniewala się u bankstera na pół swojego życia, wtedy dostawało się niemal za darmo tylko trzeba było pracować w odpowiednim zawodzie." ty w to wierzysz, że to było za darmo? xD
Gra jest od dawna na wishliscie. Czekam, bardzo chętnie zagram, nawet nie wiedziałem, że potrzebuję takiego tytułu :).
"Dlaczego nie lubicie swojego kraju? Dlaczego w Polsce ciągle chcecie być jak Zachód, kiedy Wasza kultura jest wspaniała i wystarczająca" ładnie wypunktowani, wielkomiejscowi postępacy i ojkofoby.