Korzystałem ostatnio z żarówek Tungsram Sportlight 5000 z pełną homologacją drogową i chyba one są najbardziej białe wśród H7 (gdyby ktoś kiedyś myślał nad tego typu żarówkami). Wytrzymały prawie 20 tys km. Stwierdziłem, że teraz czas na zwykłe żarówki za 25 zł Bosch Pure Light. Ciekawe czy uda mi się przejechać dwa razy więcej na nich. Według mnie zasięg świecenia taki sam, tylko barwa inna.
Ja mam tanie bez firmowe h7 z marketu a świecą tak że ludzie myślą że jadę na długich.
Także nadal zostaną przy żarówkach za 7-10 zł.
Fakty są takie że ludzie mają tak tandetne lub zużyte reflektory że nawet gdyby tam włożyli żarówki za 500 zł to będą świecić słabo.
Uważałbym z tymi marketowymi, bo nie wiadomo czy one są bezpieczne dla innych użytkowników skoro świecą jak długie.
Skoro podczas przeglądu nie ma zastrzeżeń tzn. że wszystko jest w porządku.
15 miesięcy już używam tych z homologacja. Krótkie + długie. Jeszcze sa Diamond Vision 5000k ale bez homologacji chyba
https://www.philips.pl/c-p/12972WVUB1/whitevision-ultra-zarowka-samochodowa
Klosze mozna tanio regenerowac. Zużywa się ich zewnętrzna warstwa. 200 zl dalem za oba. 2h roboty u specjalisty. Drugi rok leci i są póki co jak nowe
To jest nic.
Większość starszych aut ma zużyte odbłyśniki wewnątrz lamp.
Nie znam recepty na tą przypadłość poza wymianą jednostki na nową.
To się dzieję od ciepła żarówek. Źle ustalona pewnie odległość żarówki od odblysnika i pada lustro. U mnie lekko pozycyjna W5W uszkodziła po stronie kierowcy
O tym właśnie mówię. Jak widać na zdjęciach różnica jest kolosalna.
A że masa samochodów w Polsce jest po czołówkach to mają jakieś tanie badziewne zamienniki lub 20 letnie reflektory ze szrotu.
Większość starszych aut ma zużyte odbłyśniki wewnątrz lamp.
Nie znam recepty na tą przypadłość poza wymianą jednostki na nową.
Ja znam, regeneracja metodą metalizaji próżniowej, chyba że odbłyśniki są metalowe wtedy standardowe chromowanie galwanizacyjne. Koszt regeneracji jednego odbłyśnika to 50-150 zł w zależności od rozmiaru, oczywiście nie licząc rozbiórki i składania lampy.
Używam dokładnie tych samych żarówek, i faktycznie są lekko bielsze od zwykłych, a żywotność całkiem akceptowalna. Świecą może minimalnie lepiej, ciężko stwierdzić bo delikatnie zmieniona barwa już sama w sobie poprawia widoczność.
Bardzo konkludywnie przestawiona sprawa. Pozdrawiam.
moze glupie pytanie ale czy moge zwykle h7 w moim samochodzie swiecace na zolto zmienic na swiecace na bialo halogenowego np takie https://www.amazon.co.uk/generation-brightness-headlamp-64210NL-HCB-passenger/dp/B07FXRDJV7/ref=sr_1_15?crid=2D31CGCQYV8PC&keywords=h7%2Bcar%2Bheadlight&qid=1679246276&refinements=p_85%3A20930949031&rnid=20930948031&rps=1&sprefix=h7%2Bcar%2Bheadlight,aps,76&sr=8-15&th=1
Obie maja 12V, 55W, wiec to niby to samo ale kwestia czy taka halogenowa i jasniejsza nie bedzie dawac wiecej ciepla i moze uszkodzic ?
Bez obaw. Moc przecież jest ta sama.
3200k z tego linku to neutralna barwa. Obczaj filmy na Youtube z porownaniami różnych modeli
Homologacja drogowa na żarówki to tylko w Polsce taki wymysł, żeby ludzi okradać z pieniędzy. Większość ludzi jak jedzie to tego nie widzi i im to nie przeszkadza. W nowych samochodach to jest problem dla reszty na autostradzie.
Tylko w PL ?
"Na trzonku żarówki może się znaleźć również oznaczenie homologacji przyznanej w danym kraju. Składa się ona z litery E oznaczającej europejską homologację samochodowego źródła światła oraz cyfry oznaczającej kraj, w którym została ona przyznana. Czy homologacje żarówek z innych krajów obowiązują również w Polsce? Według prawa Unii Europejskiej wszystkie państwa członkowskie zobowiązane są do akceptowania swoich norm i homologacji. Wśród oznaczeń homologacyjnych krajów UE znajdziemy numery:
E1 dla Niemiec;
E2 dla Francji;
E3 dla Włochów;
E4 dla Holandii;
E5 dla Szwecji;
E6 dla Belgii;
E7 dla Węgier;
E8 dla Czechów;
E9 dla Hiszpanii;
E11 dla Wielkiej Brytanii;
E12 dla Austrii;
E13 dla Luksemburga;
E14 dla Szwajcarii;
E20 dla Polski."
motochemia.pl