CMA: gdyby Activision sprzedało Call of Duty, fuzja z Microsoftem poszłaby łatwiej
I komu mieliby to sprzedać - może Sony ? Wtedy dopiero ludzie by sobie pograli jakby każdą kolejną grę walnęli jako exclusive Ex'a na okres 2 lat.
Nigdzie nie ma w tych dokumentach słowa o sprzedaniu praw do Call od Duty tylko o tym żeby oddzielić część Acitivision które się zajmuje Call of Duty i stworzyć ją niezależną
No, gdyby sprzedali to Sony, może powstałby wreszcie fajny, DŁUGI singleplayer?
Dokument mówi dosłownie o zbyciu praw do CoD i WoW przed przejęciem ^^ Jakoś wybiórczo bardzo czytasz ^^
remedies:
(a) Requiring a partial divestiture of Activision Blizzard, Inc. This may be:
(i) Divestiture of the business associated with Call of Duty;
(ii) Divestiture of the Activision segment of Activision Blizzard, Inc. (the
Activision segment), which would include the business associated
with Call of Duty;
(iii) Divestiture of the Activision segment and the Blizzard segment (the
Blizzard segment) of Activision Blizzard, Inc., which would include
the business associated with Call of Duty and World of Warcraft,
among other titles.
Divestiture - można tłumaczyć jako odłączenie więc nie ma słowa o sprzedaży
Divestiture definiuje się jako the action or process of selling off subsidiary business interests or investments.
Marki CoD i WoW są własnością Activision-Blizzard, a przy tym posiadają znaczną wartość, więc to dość oczywiste, że AB nie pozbędzie się ich za darmo. Natomiast oczekiwanie, że AB zostanie podzielone na części, gdzie kawałek zostanie niezależnym bytem, a resztę wchłonie MS, jest dosyć karkołomne. Choćby dlatego, że CoD i WoW stanowią pewnie lwią część tego, na czym MS zależy w kontekście tej transakcji, a i samo AB może nie być zainteresowane dalszym funkcjonowaniem w okrojonej formie. Inaczej wyprzedaliby po prostu poszczególne IP i studia (jak zrobiło np. Sqare Enix), zamiast robić całkowitą fuzję z innym podmiotem.
Fajnie, tylko ta definicja (punkt 2) odnosi się do sytuacji, gdy zbycie następuje z polecenia państwa (rządu), np. w ramach zwalczania praktyk monopolowych.
Divest w finansach i ekonomii oznacza po prostu płatne zbycie (odsprzedaż) udziałów lub części przedsiębiorstwa.
https://dictionary.cambridge.org/dictionary/english/divest
https://dictionary.cambridge.org/dictionary/english/divestiture
https://www.dictionary.com/browse/divest
https://www.dictionary.com/browse/divestiture
Absurd, na głowę im już zupełnie padło.
I jeszcze te bzdury z chmurą, a kogo obchodzi chmura #nikogo.
Niech no tych ankietowanych zapytają, czy wolą grać w chmurze czy na swoim sprzęcie, zobaczymy co im wyjdzie
Prawidłowo. Microsoft gra świętoszka, ale to korporacja jak Sony, nastawiona na zysk, kto tego nie widzi, patrzy zbyt płytko. Prędzej czy później oberwałoby się konsumentom kolejnymi exami i z żalem wspominalibyśmy crossplay.
Zabawne jest gdy Microsoft mówi o tym, że ich gry nie są exami ponieważ wydawane są na Xbox i PC... czyli 2 platformy Microsoftu promujące DirectX również Microsoftu. To ja poproszę jeszcze natywny build na Linuxa i Maca...zapomniałem, nie da się, bo Microsoft ma już monopol na rynku PC od ćwierć wieku... i nadal im mało
Jeżeli gra wychodzi na więcej niż jedną platformę, to nie jest exem. A Microsoft nie ma monopolu na PC. Owszem, ich system operacyjny i biblioteki są dominujące w gamingu, ale rozwiązania alternatywne nadal istnieją. Żeby daleko nie szukać, jest przecież SteamOS, czyli system operacyjny Valve oparty na Linuxie (natywnie korzysta z niego Steam Deck), na którym da się odpalić większość wychodzących obecnie gier.
SteamOs to nawet nie jest promil i według Steam Hardware & Software Survey 95% użytkowników używa systemu Windows
Większość używa Windowsa, bo może i chce, ale nie musi i dlatego nie sposób nazywać tego monopolem. Dawniej Linux nie był żadną alternatywą dla graczy, bo relatywnie niewiele gier na nim działało. SteamOS to zmienił, bo na nim da się odpalić prawie wszystko.
A Microsoft nie ma monopolu na PC.
Większość używa Windowsa, bo może i chce, ale nie musi i dlatego nie sposób nazywać tego monopolem.
Dobry żart, uśmiałem się.
Persecuted ma rację. jak Ci się nie podoba YouTube to załóż własny.
Dobry żart, uśmiałem się.
Jakieś argumenty, czy kolejny "troll z gimbazy"?
Kiedyś MS miało monopol na PC w sektorze gamingowym, bo gracze nie mieli realnej alternatywy (Linux był co najwyżej niszowym gadżetem dla hipsterów). Dziś, dzięki SteamOS, gracze mają wybór i są w stanie zupełnie komfortowo grać bez Windowsa (większość posiadaczy Steam Deck'a pozostaje przy SteamOS i nie narzeka). Obecnie Windows stał się więc możliwością, nie koniecznością.
A co do zastosowań innych niż gaming, to Linux już dawno był całkiem dobrą alternatywą, tak w pracy biurowej, jak i specjalistycznej.
Trochę się nie dziwię Sony, CoD to marka która w 2022 zarobiła najwięcej w stanach jeśli mnie pamięć nie myli.
Czyli dalej rozumiem ze chodzi o Call of Duty, jedyna gre istniejaca na swiecie i w ktora gra caly swiat, o zadnej innej grze nie wspominaja tylko o Call of Duty. Dramat...
No jeśli dojdzie do do skutku i gry Blizzarda i CoD będą day 1 w gejpasie to będzie KO.
rację miał Rockefeller, że konkurencja długofalowo szkodzi. to zawracanie głowy, utrata czasu i wszczynanie zawiści i wojenek. sytuacja opisana w newsie doskonale o tym mówi.