Cześć jakie zegarki nosicie na co dzień lub "na elegancko"? Wybieracie jakieś znane i drogie marki czy stawiacie na wygląd i dobre wskazywanie godziny? Ja ostatnio rozglądam się za czymś eleganckim, ale wybór jest zbyt duży, a budżet nie powala
Kiedys kupilem Garmin Fenix 5 i nosze juz kilka lat. Pasuje do wszystkiego i jest niezniszczalny. Jak bede zmienial to tez na fenixa.
Do granituru (edit: do marynarki) tez pasuje. Jakbys obracal sie troche w biznesie to zauwazylbys, ze sa w modzie teraz i wygladaja elegancko, ale nie te odpustowe za 300zl, a te za kilka tysiecy. Przy okazji powiadomienia lub 2 klikniecia z zegarka, ze nie moge odebrac bo jestem na spotkaniu itp. sa bardzo przydatne. Teraz poluje na RTX 4090 i powiadomienia robia robote jak jestem zajety.
Bardzo dlugo ~2 tygodnie.
Jezu, szkoda że nie robię w biznesie bo bym wiedział, że garmin pasuje do garnituru. Newsflash, nie, nie pasuje. To, że coś się zrobiło łatwo dostępne, użyteczne czy nawet modne (jak apple watch) nie znaczy, że pasuje. Może dla ludzi, dla których szczytem elegancji jest koszula w krate, jeansy i jakaś marynarka, jeszcze względnie to dziala ale blagam, nie, garmin nie pasuje do wszystkiego, kto ci to powiedział to cie okłamał.
I nie, nie elegancki.
Kwestia gustu oczywiscie. Z tym garniturem to poplynalem tzn. zle sie wyrazilem, chodzilo mi o marynarke do ktorej jak najbardziej pasuje. Teraz wiekszosc tak chodzi na spotkania biznesowe. Garnitur to odpust. Garmin Fenix na zywo prezentuje sie znacznie lepiej jak na zdjeciu, ten ze srebrna ramka ze stali nierdzewnej.
Do "krotkich spodenek" to jest Garmin Forerunner.
Też mam fenix 5 ale to chyba dwa tyg co działa bez bt i bez jakichkolwiek aktywności
Ale w sumie piszesz o powiadomieniach więc bt masz włączony
I działa ci ciągle tak długo? Używałeś go w ogóle sportowo? Bo ja swego czasu mnóstwo i teraz bateria już nie wytrzymuje az tak długo;(
Casualowo noszę Orisa ProPilot Big Date na pasku NATO.
Do ubioru smart casual- Certinę DS1 Day-Date na brązowym skórzanym pasku. Do mniej formalnego "sportowego" garnituru też ją zakładam, ale myślę o jakimś typowym garniturowcu.
Trzeba mieć naprawdę ubogie myślenie żeby twierdzić, że zegarkiem można sobie cos przedłużyć.
Na co dzień mam Timexa, bo fajnie wygląda i pasuje do wszystkiego, na rower mam G-Shocka, bo może się ubłocić/upaść i policzy mi czas. Modeli nie pamiętam, ale to nie są żadne wyszukane zegarki dla kolekcjonerów
budżet nie powala
to jaki to jest budzet?
Chcę kupić coś w miarę eleganckiego za około 400zł, bo jednak na droższe będzie jeszcze czas
To tak, jak Przemo napisal. Moze nie Lorus, ale Orient, Seiko, to sa bardzo dobre wybory. Nie wiem czy Citizen ma cos ciekawego w tym przedziale cenowym, ale warto popatrzec. Ogolnie, to Japonskie marki.
Z mniej oczywistych, to w tym zakresie cenowym mozna znalezc fajne Skageny.
Z bardziej klasycznych, to oczywiscie pierwsza opcja jest Orient Bambino.
Ale jest troche duzy, jak na elegancki zegarek.
Teraz wyszla wersja 38mm, ale tak ze dwa razy drozsza;-)
G-Shocki. Przymierzam się do zakupu nowego, może istnieją jakieś inne uniwersalne i wytrzymałe marki?
Jestem mało wymagający, ale nieco wygodnicki. Z tego względu od ponad 3 lat Huawei Watch GT - bateria trzyma prawie 2 tygodnie, dostaję powiadomienia o wiadomościach, połączeniach i mailach. Nic więcej nie jest mi potrzebne.
Galaxy Watch 4. Miałem automat Seiko SNK809K2 z którego byłem bardzo zadowolony ale od czasu przejścia na 100% HO nonstop leżał nienakręcony.
Na co dzień: Orient Kamasu (na bransolecie, pasku NATO lub zwykłym gumowym, zmieniam sobie sam od czasu do czasu)
Do garnituru: Orient Esteem 2 (open heart)
"Wyjściowy"/weekendowy: Certina DS Podium GMT
Na brudną robotę: Casio
Fossil me1029 - Fajny automat. Kocham ten zegarek B).
Noszę go na codzień, chociaż rozglądam się za jakimś fajnym Orientem na dodatkowy lub innymi ciekawymi Fossilami.
Ja lubię nosić tak jakoś starsze lekko zegarki. Chciałbym upolować jeszcze jakieś super ciekawe automaty z lat wstecz ;D.
Mam takie:
- Lorus Sports RT381HX9
- Festina Multifunction 16573-7
- Emporio Armani Zegarki - Kappa - AR11173
ale najbardziej lubie vintage Orienta Multicalendara tzw. patelnia wysadzanego cyrkoniami z l.70 :)
Wcześniej raczej sportowe typowo G-shocki a teraz Casio G-steel, bo pasuje i na co dzień i do biura. Może nie pasuje do stroju stricte eleganckiego, ale lubię jak się łączy z lekkimi sukienkami jako "ciężki" dodatek :) Fajnie też dodaje pazura do marynarek z rękawami 3/4.
Może nie ma dużo bajerów ale w sumie wcześniej miałam zegarki z masą dodatkowych funkcji i poza stoperem nic nie używałam :D
edit: dodam, że ten model łączy się ze smartfonem przez bluetooth i dostraja czas.
Apple Watch i ciężko zmienić na cokolwiek bo tak bardzo się do niego przyzwyczaiłem.
Amazfit t-rex pro.
Zalezalo mi na liczeniu krokow i dystansu oraz rysowaniu sladu na mapie, a przy okazji chcialem cos, co dlugo trzyma baterie (2 tygodnie ponad spokojnie). Wazna byla tez wytrzymalosc i wodoodpornosc, bo w robocie lapy wkladam w rozne miejsca. Wyglada jak jakas tania wariacja casio z lat 90, ale dla mnie wazne byly rzeczy wymienione wyżej :)
te smart zegarki robią coś przydatnego?
czy tylko dodatek do telefonu, powiela jego funkcje?
Połowa funkcji dotyczy aktywności fizycznej, więc na wstępie jak ktoś nie biega albo nie chodzi na siłkę to marnuje połowę możliwości tego zegarka. Ale np. funkcja powiadomień, czy puszczanie sygnału by znaleźć telefon to już fajny i przydatny bajer dla każdego.
Myślałem, że w tych czasach telefon trudno zgubić haha. Powiadomienia za to faktycznie mają sens.
ok
dzięki tak myślałem ze to będzie cos w tym kierunku,
kiedyś też miałem cos takiego, ale nie smart tylko sam z siebie mierzył puls, kroki, spalone kalorie ale bateria starczała na 2-3 dni i mnie trochę to irytowało.
Powielają funkcje smartfona + rozbudowują funkcje fitness. Liczenie kroków, pokonanego dystansu, przewyższenia, tętna, spalonych kalorii, monitor snu...
I tak naprawdę to właśnie w sporcie/treningach widzę najwięcej sensu, i w taki sposób używam Xiaomi Watcha.
To wygodne, że np będąc na nartach nie musisz wyciągać telefonu głęboko z kieszeni, ale masz wszystkie funkcje smartfona i powiadomienia na nadgarstku.
O, wreszcie coś o zegarkach! W zależności od nastroju:
- TAG Heuer Aquaracer Limited Edition GG Defender
- Garmin Fenix® 7 Sapphire Solar Edition Titanium Smartwatch
- Certina DS Cascadeur
Marzę o Omedze OMEGA Seamaster Planet Ocean 600m.
Z tymi lepszymi zegarkami to uwazajcie. Przy rosnacym trendzie kradziezy zegarkow, jeszcze wam reke przy samej dupie utna;)
A co sądzicie o Balticusach?
https://zegarownia.pl/zegarki-balticus
Ja niedugo będę brał raczej ich tańszą opcję, czyli Gwiezdny Pył --> https://zegarownia.pl/zegarek-meski-balticus-gwiezdny-pyl-blt-balsdbhd
Drogo za chinski zegarek... ale bogatemu kto zabroni.
W tej cenie wolał bym jednak coś swiss made, zamiast made in china. Owszem- werk Miyota, ale trochę słabo, że mimo dumnego "made in poland" na tarczy, nie tak dawno temu można je było kupić prosto od chińczyka na ALiexpress. Ale jeśli się zdecydujesz, to- niech się dobrze nosi :)
GMW-B5000GD-1ER - kostka - klasyk z lat dzieciństwa - jednak w nowym wydaniu (niestety w cenie też)
Apple Watch Se 2022 44 cellular
Jesienią wróciłem do Fitbit Charge 3 (na zdjęciu), ale mam też Casio MPT-1221 https://casiofanmag.com/fr/manuals/mtp1221
Twój wątek przypomniał mi, że w Casio jest bateria do wymiany :)
Na codzień pracuję przynajmniej w marynarce i koszuli, i noszę Omegę Seamaster Cosmic 2000 - rzadki model z brązową tarczą, wyprodukowany ok. 1970 roku. Znajomy kaletnik dostał na szkoleniu kiedyś ścinki egzotycznych skór, zrobił mi pasek w ramach treningu z fioletowej skóry krokodyla, ja ją sobie przemalowałem na brązowo w wolny weekend i jakoś ten zestaw się ze mną trzyma od pewnego czasu.
Na sytuacje bardzo formalne raczej nie noszę zegarka, ale jeżeli już, to dostałem kiedyś od taty bardzo cienkiego Roamera i sobie dobrze radzi. Czarny skórzany pasek i złota koperta.
Koniec końców godzinę i tak sprawdzam na telefonie, nie mam nawyku patrzenia na zegarek i trudno się przestawić ;)
Raczej nie nosze. Jak potrzebuje, to proste casio. Mialem faze na zegarki, teraz lezy w szufladzie jeden oris i jeden hamilton intramatic. Ten drugi czasem do garnituru, bo plaski I lekki.
https://www.amazon.pl/Invicta-Diver-0420-Automatyczny-Zegarek/dp/B004IU4MP2
To jest homage Rolexa Submarina. Na zywo wyglada duzo lepiej niz na zdjeciach. Wyglada na 2x drozszego. Duzo osob obydwu plci rzucilo "fajny/sliczny zegarek". Mechanizm to Seiko. Raz w miesiacu musze regulowac czas bo zyskuje 2 minuty.
Mialem smartwacha. No, ale smarty po prostu nie maja duszy.
ps. Tytanowy wiec naprawde malo wazy pomimo swojej wielkosci.
Miał ktoś z was styczność z zegarkami marki Lucleon? Są one coś warte?
https://www.trendhim.pl/stalowy-zegarek-z-podwojna-strefa-czasowa-laurens-ternion-p.html
Oba nie sa wiele warte. Tzn. sa tyle ile za nie dasz, ale ani to zadne sensowne marki, ani jakosc, ani mozliwosc odsprzedazy.
Jak sie podobaja, to bierz. W koncu to ty bedziesz nosil. Wez pod uwage, ze jeden ma 40mm, a drugi 44mm... Do tego ta zlota i czarna powloka pewnie szybko sie porysuja/zejda i bedzie brzydko wygladac.
Moim zdaniem te nowe Fossile to szroty trochę. Z Zegarkami to też od konkretnych modeli zależy w tańszych. Jak patrzę na ten model Fossila i porównuję ze swoim to ah. Powielę wypowiedź kolegi wyżej-
Podane przez ciebie modele na rynku wtórnym są niewiele warte i nie wyglądają na takie co dobrze zniosą próbę czasu.
Ja bym na twoim miejscu szukał starszych używanych modeli i zamiast skórzanego paska polecam bransoletę- można zdjąć i założyć w 3s ;p.
Na metalowej bransolecie mam już jeden, tak samo jeden na gumowej i teraz chciałbym znaleźć coś skórzanego
Dzisiaj, wskazywanie godziny nie jest podstawowym zadaniem zegarka. To po prostu męska biżuteria/akcesorium modowe.
W rozważanym budżecie ciężko oczekiwać prestiżu, renomy, czy historii marki- traktowanie zegarka za kilka stówek jak biżuterii to tak jakby elegancka kobieta założyła plastikowe kolczyki. Dlatego zegarki marek masowych, to po prostu akcesoria modowe mające uzupełniać twój outfit i to tobie mają się podobać. Z tego powodu bardzo ciężko powiedzieć "który lepszy", czy "co myślimy". Weź taki który ci się podoba. Według mnie, grunt, to nie wydać na taki modowy dodatek kwoty, za którą można oczekiwać czegoś więcej.
Najtańsze na rynku marki zegarków, nazwijmy to- ukierunkowanych na konesera, masz wymienione wyżej- Seiko, lub Orient.
Jeżeli chcesz po prostu dobrze dobrze wykonanego, "solidnego" czasomierza, to popularne Casio, Lorus (marka należąca do Seiko), czy Citizen, będą ok. Jeżeli szukasz ładnego dodatku do stylizacji, weź cokolwiek, co ci się spodoba. Serio- nawet te, pogardliwie nazywane "majtkowcami", zegarki marek modowych- Diesel, Armani, Daniel Wellington, CK, Hilfiger, itp... - mogą cieszyć użytkownika, o ile traktuje je właśnie jako ozdobę do stylizacji, mając świadomość że to w istocie chiński mechanizm za kilka $, a nie żaden wyrafinowany dodatek.
Ja akurat używam zegarka do sprawdzania godziny, bo zwyczajnie jest to szybsze niż wyjmowanie telefonu. Wiem, że wygląd to sprawa indywidualna, ale chciałem dowiedzieć się tutaj jakie marki z tych "tańszych" są godne uwagi, żeby zegarek za 500zł nie przestał działać po kilku tygodniach
Za 500 zł to masz np. Adriatice - mam 2 sztuki i działają już grube lata.
ok, przynajmniej kiedyś były po 500 zl, teraz widzę stoją drożej.
Wiem, że wygląd to sprawa indywidualna, ale chciałem dowiedzieć się tutaj jakie marki z tych "tańszych" są godne uwagi, żeby zegarek za 500zł nie przestał działać po kilku tygodniach
O to nie musisz się raczej martwić, bo zegarkowy mechanizm kwarcowy to bardzo proste urządzenie w którym nie ma się za bardzo co zepsuć. Bardziej zwrócił bym uwagę na wykonanie- jakość nadruku indeksów, czy to, czy wskazówka sekundowa trafia w nie, czy ląduje pomiędzy nimi. Warto też poszukać czegoś ze szkiełkiem szafirowym- jest znacznie wytrzymalsze od mineralnego, dzięki czemu zegarek dłużej zachowa się w dobrym stanie.
Dlatego sam musisz zdecydować co ci się podoba, najlepiej po obejrzeniu na żywo.
No to sie dowiedziales, chcesz cos porzadnego w tej cenie, to przegladaj oferty np. Seiko, Orienta, Citizena, Casio, Timexa, Skagena, Lorusa, Swatcha.
Tak jak napisal Przemo, w tej cenie szalu i tak nie bedzie (chociaz niektore zegarki sa bardzo ladne).
Wez tez pod uwage, ze kazdy bajer kosztuje, wiec teoretycznie im prostszy zegarek, tym wiecej zegarka masz w tej cenie (a nie jakies strefy czasowe, chronografy, specjalne powloki itd).
I nie sugeruj sie, ze cos jest na bransolecie, a nie na pasku, bo przeciez zawsze mozesz sobie dokupic pasek taki, jaki ci pasuje.
Meanwhile
spoiler start
Apple Watch, nie lubię zegarków a szczególnie smartwachy, ale health/fitness i sleep tracking są nieocenione.
spoiler stop
E tam, minimalistyczne casio mozna wyrwac ponizej 200zeta. Taki vintage a700 na przyklad. Sa tez mniejsze wiec wiecej wejdzie na kazda reke.
Na co dzień elektronik Casio z lat 80 a do biegania Polar.
Smartwatche są dla pokolenia gimbazy.
Na co dzień Gear 4. Na wyjścia DIESEL.
Na co dzień noszę budżetowy Huawei Watch Fit, eleganckiego zegarka nie posiadam.
Powiem jeszcze tak. Mam cztery zegarki. Elektroniczno - analogowe Casio, który bardzo lubię ale to jest mega casual, Eurotime jakiś, który pewnie jest warty 20 zł, ale że dostałem go od śp. babci więc sie go nie pozbędę i ma klasyczny mega wygląd więc pasuje do eleganckich stylizacji nawet. Poza tym kupiłem sobie kiedyś dwa budżetowce (poniżej 100 zł): jakiś Perfect i jakiś Jordan Kerr. Jednak ostatnio wszedłem na stronę z zegarkami i....Jest śliczna Adriatica, jest śliczny Atlantic, śliczny Zeppelin i śliczny Orient. Przedział cenowy od 500 zł do 1200. Nie wiem jak je zdobedę xd Ale zdobędę.
IWatch ultra. Od czasu smartwatchy nie widzę już sensu dla mechaników. Mam gdzieś Certinę edycja Kubicy ale leży od lat gdzieś w pawlaczu.
Aż głupio się nie pochwalić :)
Zegarek dostałem w prezencie. Początkowo obawiałem się, że logo będzie strasznie wsiowe, ale mam zegarek od maja i w ogóle nie zwracam na nie uwagi. Dobrze wygląda zarówno gdy jestem ubrany luźnie, jak i w pracy, przy koszuli i garniturze.
AW Ultra 2
Miband 5, jest zarąbisty. Do koszuli swój jedyny zegarek który kupiłem wieki temu - jakiś srebrny szafirowy casio. Dla mnie drogie zegarki i jakiekolwiek dodatki to bzdura, chyba że ma się przychody rzędu 100k miesięcznie to wtedy można se z ciekawości jakiegoś Rolexa wziąć
Kiedyś nosiłem Samsunga Watcha, ale człowiek wyrósł z noszenia zabawek na ręce. Obecnie noszę klasycznego casio.
Na codzień Garmin Quatix 7X Sapphire. W piątki Tag Heuer 2013 Oracle Team, w soboty Breitling Night Mission Avenger, a w niedziele Omega Seamaster Seaweed. Choruję na https://www.jurawatches.co.uk/collections/iwc-watches/products/iwc-watch-portugieser-perpetual-calendar-44-silver-moon-iw503701
Postawiłem sobie górną granicę ceny zegarka na 1100 zł i max do takiej ceny zamierzam kupować.
A jakie mam? Póki nic specjalnego. Kiedy dwa lata temu postanowiłem sobie kupić na szybko zegarek... Kupiłem Perfecta :p Tak, to budżetowy zegarek ale mam do niego sentyment bo to pierwszy jaki sobie kupiłem w życiu :) Potem sobie przypomniałem że... Gdzieś skitrane mam dwa zegarki! W pudełku z różnymi skarbami znalazłem Casio Iluminator który kiedyś dostałem od ojca. Trzeci zegarek to jakiś Eurotime. To pewnie jakaś marka noname choć z tyłu ma napisane że z Japonii :p Ale widziałem tej marki zegarki za 15-30 zł więc wiem że to nic mega xd ALE: dostałem go kiedyś od świętej pamięci babci więc tu jest mega sentyment :) No i ma bardzo klasyczny wygląd.
Na pewno kupię sobie Adriatice jakąś i Atlantica, pewnie Lorus, Seiko, Orient. Planuję stworzyć małą kolekcję 12 zegarków :)
Ponoć zegarki automatyczne mają duszę. Ale dla wygody kwarc i eco drive.
[link]