Bleach od dziś na Disney Plus, ale jest jeden problem
Dodajmy jeszcze fakt, że anime jest ocenzurowane na platformach. Co jest dla mnie nie zrozumiałe, bo na Netflix są brutalne bajki i filmy, a anime ocenzurowane. Dlatego anime nigdy na platformach. Albo dostaję produkt jaki jest dostępny w Japonii i w sieci, albo nie oglądam.
Ale brak tłumaczenia w anime, które ma już wrzucone teksty angielskie to czayte lenistwo
Via Tenor
Cenzura u filmów i seriali przeznaczone dla starszych odbiorców to rak. -.-
Dodajmy jeszcze fakt, że anime jest ocenzurowane na platformach. Co jest dla mnie nie zrozumiałe, bo na Netflix są brutalne bajki i filmy, a anime ocenzurowane. Dlatego anime nigdy na platformach. Albo dostaję produkt jaki jest dostępny w Japonii i w sieci, albo nie oglądam.
W Japonii mają zapewne taki sam produkt. Mają ocenzurowane treści przez prawo, jakie mają w Japonii.
Zależnie od pory nadawania to się różni. Fairy Tail w stosunku do mangi, jest mega ocenzurowane. Ale Bleach nie ma cenzury, krew jest, dziury w brzuchach są. Więc w Japonii mają produktu różne. Zależne od pory. A nawet w popołudniowej ramówce jest krew. A czasami nie ma. A Netflix lubi cenzurować. Więc bleach na pewno będzie wyglądał gorzej. A uwierz że rozstrzał anime w Japonii jest spory., I są zarówno plus 12 jaki i plus 18. Oraz plus 18 coś tam, gdzie pokazują już dużo więcej.
Polsat Games puszczał o 23 i o północy starego Bleacha bez cenzury i z lektorem.
Ale brak tłumaczenia w anime, które ma już wrzucone teksty angielskie to czayte lenistwo
nie lenistwo tylko jest taki problem ze tłumaczenie jest zrobione przez inną firme która ma do niego prawa i o to tutaj chodzi
No wybacz, Disney to nie firemka z 4 kolesiami na krzyż, jeżeli ma się już zrobiony komplet tekstów z czasówkami we wszystkich odcinkach to żaden problem przetłumaczyć to na polski. Tylko trzeba chcieć.
Fani jak zwykle mogą się wykazać i to zrobili. Są dostępne napisy do Bleach. Oceniłbym ich jakoś na 7.5 może 8/10.
A w internecie jest z pl napisami i wersja bez cenzury. Widziałem ją zresztą kilka lat temu więc niech się Disney czochra.
Jak ty człowieku mogłeś to widzieć kilka lat temu, kiedy ta seria jest od niedawna??
O czym wy kurna pieprzycie? Nie wiecie, że jest nowa seria? Przeczytaliście w ogóle artykuł czy tylko tytuł? Co za idioci, nic dziwnego, że pomylili nową serię z starą serią, skoro piszą kompletnie bez ogarnięcia tematu...
W przypadku anime to chyba widzów zadowoliłoby wrzucenie samych napisów zostawiając oryginalną ścieżkę dźwiękową, to taki problem dla Disneya?
To nie byłby żaden problem, gdyby odcinków było 10 czy 20. Tym razem mówimy o ponad 350 odcinkach w 16 sezonach, plus "tysiącletniej wojnie" - zrobienie takiej ilości napisów nawet dla molocha jak Disney to kupa roboty. Możliwe też, że centrala Disneya przycisnęła polski oddział, żeby wydać go jak najszybciej, no i wydali go w stanie w jakim był gotowy na chwilę obecną.
Kto wie, czy polska wersja nie trafi do Bleacha po jakimś czasie. Gdy Netflix jeszcze raczkował działy się na nim podobne rzeczy. Może nawet zdecydują się na dubbing obok napisów, żeby skusić nowych widzów.
Via Tenor
Cenzura u filmów i seriali przeznaczone dla starszych odbiorców to rak. -.-
te ciołki piszące o cenzurze anime na patformach tak jakby to była jakaś zasada xDDDDDD Najpierw się doedukujcie nim będziecie pisać farmazony. Cenzura to była w tv. Streamingi tylko streamują i w większości przypadków niczego nie cenzurują.
Dodajmy do tego fakt, że na disneyu jest już inny krwawy tytuł anime i nie jest ocenzurowany. To samo z filmami i serialami. Od cenzury jest osobna kategoria dla dzieci stworzona po to by właśnie nie ingertować w tytuły. Kiedyś nie dało się ustawiać kontroli rodzicielskiej to faktycznie ingerowano w różne tytuły, nie tylko anime. Wbijcie to sobie do główki xD
To, że brak polskich napisów to pikuś w porównaniu do tragicznego wyświetlania napisów po angielsku. Są dziwnie rozwleczone, mają skopane timingi. Na Amazonie, Netflixie czy HBO nie miałem problemu z napisami (anime zawsze oglądam z oryginalnym dźwiękiem) na Disney+ korzystam z nich pierwszy raz (nie było okazji do tej pory) i masakra po prostu. Pierwszy raz musiałem pauzować film by ogarnąć napisy od czasu lewych tłumaczeń z torrentów 15 lat temu. Kto to w ogóle zaakceptował?
Dzięki, ale postoje.
Pozostanę przy tłumaczeniu senseja Oozory z Twoja Mała Japonia i jak zawsze go wesprze, bo robi fenomenalną robotę.
Generalnie wszystko spoko z tym artykułem, poza tym, że pierwszy odcinek nowej serii był dostępny na wbijam z polskim tłumaczeniem 10 października 2022. Więc nie, to nie dobry łaskawy disney udostępnił bleacha w Polsce
To anime, więc strata żadna.
Ja i tak oglądam w necie z napisami które ktoś robi. Tam nie ma cenzury... po co komu netflix do anime haha..... I za free
Pfff, na shinden wystarczy założyć konto i ma się do wszystkiego dostęp i nie trzeba płacić jak za d+. Dla mnie wgl pomysł z Bleach tam to była jakaś kpina. Netflix zekranizował live action a d + dodaje całą serię u siebie i to po angielsku, jakaś kpina z Polaków i tyle.
Na komórce zazwyczaj banuję serwisy za takie lanie wody na początku artykułu.
Na GOL'u nie ma ich przesadnie dużo tego typu, ale po co wam "przewijanie tekstu" jak w końcu kiedyś ktoś zablokuje na komórce i zbanuje serwis za niewygodę - na zawsze.
Poza tym gdzieś słyszałem, że jest jakaś platforma z anime, ale po angielsku. Nie musiałem tam wchodzić, żeby się przekonać, że nie chce mi się oglądać anime po angielsku. To co zrobił Disney+ czy może to co notorycznie robią Japończycy również w swoich grach to porażka. Zamiast oglądać na zakupionym na rok DIsney'u oglądam "od piratów" w dużo gorszej jakości.