Zwolnienia w Microsofcie uderzą w twórców Starfielda i nie tylko
.
Niektórzy troglodyci nie mogą się powstrzymać by nawet w serwisie o grach nie uprawiać politycznej propagandy.
W Bethesda to akurat przyda się trochę świeżej krwi, ci ''weterani'' partaczą ich (ogólnie niezłe) gry technicznie od wielu lat ;)
Zwłaszcza 343 Industries miało zostać mocno dotknięte redukcjami, tracąc ok. 60 deweloperów, w tym dużą część zespołu odpowiedzialnego za kampanię w Halo: Infinite.
Kampania była najlepszą częścią Halo Infinite. Dziwna decyzja. W 343 przede wszystkim kierownictwo zawiodło.
Co do Bethesdy to raczej zrozumiałe, skoro Starfield jest na ostatniej prostej.
Niezmienia to faktu, że to gierki gierkami, ale ludzie stracili pracę.
a może to jest wymiana jeden do jeden - wyrzucają część bo Ci z Acti wejdą na ich miejsca...
To nie jest wymiana jeden do jednego, bo jak dojdzie do tego przejęcia to nowi pracownicy przecież nie przejdą do takiego 343 Industries, i nie zajmą się serią Halo.
To jest zwykłe cięcie kosztów pod nową inwestycje.
To jest zwykłe cięcie kosztów pod nową inwestycje.
Też nie, tylko zwolnienia w obawie przed recesją. MS niestety nie jest tu wyjątkiem, bo inne big techy też zwalniają. HP jakieś 4000 pracowników, Amazon 18K.
Trochę to wina rynku pracy w US gdzie jest chwilowy boom na zatrudnienia, a potem trzeba zwalniać, bo stanowiska są albo zbędne, albo ich utrzymanie jest zbędne.
Niestety, takie smutne realia pracy w korpo.
Niezle brednie, lepiej zobaczcie sobie na zwolnienia innych firm, Nokia zwalniala 10 tysiecy osob w trakcie pandemii a to niby boom na 5g, na dostarczanie internetu, Cisco tez potrafialo zwalniac osoby byle miec wieksze zyski/mniejsze koszta w danym kwartale czy polroczu.
Duzo firm nadto rekrutowalo, lepiej zobaczcie ile hp, amazon czy Microsoft maja pracownikow, jakim procentem ogolnego zatrudnienia sa te zwolnienia, ile zwalniani osob wczesniej.
M$, podobnie jak EA ma w tradycji zamykanie fajnych studiów. Oby to przejęcie Beth nie było dla nich gwożdziem do trumny.
Ale w którym miejscu jest mowa o zamykaniu studia? Zwolnienia to jeszcze nie likwidacja.
343 ma coś około 450-500 developerów. Zwolnienie 60 ludzi nie oznacza, że studio do likwidacji. O czym Ty w ogóle piszesz?!
To jest właśnie umiejętne zarządzanie przez MS, zwolnili tych którzy odpowiadali za sukces dawnych części, a kierownictwo nadal zostało
Ciekawe czemu dopiero teraz ? Od premiery minęły już prawie dwa lata.
Inne studia też zostały przetrzebione, a gier jak nie było tak nie ma
Jeszcze niech się okaże że np starfield będzie niewypałem..
Pewnie Activision też jakościowo ucierpi na przejęciu xd a ludzie mają jakieś marzenia, że stare marki się odbudują czy coś.
Już to widzę
Tak jak nokia kiedyś miała być taka super, a potem została..
Via Tenor
A jak tam zarządzanie Sony.
Jaki ex poza spidermanem wyjdzie? xD
Tylko nie wyskakuj z finalem, który ma podkupiona czasowa wyłączność i nawet w niego nie zagrasz, bo nie ma mechaniki press x to climb the ladder.
Kretynizm to właśnie widać na twoim profilu, panie hejterze
No ten rok zapowiada się słabo w wykonaniu Sony, ale na pocieszenie będzie sporo fajnych multiplatformowych gier, a mi zależy na tym żeby było jak najwięcej dobrych gier ogólnie
Oni mają mało swoich developerów więc co tutaj w ogóle porównywać, do niedawna walka była wyrównana ilościowo to MS miał tylko górze/halo/gears
A w finala może nawet i zagram z ciekawości, bo będzie po polsku, choć wątpię żeby mi się podobał
A w finala może nawet i zagram z ciekawości, bo będzie po polsku, choć wątpię żeby mi się podobał
Aha, czyli kupisz grę tylko dlatego, że ma logo twojej ulubionej korporacji, choć sam zakładasz, że to pewnie gra nie dla ciebie. Fanboy to jednak fanboy.
A potrafisz czytać ze zrozumieniem czy udajesz kolejnego klauna, których na tym forum widać nie brakuje?
Napisałem, że może zagram bo będą napisy pl
Gry z tej serii zawsze były co najwyżej po angielsku u nas, a tam jest w cholerę dialogów, jakoś granie ze słownikiem w ręku mnie nie kreci
Znam angielski, ale nie na tyle dobrze
No ten rok zapowiada się słabo w wykonaniu Sony, ale na pocieszenie będzie sporo fajnych multiplatformowych gier, a mi zależy na tym żeby było jak najwięcej dobrych gier ogólnie
Hehe, jeśli mnie pamięć nie myli to na temat roku 2022 i słabszych 12 miesięcy w wykonaniu Microsoftu miałeś tak jakby... mniej wyważoną opinię XD.
To ciekawe, bo jak MS miał w 2022 sporo fajnych multplatformowych gier i parę perełek w gamepassie to dla ciebie liczyły się tylko exy AAA.
To pewnie dlatego, że w 2022 była ogólnie straszna bieda z nędza
Wyjmijcie sobie Ragnarok, Horizon i gt7 z zeszłego roku i jest totalna rozpacz
Poza tym pożyjemy zobaczymy może poza spidermanem coś będzie
Wyjmijcie sobie Ragnarok, Horizon i gt7 z zeszłego roku i jest totalna rozpacz
No tak, tak. Kto by tam liczył jakiś tytułów który zdobył najwięcej nagród GOTY w historii gamingu. Tobie się nie podobał więc oczywiste że te nagrody nie mają znaczenia XD.
Swoją drogą nie pamiętam kiedy ostatnio ograłem i ukończyłem tyle gier na premierę co w 2022.
To pewnie dlatego, że w 2022 była ogólnie straszna bieda z nędza
Wyjmijcie sobie Ragnarok, Horizon i gt7 z zeszłego roku i jest totalna rozpacz
Czekaj, czekaj. Bo może źle zrozumiałem. Czy Ty sugerujesz, że jedyne gry, które były dobre to GT7, powtarzalny Ragnarok i Horizon a reszta to ha tfu i ten rok był biedny? Bo Dying Light 2, Vampire Survivors, Elden Ring, Plague Tale, Scorn, Callisto Protocol, Stray etc to popłuczyny, tak?
Ty naprawdę jesteś ignorancką niebieską parówką, Łuki. xDDD
Wreszcie się doczekałem soczystego komentarza od Dildosa, którego zedytował admin. To są te piękne chwile.
Ło panie to teraz Halo: Infinite nie wyrobi się już nawet z jedną aktualizacją sezonu w ciągu roku.
Zatrudnili 40 tys., a zwolnili 10 tys., co oznacza, że są nadal sporo na plusie. Czasem potrzeba świeżej krwi.
Z tego co rozumiem to o Bethesdę nie ma co się obawiać. Natomiast w 343i sprawa jest poważniejsza i nie zdziwiłbym się jakby to był koniec z Halo na najbliższe parę lat. A szkoda, bo kampania w Infinite miała masę przebłysków geniuszu jak na warunki w jakich powstawała
Pewnie wyleciało sporo osób odpowiedzialnych za terminy i organizację pracy. To taki w korpo dobitny sygnał, że bajka się skończyła i góra nie będzie czekać w nieskończoność na efekty.
W IT i powiązanych - wymiana kadry nie jest niczym nowym, zwłaszcza projektanci map w grach mają niełatwe życie. W tego typu branżach są: wypalenie zawodowe + chęć coraz bardziej pasywnego pieniędzy/czasu na wydawanie pieniędzy + niepopieranie kierunku rozwoju technologicznego lub tematycznego + im większe corpo tym więcej potencjalnych szczurów/pijawek zsących z corpo niczym z wielkiej socjalnej maszyny.
Całość brzmi tutaj jednak trochę jak wytyczne unii europejskiej, albo rozlatywanie się wielkiego imperium.