Historia wydanych konsol Xbox przez Microsoft:
- Xbox (XBX) [15.11.2001]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox
- Xbox 360 (X360) [22.11.2005]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox_360
- Xbox One (XO) [22.11.2013]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Xbox_One
- Xbox Series X|S [10.11.2020]
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Xbox_Series_X/S
Sprzedaż konsol Xbox:
1. Xbox - 24 mln
2. Xbox 360 - 84 mln
3. Xbox One - 39,1 mln
4. Xbox Series X|S - ?
------------------------------------------------------------------------
Serwisy Informacyjne poświęcone Xboxowi:
https://twitter.com/Xbox
https://www.youtube.com/c/xbox/featured
https://www.xbox.com/pl-PL
Lista achievementów:
https://www.trueachievements.com/
Przydatne linki:
Biblioteka Game Pass - https://www.xbox.com/pl-PL/xbox-game-pass/games
Microsoft Store - https://www.xbox.com/pl-PL/games/all-games
Support - https://support.xbox.com/pl-pl
Chyba nasz kolega
dajcie chwilke bo ja w pracy
rozdam leki i zaraz sie widzimy, juz mam w glowie caly projekt :D
No sorry ale Hogwart to nie ich gra i nawet nie ma go na tej grafice z planowanymi tytułami, nie będzie go też w GP więc nie wiem po co z nim wyskoczyłeś.
Nie chodzi o to.
Przecież tłumaczę , że nie chodzi o to że to są ich gry czy nie - rozliczam ich bo zaliczyli wtopę z zapowiedziami i tak jak pisałem zmienili podejście i pokazywać mieli pewniaki - więc tych premier oczekuje niezależnie od tego czy to ich studio czy nie .... Oceniam ich przez pryzmat ich słów surowo bo ostatnio mocno zawiedli i tak na marginesie w tej grafice od nich JEST HOGWART LEGACY !!!:-)
więc gdyby na tym E3 wyszedł Spencer i powiedział że te gry to na 100%, choćby skały srały wyjdą w założonych terminach to bardzo bym się zdziwił. Zresztą bardzo bym się zdziwił gdyby Spencer powiedział coś takiego w kwestii gier od własnych studiów
Podkreślam , że oni zaliczyli dużą marketingową porażkę i bardziej rygorystycznie podchodzę do tego co mówią i co deklarują - nie będę wchodził w słowne gierki bo zawsze można znaleźć słowo takie jak planowane i tym się tłumaczyć ... że to było tylko planowane.. wyjść wcale nie musiało - jak tobie to pasuje to OK - mnie nie urządza... co do zapowiedzi ludzi od Sony czy Nintendo jak kupie ich konsolę i zaliczą taki falstart z zapowiedziami to będę na nich patrzył krzywym okiem - tymczasem wydali wszystko co mieli wydać i nie zapowiedzieli za dużo gruszek na wierzbie więc postrzegam ich jako rzetelnych przynajmniej w kwestii zapowiedzi .
Na 25 gier które zadeklarowali na tej grafice do końca 2022 roku było 25 gier i 20 z nich dowieźli na czas (na pececie 22, bo Valhaim i Darktide już są w PC Game Pass)
Wszystko się zgadza poza tym , że to w sporej części jakieś DLC bądź stare gry a po drugie na infografice nawet pod kontem Spencera na Twitterze jest informacja , że te gry pojawią się na PC i konsolach - gdyby była informacja , że tylko PC to bym nie miał zastrzeżeń - zerknij sobie ... może Hogwart Legacy zauważysz:)
Tak jak pisałem wyżej wydawca NIGDY absolutnie NIGDY nie jest pewien czy developer dowiezie termin, podobnie zresztą sam developer nie jest tego pewien, dlatego takie deklaracje nigdy nie są na 100%.
Kolejna prawda z tym , że nie było jeszcze w historii tak dużej prezentacji gier od żadnej firmy , która okazała się prezentacją bez pokrycia - przynajmniej do dzisiaj - co będzie dalej czas pokaże.... ale nikt nigdy wcześniej sprzedając konsole nie pokazał kilkunastu gier AAA by później przez 3 lata wieści o nich zaginęły - to jest ta wtopa przez pryzmat , której krytycznie podchodzę do każdej mniejszej wpadki microsoftu .
Sami sobie na to zapracowali .
I jeszcze jedno - ja nie narzekam na Xboxa w kontekście tego co wpadło do game passa - odłożmy game passa - są ludzie którzy kupili xboxa do grania w xboxowe exy - w pudełku - tak samo jak ktoś kupuje konsole Sonego tylko żeby latać Kratosem czy fruwać Spidermanem ... Xbox ich oszukał i koniec.
Oceniam ich przez pryzmat ich słów surowo bo ostatnio mocno zawiedli i tak na marginesie w tej grafice od nich JEST HOGWART LEGACY !!!:-)
Gdzie? ;)
https://www.destructoid.com/recap-everything-that-happened-at-the-microsoft-and-bethesda-e3-2022-showcase/
U Spencera
Bo wiesz ja sobie w 2022 grałem na X najwięcej w Divinity co przedstawiałem w swojej grafice z true achievments - teraz sobie ogrywam Valhalle i pewnie mi zejdzie z miesiąc jak nie lepiej .... ukończyłem też RdR 2 - ja nie tłukę w game passa - fajnie , że ludzie sobie korzystają .... ale mnie skusił Spencer State of Decay 3 - Fable - Awoved - Hellblade - Starfieldem - Indiana Jones - Perfect Dark i gdyby mi powiedział na e3 2019 i e3 2020 że ludziska te gry będą na Xboxie ale być może od połowy 2023 to bym w listopadzie 2020 xboxa nie kupował .... chyba nikt nie przypuszczał , że te premiery są tak odleeeeeeeeegłeeeeeee.....
Wyjdzie na to , że kilka z nich wyjdzie 5 może 6 lat po zapowiedzi ... toż to śmieszne jest .
Rzuć jakieś źródło do tej grafiki. Ta którą podesłałem to oficjalna grafika bezpośrednio z E3 to ona pojawiła się na konferencji. Skąd jest Twoja nie wiem... Ale z twojej gier które zostały już wydane jest 21 na 25 i pewnie przed czerwcem uda się wydać prawie wszystko :).
Rzuć jakieś źródło do tej grafiki.
John wejdź na Twitterze na konto Spencera zalega tam ta grafika od E3.
chyba nie posądzasz mnie o manipulację:) hehe
chyba nikt nie przypuszczał , że te premiery są tak odleeeeeeeeegłeeeeeee.....
Czy ja wiem, myślę że zdrowy rozsądek nakazywał przypuszczać że teaserki bez daty wydania i gameplayu nie zwiastują rychłej premiery. Pandemii i wojny na Ukrainie też nikt raczej nie planował.
Ja byłem ostatnio kilka razy zawiedziony, choćby brakiem Xboxa na TGA ale w zasadzie nie mogę narzekać że nie miałem w co grać w 2022 a 2023 zapowiada się jeszcze lepiej.
A wiec oficjalnie rozpoczynamy watkowy plebiscyt na gre i zawod roku, ktory z plebiscytem tak naprawde nic wspolnego nie ma, bo nie bedziemy glosowac ;) ale nie mialem lepszego pomyslu jak to nazwac
Sprawa jest prosta
Wybieramy swoje:
Gre roku
Zawod roku
Najbardziej oczekiwana gre 2023
Zapowiedz niespodzianke 2023
I prosimy o krotka badz dluzsza argumentacje swoich wyborow :)
Zaczynam od siebie
GRA ROKU: Call of Duty Modern Warfare II
Tutaj mialem najwieksza zagwozdke, bo tak wlasciwie zadna z tegorocznych premier nie zasluguje imo na szczegolne wyroznienie. Myslalem nad The Callisto Protocol, ale zbyt duzo tu dziegciu w beczce miodu, poza tym gra oczarowala mnie klimatem i atmosfera, ale nie fabula czy rozgrywka. Cod to cod, ale za Alejandro i swietne misje w meksyku przyklepalem mu to miejsce
Mysle ze gdybym ogral Forbidden West to on by sie tu znalazl
ZAWOD ROKU: God of War Ragnarok
Cod gra roku a Gow zawodem? Tez w to nie wierze, ale chcialbym raz jeszcze zaznaczyc ze cod tam wpadl z przypadku, a na pewno Gowem zawiodlem sie bardziej niz cieszylem codem... co mnie zawiodlo juz pisalem wiec kto sledzi moje posty pewnie sie tego spodziewal, no nie bede sie powtarzal. Zawiodla skala calego projektu, zawiodla fabula, zawiodlo wszystko
NAJBARDZIEJ OCZEKIWANA GRA 2023: STALKER2
No nie moglo byc inaczej, uwielbiam te gry i nie moge sie doczekac jej premiery, to dla stalkera wlasnie kupilem xsx :)
ZAPOWIEDZ NIESPODZIANKA 2023: Metal Gear Solid Remake
Mam nadzieje ze wszystkie plotki wreszcie znajda swoje pokrycie w rzeczywistosci i otrzymamy remake pod ps5 ktory rozwali glowy
GTA6 nie wybralem bo zapowiedz jest w zasadzie pewna
Pozdro, zapraszam do dzielenia sie swoimi typami :))
Gra roku: DL2, tragiczny był to rok bo DL2 to gra na może 8/10
Zawód roku: brak gier od MS, a jak chodzi o jedną grę to ER
Najbardziej oczekiwana gra 2023: ciężko wybrać, bo interesujących mnie gier w przyszłym roku ma wyjść multum. Jeśli chodzi o najbliższe premiery, także najbardziej pewne że wyjdą w 2023, no to Hogwarts Legacy i FM(8)
Zapowiedź niespodzianka 2023: Deus Ex, ale na zapowiedź GTA 6 też czekam już od paru lat
Rozumiem, że odpowiadamy pod tym postem aby było przejrzyście? :)
Gra roku: Horizon Forbidden West
Kocham pierwszą część Horizon i dwójka jest w zasadzie tym co chciałem. Bardzo przypomina mi serię Assassin's Creed, której jestem fanem więc naturalnie przygody rudej będą mi się podobać. Tym bardziej, że to graficzny killer w tym roku.
Zawód roku: Dying Light 2
Niesamowicie mnie ta gra zawiodła. Takie 6/10. Fabuła miałka i nieciekawa, świat sterylny, zadania poboczne tragiczne, historia świata również nudna, a zakończenie, które miało łapać za serce było meh.
Najbardziej oczekiwana gra 2023: S.T.A.L.K.E.R 2 Heart of Chornobyl
Do wczoraj był to Starfield (no chyba, że Gothic wyjdzie w 2023 w co nie wierzę), ale teraz najbardziej czekam na Stalkera. Nawet dzisiaj sobie pobrałem z GOG'a pierwszą część dla przypomnienia ;)
Zapowiedź niespodzianka 2023: Grand Theft Auto VI
Wypadało by w końcu pokazać pierwszy trailer tej gry. Po 10 latach od premiery GTA V to idealny czas na jubileusz.
Gra roku:
Elden Ring - kocham Soulsy od From Software, Elden to mokry sen fana takich gier, z jednej strony rozgrywka typu Dark Souls, z drugiej otwarty świat. I chociaż otwarty świat wyszedł tej grze trochę bokiem i bossowie byli zbyt powtarzalni to i tak była to zdecydowanie gra roku.
Zawód roku:
GoW Ragnarok - ale nie jest to chyba nawet wina gry. Mi się po prostu przejadła już formuła trzecioosobowych exów od Sony, a Ragnarok to po prostu GoW 2018 tylko większy. Rzygam już.
Najbardziej oczekiwana gra 2023:
Diablo 4 - zagrywałem się w D3, nie mogę się doczekać kolejnej przygody, sznupania w grupie, rozmieniania buildów, dyskusji na ingame czacie.
Zapowiedź niespodzianka:
GTA6 - czekam na trailer i i czuje po kościach, że we wrześniu tego roku już zagramy w nowe gietea.
No to lecimy:
GRA ROKU: Elden Ring
U mnie tutaj bez niespodzianek. ER to po prostu wybitny kawałek kodu. Bardzo trafne rozwinięcie formuły soulsów, setki godzin zabawy, przepiękny otwarty świat, wciągająca eksploracja, niesamowity lore. Nie będę się rozpisywał bo o tej grze powiedziano już chyba wszystko. 10/10.
ZAWÓD ROKU: Somerville
Nie zrozumcie mnie źle, to nie jest najgorsza gra w jaką w tym roku grałem, myślę że może się nawet podobać. Niestety dla mnie to nie była zwykła gra, to była gra od twórców wybitnego Inside i tego ciężaru niestety nie udźwignęła. Zastanawiałem się czy umieścić tu w/w tytuł czy może jednak CrossfireX który obiektywnie jest sporo słabszy. Jednak chodzi o mój osobisty zawód a jednak największa dysproporcja między oczekiwaniami a tym co dostałem to Somerville. Gry nawet nie ukończyłem, choć pewnie w jakiś okres posuchy spróbuję dać jej jeszcze szansę.
NAJBARDZIEJ OCZEKIWANA GRA 2023: Wu Long: Fallen Dynasty
Oczywiście że jak wszyscy czekam na Starfielda i inne duże tytuły od Microsoftu, ale kiedy tak uczciwie, wewnętrznie sobie to przemyślałem to tytuł na który czekam najbardziej ma premierę już w marcu i jest to właśnie Wu Long. Ograłem demo i moje odczucia były bliższe do Ninja Gaiden niż do soulsów a bardzo mi tego typu gier brakuje. Czuję że przeczołga mnie ta gra nieziemsko ale nie mogę się doczekać.
ZAPOWIEDŹ NIESPODZIANKA 2023: Gears 6
W sumie nie wiem czy to taka znowu niespodzianka, nie oszukujmy się The Coalition niemal na 100% przy tym dłubią i musi w końcu polecieć jakieś info i bardzo chciałbym usłyszeć je w najbliższych miesiącach.
GRA ROKU
ELDEN RING
uwielbiam gry From i uwielbiam Zelde, a nie da sie ukryc, ze ten otwarty swiat jest w swoich zalozeniach bardzo zblizony do ostatniej duzej odslony Zeldy. i to jest piekne, bo zadna inna gra z otwartym swiatem nie daje takich emocji podczas eksploracji jak Zelda i Elden Ring.
fakt, bossowie spotykani w tym otwartym swiecie sa powtarzalni, ale odczuwa sie to tak mocno tylko dlatego, ze tych pojedynkow jest tak duzo, bo ogolnie to liczba unikalnych bossow tez jest ogromna.
tak jak wspomnial Qverty, to jest mokry sen fanow.
ZAWÓD ROKU
Dying Light 2
nie bede klamal, dalem sie zlapac na marketing i zrobilem pre-order.
nie mam za duzo do powiedzenia o tej grze - nadal jest brzydka, walka jest niesatysfakcjonujaca i jedyne co ta gra posiada to bieganie po dachach, ktore jest super, ale to nie wystarczy.
wrocilem do tej gry ostatnio, bo po tym jak przestalem grac to pojawil sie ten patch z dodatkowym trybem grafiki i ta wiadomosc bardzo mnie uradowala, ale ta gra nadal wyglada paskudnie. cos jest bardzo nie tak z czytelnoscia, nie wiem, bardzo ciezko mi sie na te gre patrzy i odinstalowalem ja po 10 minutach.
NAJBARDZIEJ OCZEKIWANA GRA 2023
FM8 I REDFALL
Forza to moj numer 1, jezeli chodzi o gry wyscigowe, ktore absolutnie kocham i od ostatniej czesci minelo juz kupe lat, wiec czekam bardzo mocno.
Na Redfall czekam raczej z ciekawosci, bo jestem pewien, ze to bedzie dobra gra, ale Arkane nie potrafi tego przekazac w marketingu - tak jak bylo z Deathloop, do tej pory nikt nie wie, czym ta gra ma byc.
ZAPOWIEDZ NIESPODZIANKA 2023
tutaj napisze przekornie - zapowiedz anulowania Vampire Bloodlines 2.
ale tak ogolnie to Deus Ex.
Gra roku - nie gram w nowe gry - wole dać rok twórcom na łatanie przez co przygodę z Dying Light 2 planuje w 1 kwartale 2023 - Poza tym cena już jest przyjemna .
Zawód roku - Jak wyżej jeżeli chodzi o gry a zawód w branży to polityka Microsoftu względem swoich gier 1st party i hipokryzja Sony .
Najbardziej oczekiwane gry to :
STARFIELD /BG3/AC Mirage/Dragon Age /Alan Wake 2/Frostpunk 2/Avatar - kolejność całkowicie przypadkowa.
Zapowiedź niespodzianka to jakaś??? gra od INXILE i coś sam nie wiem co od wewnętrznych studiów Sonego .
A co mi tam.
Gra roku - Neon White
Dla mnie tak naprawdę nie ma konkurencji, bo jednak jest to coś innego i na swój sposób odświeżającego: trochę połączenie Dooma z Celeste, Phantom Dust i Mirror's Edge na upartego :D. Fabuła wciąga, rozgrywka jak lubię, voice acting i animacje na wysokim poziomie... Must Play.
Zawod roku: Microsoft
*Mic drop*
Dobra, a z gier to chyba Gotham Knights jako zupełnie zbędna kolejna część, pozbawiona czegokolwiek fajnego co zatrzyma przy monitorzu.
Najbardziej oczekiwana gra 2023: The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Ja wiem, że to wątek o Xboxie, ale serio - nic nie jest dla mnie nawet blisko.
Zapowiedz niespodzianke 2023: Deus Ex
Mam Human Revolution i Mankind. Divided na każdej platformie. Cokolwiek przytulę - czy to port oryginalnego DE czy dokończenie sprawy Jensena.
Spóźniłem się, ale również sobie pozwolę na udział w tym "plebiscycie".
Gra roku - Elden Ring
No pewnie będę monotematyczny, ale to jedyne co mi się tak na 100% spodobało w tym roku i dawało mi najwięcej frajdy. Dobre rozwinięcie formuły tego, co świetnie działało w Dark Souls 3. Oczywiście nie jest to gra pozbawiona wad (m.in roster bossów, gdzie nieraz mieliśmy starcia kopiuj-wklej), ale bawiłem się przy tym tytule z bananem na ryjcu. Nic, tylko czekać na nowe DLC.
Zawód roku - Dying Light 2
Po tym jak ograłem DL1 - a było to miesiąc przed premierą dwójki - to postanowiłem walnąć pre-order. Oj, jak szybko się rozczarowałem tą grą, jak tylko zdołałem ją zainstalować. Duży regres względem jedynki i jedyne co mnie trzymało w ryzach cierpliwości to dalej udany parkour.
Najbardziej oczekiwana gra 2023 - Hades 2/Diablo IV
A ja się wybije ponad te wszystkie wielkie gry, które mają wyjść w tym roku i licze, że Hades 2 się pojawi w tym roku, nawet jeśli będzie to w formie wczesnego dostępu. Jeżeli nie, to czekam wtedy na Diablo IV jako, że jestem wielkim fanem tej serii, choć obawiam się, że Blizzard może nie dowieźć tytułu.
Zapowiedź niespodzianka 2023 - Persona 6
Zaraz trójka i czwórka wyjdą na konsole, więc Atlus, do roboty! Zapowiadaj w końcu Persone 6, bo to już ponad 6 lat minęło od premiery piątki.
to ja sie przyłączę do
moglibyscie wpisac mi liste premier do polowy 2023, wliczajac czerwiec? jestem w trasie do jutra i bardzo slabo dziala mi Internet.
wybralbym po 2/3 gry z kazdego miesiąca i Waszym zadaniem byloby podac przewidywana ocene na Metacritic dla tego zestawu. osoba, ktora bylaby najblizej otrzymalaby jedna z tych gier albo caly zestaw, jezeli jej przewidywania bylyby BARDZO trafne. wyniki oglaszalbym na koncu kazdego miesiaca, wtedy tez podawalbym gry na nastepny miesiac.
jezeli zasady nie sa jasne to proszę o pytania. mam tez nadzieje, ze to legalne.
chce to zrobic, bo lubie nasza społeczność i kilka rzeczy mi ostatnio w zyciu wyszlo, wiec chcialbym tez podzielic sie tym szczesciem.
Jeśli dobrze rozumiem to obojętnie jakie dwie gry z danego miesiąca, tak? Trochę słabo, że nie znamy dat premier jeszcze kilku tytułów np. MS.
jak bede mial liste to ja wybiore z kazdego miesiaca 2/3 gry starajac sie celowac w wieksze tytuly i do tych tytulow trzeba bedzie przewidziec wynik.
czyli na styczen wybiore gry X, Y, Z i do tych trzech gier trzeba bedzie przewidziec wynik, ja sobie na koniec stycznia sprawdze kto byl najblizej (albo sumujac wyniki i porownujac z suma z Metacritic, albo wymysle cos innego) i oglosze zwyciezce, wtedy tez podam gry na kolejny miesiac. jak roznica nie bedzie wieksza niz 3 punkty to otrzymuje caly zestaw, jak wieksza to jedna wybrana gre.
okej, to na styczen bylyby to
Dead Space
Forspoken
One Piece Odyssey
z zaznaczeniem, ze jezeli ktos wygralby zestaw to Forspoken moglby wymienic na dowolna inne gre, bo to exclusive.
poczekam tylko na znak, ze jest zainteresowanie i napisze osobny post. :)
Critical czy User?
spoiler start
Dead Space - 80
Forspoken - 65
One Piece Odyssey - 85
spoiler stop
Zrzekam się nagrody jak coś, tak sprawdzam się for funzies.
Edit: Ja czekam w przyszłym miesiącu tylko na Persony i Fire Emblem, DS ogram jak wyjdzie w EA Play za rok.
critical, bo mimo wszystko user jest zbyt podatny na bombing - ludziom moze sie nie spodobac to, ze głowny bohater w One Piece bedzie miał inny odcien kapelusza i pojdzie 0/10.
no i wysoko ten One Piece u Ciebie, ciekawe. :D
tez czekam na Fire Emblem, ale nie mogłem go tu dodać, bo tylko jedna platforma. :( totalny offtop, gram w 3H od nowa, bo wcześniej wzialem normal i bylo zdecydowanie za latwo, ale na hard tez juz sie robi latwiutki, moge oneshotowac niektorych wrogow - potem poziom trudności wzrasta czy musze zacząć trzeci raz i isc po ten najwyższy poziom w ustawieniach?
spoiler start
moje typy:
Dead Space - 84,
Forspoken - 67,
One Piece Odyssey - 79.
spoiler stop
Okej
Myślę, że lepszym pomysłem będzie wziąć oceny recenzentów, a nie graczy bo te wiadomo jak wyglądają (0/10 bo nie ma na Xbox/PS). Fajny i hojny pomysł więc jeśli Ty masz ochotę coś takiego zrobić to ja sobie chętnie wezmę udział ;)
critical, bo mimo wszystko user jest zbyt podatny na bombing - ludziom moze sie nie spodobac to, ze głowny bohater w One Piece bedzie miał inny odcien kapelusza i pojdzie 0/10.
That's fair. Troche szkoda, że dożyliśmy takich czasów, że trzeba czytać 300 miejsc, żeby wiedzieć, czy aktorka nie twierdzi, że ją chcieli wydymać na hajs.
Edit: Z drugiej strony też nie jestem osobą, która twierdzi, że TLOU2 jest tak dobre, jak twierdzą recenzenci, więc ta ocena też nie zawsze dla mnie ma wartość.
no i wysoko ten One Piece u Ciebie, ciekawe. :D
Totalny strzał, nie wkręciłem się w to anime nigdy, więc trochę się wyłączam przy promo materiałach.
totalny offtop, gram w 3H od nowa, (...)
Przyznam się szczerze, że nie ukończyłem, więc nie mogę się wypowiedzieć - to jedna z tych gier, w które wpakowałem XX godzin a potem odłożyłem i muszę zacząć od nowa, bo nie pamiętam co robiłem. Ale bardzo mi się podobało wszytko, więc mam nadzieję, że kolejna część będzie jeszcze lepsza, bo zamierzam nadrobić i złapać za nową.
w zgodzie ze zlota zasada
"jak daja to bierz, jak bija to spierdalaj", zglaszam swoja obecnosc :D ale ze takie inicjatywy az ciesza serce to chcialbym jakos cie przyjacielu wspomoc i oferuje pomoc finansowa tzw. darowizne na rzecz konkursu, wiesz gdzie sie odezwac jak cos :*
A moje typy sa nastepujace
One Piece 83
Dead Space 88
Forspoken 64
:>
Tworzysz osoby post czy wpisywać ci się tu bo koledzy już zaczęli?
EDIT: spoko
Dead Space - 86
Forspoken - 71
One Piece Odyssey - 82
Crod - > mozesz tu, ja i tak stworze potem Excela z glosami i będę co jakis czas przypominal. :)
a co sie wydarzy jak Crod trafi forspoken, ja trafie one piece, a dead space bedzie mial 87%? xD
walka na smierc i zycie?
tak jak nizej pisze
czyli hipotetyczna sytuacja:
Dead Space ma średnia 91,
Forspoken ma 75,
One Piece Odyssey ma 81.
Twoja roznica to 16, Croda 10. Crod wygrywa, przepraszam przyjacielu. :(
Pardon, jakoś tak byle jak odpisałem i teraz się zatraci sens po paru postach :(
Dead Space - 88
Forspoken - 72
One Piece Odyssey - 80
Nie wiem co robię, ale jak dajo to sie wpisuje.
egal, nagrody tak czy siak maja dla mnie drugorzedne znaczenie, natomiast swietna jest sama idea konkursu
az sie nie moge doczekac koncowki stycznia zeby sprawdzic kto mial najlepszego nosa :D
super sprawa :)
Dead Space 81/100 (znajac zycie EA cos jednak troszke spartoli, ale mam nadzieje ze sie myle i bedzie 90)
Forspoken 68/100
One Piece Odyssey 65/100
akurat jest w promocji na steamie i sie zastanawiam
Pamiętam jak byłem wielkim fanem trybu "ochrony VIP'a" w SWAT 4, a Ready or Not strasznie mi tą grę przypomina. Kiedyś pewnie sobie też sprawię tą grę. W SWAT4 spędziłem mnóstwo czasu w trybie multi i bawiłem się wyśmienicie. Ahhh nostalgia :D
ja lepiej wspominam trojke ale przy czworce tez spedzilem mnostwo czasu
wzialbym tylko martwi mnie ten wczesny dostep
nie gralem, bo ja tylko konsolowy, ale bardzo mnie ta gra jara przez dobre wspomnienia ze SWAT 4.
ja bym bral, ludzie chwalili. (w przeciwieństwie do Twojej ukochanej Army Reforger :*)
w przeciwieństwie do Twojej ukochanej Army Reforger :*)
Jeszcze na koniec roku szpileczka Xboxowi bo u konkurencji jest taki artykulik o zaginionych grach ... i całkiem mi wypadło z głowy , że nasz "rodzime " studia zapowiedziały w styczniu 2020 PROJECT MARA o którym cisza jak makiem zasiał i w 2019 Everwild....... noż Ku*wa mać z tym xboxem i tych ich pajacowaniem ......
Aż mi się przypomniała hucznie zapowiadana gra pod tytułem Scalebound.....
I jeszcze wygrzebałem Contraband.... pajęczyną zarósł....
Ja pierdziele ty to jednak byłbyś chory gdybyś nie truł dupy przez jeden dzień...
Project Mara to nie jest żadna oficjalnie zapowiedziana gra, jest to nazwa robocza projektu realizowanego przez Ninja Theory które to studio robi obecnie Hellblade 2 więc jeszcze długo, długo nic konkretnego na ten temat nie usłyszysz.
Everwild od Rare jest planowane na rok 2024 jeśli wierzyć plotkom i dlatego (bardzo słusznie zresztą) Microsoft nie daje żadnych materiałów z tego projektu, najprawdopodobniej w celu uniknięcia trucia dupy znanego z obwieszczonych już projektów na zasadzie "łeeee, dali teaserek z 10 sekundową animką i tytuł, minął rok a gry ni ma... cóż za beszczelność".
Kompletna medialna cisza w kwestii tych dwóch projektów to oczywiste następstwo tego że Microsoft nie chce powtórzyć tego co dzieje się do dzisiaj po E3 2020, i słusznie.
"łeeee, dali teaserek z 10 sekundową animką i tytuł, minął rok a gry ni ma... cóż za beszczelność".
W sumie rok ciszy to nie ma jeszcze tragedii ale 3 .... to w sumie tak jak piszesz tylko bez sarkazmu - bezczelność.
Kompletna medialna cisza w kwestii tych dwóch projektów to oczywiste następstwo tego że Microsoft nie chce powtórzyć tego co dzieje się do dzisiaj po E3 2020, i słusznie.
podsumowując chronologicznie
Everwild 2019 - planowane na 2024 rok - 5 lat i jeszcze poślizgu nie było .... ale
Mara - zapowiedź projektu styczeń 2020 i cisza mówisz bo nie chcą powtórzyć wtopy - ale zaraz wtopa była pół roku później - to teraz już rozumiem co chcesz mi powiedzieć .... te gry z czerwca 2020 to 2026 może 2027 :) jaki ja głupi byłem nie dostrzegłem schematu :)
Ja pierdziele ty to jednak byłbyś chory gdybyś nie truł dupy przez jeden dzień...
A ja ci powiem , że czytam sobie między innymi Ryana McCaffrey to jest gość , który podczas streamów ma zielone tło za plecami i jest bardzo przychylny Xboxowi i innych znanych ludzi w branży i wszyscy zgodnie twierdzą , że XBOX ssie , jest źle zorganizowany , narobił wtop , milczy latami o swoich projektach i nie dotrzymuje obietnic.
I taka narracja jest wszędzie .
Wiem - wiem Ty na wszystko masz swoją odpowiedź - przecież świetny SCORN - HIGH ON LIFE .... bądźmy poważni jak rozmawiamy o dużych firmach i ich dużych projektach ....
https://www.ign.com/articles/xboxs-game-awards-no-show-is-a-slap-in-the-face-to-players
A ty bronisz jak ojciec dziecka :)
If we take a look back at the Phil Spencer Era of Xbox, which is finishing up its ninth year at this point, I honestly think he deserves an A+ almost across the board. The Xbox One S and X were fantastic, the Series X is as powerful as it is silent and reliable, and the Series S has proven to be a masterstroke in a chip-shorted supply chain. The backwards compatibility initiative has been a resounding success, as has the industry-changing Xbox Game Pass program, which has been great for gamers. Microsoft has also made significant positive changes to its culture under Spencer’s watch, too, as Microsoft recently recognized the largest game developers' union yet. But from the perspective of the major exclusives Xbox has shipped in those nine years, Spencer gets a D at best, and he's dangerously close to flunking at this point.
As 2022 draws to a close, allow me to draw you a meme with words: Xbox players are Charlie Brown, Microsoft is Lucy, and the promise of big exclusives is the football. Yes, the pandemic affected timelines. Yes, Russia's invasion of Ukraine has directly impacted multiple Xbox exclusives. And yes, shipping games too early would be the wrong move. But the fact remains that Xbox now proudly counts TWENTY-THREE studios in its first-party portfolio. That this year is ending with exactly zero AAA efforts coming out of Xbox Game Studios was tough enough to stomach for Xbox players, but for Xbox to show up to The Game Awards empty-handed as millions of gamers looked on is simply unforgivable.
Słowa tego pana w kwestii gier AAA mówią wiele i bierze pod uwagę wszystko łącznie z wojną , pandemią czy idiotyzmami Spencera by zapowiadać gry , których mają tylko tytuły... Dali dupy po całości .
ale Mara - zapowiedź projektu styczeń 2020 i cisza mówisz bo nie chcą powtórzyć wtopy - ale zaraz wtopa była pół roku później - to teraz już rozumiem co chcesz mi powiedzieć .... te gry z czerwca 2020 to 2026 może 2027 :) jaki ja głupi byłem nie dostrzegłem schematu :)
No nie, nic takiego nie chcę powiedzieć bo, po pierwsze, jestem normalny, po drugie mam jakąś minimalną bo minimalną ale jednak znajomość tej branży. Project Mara to gra Ninja Theory studia relatywnie niewielkiego które raczej nie ma możliwości prowadzenia dwóch równorzędnych dużych projektów. Tym samym jest oczywiste że w przypadku PM są prowadzone jakieś bardzo wstępne prace i to się nie zmieni przynajmniej do premiery Hellblade 2 który to projekt jest znacznie bliżej ukończenia. Ekstrapolowanie tego na inne projekty innych developerów to idiotyzm czystej wody. Jeśli można to z jakimś porównać to z The Elder Scrolls VI bo to bardzo podobna sytuacja. Bethesda wrzuciła teaserek na zasadzie "słuchajcie, to będzie nasz następny duży projekt po Starfieldzie", ale wszyscy (normalni) rozumieją że przed nami jeszcze lata do momentu kiedy w to zagramy bo pewnie prawie nikt nad tym nie pracuje do momentu zakończenia Starfielda.
A ja ci powiem , że czytam sobie między innymi Ryana McCaffrey to jest gość , który podczas streamów ma zielone tło za plecami i jest bardzo przychylny Xboxowi i innych znanych ludzi w branży i wszyscy zgodnie twierdzą , że XBOX ssie , jest źle zorganizowany , narobił wtop , milczy latami o swoich projektach i nie dotrzymuje obietnic.
I taka narracja jest wszędzie .
Krótko mówiąc... Gówno prawda. Po prostu w takiej się kręcisz banieczce i tyle. Dziennikarze których obserwuję na Twitterze kompletnie nie prowadzą takiej narracji (streamerów nie oglądam, nie znam, jestem graczem nie oglądaczem). I oczywiście zdaję sobie sprawę że to również jest bańka wynikająca z tego że media społecznościowe podpowiadają mi treści pasujące do moich przekonań, niemniej mimo wszystko jest to dowód na to że narracja "wszyscy narzekają" jest zwyczajnie błędna.
Wiem - wiem Ty na wszystko masz swoją odpowiedź - przecież świetny SCORN - HIGH ON LIFE .... bądźmy poważni jak rozmawiamy o dużych firmach i ich dużych projektach ....
A co mają do tego Scorn i High on Life?
sorry Maverick, nie jestem az tak bezkrytyczny jak John, ale Ty przychodzisz tu tylko plakac, a dodatkowo Twoj styl pisania jest absolutnie okropny i wlasciwie to nigdy nie wiadomo o co Ci w ogole chodzi. jak Ci tak zle to sprzedaj i zapomnij, nie ma sensu pisanie tych samych żali w kazdym tygodniu.
A według mnie Panowie obaj siebie warci, powinniście się zgadywać na Discordzie na cotygodniową kłótnię na temat tego czy działania MS są perfekcyjne (John) czy kompletnie nietrafione (Maverick)
A co mają do tego Scorn i High on Life?
Użyłem tych tytułów bo bardzo często chwalisz game passa i xboxa jako całość przez pryzmat tejże usługi ale ciężko Ci zauważyć że nie każdy posiada konsole dla abonamentu .
No nie wiem to tak jakby gracze Sony od premiery PS5 do dzisiaj nie dostali GOWR , nowego Horizona , cisza by była na temat FFXVI - gran turismo tylko trailer z 2020 roku i spiderman celował na 2025 rok na TGA by nic nie pokazali w zwiazku z nadchodzącym rokiem ale mimo wszystko chwalili by wszyscy sony bo mają ps plus i tam jak nie jakiś indyk był to Mass Effect od EA.... i 3 letni assassyn etc.
I pewnie ten co by to skrytykował według tego co piszesz żyłby w swojej banieczce a reszta jest bardzo , ale to bardzo obiektywna .
ziele
sorry Maverick, nie jestem az tak bezkrytyczny jak John, ale Ty przychodzisz tu tylko plakac, a dodatkowo Twoj styl pisania jest absolutnie okropny i wlasciwie to nigdy nie wiadomo o co Ci właściwie chodzi. jak Ci tak zle to sprzedaj i zapomnij, nie ma sensu pisanie tych samych żali w kazdym tygodniu.
Może od miesiąca dość krytycznie tak piszę nie od nie wiadomo jakiego czasu , przecież to jest wątek o xboxie- równie dobrze można pisać w takiej formie do każdego oj nie ma sensu co kilka dni wstawiać zdjęć swoich starych konsol .... kogo to obchodzi i w zasadzie nie wiadomo o co chodzi .... no ale po to jest i mi to nie przeszkadza więc nie czytaj jak Cię mierzi moje pióro ...:)
Jak nie wiesz o co mi chodzi to przeczytaj sonie link co załączyłem - chodzi mi dokładnie o to samo - może tak zgrabnie tego nie ubieram w słowa.
Mr. JaQb
Bardziej to traktuje jako wymianę poglądów - chodź uważam , że John jest strasznie przychylny Xboxowi i myśle, że jak nic nie wyda w 2023 to też będzie nieźle:)
Ja właśnie próbuje wyjść z bańki postrzegania microsoftu przez pryzmat Game Passa a spojrzeć na obecną i poprzednią generację w kwestii AAA 1st party i być może zrobić sobie porównanie z SONY i zdać sobie sprawę , że źle to wygląda przy obecnie 23 studiach .
Na koniec roku high on life zaliczone. Humor ratuje calosc, bez tego bylaby kupa :D projekty przeciwników slabe, no i jest ich moze z 5. To juz bossów jest wiecej, ci przynajmniej wymagajacy zręczności, na padzie trzeba bylo sie napocic.
Fajnie, ze zdobywa sie z czasem nowe umiejętności, gorzej, ze wymusza to na nas powrot do odwiedzonych wczesniej miejsc jezeli chce sie pozdobywac skrzynki z lootem. Mnie potem braklo zapalu, zeby szukac tych najbardziej ukrytych. Broni jest malo i niewiele sie miedzy soba roznia, tak naprawde wazne sa ich specjalne umiejetnosci, bo do walki i tak uzywalem glownie podstawowej i tej strzelajacej swoimi dziecmi.
Gra do przejscia i zapomnienia.
dla mnie to z daleka smierdzi crapem, szkoda mi transferu zeby chociaz sprobowac ;p
To jest panowie gra ze średnimi ocenami , tutaj piszecie , że gra ssie w zasadzie wszędzie poza humorem - sam nie grałem ... ale to jest gra którą chwali się pod koniec roku microsoft - to jest tylko podsumowanie jak fatalny rok dla nas dzisiaj się kończy i życzę wszystkim by w 2023 roku obiecanki cacanki ujrzały światło dzienne , ale zdrowia przede wszystkim :)
Ja podszedlem do tego jak do shootera, a to jest slaby shooter. Fabula jest ok, o ile lubi sie pokrecone historie. Jest sporo nawiazan do popkultury, satyra niezla, o ile dobrze wylapalem co wylapalem, bo jednak gra jest po angielsku, a momentami nawalaja tekstem z kilku stron na raz. Gada ci jednoczesnie npc, twoja bron, i jeszcze na chacie tekstowym wpadaja informacje.
Do pelni szczescia brakuje mi wiekszej roznorodnosci przeciwnikow, lepszego strzelania, lepszego projektu poziomow.
Jakby wyjac z tej gry historie, to nie zostaje nic w zasadzie. Juz lepiej sie w dooma pierwszego gra pod wzgledem czystego strzelania.
ale to jest gra którą chwali się pod koniec roku microsoft - to jest tylko podsumowanie jak fatalny rok
Microsoft się nie chwali tylko podaje fakty potwierdzone liczbami. Ta gra ma średnią 65/100 od krytyków na Metacritic ale od graczy 8,2/10, a na Steamie 90% pozytywnych recenzji. Do tego ma najlepszy debiut w Game Pass w tym roku i najlepszy debiut gry singlowej w całej historii istnienia usługi. To są fakty a z faktami się nie dyskutuje :).
Do tego ma najlepszy debiut w Game Pass w tym roku i najlepszy debiut gry singlowej w całej historii istnienia usługi
kiedys takie hity dodawali do gazetek w kioskach
Nie pierwszy i nie ostatni raz, kiedy przecietna gra jest na szczycie popularnosci.
Microsoft się nie chwali tylko podaje fakty potwierdzone liczbami.
No to prawda ale jakby nikt w to nie grał to by też podawał te liczby ?? - jakoś co do Pentiment takich statystyk nie podali a oceny i tu i tam wyższe niż HOL .
Chwali się czym może , jakby wyszła jakaś większa gra od nich to by ta gra takich statystyk nie miała , ale że nie ma żadnych nowości to na bezrybiu i rak ryba....
Co ciekawe jestem pewien , że gdyby Starfiield i Redfall wyszły w terminie to takiego HOL by pojedyńcze osoby w ogóle uruchomiły :)
kiedys takie hity dodawali do gazetek w kioskach
No może i dodawali, tak czy inaczej ta gra nie jest hitem dlatego że w jej marketing władowano drugie tyle co w produkcję, nie jest też hitem dlatego że media gamingowe piały nad nią z zachwytu. To jest gra która wybroniła się wyłącznie tym czym jest i to jest moim zdaniem bardzo budujące. Ktoś miał świetny pomysł trochę pieniędzy i zażarło. Oczywiście ogromna w tym zasługa Game Passa dzięki któremu za niewielkie pieniądze każdy mógł grę sprawdzić, ale nie zmienia to faktu że zarówno w MS Store jak i na Steam gra była w sprzedażowych Topkach i to na czołowych miejscach.
Co ciekawe jestem pewien , że gdyby Starfiield i Redfall wyszły w terminie to takiego HOL by pojedyńcze osoby w ogóle uruchomiły :)
Byłbym gotów postawić dolary przeciw orzechom że się mylisz. Kompletnie różne grupy odbiorcze moim zdaniem.
Byłbym gotów postawić dolary przeciw orzechom że się mylisz. Kompletnie różne grupy odbiorcze moim zdaniem.
Postrzegam sukces tej gry zgoła inaczej - mogę się mylić , ale tak to widzę.
Mianowicie gra zadebiutowała w GP i narobiło się szumu - więc Ci ze Steama z racji grudnia i świąt na dniach sobie kupili bo gra jakoś strasznie droga nie była a i że okres się zaczął posuchy z premierami a CI co kupili Calisto i GOW już gry skończyli to czemu sobie nie zakupić jakiejś humorystycznej odskoczni :)
Redfall początek maja 2023.
https://twitter.com/astaranx/status/1609005991986663425?t=pQWUrlz_MXDxW6aZQaR7cA&s=19
Czyli gra co kwartał nie zacznie się od 1 kwartału 2023 roku .... i to nie za dobrze wróży Starfieldowi - pożyjemy zobaczymy ...
Starfield będzie pod koniec roku. Za mało informacji o grze spływa jakby premiera miała być w tym półroczu. Strzelam, że będzie tak:
Pewnie jesień wyjdzie FM8 (wrzesień/październik), a w grudniu Starfield jako system seller przed świętami.
Może tak być, no ale zobaczymy, coraz bardziej ciekawi mnie opcja tego pokazu na przełomie stycznia/lutego.
Oj grudzień to chyba nie ma szans - w tym miesiącu to najczęściej rozczarowania wydają patrz Cyber czy Calisto .
Jak już dadzą ciała i znowu z gęby dupę zrobią (że niby do czerwca wyjdzie) to raczej będą celować w listopad....
W Callisto jeszcze nie grałem, a Cyber to dla mnie jedna z top gier poprzedniej generacji i jedna z niewielu gier, która potrafiła mnie wciągnąć bez robienia przerwy spowodowanej nudą. Także jak Starfield byłby takim "rozczarowaniem" to to biorę :D Nie bez powodu Cybera ograłem na 3 platformach robiąc na 2 z nich 100% osiągnięć ;)
Oby ale wątpię, że premierę takiej marki ogłaszaliby za pięć dwunasta. Jakby gra była już gotowa to wlecieliby z trailerem i datą premiery na TGA.
"Coming Spring 2023", a ta zapowiedź wcale nie była tak dawno.
No oby tego dotrzymali, bo nie chcę się zaczynać gniewać już na początku roku
Jaka jesień? Ja myślałem, że FM8 to pewniak na Q1
Wiosna kalendarzowo zaczyna się po 20 marca a kończy w okolicach 20 czerwca.
Bliżej tej grze do 2 kwartału - ja byłem pewien po przesunięciach , że właśnie Redfall wpadnie w 1Q na przełomie 2 i 3 forza , w maju bądź czerwcu Starfield a na jesieni Hellblade - wtedy bym się z X przeprosił i te 400% progresji w wydawaniu gier AAA by mnie połechtało :)
NAJBARDZIEJ OCZEKIWANA GRA 2023: S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl
Głównie za to, że mile wspominam jedynkę. Jest dla mnie prawie tak dobra jak Half-Life 2.
ZAPOWIEDZ NIESPODZIANKA 2023: Legacy of Kain: Soul Reaver Remake
Dla mnie jako fana serii nie ma niczego ważniejszego. No może remake Blood Omen, ale w to mniej wierzę. Więcej chyba nie muszę uzasadniać.
Niczego więcej nie mogę napisać, ponieważ najnowszymi grami, jakie przeszedłem to remastery trylogii GTA na PC z 2021 roku. Na nic więcej mój PC nie pozwala.
Powinien być ok. Tani nie jest.
A ja kupiłem w PL wersji Killzone 2 oraz Uncharted 2: Among Thieves. Oczywiście po ukończeniu Uncharted: Drake's Fortune nie zabiorę się od razu za dwójkę. Muszę mieć krótką przerwę. Aczkolwiek przy jednym posiedzeniu przeszedłem połowę gry.
I tak się głowiłem, co by tu ograć fajnego w międzyczasie i znalazłem! I uwaga! Powrócę do PC, a tam przejdę The Darkness II. Jedynka przypadła mi do gustu, a jak przeglądałem swoje biblioteczki, to na Steam trafiłem na The Darkness II. Nawet nie wiedziałem, że to mam, bo nie kupowałem. I albo od kogoś dostałem, albo dawali to za darmo. Bardzo się z tego faktu ucieszyłem. Po The Darkness II na PC oraz Uncharted 2: Among Thieves na PS3, przejdę Killzone na PS2. Będzie grane!
P.S. Dam odpocząć swojemu Xboksowi 360. W tym roku spędziłem przy nim mnóstwo godzin.
Kochani, życzę wam, żeby rok 2023 rozpieszczał w jakikolwiek sposób chcecie być rozpieszczani.
PatriciusG. co prawda wyczerpał temat, ale ja napiszę typowo growo. Życzę Wam jak najwięcej jak największych premier gier!
to ja jeszcze chcialbym zyczyc zdrowia, bo to obok rodziny najwazniejsza rzecz
Ukończyłem właśnie CrossfireX: Operation Catalyst i nawet spoko ale jak wielka bieda jest wśród pierwszoosobowych strzelanek jak taki średniak 6/10 wciągnął mnie w jedno popołudnie i go skończyłem na raz.
Nie wiem co się stało z rynkiem ale kiedyś takich średnich FPS'ów było mnóstwo. Serie od naszego CI Games jak Code of Honor, Najemnicy, Enemy Front czy Medal of Honor od EA. Pełno tego było w erze X360. Teraz jest straszna bieda. Nie były to gry najwyższych lotów ale fajnie się strzelało. Jest Call of Duty i długo nic. EA pogrzebało Battlefield'a swoimi głupimi decyzjami, a nigdy nie zapomnę 2011 roku jak na rynku pojawiły się dwa giganty. CoD: Modern Warfare 3 i Battlefield 3. Z racji na tragiczny wtedy komputer zagrywałem się tylko w MW3 ale BF3 był moim mokrym snem. Spłycił się nam rynek niesamowicie. Obecnie jest moda na rogale i solulslike, a reszta traktowana jest tak trochę po macoszemu.
nie zgodze sie
fpsow jest sporo i to nawet lepszych niz kiedys tylko jest jeden maly problem... zwykle omijaja konsole i w wiekszosci skupiaja sie jedynie na rozgrywce multiplayer
przeciez kampania w takim hell let loose czy squad to by byla petarda
gry CI byly w wiekszosci nawet nie przecietne, a kiepskie, a moh sie sam wykonczyl
dla nas, fanow grania solo nastaly ciezkie czasy :(
To Hell Let Loose ma kampanię fabularną? Myślałem, że to tylko multi jest. Właśnie chodzi mi o FPSy strikte pod kampanię fabularną bo multi mało kiedy mnie wciąga na dłużej. Gry CI były jakie były ale mi osobiście przyjemnie się grało w te strzelanki. Ot oczekiwania nie były za duże, a często były dodawane do gazetek.
Metal hellsinger i high on life ostatnio wpadly, oba przecietniaki, ale byly :D
Metal hellsinger już dodałem do listy "zagraj później", a high on life to totalnie nie moje klimaty artystyczne i stylistyczne.
nie ma, chyba ci "by" ucieklo ;)
nad czym osobiscie bardzo ubolewam :(
Zgodzę się że wychodzi mało fpsów, w sumie poza serią Call of Duty i Battleffield nic ciekawego na konsole nie wychodzi. Od Metal hellsingera się odbiłem, gry rytmiczne to jednak nie dla mnie, High on life jest spoko, ot taki mocny średniak do pogrania, z serią Halo mam spory problem, niby fajne, ale czegoś mi tam brakuje. Jest jeszcze rodzimy Evil West, ale nie było mi dane pograć, choć przymierzam się do tej gry.
Ja olalem te rytmike, albo jestem uposledzony, albo mam laga dźwiękowego, bo nie potrafilem strzelac do rytmu. Ale ogolnie spoko sie gralo, chociaz szybko czuc powtarzalnosc.
Halo mam do ogrania bo póki co ograłem pół "jedynki" i trochę "dwójki" oraz przeszedłem całe Halo: Infinite, które było mega dobre. Ale nie chcę tego z GPU. Chcę sobie kupić Master Chief Collection oraz Halo 5, aby stało na półce. Dopiero wtedy to ogram. Tym bardziej, że po obejrzeniu serialu Halo mam ochotę na więcej tej kosmicznej strzelanki.
W sumie pytanko takie jak ktoś ma na płycie Master Chief Collection to co jest na krążku? Czy cokolwiek jest czy może trzeba wszystko ciągnąć z neta?
Dla mnie gry multiplayer mogą nie istnieć. Jestem wierny singleplayerowej rozgrywce.
Moje growe plany na początek 2023 roku.
PS2
- Killzone
PS3
- Killzone 2
- Killzone 3
- The Last of Us
- The Last of Us: Left Behind
- Uncharted: Drake's Fortune
- Uncharted 2: Among Thieves
- Uncharted 3: Drake's Deception
PC
- The Darkness II
X360
- Gears of War: Judgment
- Gun
- Naruto: The Broken Bond
Ciekawy jestem czy coś się zmieni, czy będę konsekwentny w swoich planach?
jak tam panowie, odsypiacie, kacujecie? :)
ja pracuje, taki minus, ze nie obowiazuja mnie swieta ani weekendy...
swoja droga w nowy rok wchodze z mocnym postanowieniem, bo wlasnie zaczynam ROK TRZEZWOSCI :>
to moj koniec i nowy poczatek
umarlem i ucieklem
W szpitalu pracujesz? :D
To chyba moj 3 sylwester bez alkoholu, dzieci zobowiazuja do zmiany sposobu spedzania tej nocy :p
Pogoda fajna byla, przejrzystosc powietrza wysoka, poogladalismy fajerwerki ze wzgórza, lulu przed 2 i pobudka o 7. Jutro wolne jeszcze na szczescie, to sie pogra xD
Ja pierniczę jakiś wątek abstynentów się robi, u mnie to samo, odkąd mam dzieciaka to mamy taką zasadę z drugą połówką że jedno z nas zawsze nie pije, w tym roku padło na mnie :).
To się przyłącze do naszego kółka abstynentów ;) Ja nie piję bo nie lubię. Ot nie smakuje mi za bardzo, a po za tym nie bardzo lubię na drugi dzień zdychać i męczyć się z kacem.
Jeśli chodzi o mnie, to spałem dzisiaj w gościńcu, z pół godziny temu się obudziłem i pomału trzeba się pakować, zbierać i wracać do domu, bo doba do 11 tylko :)
Ja generalnie trochę już w życiu wypiłem (ale też bez przesady:) im dalej, tym gorzej było z kacami. Szkoda mi było chorować dwa dni i być weekend w plecy. Dlatego też zaprzestałem picia. Ani mi to nie smakuje, ani nie lubię. Zimne piwko w gorący letni dzień, jakieś zwykłe delikatne lub jakiś smakowy radler - jak najbardziej. Ale żadnych wódek, whisky (mam uraz po osiemnastce po dziś dzień :D)
W święta wypiłem trochę winka słodkiego, tak samo wczoraj. Także kładłem się zupełnie trzeźwy. Jutro niestety już do pracy, także trzeba się nastawiać fizycznie i psychicznie i za niedługo czas wracać do domu
Sylwestra spędziliśmy spokojnie we dwoje, oglądając film i pijąc winko. Zero kaca, a poszliśmy spać tuż po północy.
Ja osobiście wolę się napić bez okazji w dobrym towarzystwie, a w nocy lubię spać, nie imprezować.
No i ze wszystkich trunków to tylko piwo lubię. Ostatnio powróciłem do Johannesów z browaru Amber. Nie mogę już pić tych większych lub mniejszych koncerniaków. Ohyda! Nie ukrywam, że kilka browarów regionalnych również mnie zawiodło. M.in. Ciechan czy Raciborskie. Zmieniły składy, podnieśli ceny i wszystko szlag trafił. Jedynie Amber się nie wyłamał.
No i odkąd zmieniłem pracę to zdecydowanie rzadziej sięgam po piwo. Poprzednia niszczyła mnie psychicznie i fizycznie.
Ja pic juz nie umiem, nigdy nie bylem mocny w spozywaniu, ale teraz mi 3 x 60ml whisky lub 3 piwa starcza i mam dosc, po wiekszej ilosci bylbym na drugi dzien chory.
Przy weekendzie lubie sobie wieczorem pograc przy whisky, a tak to poza tym nie pije, w tygodniu sie nie da :D
W szpitalu pracujesz? :D
blisko, w psychiatryku ;)
juz po prostu czuje po sobie, ze doszedlem do momentu gdzie albo butelke odstawie, albo razem z nia pojde na dno
rodziny nie zalozylem wiec ten impuls ogarniecia mnie ominal
niby z wyboru, ale czasem sam juz nie wiem...
czytam nieraz posty Mutanta o tym jak spedza czas z chlopakami na wspolnym graniu i pojawia sie nutka pozytywnej zdrowej zazdrosci
UVi -> dziekuje i wzajemnie byku :)
mam nadzieje, ze za rok bedziemy mogli sobie ucisnac wirtualnie dlon i powiedziec UDALO SIE :))
Odpalam Wieśka właśnie :). Trochę się popakowałem, później jakieś jedzenie spakować i jutro arbait. Powodzenia z trzeźwością, ja już 4.5 miesiąca bez alko więc sylwester spędziłem na trzeźwo :D.
A ile masz lat? Nigdy nie jest za późno. Znam osoby, które założyły rodzinę po 30 lub po 40.
My staramy się o dziecko od kilku miesięcy, ale bezskutecznie. Chyba trzeba wybrać się do lekarza, bo po 30 nie jest tak łatwo jak się miało np. 16 lat i wystarczył raz na dyskotece.
U mnie inne alkohole mogą leżeć i leżeć, ale piwa całkowicie nie odstawię, bo je po prostu lubię.
Powodzenia w wytrwalosci, ja probowalem kilka razy, ale zawsze po jakims czasie cos sie gdzies wypilo, chocby i z nudow, dla towarzystwa z zona xD takze odpuscilem
Za to chyba juz z 7 sylwestrow temu postanowilem odpuscic cukier. Tu poszlo zdecydowanie latwiej, hehe.
Ja ze względu na psychotropy alkoholu pić nie mogłem więc byłem rocznym abstynentem. Później i tak już nie piłem bo jakoś za alko nie tęskniłem i wygoda możliwości pojechania i wrócenia na spotkanie autem zawsze wygrywała :D Teraz już popijam, ale z umiarem... No wczoraj obaliłem z chłopakami kilka butelek łiskacza, ale oj tam można było :P Piwa niestety dalej nie mogę ze względów zdrowotnych.
Poratuje ktos, bo szlag jasny mnie trafia.
Do tej pory smigalem sobie na dolby atmosie w moim series x. Ostatnio wyłączyl sie dźwięk, dopiero wylaczenie z pradu soundbara na jakis czas przywrocilo dzwiek.
Teraz zas sie cos popieprzyło i nic juz nie pomaga.
Jezeli w ustawieniach dzwieku w konsoli dam opcje dolby atmos, to nie ma dźwięku. Ani z tv ani z soundbara. Jezeli ustawie cokolwiek innego, np dolby digital, to soundbar i tv graja bez problemu.
Tv to samsung qe55q80tat, a soundbar to samsung hwq930b
Stad tez moje pytanie o kabel earc wyzej, myslalem ze moze on sprawia problem, ale w takim razie czemu jest dzwiek jezeli wybieram inne ustawienia niz dolby atmos?
Niestety nie mam innego kabla earc niz ten, co byl w zestawie soundbara i nie mam jak sprawdzic.
Boje sie, ze wywale ponad stowe na kabel i nic to nie da. Tak naprawde wadliwe moze byc wszystko, od konsoli, przez tv i soundbar, ten ostatni ma moze dwa miesiace.
Ale moze ktos sie tu spotkal z tym problemem i ma jakies swoje doswiadczenia? Bo nie wiem co robic, co reklamować xD
Probowalem wszystkiego co tam napisane.
Konsole mam podpieta do tv do gniazda hdmi z symbolem pada. Jezeli podpinam poprzez soundbar, to dzwiek jest w ustawieniu dolby atmos, ale wtedy obraz idzie przez gniazdo earc i jest ograniczenie rozdzielczosci do 1080p i 60 klatek, nie ma hdr i gry wygladaja jak gowno:(
Wszystko do tej pory smigalo, a tu sie nagle zesralo i nie wiem co padlo. Przepinalem kable na rozne sposoby i nic.
Polecam wpierw przetestowac Atmos miedzy TV i Soundbarem, wykluczyc Xbox z rowniania calkowicie. Byc moze zresetowalo sie ustawienie dzwieku w TV, ktory to przekazuje audio przez zlacze eARC wlasnie.
W aplikacjach tv dolby atmos dziala. Jak wlaczam na klocku to cisza i z glosnika tv i z soundbara.
Jak tylko daje dolby atmos to jest cisza. Inne ustawienia daja glos, soundbar tez gra
Przeinstalowalem apke dolbyatmosowska, nic to nie dalo.
analizujac ten watek wychodzi na to ze jest to dosc powszechny do dzis nie rozwiazany problem ze strony microsoftu :(
pamietaj jednak ze na xklocku oprocz atmosa masz tez DTS x, ktory ponoc dziala bez problemu, a jakoscia daleko nie odbiega
kiedys sam testowalem i potwierdzam
minusem jest oczywiscie to ze i na niego trzeba wykupic licencje, ale jest tez chyba demo
Ale kiszka. Pozostaje liczyc na to, ze skoro dzialalo i sie zepsulo, to sie samo naprawi.
Nie ogarniam tego dtsx. Zainstalowalem, ale nie moge uruchomic, w opcji dzwieku xboxa nie ma nic odpowiadajacemu tej apce, w samej aplikacji nie da sie kliknac guzika enable dtsx home theater
ustawiles w opcjach dzwieku hdmi audio na bitstream out ?
Nie ma juz tych ustawien w opcjach, teraz inaczej wyglada menu ustawien dzwiekowych i nie ma tego. Ogladalem tutorial na yt.
wtf, postaram sie jeszcze dzis, a na pewno jutro to sprawdze
kiedys dzialal bez problemu, chyba by usuneli apke jakby anulowali wsparcie
co tu sie wydarzylo :o
ale skoro atmos zaczal znowu dzialac to chyba dobrze
mi sie tez ciezko odniesc, bo ja z soundbara nie korzystam, w 99% gram na sluchawkach
Czary jakies, pewnie sie zesra zaraz znowu dolby, wroce do dolby digital, bo tam dziala. Kupie kabel, zmienie i sprawdze. Potem oddam na gwarancje soundbara jak sie nic nie zmieni.
dolby digital gra wyraznie gorzej niz atmos na takim soundbarze ?
Widzę, że na iksowej Pladze dalej jest problem z tą koszmarnie zaimplementowaną aberracją chromatyczną, która sprawia, że wszystko wygląda jakby ktoś wylał mydło w płynie na kamerę :D Ale to i tak prześliczna gra. Nudna, ale prześliczna - praktycznie co lokację można czaskać skrinami.
nie da, ale imo bez przesady, do koszmaru jej daleko
lords of the fallen to byla dopiero tragedia :P
Tak to wyglądało u mnie. Oczywiście z DLSS :P
cooo ja myslalem ze to wiedzmin
pierwszy dzien i juz mi ta trzezwosc nie sluzy :D
prawda prawda
Plotki, ploteczki... ;)
https://twitter.com/IdleSloth84_/status/1609231087036731392?t=mnxzRnvi-iY5AIvkUDGUcA&s=19
Jakby to była prawda z tym Hellblade 2 to wypadałoby w końcu przejść tą "jedynkę" ;)
Gdyby się to sprawdziło to byłby to poważny kandydat do GOTY. Szczerze mówiąc to ciężko mi sobie wyobrazić scenariusz w którym ta gra okazuje się średniakiem.
Gdyby się to sprawdziło to byłby to poważny kandydat do GOTY
Być może ten miesiąc właśnie by się na TGA załapało .
powiedzcie mi koledzy czy dobrze rozumiem.
pierwszy Hellblade to gra troche jak Plague Tale, bardziej nastawiona na doświadczenie, fabułę i oprawę audio niz czysty gameplay, ale druga część ma juz miec te wszystkie cechy na wysokim poziomie, tak?
muszę narobić jedynkę w końcu, między innymi dla tej gry kupilem sluchawki.
Hellblade przede wszystkim robi robote podejsciem do szalenstwa naszej bohaterki, jak grasz na dobrych sluchawkach i slyszysz jak jej myśli gonia wokol twojej glowy, to można dostac ciarek.
Gameplay jest toporny, poczatkowe etapy to glownie rozwiazywanie zagadek i zmaganie sie z takim sobie systemem walki.
Fabula jest dobra, jednak wazniejsze od niej jest forma jej przedstawienia.
Boje sie dlatego, ze dwojka to bedzie calkiem inna gra, nastawiona na akcje a nie emocje.
Słuchawki to świetny pomysł w przypadku tej gry, nieporównywalnie lepsze doświadczenie. Natomiast czy porównywałbym do A Plague Tale? Raczej nie. Owszem gra jest nastawiona na pewnego rodzaju doświadczenie, natomiast fabuła jest bardzo oniryczna, nieoczywista, daje dużo pola do interpretacji, gameplay w zasadzie dzieli się na dwa tryby, zagadki logiczne i walkę. Oba niesamowicie budują klimat, choć walka nie jest idealna.
Ciężko to opisać, raczej trzeba po prostu zagrać bo niewiele jest tytułów z którymi można Hellblade porównać.
PS. Przypomniałem sobie jeden z bossfightów
spoiler start
(chodzi konkretnie o walkę z Fenrirem)
spoiler stop
ależ to było mistrzostwo. Pamięta ktoś to starcie?
Kiedyś na PC próbowałem grać w Halo: Combat Evolved. To było jakoś w okolicach 2004-2005 roku. Celowanie strasznie mnie odrzucało. Tak samo jak ten ogromny celownik na ekranie. Tyle pamiętam. Może teraz inaczej na to spojrzę?
A teraz ciekawe porównanie. Ukończyłem Uncharted: Drake's Fortune i bawiłem się całkiem nieźle, ale... nie tak dobrze jak przy Tomb Raider: Legend czy Gears of War. Dlaczego wspomniałem o tych grach? No w przypadku Tomb Raidera podobne lata i gatunek. Choć przygody Lary to bardziej crossgen. Natomiast Gearsy dlatego, że to TPP, dokładniej TPS z systemem osłon, więc coś tam podobnego między Gearsami, a Uncharted jednak jest.
Jeśli chodzi o Tomb Raider: Legend to dla mnie akrobacje, system walki czy szczególnie zagadki zdecydowanie wygrywają z Uncharted: Drake's Fortune, który broni się grafiką oraz fajniejszymi dialogami. W przypadku Gears of War, to system osłon jak i gunplay jest naprawdę świetny. W Uncharted najwyżej przeciętnie wykonany. Dodatkowy minus za animacje npctów. Są jak z poprzedniej ery. GoW jest zdecydowanie lepiej wykonaną produkcją, niż Uncharted. Obie są prostej budowy, ale GoW w swej prostocie jest dopracowany. Tutaj tej precyzji zdecydowanie brak. A dialogi w obu fajne, klimaty i grafika również, chociaż w zdecydowanie innym stylu.
Do czego zmierzam? Że Gears of War w swojej formule sprawdza się znakomicie. Tomb Raider: Legend też dobrze. Natomiast pierwszy Uncharted? Jak dla mnie za dużo kiepskiego strzelania, które bardziej irytuje, niż bawi, a zdecydowanie za mało zagadek (niemalże ich brak, a jeśli są to banalnie proste... jak dla idiotów). No i akrobatycznych elementów, które są dość przyjemne, ale również odczuwałem w tej kwestii niedosyt. Jednym słowem. Za dużo strzelania (powtórzę jeszcze raz, że kiepsko wykonanego), a za mało akrobacji i zagadek.
Bo pierwszy Uncharted cholernie mocno się zestarzał, dwójka to spory krok do przodu, nie mowiac o 4 czesci
Natomiast Gearsy staneły w miejscu od czesci 1 (cała trylogia jest niemal identyczna, a nowe czesci juz nie maja tego klimatu wiec nawet sa gorsze w pewnych aspektach)
W TR strzelanie jest jeszcze gorsze niz w Uncharted, ale chyba nie bylo go jakos bardzo duzo. Zagadki w starych TR są lepsze to na pewno
Uncharted bardziej stawia na doswiadczenie filmowe, co robią tez najnowsze Tomb Raidery, tylko w przypadku Tomb Raidera dialogi i fabula sa na znacznie nizszym poziomie
Ja fanem zagadek nigdy nie bylem i wole się skradac czy strzelac, stare Tomb Raidery mi sie srednio podobały, Underworld chyba nawet nie ukonczylem
Do czego zmierzam? Że Gears of War w swojej formule sprawdza się znakomicie. Tomb Raider: Legend też dobrze. Natomiast pierwszy Uncharted?
Mam dokładnie to samo zdanie w kwestii Gearsów. Ta formuła kompletnie się nie starzeje. To był świetny shooter od początku i jest świetny nadal. Dla wielu osób Gears 5 to najlepsza gra w serii i to wcale nie jest bezpodstawne stwierdzenie, tytuł jest świetny.
Natomiast tym Uncharted się nie zrażaj, pierwsza część jest najsłabsza w serii, potem jest już tylko lepiej, choć akurat strzelanie do końca jest do dupy.
Po prostu pamiętam jaki był hype na ten tytuł, więc oczekiwania również były z mojej strony ogromne.
Ale to było 15 lat temu. Pierwszy natan drake to ten sam poziom crapów co pierwszy Resistance, które wybiły się tylko na tym, że to były pierwsze exy na PS3, lecz poza ładną (ówcześnie) grafiką, nie oferowały niczego ciekawego i nowego. Gdyby nie powstała dwójka to pierwsze anczarted byłoby kompletnie zapomniane jak jakieś Heavenly Sword.
potem jest już tylko lepiej, choć akurat strzelanie do końca jest do dupy.
Akurat w czwartej czesci jest lepsze strzelanie niz w Gearsach, ktore jada caly czas na modelu strzelania z 2006 roku..
Pierwszy natan drake to ten sam poziom crapów co pierwszy Resistance, które wybiły się tylko na tym, że to były pierwsze exy na PS3
Bzdury, po prostu te 15 lat temu, takie gry były dobre/ bardzo dobre
Gry z tamtych lat (poza paroma wyjatkami) mocarnie się zestarzały
Ty w nie grales jakos nie dawno dopiero chyba, to tym bardziej masz zle odczucia
Jak ktos w stare gry nie grał w dniu premiery i pierwszy raz sie z nimi mierzy to ma nienajlepsze odczucia (w przypadku gdy jednoczesnie sie obcuje z nowymi grami)
Odpal sobie pierwszego Mass Effecta w starej wersji, albo Assassin's Creed - jeszcze wiekszy poziom drewna niz U1, ale jak sie w to gralo kiedys i sie pamieta te mechaniki to mozna przyjemnie spedzic czas
Przeszedłem trylogię Gearsów i faktycznie formuła ta sama, ale ewolucyjne rozwinięcia jednak są.
Ja tam nawet ewolucji jakiejoklwiek nie widzialem, po prostu to tak jakbys gral cały czas w tą samą grę tylko inne etapy
Jedyne rozwiniecie jest w 5tce czyli bardziej otwarte tereny, ale szału to nie zrobiło
Akurat w czwartej czesci jest lepsze strzelanie niz w Gearsach, ktore jada caly czas na modelu strzelania z 2006 roku..
Gdy model strzelania z 2006 roku jest ciągle lepszy niż te umowne pif paf w symulatorze natana drejka.
Bzdury, po prostu te 15 lat temu, takie gry były dobre/ bardzo dobre
Gry z tamtych lat (poza paroma wyjatkami) mocarnie się zestarzały
Ty w nie grales jakos nie dawno dopiero chyba, to tym bardziej masz zle odczucia
Jak ktos w stare gry nie grał w dniu premiery i pierwszy raz sie z nimi mierzy to ma nienajlepsze odczucia (w przypadku gdy jednoczesnie sie obcuje z nowymi grami)
Pozdrawiam le ja grający właśnie po raz pierwszy w trzecie Hejlo z 2007 roku, które ze swoimi otwartymi i świetnie zaprojektowanymi mapami, pojazdami, płynnym i świetnym modelem strzelania oraz genialnym uniwersum, mogło by w sumie wyjść dzisiaj i z miejsca byłoby ogłoszone majstersztykiem. Pierwsze anczarted to teraz co najwyżej mogło by mieć premierę na setnej karcie steama z ocenami 6/10.
Jedyne rozwiniecie jest w 5tce czyli bardziej otwarte tereny, ale szału to nie zrobiło
To pa to jak w anczarted 4.
Akurat w czwartej czesci jest lepsze strzelanie niz w Gearsach, ktore jada caly czas na modelu strzelania z 2006 roku..
To jest oczywista bzdura. W czwórce faktycznie strzela się lepiej niż w pierwszych trzech grach z serii ale do Gearsów, obojętnie których, to po prostu nie ma podjazdu (no może Judgement, bo tam też mnie strzelanie irytowało). Sam feeling strzelania w Gearsach jest o wiele bardziej satysfakcjonujący, do tego totalny game changer jakim jest "active reload" czy dużo lepiej rozwiązana kwestia osłon. Tu nie ma pola do porównań. A to że jak twierdzisz jadą ciągle na modelu z 2006 roku nie jest wadą samo w sobie. Ten system działa, jest genialny i wściekle satysfakcjonujący. Po co mieliby go zmieniać? Pewnie przy okazji pogarszając.
Pierwsze Uncharted ogrywałem w 2018 i grę porzuciłem bo była ledwie grywalna. Potem wróciłem i udało mi się skończyć. U2 dużo lepszy. Dla przykładu pierwszy Mass Effect po raz pierwszy ogrywałem w 2015 i się zakochałem w tej serii i kocham pierwszą część za jej model strzelania (taki RPGowy). Pierwsze Gears of War zaliczyłem pod koniec 2021 i bawiłem się wyśmienicie, a 2 i 3 GoW to istny majstersztyk. Także nie wszystko z tamtych lat się z tak zestarzało jak pierwsze Uncharted.
To ja dla odmiany napisze, że jakoś z rok temu próbowałem hejlo z master chief i każda część to obecnie syf straszny, pod każdym względem
Dopiero czwórka jako tako grywalna jest nadal
Tyle, że w u4 te otwarte te tereny miały sens, wprowadzały różne ciekawe rozwiązania gameplayowe, a w gearsach były bo były
No mi się o wiele lepiej strzelało w czwartym Uncharted, to świeży system strzelania z fajnymi broniami, a ten z gearsow znam już na pamięć o zwyczajnie nudzi
A ja dla odmiany napisze, że w anczartedy to już w dniu premiery nie dało się grać, bo można było puścić pawia z nudów i żenady.
Halo i gearsy zamiatają tę żenującą serie i orac będą zawsze, bo nawet za 20 lat będzie można ogrywać ze smakiem, a takiego drewna jak anczarted to będzie można co najwyżej obejrzeć na jutubie jedząc zupkę.
Mam czasem wrażenie, że ulubionym hobby Łukaszka jest wchodzenie do tematu fanów Xboxa/gamepassa i biczowanie się frazesami pokroju "gra x od Xboxa jest meh", ale "gra y od Sony jest zajebista no". A potem się dziwi że ma przylepione łatkę fanboja no. xDD
uncharted jest lepsze bo on tak napisal, nie wiem czego wy jeszcze wymagacie
Przecież to nie ja zacząłem pisać tutaj o exach Sony lol
W przypadku nowego Halo faktycznie można było puścić pawia z nudów i żenady - scenariusz dno, otwarty świat dno
W życiu bym nie pomyślał, że oni siedzieli nad tą grą tyle czasu
Może w multi jest spoko, nie wiem, bo nie gram
Singiel jest gorszy niż w dowolnym codzie
Gearsy 5 są spoko ale to gra na poziomie coda, króciutka kampania, przyj przyjemna, ale nawet cod ma lepszą fabułę od gearsow
Może MS po prostu większy nacisk kładzie, niestety na multi
Nie przypominam sobie singlowej gry od MS z tak długa i porządną kampania jak w u4 chociażby :)
Przecież już ustaliliśmy, że masz chore oczekiwania przy jednoczesnym disco-polowym guście.
Gearsy 5 są spoko ale to gra na poziomie coda, króciutka kampania, przyj przyjemna, ale nawet cod ma lepszą fabułę od gearsow
Już naprawdę nie masz się do czego przyczepić, co? Kampania w Gears 5 to kilkanaście godzin zabawy, według howlongtobeat.com potrzeba od 12 do 18 godzin żeby ją ukończyć, to 2-3 razy tyle ile potrzeba do ukończenia singla w dowolnym CoD. To jest bardzo odpowiednia ilość kontentu jak na ten gatunek. Co do fabuły to również jest świetna, po prostu trzeba wiedzieć do czego siadasz. Mówimy o rasowym shooterze opowiadającym o krojeniu kosmitów piłą mechaniczną umieszczoną na lufie szturmowego karabinu... To zobowiązuje do trzymania pewnej konwencji i w tych ramach ta fabuła sprawdza się świetnie.
12 czy 15h? To chyba tylko wtedy jak ktoś nie umie grać w te gry, albo jest to jego pierwsza gra w zyciu
Ja kampanie Gears 5 skonczylem w około 8h (kazda gra z tej serii to w singlu maksymalnie 10h, a taki cod to max 8h i obie te serie to typowa ostra jazda bez trzymanki)
Fabuła w Gearsach to poziom takiego Callisto Protocol
Widocznie jesteś wybitnie dobrym graczem... albo nie zwróciłeś uwagi że na Youtubie się prędkość ustawiła na 1,5x.
Chciałes byc zabawny, ale cos nie wyszlo
Callisto tez mialo byc dlugie na ponad 10h, a peka w jakies 8 :P
to ja chyba jestem uposledzony, bo statystyki pokazuja u mnie 31 godzin okolo, razem z Hivebusters. :D
nie jestem jednak pewien, czy nie gralem tez chwile w horde.
gra byla idealnej dlugosci, ale ja ogolnie nie czaje co to ma byc za wyznacznik. dluzsze = lepsze?
jedyny moj wiekszy zarzut to ostatni akt mnie zawiodl, szczegolnie finalowa walka.
a fabula? lore jest fajne, czesto sobie sprawdzalem na Wikipedii o co chodzi i naprawde czekam na 6, zeby poznac dalszy ciag.
a strzelanie w kazdym Uncharted jest slabe, po prostu zmienia sie z beznadziejnie slabe na akceptowalne i ogolnie to U4 bardzo mi sie podobalo w kazdym aspekcie - oprocz strzelania. jezeli chodzi o "normalne" bronie to nic nie pobije The Division, Max Payne 3 i ostatniego Ghost Recona.
To ja też chyba jestem upośledzony bo w Gears 5 spędziłem 24h w tym +/- 3h na dodatek Hivebusters czyli podstawka wyszła mi 21h na poziomie średnim/normalnym.Trybu multi nie ruszałem w żadnej części. A ja nie jestem typem gracza, który maca ściany i szuka wszystkich sekretów. Ot przechodziłem misję za misją więc nie mam pojęcia skąd wziąłeś te swoje 10h. Gears 4 skończyłem w 15h, a reszty nie mogę sprawdzić ale pewnie też około 15h co jest idealnym czasem na takie gry SP.
:)
Graficznie jedynka wcale aż tak mocno się nie postarzała. Mechanicznie już bardzo mocno, ale jak teraz wychodzą gry w których kamyczka nie przeskoczysz i przez pewnych fanboyów jest uznawane za 8 cud świata to może faktycznie W1 nie ma się czego wstydzić.
W trojce mnie czesto wkurza geralt kiedy ma problem z płotkiem, szczegolnie podczas walki...
toz to mutant z krainy velen
Wlaczylem dzis sobie kampanie najnowszego halo, wstep bardzo dobry, moze bedzie to kolejna fajna przygoda :)
przypadek trzeciej mafii
swietny wstep i to by bylo na tyle
Dla mnie cała kampania była bardzo spoko. Od początku do końca bawiłem się znakomicie, natomiast ja nie mam tego syndromu zbieracza że muszę wyczyścić mapę z aktywności pobocznych. Dopóki mnie bawią to robię, jak przestają to skupiam się na misjach głównych.
moim zdaniem najwiekszy problem infinite to otwarty i nudny swiat wypelniony do bolu powtarzalna zawartoscia
nawet swietny gunplay nie utrzymal mnie przy tym tytule i odpuscilem po jakichs 15-20h (mozna sprawdzic na moim profilu)
wroce do niej dopiero po tym jak w koncu ogram czworke i piatke
Ja pewnie bede szukal znajdziek, ale nie jakos skrupulatnie. W poprzednich halosach znalazlem moze 1% szukajek :D
dzien dobry w nowym roku, wszystkiego dobrego!
wklejam link do konkursowego arkusza i tym samym przypominam o zabawie!
dotychczasowych uczestnikow prosze o potwierdzenie, ze wszystko spisalem poprawnie i o zapoznanie sie z uwagami.
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1GEONXX7JvhTUxTHc13ie2Ii8a-jgYkBlNKdB28pIg9M/edit?usp=sharing
pozdrawiam!
tu juz nie chodzi o to zebym ja wygral tylko zeby luki nie wygral
jak wygra to zawijam szalupe i opuszczam ten okret, nie bede tu z wami tonal
a na koniec jeszcze was przeklne, bedziecie tak dlugo grac w tlou az nie docenicie wybitnego arcydziela
Koniec końców skończy się jak w przypadku konkursów organizowanych przez Gamingmana.
pytanie o Valhalle.
czy pojawil sie jakich patch poprawiajacy wydajnosc? na poczatku ustawilem sobie tryb wydajnosci, bo quality byl wtedy bardzo nierowny, jezeli chodzi o plynnosc, ale to bylo juz wiecej niz rok temu.
dzis odpalilem na chwile, zmienilem na quality i jestem w szoku, bo gra wydaje sie byc bardzo plynna, w ogole nie czuje, ze to 30 FPS. fakt, na razie nie bylem w jakims super wymagajacym srodowisku, ale i tak mam wrazenie, ze duzo sie poprawilo.
Dwie ciekawostki.
Lista gier które opuszczają Game Passa z dniem 15 stycznia:
https://twitter.com/gamepasscounter/status/1609913518693703682?t=wCjUPJwmpComFR0L3K6SGQ&s=19
I kolejna porcja plotek na temat konferencji Microsoftu. Podobno jest szansa że wydarzenie pojawi się jeszcze w styczniu, mają się też pojawić niezapowiedziane jeszcze tytuły.
https://twitter.com/IdleSloth84_/status/1609953448572915722?t=sBolU4kJWf_1WhZ3gvLlgQ&s=19
Xbox chyba rozpoczął jakąś ofensywę na Twitterze aż mi się gęba cieszy - chyba w końcu w to wszystko zagramy .
Niestety pojawiają się też plotki mniej pozytywne...
https://twitter.com/IdleSloth84_/status/1609994033962831875?t=jM6X0oE9oJ5TpqkvdM4FXA&s=19
W ogóle by mnie to nie zdziwiło, ten silnik był stworzony do gier wyścigowych i to, że w nich działa świetnie nie znaczy, że nadaje się też do gier fabularnych. Sam bym chciał Fable jak najszybciej, ale jak sobie nie radzą i faktycznie zaczynają od nowa na UE, to mogę nawet poczekać.
Nowe zadanko, powiazane z diablim dolem, zakonczone. Duzy loch, fajna historia opowiedziana, nowe graty do noszenia zdobyte, walka z podwojnym bossem, majac 14 poziom byla wymagajaca.
Jutro wracam do roboty, bedzie przerwa w zwiedzaniu pięknego swiata gerwanta.
Panie, ja tam wbiłem na 10 levelu na Drodze ku zagładzie, dodatkowo wszystko zapisywałem na jednym slocie. Jak doszedłem do bossa to nie mogłem się za bardzo cofnąć (mogłem ale straciłbym z 3h progresu).
Jak zobaczyłem, że jest druga faza to mi rynce opadły xD Padałem po 3 ciosach.
Podziwiam, ze poradziles sobie z tym na tak niskim poziomie. Tam jest trudno nawet z wiesmakowym systemem unikow, to musial byc pokaz perfekcyjnego timingu :D
Gdyby byl czas na regeneracje miedzy walkami, to by byla inna bajka. A tak to po pierwszej Geralt wypstrykany z potek, zatruty jak Odra i co tu zrobic xD
Ja na drodze ku zagładzie robiłem to mając 8 lvl i tylko raz mnie zabił bo mi unik nie w tą stronę wszedł ;)
Ja na drodze ku zagładzie robiłem to mając 8 lvl i tylko raz mnie zabił bo mi unik nie w tą stronę wszedł ;)
Ja się za bardzo podpalałem na pierwszej fazie i jak rzucał quena to mnie wyprowadzał z równowagi i śmierćka.
Druga faza była prostsza.
z czym sie wiaze granie na wysokim poziomie trudnosci oprocz tego ze gerwant staje sie leszczem ktorego potrafi poskladac utopiec?
czy to tak nie dziala i oprocz samego wyzwania sa jakies plusy?
ps. koncze juz wieska i zaluje, ze wybralem poziom sredni, jest az za prosto, wspominalem go jako trudniejsza gre
Ale strasznie podobała mi się ta walka (ogolnie lubię walczyć z Wiedźminami w 3) bo jak wpadłem w taki trans to to wyglądało jak taniec z mieczem. Drugi etap to w ogóle poezja w moim wykonaniu bo ten demon ani razu mnie nie trafił swoimi atakami, a tych przydupasów co przywoływał to nawet nie zabijałem tylko pomiędzy nimi walczyłem.
Po za tym że Geralt jest mniej odporny, a potwory mają więcej HP to chyba nie am różnic. Ale po opanowaniu systemu walki do perfekcji innego poziomu teraz nie wezmę bo wtedy mógłbym walczyć nawet miotłą.
no jesli tak, to czy to nie prowadzi do komicznych sytuacji w ktorych przeciwnicy sa gabkami na miecze?
Na ppczatku tak. Później jak rozwiniesz postać to już nie. Ja zawsze korzystam z buildu pod set Kota bo ma takie krytyki że wystarczy 2 razy uderzyć mieczem i potwór się wykrwawia.
Nie, jest to bardzo dobrze zbalansowane, po prostu na Drodze ku zagładzie eliksiry, oleje i petardy się na coś przydają bo na niższym poziomie trudności nie ma sensu z nich korzystać. No i jak ktoś chce wbić calaka/ platynę to musi na tym poziomie przejść grę.
Dodatkowo, po odpowiednim rozwinięciu Geralta poziom trudności przestaje mieć znaczenie. Ja na ps4 w Touissant na buildzie pod eliksiry z odpowiednimi mutagenami położyłem Detlaffa na drodze ku zagładzie w sekundy.
Jo, jak juz dobre ciuchy sie ma i dobre perki, to trzeba sie postarac, zeby zginac. Tzn wystarczy skoczyc z 3 metrow i gercio lamie kregoslup, ale poza tym to sie robi samograj w pozniejszej fazie gry.
Na konsoli gram na krew pot i lzy, bo zona sie nie chce wkurzac :D a glownie ona sie bawi, ja na kompie sie ogralem.
Ja z kolei ostatnio mam ostrą fazę na retro. Zaczęło sie od tego, że korzystając z fazy na ścigałki kupiłem niedawno Coliny McRae Rally 2, 3 4 i 5 (2 na PC, reszta na PS2). No i zacząłem grać w tego Colina 2 i tak mi sie spodobał, że postanowiłem kupić jeszcze kilka innych gier, które od dawna chciałem miec w pudełku czyli trylogię Thiefa, Max Payne 1 i 2, Prince of Persia Duszę Wojownika i Diablo 2 z dodatkiem. Do kompletu dorzuciłem jeszcze Diablo + Hellfire na gogu (tutaj niestety pudełka są dużo droższe) i to właśnie w Diablo gram ostatnio zdecydowanie najwięcej.
Aktualnie jestem na 10 poziomie, czyli w połowie gry z tego co się orientuję. Gram w to pierwszy raz, dlatego wybrałem wojownika no i na ten moment spisuje się całkiem nieźle. Jednak na tym się nie skończy, bo z checią zagram również innymi postaciami. Jak na grę, która w tym roku skończy 27 lat jest piekielnie grywalna.
Wróciłem też do starych dobrych pokemonów z GBA i NDS. Oczywiście na emulatorkach, bo niestety nie mam tych konsol, ale i tak bawię się świetnie. Przydałoby się w końcu przejść FireRed. Niby jest to moja ulubiona generacja, a jeszcze nigdy nie wygrałem ligi. Jedynie w pokemon Crystal mi sie udało i to jeszcze na telefonie z javą i emulatorze GBC.
tez nigdy nie skonczylem pierwszego diablo
grasz z jakimis modami czy z samym spolszczeniem?
Konsolę znaleźć to pikuś - trudno jest teraz znaleźć oryginalny cardridge Fire Red. W sumie nawet na eShope nie da się tej wersji dostać, więc nie ma legalnego sposobu obecnie, żeby to ograć.
Diabolo pierwsze zawsze przy mym serduszku... muszę ograć II jakoś niebawem, leży ściągnięte ale wszytko się wbija w kolejkę od paru miesięcy.
BTW mam w pudełku na PC 'World of Prince of Persia' i tam cała trylogia z poradnikiem GOL na dobrym papierze. Muszę się chyba zabrać za to kiedyś raz jeszcze.
dmx
grasz z jakimis modami czy z samym spolszczeniem?
Gram z samym spolszczeniem, które co ciekawe ma pełen polski dubbing. Jak na półprofesjonalną robotę brzmi on całkiem fajnie. Całej reszty gry nie ruszałem, bo chciałem zagrać w oryginalną wersję bez żadnych poprawek. Ogólnie to mogę śmiało polecić wersję z goga. Gra działa idealnie bez żadnych patchy.
PatriciusG.
Konsolę znaleźć to pikuś - trudno jest teraz znaleźć oryginalny cardridge Fire Red. W sumie nawet na eShope nie da się tej wersji dostać, więc nie ma legalnego sposobu obecnie, żeby to ograć.
Szczerze to nawet o tym nie wiedziałem, bo nie zagłębiałem się zbytnio w ten temat. Ale domyslam się, że jak jakieś sztuki są, to mają kosmiczne ceny.
Diabolo pierwsze zawsze przy mym serduszku... muszę ograć II jakoś niebawem, leży ściągnięte ale wszytko się wbija w kolejkę od paru miesięcy.
Tez już mam zainstalowaną dwójkę. Mam starą wersję z płyty, więc było trochę problemów z odpaleniem gry, ale już wszystko działa. Zagram w nią jak tylko skończę jedynkę.
BTW mam w pudełku na PC 'World of Prince of Persia' i tam cała trylogia z poradnikiem GOL na dobrym papierze. Muszę się chyba zabrać za to kiedyś raz jeszcze.
Mi właśnie brakowało tylko Duszy Wojownika, bo Piaski Czasu i Dwa Trony miałem od kilkunastu lat. Jakoś tak dziwnie wyszło, że tej części nie miałem, no ale na szczęscie mam juz komplet. Też chciałbym się zabrać za tą serię, ale zawsze coś innego mi wypada. Na ten moment mam ukończone tylko Pisaki Czasu juz ładnych parę lat temu.
Colin McRae Rally 2.0 to moja ulubiona odsłona. I to nie tylko z powodu sentymentu. Graficznie nadal jest nieźle. Nie szczypie w oczy. Model jazdy rewelacyjny. Idealne połączenie zręcznościówki z symulatorem. Żadna inna odsłona mi tego nie dała.
Max Payne 1 jak i 2 miażdży. O dziwo dwójka tak strasznie się nie zestarzała, ale klimat jedynki mimo wszystko bije wszystko na głowę. Diablo z dodatkiem Hellfire też ograłem. Dziś nieco toporne, ale nadal grywalne. Za to dwójka z dodatkiem nadal rewelka. Prince of Persia: Dusza Wojownika to najbardziej rozbudowany PoP. Poziomów w 1 Diablo była chyba 15. A PoKeMoNy też mile wspominam. Ograj też trylogię Dragon Ball Z: The Legacy of Goku. Chyba nawet na gameplayu recenzowałem.
Edit. O i jest - https://gameplay.pl/news.asp?ID=67503
Co do trylogii PoPa od Ubi, to na PS3 wyszły remastery.
Racja, Colin 2 to świetna gra. Bardzo fajnie mi się w niego gra nawet pomimo tego, że gram w niego pierwszy raz i nigdy nie darzyłem go przez to żadnym sentymentem. Wcześniej jedyną częścią starych Colinów, w która zagrałem był Colin 4, w którego grałem kiedyś u kuzyna. Bardzo go lubiłem i chętnie do niego wrócę.
W Maxa Payne grałem pierwszy raz dawno temu jak jeszcze szperałem po zatoce. Już wtedy bardzo mi się podobał, ale zatrzymałem się w jednym miejscu inigdy go nie ukończyłem. Przez to też nigdy nawet nie zacząłem dwójki. Na szczęście w koncu mam oryginał u siebie i mogą z czystym sumieniem zagrać w całą serię. Musze jeszcze tylko kupić trójkę. Prawdopodobnie kupię go na X360.
Tak, wiem o trylogii PoP na PS3, ale niestety przegapiłem moment, kiedy byla jeszcze w miarę tania i jej nie kupilem. Teraz juz mi się nie opłacacało tym bardziej, że cały czas miałem Piaski Czasu i Dwa Trony na PC, więc najbardziej logicznym wyborem było skompletowanie trylogii na PC. Sterowanie na padzie można bez problemu ustawić, więc na PC gra się w niego identycznie jak na konsoli.
Co do Dragon Ball, jakoś nigdy mnie ta seria nie interesowała. Nigdy nie grałem w żadną grę i nie oglądałem anime. Z gier, które nie są pokemonami i wyszły na GBA chyba najbliżej mi do starej Zeldy. No ale nie wiem, czy w ogóle kiedykolwiek w nią zagram. Przez to, ze gram na wielu platformach moja kupka wstydu idzie w dziesiątki gier, jak nie setki :D
Bethesda potwierdziła premierę starfielda do czerwca ..... Hellbalde staje się realny na jesieni .
Mr. JaQb
Żródło to bethesda - do tego uruchomili stronę supportu pod grę.
https://help.bethesda.net/#en/home/product/1218
To się dzieje przy uruchomieniu preorderów .
Masz pod tym linkiem zakładkę release date i jest napisane , że pierwsza połowa roku , zakładając , że utrzymają kolejność wydawniczą a pewnie utrzymają to Redfall maj a Starfield czerwiec.... gdzieś czytałem , że nie wypuszczą Starfielda przed Redfall bo zabrałby to potencjalną publikę grze Arkane .
ja ogolnie troche nie rozumiem tego zwatpienia w premiere starfielda, przeciez f4 tez pokazali chyba na e3 z premiera pare miesiecy pozniej
Przecież to nie ms tylko bethesda xd te gry pierwotnie miały być na wszystko
Myślę, że Becia mocno podratuje lineup MS, zawsze dostarczali bardzo fajne gry
Za to Acti to jakiś głupi pomysł, wydawca który żyje tylko z coda który i tak ma być multiplatforma
Mogli po prostu wykupić sobie go do gamepassa za mniejszą kwotę
Nie wierzę, że będę przywracać jakieś stare nierentowne IP do życia
Ja i tak nie wierzę, że Hellblade 2 wyjdzie w tym roku
Za to Acti to jakiś głupi pomysł, wydawca który żyje tylko z coda który i tak ma być multiplatforma
No niby tak, ale zwróć uwagę, że Activision jest na rynku absurdalnie długo i ma sporo IP, które można by wskrzesić.
Nie wiem czy to takie nierentowne, ale jak ktoś ma $, żeby sprawdzić to Microsoft napewno.
Ja bym przytulił nowe Guitar Hero czy THPS3 remaster.
Edit: (tak wiem, sorry za pisanie w ratach).
lol, co to za argument Last?
przeciez nawet, a może zwlaszcza, jak CoD bedzie multiplatforma to to wciaz MASA pieniedzy i kura znosząca zlote jaja.
ja mysle, ze to bedzie taki sam case jak Minecraft.
no i Activision ma chore portfolio, jakies z tych marek na pewno by wrocily, bo teraz wszystkie studia pracują nad CoDem, a mam nadzieje, ze pod zarzadem Microsoftu byłoby to jakos madrzej zagospodarowane.
no i tutaj ostatni punkt - kupno studia to nie tylko kupno gierek na wylacznosc, ale tez ludzi (w przypadku Activision to jest naprawde ogromna ilosc) i know how.
Pomyślcie co się stanie jeśli dowiozą zestaw:
- Redfall;
- Starfield;
- Forza Motorsport;
- Hellblade 2;
- Stalker 2;
Do tego Game Passowe premiery:
- Persona 3;
- Persona 4;
- Monster Hunter Rise;
- Atomic Heart;
- Wu Long: Fallen Dynasty;
- Lies of P;
- Hollow Knight: Silksong;
- The Last Case of Benedict Fox;
- Eiyuden Chronicle: Hundred Heroes;
Przecież coś takiego to będzie miazga. Jeśli się uda nawet 70-80% z tego to będzie najlepszy rok Xboxa ever. A jeśli dokończą fuzję z ABK i wrzucą "zestawik" do GP? Aż strach myśleć ;).
czy ktos mu w koncu wyjasni, ze ms nie kupil acti dla coda, tylko dla zarabiania na codzie ?
bo az przykro czytac
A kiedy zarabianie na codzie spłaci zakup activision? Pewnie za paręnaście lat, pewnie istnieje jakieś ryzyko że seria straci impet, np kiedyś taki NFS był system selerem dzisiaj niekoniecznie
A to i tak tylko wtedy kiedy ta gra zostanie na PlayStation, jak się odetną, pójdą na całość to jeszcze dłużej
Cod ma być w gamepassie co pewnie zniweluje jego zyski, chyba że na mikrl przykro będą zarabiać jeszcze więcej
Pomyślcie co się stanie jeśli dowiozą zestaw
Mam szczerą nadzieję, że im się to uda, szczególnie jeżeli chodzi o nowego Hollow Knighta i Stalkera.
Do tego od Sony Spider-Man 2, Silent Hill 2 Remake i Death Stranding 2.
No i pewniak w postaci Diablo 4 i mamy najmocniejszy rok od dawna.
Ale może być też tak, że MS z tego nic nie wyda i elo.
A kiedy zarabianie na codzie spłaci zakup activision?
Ja pierniczę, rekin biznesu, kolejny...
A skąd pomysł że zakup ABK musi być spłacany?
Kupno takiej firmy to nie jest strata. Nieco upraszczając Microsoft zamieni 70 miliardów leżących na koncie na 70 miliardów które czynnie na siebie zarabia i to zarabia dobrze. Microsoft będzie kosił kasę z CoDa, z Diablo (w tym Diablo Immortal zarabiającego krocie na komórkach) i Candy Crash Saga o którym mówi się najmniej a jest ogromnym biznesem. I oczywiście że CoD zarabia największe pieniądze na mikrotransakcjach, gdyby było inaczej to Jimbo nie płakałby gdzie się tylko da bo 30% z kilku milionów CoDów to nie jest strata na którą nie mogliby sobie pozwolić.
Ale może być też tak, że MS z tego nic nie wyda i elo.
W moim mniemaniu na dzień dzisiejszy nie ma takiej opcji. To jest coś co zwyczajnie nie ma prawa się wydarzyć.
Łukaszek, więcej optymizmu a mniej wróżb z dupy. Trochę nudne się robi to twoje fanbojstwo i mierne prowokacje.
COD codem , ale taka marka jak Diablo z nadchodzącą premierą i poteżną bazą graczy wydaję się dojną krową... już Ci co grali chwalą Diablo pod niebiosa - dołożyć do tego mikrotransakcję i zarobek potężny.
Myślę, że Acti to najbardziej dochodowy zakup Microsoftu chodź ich gry to raczej nie moja bajka to potencjał ogromny .
Samo Candy Crush podobno przynosi dużą bańkę rocznie.
A ja jestem jednym z tych frajerów, którzy kupią niektóre głupoty, które gdzieś leżą w piwnicy Activision.
Zresztą odrobina marketingu i talentu - ile oczu by wskoczyło na hype train gdyby wskrzesić coś Sierry? Doom się ostatnio dobrze miewa - co powiecie na Heretic czy Hexen robiony przez ID? Nowy Guitar Hero, jak już wspomniałem, może się przyjąć skoro jedną z głównych atrakcji 2022 był Trombone Champ. Już o jakiś kolekcjach gier z lat Atari nie wspomnę.
Ja myślę, że spokojnie są w stanie wydoić tę kasę na krótkim dystansie.
co powiecie na Heretic czy Hexen robiony przez ID?
niech lepiej zajma sie swoimi markami i przywroca do swietnosci quake'a, a heretica i hexena zostawia ravenowi
ci drudzy moze w koncu wyjda spod buta i znowu zaczna produkowac swietne fpsy zamiast pomagac przy call of duty
Ja szczerze nie nadążam gdzie kto się jeszcze ostał, więc wiem, że IP siedzi z Acti, ale nie kto jeszcze siedzi w Raven - ale tak czy siak, by all means.
Oby w końcu dali konkretną date premiery Starfielda i lecę wymienić mojego XSS na XSX :P
Podziwiam ta wiarę i optymizm
IMO przejęcie Acti zmieni jedynie to, że gry tej firmy trafia do gamepassa i nie będzie ich na PS
MS ma gigantyczne problemy z robieniem gier i wątpię, żeby coś tutaj było lepiej
Nadal większość zespołów będzie robić coda co niestety najbardziej jak widać się opłaca
Nikt nie będzie bawił się w jakieś hexeny o których totalnie nikt nie pamięta
Romantyzm jest fajny i czuć go na przykład w grach Arkane i jak na tym wychodzą? Ich gry sprzedają się słabo
Ja się nawet boję, że to studio może zostać kiedyś zamknięte, skoro chociażby takie Lionhead zostało zamknięte właśnie przez MS..
nie ma zadnych gigantycznych problemow bo ich czolowe marki dalej sa bardzo dobrze oceniane, sprzedaja sie swietnie, a nawet bija rekordy jak ostatnia forza i halo
to ze tobie sie te gry nie podobaja i oczekujesz podjecia walki z sony to ze tak powiem #nikogo, bo reszta glosuje portfelem i jest jak jest
jesli doczekamy sie jakichs filmowych blockbusterow pokroju uncharted czy tlou, to raczej beda to wyjatki i najwyzsza pora sie z tym pogodzic, microsoft w wiekszej mierze stawia na uslugi i rozgrywke wieloosobowa
skoro o hexenie nikt nie pamieta to moze wlasnie warto by bylo go przypomniec
doom i wolfenstein tez juz byly pogrzebane i co?
a co zamykaniu studiow to jedni i drudzy maja swoje za uszami
gdzie jest soho i team japan?
Wątek który wczoraj pojawił się na głównym anglojęzycznym koncie Xboxa dzisiaj na Xbox Polska.
https://twitter.com/XboxPL/status/1610226544181395457?t=gYB78yAx9sKbGxkBWXXUOV2dIR4KSwnU23oVD4tafLc&s=19
Zanim polatamy w Starfieldzie trzeba się trochę podszkolić, a i widoczki nawet przyjemne ;).
Czyżby to był Chorus? :D
Tak, chciałem sobie pograć jak wpadało do Game Passa ale jakoś dużo innych rzeczy było wtedy do ogrania i zapomniałem.
Wygląda to póki co świetnie, przypomniały mi się te czasy kiedy zagrywałem się jak zły we Freelancera.
Skończyłem trójeczkę i teraz się waham - czy jechać z bezpośrednią kontynuacją czy najpierw polecieć sobie z Reach.
Ledwo 20 część powstała, a już trzeba powoli myśleć o 21.
bo wątek o PS3 nie żyje i nie ma z kim tam pisać.
Cóż, nie żyje bo nie mamy 2007 roku. Jesteśmy już jednak ponad 2 lata po premierze aktualnej generacji.
hymm wydaje mi się, ze... Ci co graja na PS w wiekszosci siedza chyba na ppe czyli sila rzeczy tutaj mamy glownie xboxowcow i pecetowcow
Ewentualnie druga teoria jest taka, ze plejstejszynowcy po prostu graja zamiast pisac na forach, a ze na xboxie licho z grami to..
Ewentualnie druga teoria jest taka, ze plejstejszynowcy po prostu graja zamiast pisac na forach, a ze na xboxie licho z grami to..
Jakoś tego nie widać, zwłaszcza w tematach około xboxowych najwięcej udziela się posiadaczy PS.
Licho z prawdziwie nowymi grami jest na wszystkich platformach. Prawie wszystkie gry to crossgeny. Ewidentnie brakuje nextgenów, o exach już nie wspominając.
Niemniej jednak gier multiplatformowych trochę się uzbierało przez tyle lat.
To były czasy! Kiedyś były gry. Teraz nie ma gier --->
Nom kiedys to bylo, jak sobie przypomne czasy ps3/360 to tam naprawde nowych gier co miesiac było w brud
Sporo bylo sredniakow, które aspirowały do bycia czyms wiecej, albo po prostu nieudanych projektow, ale i tak w kazdej takiej produkcji dalo się odnalezc cos ciekawego
Calkiem milo wspominam takie Jericho, Timeshifta, Dark Void, Dark Sector, Turok itd - przecietne gry, ale mialy fajny klimat
wiesiek skonczony, a zatem pierwszy tytul w nowym roku zaliczony :>
moze zestarzala sie mechanika, ale fabula, dialogi i postacie to dalej najwyzsza liga, coz to byla za fantastyczna przygoda i powrot po tak wielu latach
teraz z godzinka pauzy i do rana lecimy dwojeczke :D
Ale kusisz ;) Ale nie, musi poczekać. Chcę sobie ograć pierwszego Wiedźmina już na nowym monitorze w 1440p. To samo z Wiedźminem 2. Ostatni raz "jedynkę" przechodziłem pod koniec 2019 i bawiłem się niesamowicie. Klimat jednak robi kolosalną robotę.
Bardzo lubię drugiego Wieśka, no może nie bardziej niż trzeciego ale chyba częściej do niego wracam. Fabuła jest bardziej skondensowana, klimat bardziej kameralny, świetny tytuł.
No jedynka super. A remake, jeśli Redzi tego nie schrzanią będzie najlepszym Wiesławem!
pozdro :>
Gdzie k*@?a zmierzamy!?
Po co k*@?a zmierzamy!?
:]
Gdzie k*@?a zmierzamy!?
na bitwe!!
Po co k*@?a zmierzamy!?
po zwyciestwo!!
:D
No, i tak trzymać!
Chyba też sobie odświeżę Wiedźmina, ale to pewnie dopiero za jakis czas. Przydałoby sie w końcu przejść dwojkę drogą Roche'a, no ale oczywiście najpierw jedyneczka wleci.
Taaa, już byłem zdecydowany na tego Benq i nagle pojawiła się ta piękność:
GIGABYTE G32QC A 32" 2560x1440px 165 Hz 1 ms Curved
Jedyny minus i w sumie plus to matryca VA. Świetny kontrast i czerń ale wiadomo...ghosting. z drugiej strony nie wiem na ile i czy w ogóle by mi to przeszkadzało. Nie gram w szybkie gry jak CS, a najczęściej w singlowe jak Wiedźmin czy Gears albo CoD. Niby wielkiego wyboru w tej cenie nie ma ale ma takie 3 monitory i za cholerę nie wiem teraz który będzie lepszy. O nierówne podświetlanie matrycy się nie martwię bo mój obecny Acer ma strasznie nie równe i mi to nigdy nie przeszkadzało.
GIGABYTE G32QC A 32" 2560x1440px 165 Hz 1 ms Curved
BENQ EX2780Q 27" 2560x1440px IPS 144Hz
LG UltraGear 27GP850 27" 2560x1440px 165Hz 1 ms
Też miałem ten problem :p
Gigabyte brałem pod uwagę i kilka innych marek jednak koniec końców nie pamiętam już dlaczego wybór padł na Benq. Generalnie ten gigabyte ma 32 cale, ciekawe jak się prezentuje taki potwór na biurku, kiedyś to telewizor miałem takiej wielkości :D
I też ciekaw jestem zakrzywionych ekranów, nigdy nie posiadałem i jestem ciekaw jak wyglada gra na takim sprzęcie. O tym ultragearze od LG też słyszałem kilka razy, także no.. wybór rzeczywiście nie jest łatwy :)
Weźcie już wywalcie tego gołsta za okno. I tak nikt go tu nie chce, a od razu się trochę wywietrzy po tych jego fanboyowych pierdach.
Łatwiej byłoby go tu po prostu ignorować. Znudzi mu się i pójdzie gdzie indziej na forum fanbojowac.
I know, ale po co męczyć autora. xDD
Ukrywanie postów użytkownika tylko dlatego, że się z im nie zgadza, to zaprzeczenie sensu dyskusji na forum. Jak tak bardzo przeszkadzają ci posty Ghosta, to po prostu dodaj go do ignora. Choć mi osobiście szkoda by było na to czasu.
Poza tym Ghost nawet nie jest trollem. On po prostu lubi określony typ gier i tyle. Przecież każdy gracz ma swój gust i twoje narzekanie na to, ze przykładowo Ghost woli Uncharted od Gearsow niczego nie zmieni.
Widzę że zdania są podzielone, więc dajcie znać co chcecie zrobić z Łukaszkiem, zadecyduje głos większości
Ja do Ghosta nic nie mam. Akurat w tym momencie to Adam jest toksyczny, a nie Ghost.
hymm wydaje mi się, ze... Ci co graja na PS w wiekszosci siedza chyba na ppe czyli sila rzeczy tutaj mamy glownie xboxowcow i pecetowcow
Ewentualnie druga teoria jest taka, ze plejstejszynowcy po prostu graja zamiast pisac na forach, a ze na xboxie licho z grami to..
Patrząc na tego typu post, zastanawiam się jaki jest sens wchodzenia i udzielania się w wątku o Xboxie nie posiadając nawet takowej konsoli?
Kiedyś to ja prowadziłem wątek o PlayStation. Kiedy sprzedałem plejkę, zakładanie kolejnych części zostawiłem innym użytkownikom, a ja sam przestałem się tam udzielać lub robiłem to bardziej sporadycznie. Jednak nigdy nie wchodziłem tam próbując wywołać jakieś zamieszanie, także po części rozumiem Adama
Czyli jeśli na spotkanie fanklubu szachowego, nagle z ulicy przyjdzie jakiś discopolowiec ogłaszając wtem, że "wogule szachy som gupie, wy jesteście gupi, nie znacie siem, warcaby som lepsze" po czym rozsiądzie się na starej kanapie w rogu i zacznie na was patrzeć, to widzę, że byłaby to bardzo komfortowa i społecznie akceptowana sytuacja
No i fajnie.
Ale przecież do grania w gry MS nawet nie trzeba mieć XBoxa, bo wystarczy pecet, którego zdaje się Ghost ma więc jak chce, to może sobie w ich gry zagrać w każdej chwili. To już nie są czasy PS3 i X360, kiedy trzeba było mieć daną konsolę żeby zagrać w gry Sony czy MS. Ja też zacząłem tu pisać o grach MS po ograniu ich na PC. X360 kupiłem jakiś czas później.
Jak dla mnie to jest argument na siłę, ale jak chcecie robić tutaj kółko wzajemnej adoracji, to droga wolna. Ja nie zarządzam tym wątkiem.
Ignorowanie to najlepsza metoda, sam ze sobą gadal nie bedzie.
Ja tam mam wywalone na kogos takiego, jego teksty nie maja pokrycia. Kieruje sie prostacka logika oparta na zasadzie "jest tak, bo tak mysle, a ja sie nie myle'. Szkoda czasu na wdawanie sie w dyskusje i proby wytlumaczenia czy zrozumienia.
Jak nie pisze na temat, to sie nie odpisuje i juz.
Chowanie postow etc tylko da mu satysfakcje, stwierdzi ze mial racje.
Osobiście mi gołst nie przeszkadza. Fakt bywa irytujący że swoim ślepym podążaniem za Sony i wszystko co robi, ale nie razi mnie to na tyle by ukrywać jego posty. Przynajmniej można się poprzepychać ;)
Też mnie dziwi że przebywa w wątku konsoli której nie ma. Są na forum wątki Steam Decka czy Switcha i jakoś nie chodzę tam by pośmiać się z jRPG, których nie trawię i ludzi którzy w nie grają.
Jak dla mnie niech sobie pisze.
Adamie, biorąc pod uwagę jak bardzo się stara zwrócić na siebie uwagę, jesteś prawdopodobnie jedyną osobą, która zwraca na niego uwagę.
IMO gada głupoty, ale wczoraj wrzucili wątek na forum, który mi przypomniał, że ja też kiedyś byłem młody.
Śmianie się z gołsta i jego genialnych teorii to imho bardzo dobry forumowy sport, ale są od tego inne wątki. Choć jak mogę się z niego śmiać i tutaj i do tego jest przyzwolenie to sure - zgadzam się :P
Oj Adaś, moja argumentacja przeciw Halo i gears jest tak samo dobra jak twoja przeciw Uncharted i grom Sony, ot ty napiszesz że samograje i szczelanie słabe xD i to są twoje argumenty. Wiadomo resistance to crap i recenzje opłacone. Tysiąc razy powtarzałeś XD
Ja się po prostu dostosowuje lol
Ja wiem, że na tym forum jest moda na MS, gamepassa i ogólnie wszystko od zielonych to złoto... W przeciwieństwie do złego Sony
Więc spoko piszcie sobie co chcecie, ja nie będę tu zaglądał
A Xboxa nie muszę mieć bo mam PC na ktor są te same gry i gdybym nie mógł w nie zagrać to bym ich nie oceniał w żaden sposób
Coś się Game Passowi przysnęło - z grudniem coś nie dali bo chyba koniec roku a teraz nie dają bo początek - pewnie jakieś noworoczne podsumowania są i może zwlekają z ogłoszeniem na pierwszą połowę stycznia .
Wczoraj wpadł jakiś kiepski (przynajmniej w recenzjach) Stranded Deep a w 1 połowie tak jak ktoś pisał ma być ten MH Rise - i teraz mam pytanie bo jak wpisuję na GOLU to mi wyskakuje wersja tylko na pstryka ....
Bo póki co tylko na Pstryka :)
No jak, na PC już od roku jest.
Bo póki co tylko na Pstryka :). Wersja na Xboxa będzie na premierę 20.01.2023 więc w drugiej połowie.
Sądząc po tym wpisie ludzie mocno dopytują o to ogłoszenue:
https://twitter.com/XboxGamePass/status/1610357859145093122?t=ebAYPtnY48blVQ0LrjCwrg&s=19
Teorie są tak naprawdę trzy. Albo tak jak mówisz jakieś wewnętrzne podsumowania finansowe, albo brak ogłoszenia wynikał z tego że pokaz planują wcześniej niż przypuszczano i na nim te ogłoszenia będą (choć to mało prawdopodobne bo nigdy żaden pokaż nie blokował tych ogłoszeń, co najwyżej wycinano z nich co mocniejsze gry żeby je na konferencji pokazać), albo to była kwestia tego że wczoraj było w sądzie pierwsze przesłuchanie wstępne w sprawie Microsoft vs FTC.
zlecenie na potwora wykonane, ghost ubity
mozna juz przejsc do kolejnej czesci :D
Imho czekam, aż do Passa wejdzie Ghostwire. Słyszałem, że to bardzo fajna gra no i nie jest jakoś mega droga, ale jest to idealny kandydat do dołączenia do abonamentu.
Ja właśnie się napotkałem parę razy na opinię, że to właściwie damp squib był i dlatego mam nadzieję, że to ogram za darmo na GP (albo przynajmniej podejście zrobię).