W Dragon Age: Dreadwolf może pojawić się stara znajoma z Dragon Age 2
Ja bym najchętniej o Dragon Age 2 zapomniał bo to strasznie biedacka gra. Dużo bardziej wolałbym powrót głównego bohatera DA Origins. Niestety wątpię że się to wydarzy bo byłoby to zbyt skomplikowane biorąc pod uwagę mnogośc wyborów rasy, klasy i zakończeń w Origins. Powrót Hawke w Inkwizycji był bardzo prosty do zrobienia bo DA2 to bardzo prosta gra z 3 opcjami dialogowymi do wyboru i mozliwością grania tylko człowiekiem. Ale kto wie, może się postarają.
Jedyne co Dragon Age 2 zrobił dobrze to wprowadzenie postaci Varrika, bo to najlepszy towarzysz z całej serii. Był w Inkwizycji, więc liczę na to że w Dragon Age 4 też go nie zabraknie.
Ja bym najchętniej o Dragon Age 2 zapomniał bo to strasznie biedacka gra
ja wręcz przeciwnie, bardzo ciepło ją wspominam mimo lokacji kopiuj-wklei
Była głównym bosem, tyle z nią walczyliśmy i niby koniec końców przeżyła? Mogliby sobie darować tak słabe wątki.
W ogóle biorąc pod uwagę ilu Czerwonych Templariuszy utłukliśmy w Inkwizycji (jakimś cudem było ich dość dużo aby stanowić duży element armii mogącej na równi walczyć z całą Inkwizycją wspieraną przez Orlais) nie powinni robić kolejnej frakcji z nimi tylko jak już to pokazać pojedyńczych niedobitków
Koryfeusz też był głównym bossem DLC do Dragon Age 2 i też przeżył i jeszcze zrobili z niego głównego antagonistę Inkwizycji
W sumie jeśli się zastanowić to nie widzieliśmy jej śmierci tylko zamieniła się w posąg z czerwonego lyrium, dość mocno przypominający postać z posążka, z którego powstał jej miecz. A jak wiadomo posążek pozyskano w jakiś sposób z ciała komtur. Wiemy natomiast, że prawdopodobnie posążek ten też należał do Solasa, wiec może to tez był jakiś jego plan jak w przypadku Koryfeusza, tylko ze ponownie nie trafił tam gdzie trzeba??
Ciekawe czy będzie można z nią romansować?
Znając lewaków Z Bioware tam będzie można przedymać wszystko co się rusza... bauszke, dziaduszka, psa, kota, sztucznego robota podobnego do EDI ( z Mass Effecta) będą trójkąty, a na derser czarny mudżyn z różowymi włosami którym jest gejem.
https://www.youtube.com/watch?v=rr8-5Fn_6XY
jprd jaką z tego mam beke :D
Dragon Age II to najgorsza odslona serii bo jest to wersja demo do dzisiaj.
Najlepsza to Dragon Age Origin i fajnie by bylo jakby wygladalo jak dragon age origin tylko takie unowoczesnione jak divinity original sin 2 czy baldur gate 3 tylko ze nawet lepsze. Ale twórcy ida w rpg akcji wiec inquisition byl takim po czesci choc lepiej by ta gra wygladala na unreal engine 4-5. Niestety dragon age 4 jest robiony na frosbite mimo wszystko wiec mam tylko nadzieje ze bedzie mniej ekranow loadingu niz w inkwizycji.
I tak wedlug mnie inkwizycja to pelny i lepszy produkt nie to co slaba 2 ktora ogralem tydzien temu 4 raz. (jedyne co ma 2 na plus to od zera do bohatera)
system walki da2 vs inkwizycja? dla mnie na rowni oba toporne lecz jako mag wiadomo ktory wygrywa.
towarzysze? w inkwizycji sa duzo lepsi
unikatowosc? inkwizycja (nie ma powtarzanych lokacji na poziomie 2)
sam twórca powiedzial ze da2 to nieskonczony produkt. ale ty wrecz jakas chorobe masz na punkcie dragon age 2 XD to tak jakby nazwac arcania gothic grą wybitną.
Unikatowość? W Inkwizycji? Wolne żarty. Tam poza 5 misjami głównymi, dialogami z towarzyszami i ich zdaniami można by było wszystko z gry wyrzucić taka to unikatowość. Ja autentycznie wolę mniejsze DA II dziejące się cały czas na jednej mapie. Inkwizycja jest naprawdę solidną grą ale formuła otwartego świata w tej grze to się nadaje na śmietnik. Dlatego zdecydowanie wolałbym aby nowy DA był mniejszą grą na 40-60 godzin niż wielką grą na 140 godzin z toną śmieciowej zawartości.
Porównywanie Dragon Age II do Arcani to jakieś żarty.
Największą wadą dwójki było ciągłe bieganie po tych samych, brzydkich jak nie wiem, lokacjach. Fabularnie natomiast jest to faktycznie najlepsza część serii. Fajnie by było gdyby czwórka odkopała Avelinę, czy Merrill zamiast choćby przereklamowanej Morrigan.
Dokładnie każdy powinien mieć prawo do własnej opinii, a nie ciągle nie zgadzanie się która część najlepsza. Dla wielu najlepszy Origins bo to prawda, ale w mojej opinii niestety nie pomimo iż w nią gram od czasu 2010 jak wydali wersję Ultimate Edition. Dla innych najlepsza Inkwizycja a dla małej ludzi osób najlepsza znienawidzona 2. Moje serce skradła właśnie dwójką więc w mojej opinii od najlepszej to: 2,Inkwizycja i Origins
I oby tylko na tego typu nawiązaniach się skończyło. Chyba najgorsze co mogłoby spotkać DA4, to bycie DA 2 ver. 2.0. To był nie tylko bardzo słaby Dragon Age, ale i strasznie słaba gra. To już Inkwizycja była lepsza, mimo iż daleko było jej poziomem do jedynki.
Dajcie mi szarego straznika oraz alistaira z jedynki reszta mnie nie interesuje.
Skoro 4 ma się dziać gdzieś w Tevinter i okolicach mogliby też dać Anderfells i kwaterę główną Szarych Strażników fortecę Weisshaupt. A więc mogliby dać jakieś chociaż wzmianki o Bohaterze z Ferelden.