Odtwórczyni Ellie w serialu The Last of Us uspokaja pełnych obaw fanów gier
Nie chodzi tu o to jak kto wygląda, ale jak zagra. Jest wielu nieatrakcyjnych aktorów/ aktorek, którzy potrafią dostarczyć performance sto razy lepszy od tych z ładnymi twarzami.
Wszystko wygląda obiecująco, poza panną Ramsey. Może i aktorsko są radę, ale z twarzy podobna zupełnie do nikogo.
O tak, Sara to gruby problem biorąc pod uwagę fakt, że jeżeli będą się trzymać gry to na ekranie wystąpi może przez 10 minut.
Nie chodzi tu o to jak kto wygląda, ale jak zagra. Jest wielu nieatrakcyjnych aktorów/ aktorek, którzy potrafią dostarczyć performance sto razy lepszy od tych z ładnymi twarzami.
Od niej faciata nie pasuje do tej postaci, nie musi być sex bomba ale mogli się bardziej postarać i ciężko się będzie patrzeć na nią. Obrzydziła mi ten serial
Ja uważam że oba aspekty są ważne niestety.
Jeżeli chodzi o filmy na podstawie gier to wolę jak aktorzy są w miarę podobni do oryginałów.
racja ale na przykład danny de vito nie zagrał ci wolverina chociaż samą grą zjadł by na śniadanie hugh jackmana
"klikacz z gry" - dokładnie !
Reżyser tego serialu jest kretynem, że się na to zgodził.
Jak to się mówi pierwsze wrażenie jest najważniejsze a dla mnie ona z wyglądu nie pasuje do tej roli. Jak już co to jakąś poboczną postać by mogła grać a nie główną.
Dla tego ciężko mi będzie ją oglądać nawet, jak dobrze zagra. Serialu oczywiście nie skreślam i obejrzę, ale może być ciężko ze względu na nią obejrzeć całość.
Zgadzam się z resztą komentujących. Dobra gra aktorska to jedno, ale liczy się też wierność dla materiału źródłowego i dobrze by było jakby aktorzy byli podobni do odgrywanych postaci, a nie skupiać się tylko na jednej cesze czyli aktorstwie. No i to co najbardziej rzuca się w oczy to bardzo charakterystyczny wygląd aktorki który zdecydowanie nie pasuje do granej postaci, ale trudno już. Serial poza tym zapowiada się naprawdę świetnie i z pewnością obejrzę (oczywiście musieli zmienić kolor skóry córki Joela bo chyba ich raziła biel, ale mam nadzieję, że to tylko drobne wpasowanie się pod dzisiejszą mentalność Stanów).
Ich wygląd jest aż tak ważki, fizis to cecha istotowa tych postaci?
Ach te seriale albo szanuja material zrodlowy ale zle dobieraja aktorke albo robia dokladnie odwrotnie jak w przypadku Wiedzmina. Czy to taki wielki problem zeby jedno i drugie bylo ok ?
Ktoś mi z koneserów dziewczynek wytłumaczy dlaczego losowa, normalna postać kobieca musi być ładna albo i seksowna? Dlaczego bohaterka nie może być przeciętna albo nawet nieurodziwa, taka jak dziesiątki codziennie na ulicach i w waszych domach?
Atrakcjonizm już jest tak zakorzeniony w kulturze po prostu, że sporo ludzi nawet jak jest tego świadoma, to ma podejście jak BartiKaus.
Proponuję by w nowej części shreka tytułową postać zagrał wilk, przecież ważna jest gra aktorska. To samo z Johnem wickiem, niech zagra go czarnoskóry chińczyk.
Kontynuacja filmowej serii powinna Tworzyć z nią koherentną całość. W przenoszeniu dzieł literackich, growych etc. na grunt kinematograficzny nie widzę powodu do takiego wymogu.
Proponuję by w nowej części shreka tytułową postać zagrał wilk,
:|
To samo z Johnem wickiem, niech zagra go czarnoskóry chińczyk.
Gdyby ten cykl miał powstać od początku, to tylko problem ze znalezieniem takiego aktora byłby istotny.
jeśli ludzie znienawidzą serial, to go znienawidzą
Nie wiem jak wy, ale ja nie oglądam filmów, seriali i nie gram w gry, aby patrzeć na to samo co w świecie realnym, nie potrzebuje bohaterów z urodą godną mojej facjaty. Branża rozrywkowa jest właśnie po to aby uciec od nudnej i przytłaczającej rzeczywistości. Można uważać co się chce, ale prawda jest taka, że wygląd ma znaczenie, przyjemniej się ogląda produkcje, gdzie postacie po prostu ładnie wyglądają. To co dzieje się obecnie w branży filmowej i growej jest dla mnie odpychające. Bohaterowie często wyglądają zwyczajnie brzydko i warto zauważyć, że tyczy się to w większej liczbie przypadków pań, gdyż faceci dalej mogą ociekać testosteronem i nikt w tym problemu nie widzi. To tak jakby ludzie, tworzący dzisiejsze produkcje bali się ładnych, albo seksowych postaci, w myśl kolejnego, głupiego i szkodliwego przekonania. Skupiają się na przedstawieniu świata w jakim żyjemy obecnie, a to zwyczajnie sprawia, że takie filmy/gry odpychają od siebie. Tak samo gadanie, że ktoś może nabawić się jakichś kompleksów, gdyż postać wygląda ładniej niż w normalnym świecie jest tak samo bez sensu jak argument, że gry powodują przemoc. Przerobione zdjęcia z Instagrama są już bardziej szkodliwe. Dziś praktycznie jedyną dobrą rozrywkę z wartościowym przekazem mogę znaleźć w anime i japońskich grach, gdyż tam nie przejmują się jakimiś głupimi ideologiami. Czemu ludzie tak chętnie oglądają Cyberpunk: Edgerunners, albo grają w Elden Ring, czemu manga wyprzedziła sprzedaż komiksów w Ameryce? Bo zwyczajnie ludzie mają dość tego zachodniego wykrzywionego podejścia do rzeczy, które powinny zapewnić odpoczynek od pierdolnika dzisiejszego świata.
A ja jestem spokojny, ci aktorzy są bardzo dobrzy, Bellę pamiętam jeszcze z Gry o Tron gdzie zagrała całkiem dobrze, no a Pedro to już przecież powoli legenda zatrudniana nawet przez Disneya. Ja kupuję już popcorn i czekam z niecierpliwością. Boję się tylko o scenerię i efekty, aby były zrobione z rozmachem.
Serial współtworzy Sony Pictures Television, tak więc spokojna głowa, oni maczali swoje palce np. Stargate SG-1.
Nie nie! Aktorka wygląda jak mała świnka z twarzy lub jak by miała zespół lekkiego downa. No nie pasuje i to bardzo jak dla mnie. Przykładam uwagę czy aktorzy są jakoś podobni do tych z gry czy na odwrót.
Dam szanse i obejrzę, może jej gra aktorska mnie zaskoczy pozytywnie.
Najbardziej do Elie pasowałaby Ellen Page ,a chwila , teraz nazywa się Elliot Page... Osobiście będę wciągał nosem ten serial...
Wiecie co jest najśmieszniejsze, że ona jest pewnie ładniejsza od większości oburzonych komentujących, co nazywają ją brzydką...
No ale cóż, część osób nie będzie miała do czego pofapać.
O toto
Aktor czy aktorka ma dobrze grać swoją rolę a nie ślicznie wyglądać jeszcze do tego osoba która gra dziecko... Nie oszukujmy się świat nie jest idealny i różne osoby będą oglądać produkcję, podejrzewam że wybór takiej aktorki mógł być nawet celowy a my się tu mamy skupiać na przeżyciach bohaterów a nie na ich wyglądzie.
Dziewczyna pokazuje, ze z FAS mozna walczyc i wystepowac w filmach, a widzowie sie oburzaja :P
Dla mnie to jesteście biedni. Jaka gra aktorska, jaki wygląd zgodny z oryginałem... Jeśli scenariusz będzie leżał to leżeć będzie wszystko. Już nie raz się okazało, że nawet gwiazda Hollywood nie miała szans uratować filmu bo scenariusz i reżyseria były skopane.