Nie możesz się doczekać Dragon Age 4? W Skyrimie znajdziesz jego namiastkę
I niech zgadnę: nie ma tłumaczenia na polski?
W takim razie nie interesuje mnie to
Mam wrażenie, że ludzie co nie umią w angielski są jak memowi weganie. Na każdym kroku muszą się tym faktem pochwalić.
Dobry powód żeby w końcu przejść ze starej edycji Legendarnej Skyrima na Special (Anniversary) Edition.
Coraz więcej dobrych modów fabularnych wychodzi tylko na tą nowszą edycję.
To już nie ~2016-2020, gdzie ta Special Edition świeciła pustkami na Nexusie, a dobre, duże mody były dostępne tylko na starej edycji.
U mnie nadal Enderal na ruszcie i trochę powoli myślę czy by jednak nie dać kolejnej szansy Skyrimowi. Mając możliwość grania w lepsze RPGi granie w tak przereklamowaną wydmuszkę ze słabym modelem walki zalatuje stratą czasu...
[1]
pytanie retoryczne - kto miałby tłumaczyć moda jak ten w wiadomości?
I to tak na premierę (albo lepiej - przed i już w zapowiedziach jak te w newsie) co by takie zrzędy jak ty były zadowolone?
Wydawcy których nie ma odkąd dystrybucja cyfrowa zaczęła rządzić na PC? A którzy tłumaczyli wiele gier niezależnie od jakości produktu?
Tłumacze-amatorzy? Którzy mają ręce pełne roboty, których ekipy się kruszą i mają braki świeżej krwi bo lepiej trzymać ręce w kieszeniach i narzekać? I generalnie poza modami do Gothic i STALKER to nie mamy za bardzo innych grup?
Generalnie - jak chcesz grać w jakiekolwiek mody do jakiejkolwiek gry to angielski jest podstawą i nie rozumiem oburzenia.
Mam wrażenie, że ludzie co nie umią w angielski są jak memowi weganie. Na każdym kroku muszą się tym faktem pochwalić.
Dobre porównanie.
Ale raczej do nich nie dotrze.
Otrzymałeś minusy za przedstawienie faktów. Smutne. Łap plusa ode mnie.
TLDR:. Czasy się zmieniają, a angielski to obecnie podstawa. Szczególnie w moddingu. Drugie miejsce zajmuje tam rosyjski, a potem długa przerwa i może niemiecki. Polski? Daleko, Panie, daleko. Polska scena modderska stoi w sumie tylko Gothicem i Wiedzminem obecnie (z wyjątkami).
A Enderala gorąco Ci polecam, szczególnie dla fabuły, postaci i świata. Rozumiem, że toporne, uproszczone (nawet wględem Morrowinda czy Obliviona) i nieco archaiczne mechaniki bazowego Skyrima mogą Cię odrzucać, ale pocieszę Cię, że Enderal je nieco poprawił.
Jeśli chodzi o system walki to wyszło trochę modów które ją poprawiają i rozbudowują i powinny one działać z Enderalem.
Dużo zależy jakiej walki chcesz; najwięcej modów tego typu upodabnia Skyrima do Dark Souls.
Przejrzyj YouTube bo ja trochę już do tyłu z tym jestem co jest teraz "essential", pogubić się można szczególnie przy fakcie że de facto istnieją 3 wersje Skyrima (LE, SE, AE).
https://m.youtube.com/watch?v=z35oXo_baNE
TLDR:. Czasy się zmieniają, a angielski to obecnie podstawa
Podstawa do czego? Wolne żarty. Do pracy? Jest dużo zawodów gdzie nie trzeba języka ang znać Filmy w kinie mają polskie napisy, także w telewizji mamy polski lektor, seriale na takiej platformie jak netflix czy disney + też Do grania w gry i mody różne ang się przydaje, to fakt, ale nie jest to żadna podstawa do życia W Anglii czy USA czy może innym kraju może tak, ale na pewno nie w Polsce Takie głupie gadanie
Grałem w różne gry po angielsku, jak call of duty black ops 1 czy starcraft 1 kampanię, i nie miałem problemów grać w nich po ang, ale granie w rpgowe mody gdzie się stawia na pierwszym miejscu fabułę i dialogi to inna sprawa, i trzeba dokładnie wiedzieć co dana postać powiedziała to inna sprawa
I wątpię aby ktoś na tym forum rozumiał angielski 100 % więc darujcie sobie takie gadanie, jesteśmy w Polsce i nic dziwnego że ludzie chcą grać po Polsku
, jesteśmy w Polsce i nic dziwnego że ludzie chcą grać po Polsku
No to może odpowiesz na moje pytanie kto miałby je tłumaczyć na polski?
I kto opłacałby te tłumaczenia bo raczej za darmo każdego moda raczej nikomu by się nie chciało...
Bo chcieć to jedno a móc to drugie.
Fakty są takie, że jednak angielski to podstawa w modach i grach (głównie indie gdzie wydawców opłacających tłumaczenia na nasze raczej nie ma za wielu) i nie - nie trzeba mieć go perfekcyjnie opanowanego by cieszyć się tytułami.
ale nie jest to żadna podstawa do życia
nie jest ale bardzo się przydaje
ale na pewno nie w Polsce Takie głupie gadanie
tyle że mowa tutaj o angielskim modzie z zagranicznego serwera/strony robionego przez ludzi spoza Polski, który stworzył moda w języku angielskim bo dzięki temu mają szansę dotrzeć do większej grupy odbiorców
"I wątpię aby ktoś na tym forum rozumiał angielski 100 % więc darujcie sobie takie gadanie"
Może i nie rozumiem angielskiego w 100% ale przynajmniej nie płaczę, że nie mogę zagrać w RPG bo tam język trudniejszy niż w strzelance...
Takie głupie gadanie
I wątpię aby ktoś na tym forum rozumiał angielski 100 % więc darujcie sobie takie gadanie, jesteśmy w Polsce i nic dziwnego że ludzie chcą grać po Polsku
I za każdym razem te same bzdurne argumenty, zwieńczone udawaniem Bogusia Lindy i jego słynnego: "Bo tu jest Polska..."
Prawda jest taka, chłopczykutrzy, że Twoja nieznajomość angielskiego wynika w dużej mierze z lenistwa. Nie usprawiedliwiaj się teraz, że masz 30+ lat na dupie, bo mogę Ci podać wiele osób, które zaczęły przygodę z angielskim w podobnym do Twojego wieku.
Plus mamy 2022, a nie 1990. Dzięki globalnego dostępowi do internetu mamy multum możliwości wyuczenia się tego języka. Od jakiś stron, przez apki i kończąc po kanały na youtubie. Wystarczy ruszyć swoje szanowne cztery litery i przynajmniej przez dwie godziny pouczyć się tego angielskiego. To nie są starożytne hieroglify.
Inkwizycja wyszła po Skyrim, a mam wrażenie że i tak doczekamy się jej sequela wcześniej niż TESVI
Bo to Bethesda, ich gry były zawsze przeciętne i jedynie mody podnosiły te gry do przyzwoitych
Jedynie Morrowind udał się bethesdzie, grałem w Morrowinda jedynie z modem graficznym, i grało się świetnie, reszta gier to była taka meh
Jedynie dobrze potrafią zrobić duży świat który się dobrze eksploruje
Nie mogę się doczekać aż skończe to w co obecnie gram i zabiore się za dragon age 1 i 2 jak dla mnie najlpsze z tego uniwersum w 3 pograłem może z 30 min i nie dałem rady dłużej straszny paździerz.