Disney Plus rozszerzy swoją ofertę anime, zaczynając od Tokyo Ravengers
Strasznie dziwny zbieg okolicznosci, miesiac temu zainwestowalem w Disney+ a tydzien temu wlasnie zaczalem ogladac Tokyo Revengers... Fajnie.
Liczę, że coraz częściej będzie pojawiać się anime w PL. Póki co największą bazę posiada Netflix, jednakże w dalszym ciągu jest problematyczne oglądanie większości anime, gdzie trzeba bawić się w shindeny. Szkoda, że Sony z crunchyrollem niezbyt spieszy się by cokolwiek w Polsce zrobić, niby można płacić w złotówkach, ale napisy tylko po ang, a większość anime ma region-lock i nie da rady legalnie pooglądać.
W sumie to ciekawe czy Disney ma prawa do dystrybucji Naruto i całego anime które na Jetix leciało (ale tym razem bez cenzury) skoro to była ich stacja.
No nie wiem. Obecnie disney nie oferuje praktycznie żadnego anime polskiemu widzowi.
Jedynie co widzę, to black rock shooter i od biedy star wars. Już pokazano z bleachem jak mało istotny jest nasz rynek i jak wielkie problemy są, by wykupić odpowiednio licencje dla wszystkich użytkowników niezależnie od kraju z którego oglądają.
Netflix pod tym względem jest o niebo lepszy, choć do ideału spory kawał drogi.
Crunchyroll też działa w Polsce i nawet mimo tego, że nie wszystkie tytuły są u nas dostępne, to i tak jest to raczej bogatsza oferta od tego, co ma Netflix. Zatem spoko, nikt u nas nie jest skazany na Netflixa, jeśli chce pooglądać anime ;)
"Crunchyroll też działa w Polsce "
Ale po angielsku, a jak nie chcą inwestować w tłumaczenie to czemu my mamy?
Ja słyszałem że na Zachodzie już Bleach jest na Disney Plus, jako dystrybucja ale wciąż.
Spy Family z polskim dubbingiem puścić a nie jakieś kipeskie popłuczyny z gatunku młodocianych przestępców z liceum. Ale serio, Sony leci sobie w kulki z Chrunchyrollem w Polsce. Płać ale 3/4 biblioteki jest zablokowane i o napisach po polsku zapomnij
A najlepsze, że było coś o subskrypcji crunchyrolla w ramach PS Plus, tylko pewnie w USA XD Liczę, że tendencja filmów anime w kinach też się zmieni (co chyba się staje), bo z jednej strony dostajemy "szybko" film One Piece, a z drugiej Demon Slayer: Mugen Train po 2 latach...
Człowiek porównuje anime które ma bardziej denerwujący fandom od demon Slayer a także mówi o dubbingu jak 90% polaków go nienawidzi
Wystarczy, żeby D+ uśmiechnęło się do NHK.
Za ostatnie dodanie tieru z reklamami ww. stacja wycofała 22 tytuły z Netflixa.
https://www.animenewsnetwork.com/news/2022-11-21/nhk-asks-netflix-to-remove-its-titles-due-to-ad-supported-subscriptions/.192103
To przykre jak Disney + zabija coś co ludzie kochają Bleach, Tokyo revengers i co dalej pewnie następny do będzie dragon ball albo one piece ...
Drugi sezon Tokyo Revengers to akurat krok wstecz w stosunku do sezonu pierwszego, ale wciąż trzyma dobry poziom. Co do nowego Bleach''a na Disney+, to wielka szkoda, że platforma wciąż nie kwapi się do tego, aby dodać polskie napisy.