9 denerwujących wrogów z gier lat 90., których pamiętamy do dziś
Całkiem interesujący artykuł. Chociaż Headcraby bledną przy tym jak irytujące były "rączki" w Blood 1.
Dla mnie Rzeźnik z Diablo był przerażający.
Mój brat grał w Diablo i ja oglądałem jak miałem może z 8 lat i mega się bałem.
Ale i tak najgorsze wspomnienie z Diablo, to jak kiedyś brat zostawił kompa i ja włączyłem sobie Diablo i chciałem zagrać ale nie znałem angielskiego i mu usunąłem postać xD Ale wpierdol był xDDD
Rzeźnik był straszny, Deatclaw podnosił ciśnienie..
...ale CTRLa rozwaliłem jak na nowym poziomie, za drzwiami był nowy mobek w WOLF 3D... tak mocno wcisnąłem CTRLa, że nie dał rady...
a potem twardo tłumaczyłem, że ja nie grałem i musiał pies na klawiaturę wskoczyć...
Traumatyczne przeżycia.
:D :D
Taaa...
I to jego: "Fresh meet!!!"
New Vegas też dołożył nowe maszkary, które się pamięta. Szpony śmierci spotyka się rzadko ale Cazadory, które blokują przejście z Goodsprings do Vegas? To co innego...
Ze STALKERa - trudny wybór. Chyba pijawka się nada. Taki Predator ze wschodniej Europy D:
Z Blood 1 rączki dały popalić ale pijawki z Blood 2 znacznie gorsze bo czaiły się w wodzie a gra skąpiła materiałów wybuchowych z których Blood1 był przecież znany.
Z Thief 1/2 umarlaki dawały popalić. Robotę robił dźwięk który nawet po dwóch dekadach robi wrażenie.
https://www.youtube.com/watch?v=rNSh-MJRwAA
Popraw mnie jeśli się myle, ale nieumarli młotowcy/rycerze to nawet jak chodzili to wydawali dźwięki jakby ciągneli ze sobą tone łańcuchów? Pamiętam do teraz jak się mało co nie obsrałem w Nawiedzonej Katedrze to słyszałem i bałem się wyjść dalej.
albo łańcuchy albo ich kolczuga jeśli mieli, to było więcej jak dekadę od mojej ostatniej przygody
Mimo ze pojawiły sie troche pozniej to skrzekacze z Morrowinda były super irytujące i chyba najbardziej je zapamiętałem.Nie były jakies silne i niebezpieczne ale latały i wydawały wkurzajacy dzwiek.
Błyski z Diablo 2. Na piekle ładnie dają popalić. A także nieumarłe stygijczyki :D
Gdzie Piramidogłowy ????
W Silent Hillu 1 jeszcze go nie było. Dwójka wyszła o 2 lata za późno by się zmieścić na listę.
A ktoś pamięta Shadow Man? I tych grubych świniaków z hakami zamiast dłoni? To było dla mnie przerażające za dzieciaka
Zabrakło the suffering, bloodrayne i shade wrath of angels ;p.
Bloodrayne pamiętam bardzo duże. Fajna i klimatyczna gra i wymagający bossowie
Na Shao Khana był prosty sposób
Wystarczyły same low kicki gdy się zbliżał
W ten sposób można było wygrać z nim walkę bez uszczerbku energii
Hmm.. Lata, 99 Unreal klimat wspaniały i swietnyzakrecony Kiss psycho Circus nie ma już takich gierek..
Co prawda to już 2000 rok ale, niektóre akcje i przeciwnicy w Blair Witch Volume I: Rustin Parr mocno straszyli. Nie wspomnę o niepokojącym tle dźwiękowym. To było coś. Żadna gra w przyszłości już mnie tak nie poruszyła.
Jeju, takie zestawienie bez rzeźnika z Diablo XD Dodałbym jeszcze Spiderminda z Dooma i pierwszego bossa z Soul Reaver. Ten w ogóle był jakiś wyrwany z Silent Hilla
Poziom Króla Lwa fakrycznie był czasami kosmiczny. Już na drugim etapie bywały fragmenty, których trzeba było się wyuczyć na pamięć lub wymagające nieziemskiej precyzji gdzie każdy błąd to zgon. A Hakuna Matata i spadające z wodospadu kłody to już przegięcie. Ogólnie gra miała problem z wyważeniem poziomu trudności. Jeśli dobrze pamietam ich ilość i kolejność to pierwszy etap był banalny, drugi bardzo trudny, trzeci dość prosty, czwarty to krótka sekwencja, kolejny znowu wcale nie taki trudny, potem chyba najtrudniejszy, potem 3 umiarkowanie trudne i finał. Ale już za dzieciaka udało mi się przejść choć nie wiem czy teraz miałbym tyle cierpliwości.
Na mojej prywatnej liście są jeszcze pająki z Hexen II (w ogóle główny boss był koszmarnie trudny, swoją drogą) i dwójka przeciwników z Duke'a 3D - zielone pseudo-facehuggery które zakrywały mordą ekran i latające ośmiornice.
Hellołłł. Xenomorphy i klimat rodem z Aliens pojawiły się w grach o wiele wcześniej niż Alien Breed czy AvP. Już w 1986 roku, czyli roku premiery filmu pojawiły się na C64, Spectrum i Amstrada CPC nie jedna ale dwie gry oparte na tym filmie.
https://www.youtube.com/watch?v=NsQpRY2MsPE
https://www.youtube.com/watch?v=dqQwYbpnRd0
Że tak powiem, jak na tamte lata klimat był.
Tu kompilacja wszystkich gier z tej franszyzy.
https://www.youtube.com/watch?v=N8j2ezEI1NQ
