The Elder Scrolls 6 wyłącznie na PC i Xboxa? Microsoft znowu to sugeruje
no to mial dwa lata zeby sobie to wyobrazic
tylko krowa nie zmienia zdania
Jakoś mi trudno w to uwierzyć patrząc na ilu platformach wypuszczono Skyrim
"Jakoś mi trudno w to uwierzyć patrząc na ilu platformach wypuszczono Skyrim"
Tylko, że wcześniej Bethesda była niezależnym studiem, więc im zależało na tym, by jak najwięcej kopi gry sprzedać.
A teraz Bethesda została wykupiona przez Microsoft, a ten prowadzi "wojnę" z Sony na exclusive'y, którą to "wojnę" zaczęło Sony.
No cóż, podejście "wewnętrzne studia robią gry ekskluzywne" to przecież podejście które stosuje cała konkurencja "zielonych".
Oczywiście przesłanki opisane w newsie nie dają żadnej pewności, jednak mimo wszystko ekskluzywność TES VI jest bardzo prawdopodobna.
Warto też dodać że postawa Sony w tej generacji, wliczając w to ich działania związane z przejęciem ABK nijako nakłaniają Microsoft do zastosowania strategii "nie bierzemy jeńców".
Ach, ten biedny, stłamszony Microsoft, zmuszony do monopolizacji i antykonsumenckich praktyk, o jakich konkurent nawet nie myślał
Jeśli fuzja nie daje nawet tytułu największego gracza na rynku gier video to do monopolizacji jeszcze lata świetlne. Co do antykosumenckich praktyk to można się co najwyżej uśmiechnąć bo nie wiem jak chcesz wybronić tezę że na rynku na którym działa Sony to Microsoft jest antykosumencki XD.
O choler incydent fanboya Microsoftu.
No tak, Microsoft nigdy nie byl antykonsumencki jak wprowadzanie platnego multi (ktore wprowadzil pierwsze), TV TV czy internetowa weryfikacja gier na plycie.
Dzięki płatnemu multi granie online, nie wspominając o rozmaitych funkcjach, było wyraźnie lepsze, niż na PSkach
Sony miało patent na tą samą weryfikacje gier, ale po tym jak MS się ośmieszył, to sobie odpuścili
Aby dotrzeć do większej rzeszy graczy - zwiększyć sprzedaż, Bethesda zmienia coraz bardziej serie TES w casualową papkę. Jeśli informacja o wyłączności się potwierdzi to znaczy że Todd Howard nie jest już imperatorem, ale czy to coś oznacza dla fanów, czy zmieni to charakter serii, czy zawrócą z tej drogi do upraszczania wszystkiego? Nie wiem.
czy zawrócą z tej drogi do upraszczania wszystkiego? Nie wiem.
Ja wiem. Nie zawrócą a duża szansa, że jeszcze to przyspieszą.
Microsoft ma w du*ie jak ich gry wyglądają i czy podobają się hardcorowym fanom wyzwań w grach. Ich interesują cyferki sprzedażowe i szeroki dostęp.
Ludzie naiwni liczą, że Microsoft polepszy gry tworzone przez wykupione studia, bo położy łapę na procesie produkcyjnym - nad czym się należy zastanowić to to, czemu miałoby to się udać skoro Microsoftowi ich własne first-party przez ostatnich 8 lat nie za bardzo wychodził a problem mają nawet prowadzić swój własny naczelny projekt całego Xboxa jakim jest Halo.
Pewnie na wyłączność czasową, bo wątpię, że nie wyjdzie wcale na Playstation jak TES 1-3 skoro TES IV i TES V pojawiły się na tych konsolach. Zresztą zanim wyjdzie na czymkolwiek TES VI minie jeszcze dużo czasu. Może pod koniec tej generacji, a wtedy może nie będzie ochoty grać w cokolwiek. Między wcześniejszymi częciami były dość krótkie przerwy, bo miały premiery w 1994, 1997, 2002, 2006, 2011, a teraz karzą zbyt długo czekać. Pewnie wyjdzie ok 15 lat po poprzedniej części.
Właściwie to Kingdom Come traktowałem jako duchowego spadkobiercę TES z powodu wielu podobieństw w mechanikach mimo, że to prawdziwe średniowiecze, a nie wymyślone uniwersum fantasy jak The Elder Scrolls. Na pociechę dostaliśmy cudowną fanowską przygodę Enderal na silniku TES V, którą polecam.
Dla mnie KCD to bardziej następca gothica ze względu na początek rozgrywki. w TES startujemy już jako przekoksy w praktyce, w Gothicu i KCD świetnie zrealizowany jest element wzrastania oraz poczucia zagrożenia w pierwszych godzinach gry zanim nie rozwiniemy postaci. Oraz to połączenie mechaniki niby topornej ale mającej coś w sobie. Do w KCD podobnie jak w Gothicach dokładna eksploracja ma sens, w TES od czasów Obliviona to tylko latanie od znacznika do znacznika, wszystko co ważna znajduje sie w kluczowym i oznaczonym punkcie POI.
Wydanie spolszczenia do Enderal zachęciło mnie do przejścia gry po raz trzeci, tym razem korzystając z "ukrytego" zakończenia - dreamflower. W finałowej scenie padają słowa, które mogłyby być mottem fanów gier rpg; "Jeśli to sen, to nie chcę się z niego obudzić."
A tak przy okazji;
Wolność Tomku w swoim domku.
Nie wyjdzie to na konsole Playstation. Nigdy.
Tak samo jak Microsoft Flight Simulator. Z tego samego powodu.
Microsoft nie ma praktycznie żadnych EX'ów więc nie ma się co dziwić że ich szukają. Sam kupiłem XSX bo sprzęt sam w sobie jest świetnie zrobiony ale ten rok przyczynił się do tego że go sprzedałem. Jako dekoder do GAME PASSA jest O.K oraz tytułów muli-platformowych ale jak ktoś kupuje konsole głównie dla EX'ów to niestety lub stety PS5 wypada pod tym względem lepiej i to mimo faktu że gry z PlayStation trafiają również na PC. 2022r. XBOX - 0 własnych gier vs PlayStation - Horizon Forbidden West, Gran Turismo 7, God of War Ragnarök i od biedy Remake The Last of Us Part I. Microsoft musi znowu nawiązać walkę z Sony jak za czasów PS3 i X360 gdzie mieli tych gier sporo na wyłączność.
Zablokują im to kupno i skończy się rumakowanie. m$ już miał problemy z urzędem anty monopolowym więc może mieć kolejny raz
Nei zablokują, bo nawet po tym połączeniu MS wskoczy na trzecie miejsca jako wydawca. Do monopolu daleko, zwłaszcza, że Sony wciąż będzie wyżej.
To jest zupełnie inna kategoria i urząd nie kontroluje, czy już mają monopol czy nie, tylko czy stosują praktyki monopolistyczne i czy dążą do monopolu.
Innymi słowy, Microsoft przejmuje konkurencyjne firmy a to jest praktyka monopolistyczna.
Sony też kupuje i kupowało masę studiów (włącznie z wielkim Psygnosis zabierając masę gier konkurencji) i to wszystko za pieniążki z RTV
Patrz, tacy sami są jak MS
Najpierw niech będą chociaż jakkolwiek blisko wydania TES VI bo przez następne 50 lat zanim to wydadzą to się dużo może zmienić...
Pewnie czasowy exclusive, niekoniecznie Microsoft musi blokowac ta gre na jednej platformie (to nie Forza), wiec jest szansa na wydanie na innych.
Ciekawe czy M$ będzie jak $ony teraz, czasowe eksy i po roku/dwóch wydanie na inne platformy i koszenie hajsu za pełną cenę. Chociaż najlepiej by było jakby wydawali cały czas na wszystko.
Ghost of Tsushima, Days Gone, Spideman, Gran Turismo 7, God of War 1/2, Sackboy, Horizon 1/2 niech najpierw wyjdą na Xboxa, a dopiero później Sony czy jakiś ich przydupas podnosi głos, że MS coś im odbiera.
To jest taka sama hipokryzja jak u bogaczy, biednym każą prąd oszczędzać I w domach na kredyt siedzieć, a sami latają odrzutowcami i mają po kilkadziesiąt nieruchomości.
Sony niech idzie droga Segi, dla wszystkich będzie lepiej.
Gosciu ale o czym ty bredzisz? Porownujesz gry finansowe przez sony (wide licencja na spidermana) do kupowania calych korporacji przez inna korporacje?
Sony też zakupiło Insomniac czy Santa Monica
To słabe przykłady, bo Santa Monica od zawsze robi gry tylko dla Sony, a Insomniac wydał chyba tylko dwie gry poza PS, a tak to też klepali gry tylko dla Japończyków.
Gosciu ale o czym ty bredzisz?
Modus Operandi Dyrdymałosa w niemal każdym wątku
To zagram na Xboxie. Tylko tempo jakie mają przy Starfieldzie mówi mi, że w TES6 zagram za 10 lat :P
wlasciwie to microsoft jest w sytuacji win/win
co zatrzyma dla siebie to bedzie ekskluzywne dla ich platform
a za reszte beda golic niebieskich :D
dlatego sonki tak placza, bo nawet jak cod bedzie na ps to i tak ms bedzie na nim zarabial
ahh co za piekne czasy :>
sukcesem będzie jeśli w ogóle to wydadzą za mojego życia. Pewnie chłopaki siedzą i grają w kamień-papier-nożyce czy robić to na PS6/5 czy nie - jakby nie patrzeć wydłuża to proces twórczy :D
The Elder Scrolls 6 wyłącznie na PC i Xboxa?
Skoro MS kupił Becię, to chyba nie po to żeby wszystkimi tytułami sypać na konsole konkurencji, niektóre kąski muszą zostawić, Starfield też jest tylko na Xboxa, chociaz podejrzewam że pewnie po roku/dwóch może wlecieć na PS5, ale większość sie pewnie skusi na grę w game passie za 4zł
W Skyrim’a można już chyba zagrać nawet na E-watch’u a w TES6 niby będzie można tylko na PC i XSX. Sorry ale nie wierzę w to.
I to jest cała hipokryzja MS.
Normalnie to się wydaje na każdy popularny sprzęt by gra zarobiła jak najwięcej, nie u MS, u MS po kupnie zabiera się z playstation, tam gdzie nikt się nie interesuje i nie zablokuje.
Bathesda wszystkie swoje gry wydawała na wiodących sprzętach i tak by było ze wszystkimi ich grami, gdyby ich MS nie kupił.
Calem firmy tworzącej gry jest zarobek jak największy na danej grze, to jest zdrowa sytuacja.
To jest żenada, że po kupnie niemal nic od Bathesdy nie wyjdzie na PS.
Przy CODzie akurat wszyscy się interesują więc nie mogą zrobić tego samego, ale jakby się nie interesowali, to zrobili by to samo, a jak się uda to COD zostanie, ale wszystko inne zniknie.
Żadna hipokryzja. MS po prostu stosuje praktyki stosowane wcześniej przez Sony, które wykupywało czasową ekskluzywność, byle żeby gry nie trafiały na konsole konkurenta. I tu jest prawdziwa hipokryzja. Kiedy Sony wykupuje gry na wyłączność na swoją konsole, to jest poklask, gdy MS robi to samo, jest nagle płacz.
Hipokryzję widać wyłącznie u Ciebie. "Normalnie to się wydaje na każdy popularny sprzęt by gra zarobiła jak najwięcej" - w takim razie czekam z niecierpliwością na Uncharted, TLOU i GoW na Xboxa. Zgodnie z Twoją logiką, Sony już dawno powinno to zrobić.
Ja, całkiem nieironicznie, byłbym zadowolony, gdyby nie było żadnych exów, a wszystkie gry dostępne były na wszystkie platformy, tak żeby wystarczyło kupno jednego sprzętu. Nie przeszkadzałoby mi, że gracz PS mógłby spróbować największe hity Xboxa, ja zaś mógłbym sobie ograć największe hity PS. Fajnie byłoby też mieć pełen cross-play i bawić online się ze znajomymi niezależnie od tego, jaką konsolę posiadają. Byłoby to z korzyścią dla wszystkich graczy. Ale cóż, to Sony nie zgodziło się na cross-play wysuwając jakieś bzdurne argumenty. To Sony dotychczas posiadało w swoim portfolio mocniejsze tytuły na wyłączność (przyznaję to otwarcie, mimo że sam wybrałem Xboxa). Do tej pory Wam to nie przeszkadzało, nie było praktyk monopolistycznych, nie było to antykonsumenckie, nie widzieliście w tym hipokryzji. Było to dobre, bo było z korzyścią dla Was, graczy PS. Teraz, gdy okazuje się, że nowa odsłona legendarnej serii może być exem na XS, panika i rozdzieranie szat. Jako fan TES, wolałbym, by każdy miał swobodny dostęp. Ale jak patrzę na hipokryzję Sony i ich bzdurne argumenty i rzucanie kłód pod nogi Microsoftowi w procesie zakupu Blizzarda, to w sumie będę miał satysfakcję, jak jednak te tytuły ostatecznie będą ekskluzywne.
No to nie zagram, trudno. Jest mnostwo gier, i tak nie mam czasu ograc wszystkiego.
Według niektórych na tej stronie to exy są super, no chyba że te exy omijają konsolę Sony to wtedy jest to żałosne zachowanie i odcinanie graczy od gier. Kurtyna.