Poruszający akcent w GoW Ragnarok; deweloper uwiecznił zmarłego ukochanego
Opowieść o dwóch mężczyznach, którzy żyją w często okrutnym świecie i szukają miejsca, w którym mogą po prostu należeć do siebie.
Chciałam, aby ta historia była jedną z tych, które zna wiele osób queer: podróż przez świat, który nie zawsze cię rozumie, aby znaleźć swój dom.
Miły gest ze strony kolegów, ale dorabianie do tego dalszych "rzeczy" to ehh..
To celowe aby mieć większe szanse na śmieszne GOTY. Nawet bym się nie zdziwił gdyby żadnego chłopaka nie było.
Szkoda, że nie zrobili legendarnego miecza, którego pochwa nazywałaby się Jarim, a ostrze Somr :>
Bardzo sympatyczny gest ze strony kolegów, w dodatku przedstawiony w tak nienachalny sposób.
Opowieść o dwóch mężczyznach, którzy żyją w często okrutnym świecie i szukają miejsca, w którym mogą po prostu należeć do siebie.
Chciałam, aby ta historia była jedną z tych, które zna wiele osób queer: podróż przez świat, który nie zawsze cię rozumie, aby znaleźć swój dom.
Miły gest ze strony kolegów, ale dorabianie do tego dalszych "rzeczy" to ehh..
I to rozwodzenie się jak to biedni i pokrzywdzeni są ludzie "queer". Tak biedni i nie zrozumiani, że reżyser pozwala im zrobić całego questa w system-sellerze największego wydawcy w branży a wszystkie branżowe media o tym wspominają... Faktycznie opresja i niezrozumienie.
I żeby nie było, tak jak wspomniałeś, sam gest upamiętnienia zmarłego kolegi to jak najbardziej godna pochwały inicjatywa. Tylko, że po co dorabiać do tego ideologię? Jakoś przy innych przypadkach tego typu w branży (a jest ich sporo) nikt się tak nad swoimi preferencjami nie rozczula.
A już pomysł z inicjałami w serduszkach, który sobie panowie wymyślili kiedy jeszcze obaj żyli to jak żywcem wyjęty z podstawówki...
Tak biedni i nie zrozumiani, że reżyser pozwala im zrobić całego questa
Dostali questa w grze - dyskryminację i nienawiść odwołano!!!!! XD Uważajmy, bo jeszcze im się w d... poprzewraca od tego dobrobytu jakim jest QUEST W GRZE.
Jeszcze ta nomenklatura: "pozwolił im" xD
Piszesz jakby osoby nie-queer nie miały questów w grze. A nie sorry, mają cały czas.
Kiedy ludzie zaczną rozdzielać świat medialno-wirtualny od szarej żywej codziennej rzeczywistości, która już taka kolorowa nie jest?
Pozwolił im na tej zasadzie, że zgodził się poświęcić zasoby i dopasować wizję gry na questa o charakterze osobistym. Kiedy kilku typów z CDP RED chciało wprowadzić swój pomysł do Wiedźmina 3 tj. mini-gierkę z Gwintem to musieli dłubać w prototypie cały wolny weekend żeby przekonać szefa, że warto nagiąć wcześniejszą wizję do ich pomysłu. I nie mówię, że ci ludzie od God of Wara są oni jakoś specjalnie traktowani czy coś, ale naprawdę trudno nie zauważyć absurdu w sytuacji (nie jedynej zresztą) kiedy ktoś publicznie ogłasza jaki to jest uciśniony a wszyscy wokół mu przyklaskują i klepią po plecach.
I jeszcze co do sformułowania "pozwolił im" - Naprawdę myślisz, że standardem w branży jest to, że każdy quest-designer po prostu wrzuca sobie questy w zależności od tego co mu w duszy akurat gra? Oczywistym jest, że każdy element gry musi być zaakceptowany przez osobę koordynującą całość.
Pozwolił im na tej zasadzie, że zgodził się poświęcić zasoby i dopasować wizję gry na questa o charakterze osobistym
Albo sam to zaproponował.
Tak czy inaczej, próba udowodnienia, że osoby queer nie mają źle tym, że p o z w o l o n o wstawić wątek LGBT w grze, jest z góry bezsensowna. Nawet nie chce mi się wyliczać błędów logicznych zastosowanych tu.
To nie jest w cale próba udowodnienia czegokolwiek a wskazanie, że narracja o wielkim ucisku rozjeżdża się trochę z realiami przedstawionymi w artykule. Mogą normalnie pracować, nie kryją się ze swoimi preferencjami i związkiem, pracodawca daje im przestrzeń w swoim produkcie na wyrażanie swoich poglądów i przekonań a świat medialny temu przyklaskuje. To gdzie tu miejsce na "podróż przez świat, który cię nie rozumie"?
Chyba, że tym okrutnym niezrozumieniem jest garść zdziwionych komentarzy na forum, ale w takim razie za uciskanych możemy uznać przedstawicieli każdego, trochę bardziej niszowego hobby. Bo przecież tacy miłośnicy dramatu antycznego też są przez większość ludzi nierozumiani...
To celowe aby mieć większe szanse na śmieszne GOTY. Nawet bym się nie zdziwił gdyby żadnego chłopaka nie było.
Jestem tak poruszony że muszę o to zapytać, czy da się nie wykonywać tego questa?
Najlepszą opcją jest w ogóle nie wydawać pieniędzy na tego nędznego samograja. GoW i tak skończyło się w 2013r na Ascension. To coś z 2018r i Ragnarok to tylko reaktywowanie trupa pod zupełnie inną publiczność (czytaj fanów TLoU i twitterową lewicę).
Jak ktoś ma z tym problem to się powinien nad sobą głęboko zastanowić.
Ot miły i wzruszający gest.
No i co wielkiego się stało? zrobił komuś tym krzywdę, czy co?
Tak, bo to jest szukanie atencji i jeszcze napisał tweeta bo pewnie nawet nikt tego nie zauważył.
Taka sytuacja.
Szkoda, że nie zrobili legendarnego miecza, którego pochwa nazywałaby się Jarim, a ostrze Somr :>
Widać jakie problemy mają środowiska LGBT skoro muszą wszędzie wciskać swoją propagandę. Jakoś pary hetero nie muszą się afiszować w taki sposób a jestem pewien że wielu twórców gier straciło kogoś bliskiego i jakoś nie robią z tego powodu własnych questów. LGBT są zawsze uciskani i dyskryminowani, zawsze im źle, zawsze mają czegoś za mało i za słabo. Jest ich 1% a mają roszczenia jakby stanowili większość społeczeństwa. Są tak uciskani że w Polsce, światowej kolebce nienawiści i nietolerancji, zostają posłami, senatorami, prezydentami miast, zasiadają w parlamencie europejskim, są uznanymi artystami i zajmują inne wysokie stanowiska.To oczywiście za mało, muszą mieć swoje parady miłości, na których obrzucają obelgami wszystkich dookoła zniesmaczonych ich wulgarnym zachowaniem. Prowokują na każdym kroku a kiedy im się uda podnoszą wrzask o nietolerancji. To są zwykli cwaniacy, do tego podli, zawistni i sami nie mający za grosz tolerancji do innych ludzi.
Jakoś pary hetero nie muszą się afiszować w taki sposób
Nie ma wątków miłosnych w grach par heteroseksualnych? Człowieku, co ty piszesz? 99,99% takie są. Pary hetero afiszują się cały czas.
Tu nie chodzi o wątek miłosny tylko podkreślanie na każdym kroku odrębności ludzi z LGBT. Wątki miłosne czasami w grach bywają i niech sobie będą w jakichkolwiek konfiguracjach ale to nie jest wątek tylko manifest nie mający uzasadnienia fabularnego. Zresztą o jakim afiszowaniu się hetero opowiadasz? Afiszowanie normalności? Jak zjesz obiad to chodzisz i chwalisz się tym przed całym światem? Normalność nie wymaga uzasadniania ani usprawiedliwiania się przed wszystkimi.
Czytając nagłówek od razu pomyślałem oho robimy popcorn i czytamy jak debile wyzywają debili... nie zawiodłem się :)
Nic się nie uczycie ONLAJNÓWY z kilometra czuć że gry online wrzuciło ten news tylko po to by było właśnie tak jak jest w komentarzach byście się wyzywali od piwniczaków i innego chujstwa... brawo gry online 1-0 dla was a pewnie ile wyświetleń ;p
Nie wiem jak ci to wytłumaczyć subtelnie, ale w przeciwieństwie do was to pojęcie mnie w ogóle nie dotyczy
Ale wątpie żebyś zrozumiał, bo fora dla "gejmerów" są zalane pewnym typem mężczyny (Low T), który nazywa wszystkich płatkami śniegu, a potem dostaje sraczki na widok questa o gejach.
Te minusy to piękne pokazały
A ty się do nich ewidentnie zaliczasz
Oj jak się tłumaczy, oj jaki spłakany... No już idź powiedz mamie, że kolejne majty będą do prania.
Ehh, ja też się nie zgadzam z wieloma osobami w tym wątku, ale takie zachowanie to jest wstyd jak nie wiem i aż dziw, że nie masz na tyle samoświadomości, by zauważyć, że bardziej czynisz tutaj szkodę.
Ale te Low T dweeby są niereformowalne i tyle
Pojawia się jakiś jeden drobny wątek queerowy i już krzyczą, że propaganda, ... xD
No bez kitu XDDD
Ehhh... Chyba wypadłem trochę z obiegu, bo gdy przeglądam ten wątek i widzę określenia takie jak: queer, płatki śniegu, dweeby, weeby Low T itd. to okazuje się, że praktycznie większość z tych słów jest dla mnie kompletnie obca i ich znaczenia domyślam się z kontekstu. Teraz czuję się strasznie staro XD
PS: Nie widzę tu "wciskania pedalstwa". Gest jest bardzo miły a jednocześnie na tyle subtelny, że wielu graczy i tak go nie zauważy.
UWIELBIAM te gesty wzięte z serca i dla idei .... które szybko znajdują się na pierwszych stronach i każdy musi o nich wiedzieć.
To jak ci jutuberzy co dadzą $ bezdomnemu i nagrają to jako dowód swojej hojności xD
Widzę że już ludzie krzyczą bo qeer i krzyk o uwagę ale zapominamy chyba o jednym czynniku ludzkim. Czy rzeczywiście człowiek który stracił ukochaną osobę robi smaczek w grze którą razem zrobili i mają z nią wspólne wspomnienia dla rozgłosu czy może po prostu dla uwiecznienia.
To tylko moja opinia ale kiedy straci soę kogoś blismiego to chce się coś zrobić na pokazanie swojej miłości i poradzenie sobie ze stratą i ma się w dupie czy wywoła to gównoburze czy nie.
Tu orientacja teraz nie ma znaczenia dla mnie skoro mowa o smaczku na rzecz zmarłego współtwórcy wspaniałej gry