Futurebeat Kolejny RTX 4090 spłonął

ta ale jak mam dać 8000 za 4080 to za 10200 moża kupić 4090.

Karta na zdjęciu to wersja FE która pewnie została zakupiona bezpośrednio od Nvidii więc odesłał ją tam gdzie kupił

www.nvidia.com/pl-pl/geforce/buy/

Gdzie masz te karty ?

Pewnie dlatego że Nvidia nie sprzedaje kart bezpośrednio w Polsce

Nie w Polsce.

Mr. JaQb

Premiera to w wielu przypadkach jedyna szansa na dostanie produktu w normalnej cenie.

W dzisiejszych, nienormalnych czasach.

A dla takich przypadków jest gwarancja

Tylko co ci po gwarancji jak i tak musisz się gimnastykować z producentem i procedurą zwrotu. A producent może zawsze powiedzieć, że to twoja wina. Ja mam na myśli bardziej to, że elektronika, o której my mówimy, w czasie premiery to nadal wersja testowa. Weźmy przykład PS5. W dniu premiery ludzie mogą narzekać na skrzypiącą obudowę albo głośny wentylator. I potem wysyłają to masowo na gwarancję. A gdyby poczekali 3 miesiące z zakupem dostaliby nową wersję kwartalną, gdzie fabryka dostała już od producenta informację jaki element ma minimalnie poprawić, aby klienci się nie skarżyli. Czasami to może być jedna śrubka, albo zmiana materiału jakiejś części obudowy ale efekt będzie widoczny.

Tak samo z tymi kartami. Nvidia pewnie już wie od czego to zależy i naprawi to w nowej wersji za kilka miesięcy. A ci co kupili tą kartę w dniu premiery będą się teraz srali o to czy im się któregoś pięknego wieczora po prostu ona nie spali wraz z całą resztą.

Dzięki za link.

Bardzo ciekawe...

duxdaro
Mimo wszystko, 30 szt. to dla mnie za dużo jak na produkt za 10 tys. zł. w ciągu kilku miesięcy. No, jest to bardzo drogi produkt, więc są mało odbiorców niż w przypadku tańsze karty graficzne.

Spalony kabel to coś, co nie powinno mieć miejsca.

Nie chodzi o gwarancja, a raczej za dużo przypadków.

Choć rozumiem, co masz na myśli.

Ale już nieważne.

To najlepiej siedzieć cicho i udawać że nic się nie stało. Wasze pojmowanie świata jest zajebiste.

Bardziej z tego, co czytałem, to pasuje tu rękojmia. Dlatego nie gwarancja, bo to wada konstrukcyjna.
A co do tylko 30 sztuk, to po pierwsze:
Problem został wykryty, w ciągu ok. 1 miesiąca pojawiło się 30 zgłoszeń.
Dwa, wtyczka z plastiki się nagrzewa, plastik pod wpływem temperatury może się degradować.
I w końcu, trzy, problem może rosnąć wykładniczo. Czyli teraz faktycznie tylko 30 kart, w których jest wada konstrukcyjna, wtyczki, lub gniazda, lub obu i zarazem po 2 latach może się okazać, że wadliwych egzemplarzy jest o wiele więcej, z czasem produkt nie będzie objęty gwarancją i wtedy ujawni się problem.
To pierwszy raz w historii, aby tak droga karta miała problemy związane z konstrukcją.

Nawet nie jeden procent. Podobno sprzedali jakieś 160 tyś więc wychodzi że jakiś 0.018% do 0.02% się spaliło. Gamers Nexus sprawdził wiele kabli od różnych producentów i jedyny moment kiedy wejście się topiło było kiedy kabel nie był wpięty do końca i nic dziwnego że się pali jak przez nie dopięte złącze przechodzi do 600w. Wydaję mi się że te 0.02% ludzi mogło popełnić ten błąd i nie wpiąć go odpowiednio. Tutaj pojawia się wina Nvidi bo kabel wchodzi dość opornie a kiedy mamy sprzęt za 10tyś nikt nie chce wpychać go na siłę bojąc się uszkodzić port+ brak kliku który mówi że karta została odpowiednio podpięta.

Konkret czyli wykonanie samych wtyków. Zauważyli 1 rzecz. Źle włożony wtyk pali gniazdo. I to potwierdza to co twierdzi Nvidia.

Ja czekam na swojego 4090 + kabel do zasilacza bequiet .