Gracz podjął się niezwykłego wyzwania w Skyrimie, w sam raz na 11. rocznicę premiery
Jedna z najlepszych gier singleplayer w jakie grałem. Na tamte czasy to był prawdziwy next-gen. Mega się jarałem jak pierwszy raz zobaczyłem a później pierwsze odpalenie, już po samym menu, muzyce, napisach i wprowadzeniu jak jedziemy powozem było czuć, że to gruby tytuł.
Nie powiem, mody to wspaniała rzecz, a dzięki nim można dostosować grę pod własne widzi mi się.
Dziwi mnie jednak to, że Skyrim: AE nie został dodany do xbox game pass. Słabo to wygląda patrząc na to, że MS zapowiedział wszystkie swoje gry na premierę w gpu.
Ale Morrowind, najlepsza gra z cyklu, na 20 lecie nie dostał żadnej Edycji czy czegokolwiek.
Morrowind to ścisła elita RPG. Top 10 w historii gatunku, gdy Skyrim bardziej w Top 50.
Morrowind jest lepszy od Skyrim pod bardzo wieloma względami i co najważniejsze w tych istotnych kwestiach jak fabuła główna, rozwój postaci, wyzwanie, klimat, miejsce gry, książki, grafika na rok premiery, muzyka itd. Granie magiem w Morrowindzie na kamerze FPP to poezja.
Po dograniu najlepszych 600 modów do Skyrim jest dużo ciekawszy niż czysta wersja, ale nie lepszy od Morrowinda. Skyrim bez modów traci ogromnie.
Oj stary, za tę herezje : Morrowind to ścisła elita RPG. Top 10 w historii gatunku, gdy Skyrim bardziej w Top 50 wysłałem Nawigatora Twoim tropem do Skyrim, miej się na baczności -)
BTW - wbiłem w Biohazard i Village, fajne gry, spodobały mi się. VII już zakończyłem kilka dni temu, teraz jadę z Village. Miałeś rację, to bardziej gry akcji jak survivale, co - przynajmniej dla mnie - jest ich zaletą. Podobno po ukończeniu Village można grać Dimitrescu, na co czekam z utęsknieniem -) (trafiłem w przecenę 50% 01 bm. dzięki czemu kupiłem Gold Edition, która podobno daje taką możliwość gdyż zawiera wszystkie dodatki).
Ja nigdy nie skończyłam przygody ze skyrim'em. Różne mody...,a teraz anniversary edition. Jest 43..jest Skyrim. Będzie emerytura.. będzie Skyrim
Też wsiąkłem w Skyrim na całego :) Dokładnie od 2014 do dzisiaj a wciąż jeszcze wciąga i zaskakuje. Ciekawe czy też do emerytury :) Miłego grania życzę na długie lata.
Ja nigdy nie skończyłam przygody ze skyrim'em. Różne mody...,a teraz anniversary edition. Jest 43..jest Skyrim. Będzie emerytura.. będzie Skyrim - mam bardzo podobne odczucia (tyle, że ja gram ciągle w LE i SE).
Ten gościu to taka mała legenda, nikt zapewne nie kojarzy; dwóch gości i osiołka w "civ6" wink wink.. albo nieskończonego potecjału rzucanych skrzyń "Divinity Original Sin 2".
Potwierdzam, jego exploity ogląda się z czystą przyjemnością. Jeden z lepszych youtuberów, BA, ogarnął nawet exploit na fejm na YouTube xD
SpiffingBritta i PotatoMcWhiskey szanujemy bardzo mocno.
Ich filmiki są już kultowe :)
Podziwiam ludzie którzy w to grają jeszcze. I to z modami. Naprawdę ile idzie w to tłuc? Gdzie większość modów nic specjalnego nie wnosi. Ale moge zrozumieć. Ładujecie mody, robicie swoje przygody, wymyślacie sobie wyzwania, i się po prostu bawicie :) W sumie robię to samo w ETS 2 więc w sumie mam podobnie :D
Grafika Skyrim już w momencie premiery była taka sobie porównując do tego jakie wrażenie wizualne zrobił Morrowind w 2002 i Oblivion w 2006.
Skyrim na modach ma dużo lepszą grafikę (niewiarygodne jest to jak mocno można upiększyć tą grę), dużo ciekawiej wypełnić świat na zewnątrz i w środku, mocno poprawić balans gry, interfejs, wyzwanie, AI wrogów, animacje, system magii, a do tego dodać wiele nowego contentu w postaci nowych krain, wątków, zadań, postaci, przedmiotów itd. Polecam modować wersję SE niż LE ze względu na większą stabilność.
Sam nie wiem, co daje więcej frajdy. Modowanie czy samo granie. Myślę, że to i to.
U mnie na koncie około 2,000 modów i końca nie widać. Prawie co dzień jakiś nowy, ciekawy mod do odkrycia.
Gry Bethesdy to gry na długie lata. Tak jak Fallout 4 czy Starfield. Różne postacie, różne gildie, duża regrywalność. To sandbox połączony z różnymi systemami RPG. Dzięki modom, do wyboru, do koloru.
Nie ma to jak podziwiać bo tłuką dalej w skyrim a samemu grać w nudnego jak flaki z olejem ets2 gdzie się jedzie ciągle po prostej drodze autostradą xD
Zaiste chwalebne. Zamiast podglądać jak grają inni napisalibyście na przykład, jak na porządną redakcję przystało, jak idą prace nad totalnymi konwersjami do Skyrim; Apotheosis, Skywind itp. Może wam łatwiej byłoby dotrzeć do jakiś informacji o terminach wydania.
Tymczasem dostępny jest już Skyrim Extended Cut - Saints and Seducers. Mod całkowicie zmienia dodatek z Anniversary Edition i zabiera nas na przygode na Shivering Isles.https://www.nexusmods.com/skyrimspecialedition/mods/72772?tab=description
Oczywiście śledzimy sytuację, aczkolwiek w przypadku takiego Skywinda, który wbudza wśród czytelników największe zainteresowanie, ostatnio brakowało interesujących nowinek. Gdy tylko pojawi się jakieś nowe ogłoszenie, na pewno o tym napiszemy.
„[…] W celu eliminacji wrogów używa towarzyszy, często posyłając ich na pewną śmierć […]”
To jest typowo anglosaskie zagranie, często widoczne też w realnym życiu. Niech kolonie się wykrwawiają ku własnej zgubie w interesach Imperium. A Imperium potem wykorzysta osłabienie kolonii i wyciśnie ją do reszty.
Jak dla mnie chore skojarzenia. Jak zmodyfikowaną mechanikę gry i tryb survival połączyć z polityką. Ale OK...
Polacy powinni się uczyć od Imperium, tylko że... nie mieliśmy niestety nigdy własnych kolonii :(.
Jedna z najlepszych gier singleplayer w jakie grałem. Na tamte czasy to był prawdziwy next-gen. Mega się jarałem jak pierwszy raz zobaczyłem a później pierwsze odpalenie, już po samym menu, muzyce, napisach i wprowadzeniu jak jedziemy powozem było czuć, że to gruby tytuł.
