Kolekcjonerka God of War Ragnarok bez kodu na grę, Sony znowu zawodzi
Nie zdziwił bym się jakby ktoś kto pakował te edycje po prostu kradł stellbooka aby mieć kod na grę
Ładnie było naje***e w logistyce przedpremierowej :D Masa leaków, sprzedaż gdy na kilka dni przed premierą, zablokowane nocne premiery, brak pl dubbingu a teraz to :D
Via Tenor
Niech się modlą, by jeden z "poszkodowani" klientów nie okaże się Kratos we własnej osobie. Jeśli tak, to mają przejebane. XD
PlayStation Polska napisałoby, żeby się pierdolili i nie narzekali. Niech się cieszą, że przynajmniej jakaś przesyłka doszła.
Ale jest za to bardzo przydatny woreczek i młoteczek za 1.300.
mniej czasu chyba zajmuje zrobić klick w psn store i grę kupić i pobrać niż robić fotki i pisać dramatyczne wpisy w internecie. Najlepiej niech jeszcze poczekają 14 dni na reakcje sony ;) ludzkie dramaty za 300 złotych ;)
albo milioner, albo fanboy, albo jedno i drugie
No spróbuj sobie wyobrazić, że istnieją ludzie znający wartość pieniądza lub po prostu biedni. A nie, sorry, prędzej dziecko by zrozumiało.
Mój system kupowania najwcześniej po 2 miesiącach od premiery nigdy nie zawodzi :D
Chytre Sony jak zwykle nabierze wody w usta i przeczeka, żeby tylko nie ponieść odpowiedzialności, to gracze pocałują klamkę, a reszcie się wmówi że ktoś ukradł, jak już blacktone sugeruje.
A to nie jest dziwne że w kolekcjonerce jest wszystko oprócz steelbooka z kodem który można bez problemu sprzedać?
Przecież to jest katastrofalna pomyłka. Dużo osób kupuje takie kolekcjonerki na odsprzedaż w przyszłośći więc jej nie otwiera. Jak sprzeda taką pustą kolekcjonerke za 10 lat to kupujący go wsadzi do wieźienia. Ale dla soniarzy to nic wielkiego hehe zdarza się